More

    Super weekend na Torze Służewiec!

    Rozpoczynający się weekend będzie należał do najciekawszych wydarzeń całego sezonu na Torze Służewiec! Wyścigi najwyższej rangi i bardzo dobre obsady gonitw sprawiają, że obok Gali Derby i Wielkiej Warszawskiej może to być jedna z najlepszych pod kątem sportowym dwudniówek. 

    Doborowe towarzystwo powalczy o puchar Prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich

    Przed nami konfrontacja kilku wyścigowych generacji. Co prawda na starcie zabraknie przedstawicieli najmłodszego rocznika, ale za to pojawią się fantastyczne czterolatki ze stajni Al Khalediah: Rasmy i Mayar oraz główni aktorzy rozegranej trzy tygodnie temu Nagrody Michałowa- Dragon i Wasma Al Khalediah. Na faworyta wyrasta Rasmy Al Khalediah, który pomiędzy dwoma efektownymi zwycięstwami w Szwecji zdążył ustanowić nowy rekord toru na Służewcu w Al Khalediah Poland Cup. W drugiej części sezonu w jego cieniu pozostaje Mayar Al Khalediah, który jednak kapitalnie radził sobie na miękkiej, jesiennej nawierzchni. Naprzeciw tej dwójce staje derbista Dragon i minimalnie pokonana przez niego ostatnio Wasma Al Khalediah. Ta gonitwa ma wszystko, by stać się wielkim wyścigowym widowiskiem!  

    Ważne rozstrzygnięcia wśród dwulatków. Kto zostanie zimowym faworytem na Derby?

    Najlepsze dwuletnie ogiery zmierzą się o tytuł zimowego faworyta na Derby w Nagrodzie Mokotowskiej, a pięć dwulatek będzie rywalizowało w najbardziej prestiżowej gonitwie dla młodych klaczy- Nagrodzie Efforty. Pod nieobecność niepokonanej w trzech startach Moonu z pozycji faworytów wystartują trenowane przez Macieja Jodłowskiego: Westminster Cat i Matt Machine. 

    Łatwiejsze zadanie będzie miała klacz, która w Nagrodzie Efforty trafiła na zdecydowanie mniej utytułowane konkurentki. Reprezentantka stajni Westminster Race Horses ścigała się z najlepszymi końmi rocznika i każde inne rozstrzygnięcie niż wygrana, będzie dużym rozczarowaniem dla jej kibiców. 

    Trudniejszą przeprawę może mieć Matt Machine. Po pierwsze nie ścigał się jeszcze na dystansie 1600m, po drugie trafił na dobrze prezentujące się, ale zagadkowe konie mające za sobą starty we Wrocławiu: Jolly Jumpera i Roc’h Breizh oraz niepokonanego Dacinniego, który będzie bronił honoru polskiej hodowli. 

    Kto więc zostanie zimowym faworytem na Derby? Najczęściej wskazywaną dwójką przez uczestników Ligi Ekspertów jest Matt Machine-Dacinni.

    Criterium tradycyjnie bez koni dwuletnich

    Rozgrywane o nagrodę Jego Magnificencji Rektora SGGW Criterium zakończy tegoroczne zmagania czołówki sprinterów. Doświadczeniem i osiągnięciami wyróżnia się Umberto Caro, który jednak w przeszłości nie miał szczęścia do tego biegu. W 2018 roku zajął czwartą lokatę, podobnie było rok później, a przed dwunastoma miesiącami ukończył trzeci za Timemasterem i Caresserem. Być może za czwartym razem mu się poszczęści, ale trzeba przyznać, że trafił tu na kilku dobrze dysponowanych konkurentów. Spośród nich najmocniej wyróżnia się Nandi, która z klaczy niższych grup wyrosła na potencjalną gwiazdę wyścigów sprinterskich. W pierwszogrupowej Nagrodzie Dżudo rozprawiła się z naprawdę solidną stawką i mimo że tym razem poprzeczka zawieszona jest jeszcze wyżej, nie można jej lekceważyć.  

    Kapitalna obsada Nagrody Korabia

    Tegoroczna rywalizacja rocznika derbowego z końmi starszymi przebiegała pod dyktando tych drugich. W Nagrodzie Korabia przewagę liczebną będą miały trzylatki, być może uda im się przełamać złą passę. W końcu na starcie staną trzeci, czwarty i piąty koń tegorocznego Derby! Co prawda Anator po kapitalnej pierwszej części sezonu ostatnio rozczarowuje, ale Gryphon, a zwłaszcza niosący tylko 54 kg Adahlen to konie cały czas mające spore rezerwy. Reprezentacja starszych roczników na pewno nie ułatwi im zadania, zwłaszcza że ma w swoich szeregach drugiego z tegorocznej Wielkiej Warszawskiej Petita i wszechstronnego Comin’ Through, który w rodzimej Australii ma na koncie wygraną w G1 na dystansie 2000m! Trudno przewidzieć wynik, ale możemy być pewni emocji na najwyższym poziomie!  

    Szczyt sezonu kłusaków. Derby i Nagroda Cheval Francais.

    Sobotnie Derby Kłusaków opisaliśmy w osobnym artykule, ale niemniej interesująco zapowiada się konfrontacja w rozgrywanej dzień później Nagrodzie Cheval Francais. Podczas kończącego się powoli sezonu wykrystalizowała się kilkukonna czołówka, która powinna rywalizować o końcowe zwycięstwo. Największe możliwości posiada derbistka Goteborg, która co prawda ostatnio zaprezentowała się nieco gorzej, przegrywając z Furniką i Factorielem, ale ze stajni dochodzą sygnały o wzroście formy tej świetnej pięciolatki! Groźnymi konkurentami będą konie czempionki trenerów- Anny Frontczak-Salivonchyk: dobrze czujący się na długich dystansach Factoriel i otwierający listę koni, które najwięcej zarobiły w sezonie 2021- Fend d’Ukraine. Jak uczy doświadczenie, nigdy nie można też lekceważyć nieobliczalnej Furniki. Swoich zwolenników będzie miał też duet trenera Sylwestra Bagińskiego:  Eden Pierji-George Banks. Pierwszy z nich wygrał 3, a drugi 4 wyścigi w tym roku!

    Zapytana o prognozę trener Anna Frontczak-Salivonchyk wskazała kolejność: Factoriel-Fend d’Ukraine-Goteborg.

    Na zdjęciu Rasmy Al Khalediah przed Mayarem Al Khalediah/Tor Służewiec

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły