Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Partynicach w sobotę.
Łukasz Such
Storm In The Stars – Zawodzi mnie po całości, nie potrafię do niego dotrzeć. Próbowałem go na krótszym dystansie, teraz trochę dłużej. Eksperymentujemy z nadzieją, że zaskoczy.
Be Like Zazou – Ciężki koń do jazdy, potrzebuje bardzo mokrego toru. Nie ma kompletnie szybkości. Prawdopodobnie będzie przez kilometr bujany i rozpędzany. Posadziłem doświadczonego jeźdźca, bo jak da się mu za dużo luzu to w wyścigu zaczyna skubać trawę z bieżni.
Nebbiana i Kessi – To pobudliwe klaczki. Nie widać w nich szybkości ani wytrzymałości. Nie są specjalnie utalentowane i może być im ciężko.
Zimbardo – Według mnie to słaby koń.
Kiss or Kill – Leci treningowo. Był szykowany do wyścigu ostatnio i dostał ropy w kopycie. To pechowy koń, wcześniejsza przerwa była spowodowana lekkim ruszeniem ścięgna. W Jurjewicza biegł po strasznie dziurawym torze i musiał wpaść w jakąś dziurę. Nie będziemy go na siłę gonić, damy mu wejść w sezon na jego zasadach.
Gabriella Essence – Gonitwa uczniowska rządzi się swoimi prawami. Agnieszka ją zna, więc mają pewną przewagę. Oprócz naszej są tam jeszcze dwa konie, które na papierze powinny rozgrywać wyścig.
Justyna Domańska
Dodge – Nie błyszczy specjalnie. Biega jak mu pasuje, jest raczej w gorszej dyspozycji od Celtic Amal. Jest trudny w prowadzeniu, może zabrać się z uczniem i końcem stanąć.
Celtic Amal – Biegnie pierwszy raz po wypadku na Służewcu. Na szczęście nic poważnego wtedy jej się nie stało. Porozcinała skórę w kilku miejscach i od razu trafiła do szpitala, gdzie ją poszyli i założyli opatrunki. Obyło się nawet bez żadnej kulawizny. Fizycznie nic się nie stało, a o psychice trudno powiedzieć. W głowie może być jakaś trauma. Przez to, że miała kaptur na głowie, ciężko nawet powiedzieć, czy całe zdarzenie skojarzyła z maszyną startową. Udało się ją zapisać do wyścigu we Wrocławiu i jeśli wszystko będzie dobrze, wyślemy ją do Warszawy. W kondycji jest dobrej.
Fidem i Free Stajla – Średniej klasy konie. Kobyłka jest delikatniejsza i późniejsza. Ogier z kolei jest trochę leniwy. Ciężko wyrokować, jak wypadną w debiucie. Startują w gonitwie otwartej, a do tego dystans jest krótki. Powinny być na płatnych miejscach, ale nie spodziewam się fajerwerków.
Harun Ra – Teoretycznie powinien wypaść lepiej od pozostałej dwójki z mojej stajni. Posadziłam na niego najlepszego jeźdźca, ale bez bata. Jest późno urodzony, ale bardzo szczery. Nie chciałam żeby ktoś go przegonił na siłę i sam mocny posył powinien mu teraz wystarczyć.
Wizerunek – Typowy eksterierowy koń, ile może tyle z siebie daje. Od rywali po Kurierze prawdopodobnie będzie odstawał. Jest lekkim panikarzem i raczej nie błyszczy niesamowitym talentem wyścigowym.
Robert Świątek
Roc’h Breizh – Biegamy, żeby sprawdzić jego możliwości dystansowe. Ostro przebiegł Strzegomia, nie było do końca nad nim panowania. Chcemy sprawdzić, jak sytuacje będzie wyglądała na dłuższym dystansie we Wrocławiu.
Polish King – Powinien pobiec na dobrym poziomie. Pokazał piorunujący finisz, a teraz jest już przebiegany. Powrót do gonitw płaskich dobrze mu robi.
Ungaretii – Trudno ją liczyć ze względu na późny debiut, nie ma kompletnie szybkości. Jej celem tutaj jest tylko złapanie doświadczenia.
Via Fora – W zeszłym roku bardzo dobrze biegał już z wiosny. W drugiej części sezonu się za bardzo „ogierzył” i przeszedł zabieg kastracji. Mam nadzieje, że to pomoże mu się wyciszyć, stąd też gonitwa na dłuższym dystansie, żeby go nie rzucać od razu do ostrego galopowania. W przyszłości będzie to koń płotowo-przeszkodowy.
Nebbian – Jest z nim problem, bo spisuje się świetnie na treningach, a na bieżni tego nie potwierdza. Będzie to próba rozbiegania w gonitwie płaskiej.
Madam Agness – Sporo urosła od zeszłego roku, teraz musi nabrać masy. Dystans powinien jej sprzyjać, do tego ulga wagi i przebieganie działają na jej korzyść.
Katy Star – Jest nieduża, ale mocno zbudowana. Pobudliwa klacz, która potrafi galopować. Powinna pokazać się z dobrej strony.
Call Me Home – Tak naprawdę biega gonitwę płaską ze względu na dosiad Asi Rychlak. Ma się rozbiegać przed gonitwą skakaną, bo już niedługo wyjeżdżamy na sprawdzian do Szwecji.
Michał Borkowski
Awrad i Aliat – Pierwsza woli długie wyścigi, ale jest solidna i powinna się pokazać z dobrej strony. Dla drugiej korzystniejszy byłby zapewne krótszy dystans, chociaz na wrocławskiej bieżni potrafiła się pokazać także na 1907 m z najlepszej strony. Reasumując, liczę że powalczą.
Dioriska – Na ten moment wydaje się słabsza od wymienionej wcześniej dwójki.
Mary Queen – Nieźle rozpoczęła karierę we Wrocławiu, ale w Warszawie wypadła słabiej. Chcę ją sprawdzić na dłuższym dystansie, bo chętnie galopuje na treningach. Jedyne co niepokoi, to jej skromne warunki fizyczne.
Zaman Muscat – To niezły koń, ale trochę „oporny”. Trzeba go zmusić do większego wysiłku, żeby pokazał swój potencjał.
Inter Holy Rock – Debiutuje. Sprawia wrażenie sprytnej klaczki, jednak może potrzebować jeszcze trochę czasu, żeby się rozbiegać.
Madiba Movie – Po zabiegu kastracji, ale takim poważniejszym. Ten występ to dla niego okazja na wciągnięcie się w sezon, nie mam wielkich oczekiwań, chociaż nie zdziwię się, jeśli pokaże się z dobrej strony.
Inter Approach – Korzystniejszy byłby dla niego jeszcze krótszy dystans, ale mam nadzieję, że powalczy.
Cornelia Fraisl
Ouzbeks du Panjshir – Jest już doskonale znany warszawskiej publiczności, ale we Wrocławiu zaprezentuje się po raz pierwszy. Tryska energią.
Russian Symphony – Może jeszcze potrzebować trochę czasu, żeby wejść na wyższy poziom.
Anything Goes – Drobna klaczka szwedzkiej hodowli. Rusza się nieźle, więc może się pokazać.
Iskra – We Wrocławiu nie biegała tak źle, kompletnie nie radziła sobie w Warszawie. Trafiła na mocną stawkę, więc czeka ją trudne zadanie.
Petro Nakoniechnyi
Numeira – Bardzo słaby koń. Piąte miejsce będzie bardzo dobrym wynikiem.
Esmera – Trudno powiedzieć, ale powinna walczyć o pozycje w czołowej trójce
Pustynna Raj i Flawiana – To słaba para koni. Flawiana ma więcej talentu, ale problemy z nogami. Jeśli będzie mokro, to może trochę lepiej wypaść. W drugiej części sezonu powinna pokazać więcej.
Emil Zahariev
No Neveur Saularie – Koń jest w dobrej formie i ma duże możliwości, pytanie ile z tego uda się wykorzystać uczennicy. Amazonka go zna, więc o tyle łatwiej doszukiwać się szans na sukces.
Dame Gladys – Wszystko zależy od Nikoli. Klacz potrafi biegać i rywalizować z bardzo utalentowanymi końmi, ma szansę być widoczna. Pytanie tylko, czy uczennicy się uda dobrze pojechać, daję jej dosiady, bo jakoś musi się uczyć.