More

    Night Tornado faworytem Wielkiej Warszawskiej

    Przed nami wyścigowe święto, którego punktem kulminacyjnym będzie najwyżej dotowana gonitwa sezonu- Wielka Warszawska! Nie jest to jednak jedyna atrakcja niedzielnych wyścigów, które w przeszłości nosiły nazwę świetnie oddającą rangę i charakter wydarzenia-  Wielka Jesienna Gala. 

    Podczas jednego dnia wyścigowego będziemy mieli prawdziwą galę gwiazd i przegląd najlepszych z najlepszych koni w Polsce. Gwoździem programu będzie oczywiście Wielka Warszawska (16:30), a pierwsza gonitwa wystartuje punktualnie o 13:00. Warto pojawić się na torze nieco wcześniej, ponieważ właśnie od pierwszego wyścigu rozpoczyna się popularna septyma!

    Jeżeli nie Night Tornado to kto?

    Tegoroczna Wielka Warszawska będzie miała mocnego faworyta- Night Tornado. Zapraszamy do zapoznania się z sylwetkami wszystkich startujących koni w osobnym artykule, a tu zastanówmy się, kto mógłby pokrzyżować mu szyki. 

    Najbardziej utytułowanym trenerem spośród mających swoją reprezentację w tegorocznej “Wielkiej” jest Andrzej Walicki, którego konie zwyciężały aż dziesięciokrotnie w tym wyścigu. Tym razem spróbuje swojej szansy z dopisaną w ostatnim terminie za kwotę ponad 25 tysięcy złotych Nemezis. Derbistka 2019 wydaje się łapać wiatr w żagle, a biorąc pod uwagę klasę i dorobek trenerski Andrzej Walickiego musi być brana pod uwagę. 

    Jesienna forma klaczy- mit czy prawda?

    Zdania zapewne będą podzielone, ale patrząc na historię Wielkiej Warszawskiej, znajdziemy kilka klaczy, które zrobiły naprawdę duże niespodzianki. Zwycięstwa Bella Donny (1996), czy Rain and Sun (2018) były potężnymi wybuchami! W ostatnich 20 latach aż sześciokrotnie zwyciężały klacze, mimo że zazwyczaj ustępowały liczebnie ogierom.

    Niska waga trzylatków, czy doświadczenie koni starszych? 

    Ostatnie dwie dekady to 10 wygranych trzylatków i dziesięć zwycięstw koni starszych. Biorąc jednak pod uwagę tylko ostatnie 10 edycji “Wielkiej”, trzylatki górowały aż ośmiokrotnie. Spośród tej ósemki sześć koni wcześniej wygrało Derby. Tym razem na starcie zabraknie derbisty Guitar Mana, a pod jego nieobecność honoru trzylatków będzie broniła wicederbistka Nania. Klacz jest trenowana w Niemczech i jeżeli udałoby się jej pokonać dzisiejszych konkurentów, byłaby szóstym koniem zagranicznym, który wygrał “Wielką” (wcześniej dokonały tego: Montauciel 1994, Vishnu 1999, Caitano 2002, Equip Hill 2007 i Nagano Gold 2020).

    Podsumowując dane historyczne, wypada utrzymać pozycję Night Tornado jako zdecydowanego faworyta, a jako kandydatkę do sprawienia niespodzianki wskazać Nemezis, za którą przemawia trener Walicki i wysoka forma w drugiej części sezonu. 

    Koń roku faworytem Nagrody Mosznej

    Mający kapitalną serię czterech wygranych na najwyższym poziomie Timemaster wystartuje z pozycji faworyta Nagrody Mosznej. Będzie rozgrywał podwójny mecz. O wygraną w biegu milerskim i korespondencyjny, trochę bratobójczy o tytuł Konia Roku z Night Tornado. Czterolatek trenera Krzysztofa Ziemiańskiego biega z niesamowitą regularnością, ale trzeba przyznać, że w ostatnim czasie coraz mocniej depczą mu po piętach Comin’ Through i Lagertha Rhyme. 

    Czy dwulatki Westminstera potwierdzą dominację?

    W najważniejszym sprawdzianie dla koni dwuletnich dojdzie do rzadko spotykanej sytuacji. Trzy najmocniej liczone wyścigowce będą reprezentowały barwy jednego właściciela- partnera sezonu, firmy Westminster. Faworytką oczywiście będzie niepokonana w dwóch startach Moonu, która w Nagrodzie Skarba bez większych problemów poradziła sobie z szybkim Matt Machine. Para ta, wraz z triumfatorką Nagrody Dakoty- Westminster Cat ma największe zaufanie spośród uczestników Ligi Ekspertów. Wydaje się, że jedynie dzielny Marvelous Stam może rozdzielić tę trójkę.     

    Na zdjęciu Night Tornado/Tor Służewiec

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły