Jak dobrze wiemy, rywalizacja na wyścigowej bieżni nie dotyczy wyłącznie koni, ale również jeźdźców. Już w najbliższą niedzielę poznamy rozstrzygnięcia cyklu dla pań- Women Power Series i “czempionatu uczniowskiego”. Mityng rozpocznie się o 12:00.
W rywalizacji kobiet mamy bardzo wyrównaną końcówkę, ponieważ trzy panie zachowują szansę na zwycięstwo. Prowadzi Joanna Wyrzyk, o dwa punkty wyprzedzając Nikolę Cyrkler, za którą ze stratą jednego oczka znajduje się Karolina Kamińska.
Dzięki dosiadowi na trenowanej przez swojego ojca Adama Wyrzyka obiecującej Glorii F najwięcej do powiedzenia powinna mieć jedyna kobieta w Polsce, która wygrała Derby- Joanna Wyrzyk. Nikola Cyrkler pojedzie na niezłym, ale startującym po bardzo długiej przerwie Power Spirit, a Karolina Kamińska dosiądzie mającego za sobą niezbyt udany powrót do wyścigów Harlema. Start gonitwy zaplanowany jest na 13:00.
Godzinę później Karolina Kamińska i Joanna Wyrzyk zmierzą się w International Women Power Cup z koleżankami po fachu z zagranicy. Trzeba przyznać, że los sprzyjał gospodyniom, ponieważ obie trafiły na bardzo solidne konie. Karolina Kamińska pojedzie na świetnie dysponowanej L’Aquilli, a Joanna Wyrzyk na dobrym Interview, który w przeszłości był trenowany przez jej ojca- Adama. Ich głównymi rywalkami powinny być ścigająca się we Francji Elaura Cieślik na Bright Amberze i urodzona w Norwegii Kaia Sofie Ingolfsland na Grants Blacku.
W gonitwie zamykającej septymę (15:00) zmierzą się uczniowie. Niemal pewna sukcesu w całym “uczniowskim czempionacie” może być Oliwia Szarłat, która dosiądzie zdecydowanie lepszego konia niż jej najgroźniejszy konkurent Oskar Nowak. Oliwia ma szansę powtórzyć sukces sprzed dwunastu miesięcy, natomiast Oskar jest jednym z największych odkryć bieżącego sezonu. Chwalony przez trenera Andrzeja Laskowskiego jeździec sprawdził się na stajennej gwieździe- Neverlandzie, dzięki czemu zyskał zaufanie innych trenerów. W zamykającej czempionat gonitwie nie miał jednak szczęścia i dosiądzie jednego z autsajderów- Al-Zara.
Na zakończenie dnia zobaczymy dwie interesujące gonitwy płotowe. W Nagrodzie Rosario z pozycji mocnego faworyta wystartuje gość z Czech- Locomotive. Przygotowywany przez Grzegorza Witolda Wróblewskiego trzylatek ma za sobą dobrą karierę w gonitwach płaskich (m.in. szóste miejsce w Czeskim Derby), a jego płotowy debiut w Merano był jednoznacznie pozytywny. Trudniej będzie wskazać faworyta Memoriału Jerzego Eliasa. Patrząc na formę stajni, trzeba dać szansę Hibernianowi, który jednak zmierzy się z konkurentami przewyższającymi go doświadczeniem.
Na zdjęciu Oliwia Szarłat i trener Maciej Janikowski/Tor Służewiec