More

    Porażka Snowfall we Francji i dominacja faworytów na Wyspach

     
    Faworytka do zwycięstwa Łuku Triumfalnego rozczarowała w Paryżu. Snowfall zajęła drugie miejsce w niedzielnym Prix Vermeille, przegrywając z outsiderką. Japońska gwiazda nie pokazała nic specjalnego i nawet przez moment nie zagroziła zwycięskiej klaczy. Teona, córka Sea The Starsa dokonała czegoś niesamowitego. Zaledwie trzy miesiące temu przegrała ze Snowfall w Oaksie o 28 długości, a wczoraj pokonała ją łatwo, zachowując przewagę półtorej długości na celowniku. Wynik tego sprawdzianu przed francuskim wydarzeniem roku natychmiastowo przyczynił się do prognoz ekspertów, Snowfall wypadła z najmocniej liczonej trójki, a miano faworyta przejął angielski derbista Adayar.  
     

    Stradivarius i Frankie Dettori po wygraniu Doncaster Cup (Punters) Przenosimy się na Wyspy, aby podsumować jedne z najbardziej prestiżowych gonitw drugiej części sezonu. W piątkowym Doncaster Cup Stradivarius wygrał lekko, kończąc z przewagą ponad dwóch długości nad Alerta Rojo. Niesamowity stayer dalej utrzymuje bardzo wysoką formę, a jego zwycięstwa w gonitwach serii British Championship Series chyba nikogo nie dziwią. 
     
    Największe gwiazdy w tym tygodniu udały się jednak nie do Francji czy Anglii, a do Irlandii, gdzie na torze w Leopardstown rywalizowały w Irish Champion Stakes oraz St.Leger. W pierwszy z wymienionych wyścigów wystartowały jedynie cztery konie, ale mimo to emocji nie zabrakło. Do ostatnich metrów o zwycięstwo walczyli Poetic Flare, Tarnawa i St Mark’s Basilica, który finalnie okazał się najlepszy. Francuski derbista nie wygrał jednak tak lekko, jak można by się tego spodziewać. Tarnawę wyprzedził tylko o ¾ długości, a Poetic Flare był trzeci zaledwie o nos. Na prostej finiszowej zwycięzca wyłamywał, wypychając Tarnawę na zewnątrz, co z pewnością utrudniało jej w pełni wydatny galop. Zostawiło to pewien niedosyt, który nadrobimy już za 3 tygodnie, podczas rewanżu w ramach Łuku Triumfalnego. Nie powinno się ujmować Poetic Flarowi po tym występie. Walczył z dwójką faworytów do samego końca, mimo że wielu ekspertów przekreślało jego szansę na dystansie 2000 metrów. 
     

    Hurricane Lane zwycięża ST.Leger (Racing Post)
    Niespełna pięćdziesiąt minut później mieliśmy przyjemność oglądać dominacje Hurricane Lane w St.Leger. Faworyt przez większość dystansu trzymał się środka stawki, przy wyjściu na prostą w ręku mijał praktycznie wszystkich przeciwników. Na 500 metrów do słupa dżokej złożył się do posyłu, po czym ogier natychmiast przyspieszył, wyprzedzając ostatniego z rywali – Mojo Stara. Koń ze stajni Godolphin nie miał sobie równych. William Biuck po wyścigu skomentował zwycięstwo, mówiąc  ”Hurricane Lane to koń, o jakim marzy każdy jeździec”.


    Zdjęcie tytułowe przedstawia Teone wygrywającą Prix Vermeille (RacingTV).
     

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły