Analiza niedzielnych gonitw.
I: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, start wolny, 2400 m
Tydzień temu, na dystansie 1600 m, dobrze zaprezentowała się Elka Ludoetka. Klacz finiszowała na drugim miejscu, potwierdzając wysoką, stabilną formę. Słabiej wypadła Feline Fougasse oraz nieobliczalna Furnika. Ta ostatnia ma duże możliwości, jednak udane starty przeplata słabymi, wynikającymi z galopów.
Dzień wcześniej w mocnej stawce nie poradziła sobie For Ever Cool, natomiast Galla de Belfond zajęła drugie miejsce w zdecydowanie słabszym towarzystwie. Wydaje się, że obie pobiegną z szansami na wywalczenie płatnej lokaty. Dwa przeciętne starty w Niemczech ma za sobą Danielle Premiere.
Goteborg i Eternity de Ginai wystartują po raz pierwszy w tym roku. Młodsza z klaczy ma za sobą znakomity sezon i można się spodziewać, że włączy się do rozgrywki. Trudniejsza zadanie czeka Eternity de Ginai, chociaż w przeszłości potrafiła sprawiać niespodzianki, więc nie można takiej wykluczyć.
II: 3-latki, II gr., 1800 m
Wycofane zostały Inthia oraz Virago Westminster. Po udanym tegorocznym występie rola faworytki przypadnie Toccatinie. Jej najgroźniejszymi konkurentami wydają się wysoko oceniana przed sezonem w stajni Fast Skarmish (zupełnie nie udał się jej tegoroczny występ) oraz solidny Islamabad. Niewykluczone, że do walki o czołowe miejsca włączy się Tres Amour. Trochę słabszy wydaje się Juraszek, chociaż w ub. roku też biegał nieźle.
III: 3-letnie araby eksterierowe, które nie biegały, II gr., 1600 m
Trudny do typowania wyścig. Z trójki trenera Adama Wyrzyka najwcześniej urodzony jest Enterprize i to na nim pojedzie Szczepan Mazur. Z kolei Czort z Gór wskazywany jest przez trenera jako „najmniej nieprzewidywalny”, a Cyprus „najspokojniejszy”. Sergey Vasyutov ocenia swoje trzy ogiery podobnie. Ma jednak obawy, czy w pierwszym starcie na torze zielonym sobie poradzą.
Pozytywnie oceniane są klacze Pustynna Gwiazda oraz Wildanova, a także Arunas TR. Żadne rozstrzygnięcie nie powinno zdziwić.
IV: 3-latki, hcp. III gr., 1600 m
W tym roku startowały już Even Better (58 kg) oraz Artysta (56,5). Lepiej zaprezentował się pierwszy, który liczył się w rozgrywce handikapu III grupy. Artysta miał znacznie trudniejsze zadanie i zajął ostatnie miejsce w mocnej stawce. Może okazać się czarnym koniem wyścigu.
Z grona koni rozpoczynających sezon, najrzetelniej w wieku dwóch lat prezentowały się Lar Pur Lar (55) oraz Prince of Polo (56,5). Zbliżoną do nich notę ma Szarotka (55,5), która najlepiej wypadła w debiucie. Przez zimę się poprawiła, zdaniem trenerki. Carl Villa po udanym debiucie, mocno rozczarowała. Dzięki dosiadowi ucznia poniesie korzystną wagę (53,5). Najmniej obciążony będzie Hamam (47) – w wieku dwóch lat radził sobie słabo, ale nie można wykluczyć, że sprawi niespodziankę, jeśli przez zimę zrobił postępy.
V – Nagroda Golejewka: 4-letnie i starsze, kat. B, 2000 m
Fantastycznie obsadzony wyścig gwarantuje ogromne emocje. Trzylatki będą reprezentowane m. in. przez trzy konie, które pretendowały do tytułu Konia Roku 2020. Ostatecznie otrzymał go Timemaster, jednak trener Krzysztof Ziemiański uważa, że w tym momencie wyższą formę prezentuje Night Tornado. Derbista Night Thunder powinien w tym roku biegać na przynajmniej tym samym poziomie, a może wyższym niż w ub. roku.
Trochę niże trzeba ocenić szanse wiceoaksistki Mary Elizabeth, preferujących dłuższe dystanse Hipopa de Loire i Petita oraz Saigeta, który jako jedyny ma już za sobą tegoroczne starty.
Niewykluczone, że w rozgrywce znajdzie się niezwykle solidna derbistka i oaksistka z 2019 roku – Nemezis. Trener Andrzej Walicki wskazuje, że klacz może w tym roku radzić sobie lepiej niż w wieku 4 lat. Stawkę uzupełnia mający za sobą udany sezon w Grecji Asian Sky. W tym towarzystwie czeka go bardzo surowy sprawdzian.
VI: 4-letnie i starsze araby, hcp III gr., 2000 m
Dziewięcioletni już Terrior (52) ma najlepsza lata za sobą, ale doświadczony ogier może się liczyć, bo trafił na niezbyt mocne towarzystwo i poniesie bardzo korzystną wagę. Nie bez szans są również pięciolatki: niezwykle solidna Echarella (58,5) oraz nieobliczalny Matador (60).
Z grona czterolatków numerem jeden jest Sidane (62), jednak trzeba brać pod uwagę, że wystartuje po niemal rocznej przerwie i poniesie najwyższą wagę w polu. Niezbyt udanie rozpoczęła sezon Majra (55,5), ale tegorocznej przetarcie może zaprocentować. Zbliżone możliwości do niej prezentowała w ub. roku Fantastyczna (54). Głównym atutem Menago (51,5) będzie niska waga. Trener Wiaczesław Szymczuk uważa, że siwek poprawił się przez zimę, więc może też sprawić niespodziankę.
VII: 4-letnie i starsze, hcp. III gr., 2000 m
Całkiem niezłe wejście w sezon zaliczyły Novitor (63,5) oraz Candy Storm (58,5), których nie powinno zabraknąć w rozgrywce. O wiele słabiej wypadł chimeryczny Sileroy (61) – jego postawa zawsze jest niewiadomą. Szafirka (50,5) i Felix (49) postarają się wykorzystać korzystne warunki handikapu, ale chyba większe szanse od nich ma duet wystawiany przez Janusza Kozłowskiego: Hibernian (58,5) oraz Le Mur (56,5).
VIII: 3-latki, które nie biegały, III gr., 1400 m
Nieźle karierę na Służewcu rozpoczęły Hosco de Bozouls oraz Heliades Armor. Pierwszy z nich nie radził sobie we Francji, ale w Warszawie pokazał się z dobrej strony. Drugi inaugurował karierę w dość mocniej stawce i nie stracił wiele do czołówki, o szyję wyprzedzając solidnego Hasema Al Khalediah. Być może do walki o czołowe miejsce włączy się M.H. Wafia, podobnie jak Hosco, reprezentująca wspaniale dysponowaną stajnię Cornelii Fraisl.
Słabo biegała w wieku trzech lat Pilotka – jeśli nie zmieniła swojego nastawienia, to ma niewielkie szanse na miejsce w trójce, podobnie jak debiutującego Nabel Al Khalediah oraz Al-Wir.
IX: 4-letnie i starsze folbluty, hcp. III gr., 1600 m
Dobrze zaprezentowała się w tym roku Sugar Coating i wypada jej przyznać rolę umiarkowanej faworytki. Start ma za sobą także Magadi, która nie zaistniała w mocnej stawce. Tutaj wydaje się mieć większe szanse.
1600 m odpowiada rozpoczynającym sezon Mazovii Queen oraz Valkirie. Szybka Praxidice preferuje sprinterskie rozgrywki, a Theskyisnolimit rywalizację na nieco dłuższych dystansach. Nie oznacza to jednak, że nie mają szans powalczyć o miejsce w czołówce. Outsiderką w tym towarzystwie jest najstarsza w stawce Javorka.