More

    Contrail zakończył karierę zwycięstwem w Japan Cup

    Czteroletni Contrail w imponującym stylu wygrał Japan Cup i z wyśmienitym bilansem ośmiu zwycięstw na 11 startów przechodzi do stada. Syn nieodżałowanego Deep Impacta uzbierał w karierze równowartość blisko 10 milionów Euro, ścigając się wyłącznie na japońskich torach. Do największych sukcesów, oprócz wygranej w tegorocznym Japan Cup (w 2020 r. zajął drugie miejsce), zapiszemy mu skompletowanie potrójnej korony: Satsuki Sho (2000 Gwinei), Tokyo Yushun (Derby) i Kikuka Sho (St Leger). 

    Teraz czeka go nowy rozdział w karierze. Zajmie boks ogiera czołowego w założonej w połowie lat sześćdziesiątych dwudziestego wieku Shadai Stallion Station, gdzie w przeszłości stanowił ojciec Deep Impacta- Sunday Silence. Czas pokaże, czy Contrail przedłuży linię wspaniałych sukcesów hodowlanych swoich przodków. 

    Wracając do niedzielnej gonitwy, trenowany przez Yoshito Yahagiego ogier startował z pozycji zdecydowanego faworyta. W wyścigu trzymał się w środku stawki, a na prostej, prowadzony z dużym zaufaniem przez swojego stałego dżokeja Yuichi Fukunagę metr po metrze odrabiał straty do próbujących uciekać rywali. Gdy na 200m przed celownikiem zrównał się z najdłużej stawiającym opór Authority, wydawało się, że odebrał rywalowi serce do walki. W jednej chwili odszedł od konkurenta, notując na celowniku dwie długości przewagi. 

    W wyścigu udział wzięła również para koni z Europy trenowanych przez Aidana O’Briena: Japan i Broome. Wydawało się, że po niezłym starcie w Breeders’ Cup Turf (4-ty i 2-gi) mogą pokazać się z dobrej strony w Japonii, jednak tym razem konkurencja okazała się zbyt wymagająca. Japan ukończył wyścig na 8 miejscu, a Broome o trzy oczka niżej. 

    Po wyścigu trener zwycięskiego konia powiedział: “Po wszystkim mam mieszane uczucia. Z jednej strony ulgi, że udało się zakończyć karierę Contraila wynikiem na miarę oczekiwań, ale też straty. Przez całą karierę tego konia byłem pod olbrzymią presją, ale to pozwolił mi się stać dużo bardziej dojrzałym trenerem. Teraz będziemy czekali na to, jak spisze się w stadzie. Czyż nie byłoby cudownie któregoś dnia wygrać “Łuk Triumfalny” z jego potomstwem?” kończy Yahagi.

    Na zdjęciu Contrail/Shukan Gallop

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły