W piątek 25 listopada trenowana przez Emila Zaharieva Kabula pobiegnie w wyścigu rangi Listed we francuskim Fontainebleau. Można powiedzieć, że wpadła jak śliwka w kompot, ponieważ do gonitwy zostało zapisanych aż 18 klaczy, z których wiele ma doświadczenie i sukcesy „black type”. Start Grand Prix de Fontainebleau (2000m) zaplanowany jest na 15:25. Przyjrzyjmy się faworytom i zastanówmy, jakie szanse ma trenowana w Polsce klacz.
Pierwszym wyborem Equidii jest Irska (5), która jest w formie i pobiegnie na swoim dystansie. Ostatnio uczestniczyła w walce o wygraną w rozegranej w Saint-Cloud Prix de Flore (G3). Ostatecznie zajęła 5. miejsce, ale z niewielką stratą do zwyciężczyni. Córka Hunter’s Lighta (ojciec czołowego trzylatka w Polsce- og.Kaneshya) lubi atakować z dalszej pozycji, a korzystne dla niej jest mocne tempo w dystansie. O tempo nie powinna się martwić w tak licznej stawce.
O oczko wyżej w handicapie została sklasyfikowana Lyrical (2). Pięciolatka rozpoczęła karierę w Wielkiej Brytanii, ale na przełomie 2020/21 roku przeniosła się do Włoch. Tam stopniowo wspinała się po wyścigowej drabince, by ustabilizować się na solidnym poziomie Listed. Ostatnio zrobiła kolejny krok naprzód, zajmując trzecie miejsca na poziomie G3 i G2. Wyścig w Fontainebleau zweryfikuje jej handicap na francuskiej ziemi. Eksperci z Equidii widzą ją w pierwszej czwórce.
Idąc dalej tropem handicapu, należy wskazać reprezentującą rocznik derbowy Queen Trezy (12). Wiosną zaliczyła świetny występ w Prix Saint-Alary (G1), gdzie nieznacznie (długość-długość) przegrała z bardzo dobrymi Above the Curve i Place du Carrousel, które później rozgrywały z oaksistką Nashwą Prix de L’Opera (G1). W połowie sezonu Queen Trezy została przestawiona na dłuższe dystanse, ale ostatnio powróciła na 2000m i zaliczyła udany występ, zajmując 2. miejsce w Listed. Ograła wówczas typowane dzisiaj na niższe premiowane miejsca: La Fille du Sud (14) i Ondulee (18).
Wysoko liczona jest mająca niższy handicap Plesant Jane (16), która debiutuje na poziomie Listed. Klacz trenowana przez Fabrice’a Chappeta ma na koncie zaledwie cztery starty. Ostatnio łatwo wygrała wyścig 2. klasy z warunkami na dzisiejszym dystansie. Zademonstrowała dobrą szybkość na finiszu i niewykluczone, że pokrzyżuje szyki wyżej sklasyfikowanym rywalkom.
Niezła wydaje się też godolphinowska Final Gesture (13). Klacz jest córką podwójnej wiceoaksistki (angielskiej i niemieckiej) Secret Gesture i wyśmienitego Dubawi. Trzylatka ze stajni Henriego-Alexa Pantalla przeszła przez poziom handicapowy i z dobrej strony pokazała się w Listed (druga) oraz G3 (6 miejsce z niewielką stratą do zwycięzcy).
Jak na tle tych niezwykle solidnych klaczy prezentuje się „nasza” Kabula (9)? Wypada zaznaczyć, że jest przy niej wiele znaków zapytania. Po pierwsze nie startowała od nieudanego występu w Nagrodzie Prezesa Totalizatora Sportowego (3 lipca). Po drugie, debiutuje za granicą, a skala jej talentu nie została do końca zweryfikowana nawet na polskim podwórku. W wieku trzech lat Kabula po dobrym występie w wygranej przez późniejszego derbistę Guitar Mana Nagrodzie Generała Władysława Andersa (trzecie miejsce), zaliczyła pechowy start w Nagrodzie Wiosennej, gdzie co prawda zajęła trzecią lokatę, ale ucierpiała w kolizji. Po tym wyścigu pauzowała do listopada, kiedy to wygrała bardzo łatwo gonitwę grupową. Bieżący rok rozpoczęła dwoma łatwymi wygranymi we Wrocławiu (w tym w Nagrodzie Konstelacji), by w dzień derbowy zmierzyć się z czołówką koni starszych w Nagrodzie Prezesa Totalizatora Sportowego. Można było oczekiwać od niej lepszego wyniku niż piąte miejsce. Teraz pobiegnie po kolejnej długiej, bo blisko pięciomiesięcznej, przerwie. Sporo niewiadomych jak na tak mocną obsadę gonitwy.
Zapraszamy na transmisję live z wyścigu na Trafonline.pl!
Nasi faworyci: Plesant Jane (16)- Irska (5)- Queen Trezy (12)- Final Gesture (13)
XYZ
Zdjęcie tytułowe- Kabula zdobywa Nagrodę Konstelacji/Tor Partynice