More

    Odliczanie do Westminster Derby.

    Trwająca od początku sezonu droga do Westminster Derby powoli dobiega końca. Przed nami najważniejsze sprawdziany: Nagroda Soliny i Nagroda Iwna, w których zobaczymy 12 koni zgłoszonych do “Błękitnej Wstęgi”. Ten rok jest nietypowy pod względem drogi przygotowań do najważniejszego wyścigu dla trzylatków. Dość liczna grupa koni opuściła klasyczną ścieżkę prowadzącą przez nagrody Wiosenną/Rulera i Soliny/Iwna, a została przeprowadzona przez gonitwy grupowe. Są wśród nich takie znakomitości jak: Gryphon, Zanzily Passion, Adahlen, czy Kabula. Można więc powiedzieć, że niezależnie od rozstrzygnięć w Soliny i Iwna, faworytów do zwycięstwa w Westminster Derby będzie kilku.

    Zagadkowa stawka w nagrodzie Soliny.

    Tradycyjnie już na pierwszy ogień pójdą klacze. Spośród szóstki zapisanych do Nagrody Soliny tylko najwyżej sklasyfikowana Lady Gabi nie ma zgłoszenia do Westminster Derby. Wskazywana w programie gonitw na pierwsze miejsce podopieczna trenera Adama Wyrzyka będzie niosła o 3 kg więcej od rywalek, co na pewno nie będzie sprzyjającą okolicznością. Szersze grono zwolenników może mieć Lady Joanna, której ojciec- Harzand wygrał angielskie i irlandzkie Derby, więc można zakładać, że będzie “trzymała dystans”. W stawce mamy też drugą córkę Harzanda- Paradise Hill, która po dobrym występie w Nagrodzie Dżamajki, mocno rozczarowała w Westminster Wiosennej. Bardzo interesujące, ale też zagadkowe: Kurierka i Storrada rozpoczęły kariery w tym roku, a co za tym idzie, dopiero nabierają doświadczenie w rywalizacji na najwyższym szczeblu. Obie prezentują się co najmniej dobrze. Stawkę zamyka Diamond Kitty, która fajnie się rozwija, ale tym razem spotka się z konkurentkami zupełnie innej klasy.

    Super prospekty w Nagrodzie Errlisa.

    Pierwszy sprawdzian dla arabskiej młodzieży na poziomie pierwszej grupy będzie miał dwóch zdecydowanych faworytów. Najmocniej liczony będzie zapewne Nash du Douze, który w debiucie rozrzucił stawkę debiutantów i w trudnych warunkach zanotował bardzo dobry czas. Jego najgroźniejszym konkurentem wydaje się wrocławski Suny du Loup. Najlepszy trzylatek trenera Michała Borkowskiego rozpoczął karierę od zdeklasowania konkurentów na rodzimym torze. Pozostała trójka reprezentuje polską hodowlę. To konie o wyścigowych rodowodach, które zdążyły się pokazać z dobrej strony. Trudno jednak przewidzieć jak sobie poradzą z “francuzami”.

    Niedziela pod znakiem Nagrody Iwna.

    Nagroda Iwna będzie okazją do rewanżu za Westminster Rulera, ale przede wszystkim sprawdzianem dystansowym dla potencjalnych derbistów. Rola faworyta zapewne przypadnie Young Thomasowi, który zdominował pierwszy wyścig potrójnej korony. Trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego ogier ma na koncie dwie bardzo łatwe wygrane w tym sezonie, co naturalnie sprawia, że oczy wszystkich będą skupione głównie na nim. Poprawy na dłuższych dystansach można oczekiwać od Guitar Mana i Anatora. Konie te stoczyły walkę o trzecie miejsce w Westminster Rulera. Dzisiaj będą tymi, które przetestują faworyta. Można zakładać, że tempo będzie rzetelne, przynajmniej na to wskazywałoby zapisanie do gonitwy Tres Amour. W takiej rozgrywce predyspozycje dystansowe będą kluczowe, a wątpliwości w tej kwestii pojawiają się w przypadku drugiego w Westminster Rulera- Quibou. Nowym koniem w rywalizacji czołówki trzylatków jest Abelard F, który mimo braku wygranej dzielnie radził sobie we Francji. Wystarczy powiedzieć, że w marcu pokonał Colosseo, który później zajął drugie miejsce we francuskim 2000 Guineas. Dwukrotnie ścigał się również z Saiydabad, który później był czwarty we francuskim Derby. Będzie więc okazja porównać klasę wyścigowców podążających naszą ścieżką do Derby z koniem, który rywalizował z zapleczem czołówki francuskich trzylatków. 

    Na zdjęciu Young Thomas po wygranej w Westminster Rulera/Tor Służwiec

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły