Gonitwę Listed na torze Cagnes-sur-Mer Prix Saonois (1600 m, pula nagród 52 tysiące euro, PSF) zapowiadaliśmy jako pojedynek koni, których rodzeństwo z powodzeniem biega w Polsce. Półsiostra Dab Dancera Sweetheart zajęła czwarte miejsce, a wygrał półbrat Le Destriera Hooking, należący do gwiazdy piłkarskiej reprezentacji Francji i Atletico Madryt Antoine’a Griezmanna. Było to czwarte z rzędu zwycięstwo Hookinga. Nikt w tej gonitwie nie trafił czwórki w zakładach Traf Online i w niedzielę o 13.58 na torze Paris-Vincennes mamy kumulację (2528 zł). Drugi wysoko dotowany wyścig w sobotę na Lazurowym Wybrzeżu padł łupem czeskiej trenerki Ingrid Janackovej Koplikovej. Handicap divise z pulą nagród 50 tysięcy euro wygrał Royal Right i było to jego drugie zwycięstwo w ciągu dziewięciu dni w Cagnes-sur-Mer.
Choć zarówno Hookinga, Sweetheart, jak i drugiego na celowniku w Prix Saonois wałacha National Service, wymienialiśmy w zapowiedzi w Traf News jako faworytów wyścigu, nikomu nie udało się trafić czwórki. Niespodziankę sprawił bowiem ośmioletni We Ride The World (notowania 30:1) pod Anthonym Crastusem, zajmując trzecie miejsce, choć w przeszłości był to niezły koń, ma status black type.
Nikomu nie udało się też trafić w sobotę czwórki w innych gonitwach objętych tym zakładem i skumulowana pula (2528 zł) przeszła na wyścigi niedzielne. Pierwsza szansa na trafienie czwórki w niedzielę w Traf Online o godzinie 13.58 na torze Paris-Vincennes w gonitwie dla kłusaków Prix de Grenade, ale inne niedzielne biegi też mają wysokie gwarantowane pule w czwórkach. Wyścigi te (w tym rangi G1) w oddzielnym materiale omawia nasz specjalista od kłusaków Witold Sudoł.
Siedmioletni wałach Hooking (Lope De Vega – Quanzhou po Dubawi) biega niezwykle skutecznie. Na 33 starty wygrał już dziewięć wyścigów (w tym ostatnio cztery z rzędu, z tego dwa ostatnie rangi Listed) i był poza tym 17 razy na płatnym miejscu, ugrał z premiami ponad 322 tysiące euro (najwyższy francuski rating 46). Hooking biega w barwach Antoine’a Griezmanna, piłkarskiego mistrza (2018) i wicemistrza świata (2022) z reprezentacją Francji, byłego gwiazdora Barcelony, a obecnie Atletico Madryt.
Hooking, który kosztował jako roczniak 94 tysiące euro, ma teraz najlepszy okres w karierze. Przed tymi dwoma zwycięstwami w wyścigach Listed w Cagnes-sur-Mer w ciągu tygodnia (12 i 18 lutego na 2000 i 1600 m) trzy razy biegał wcześniej w gonitwach Pattern i nie szło mu tak dobrze. Dwukrotnie w Listed Race na 1600 – był czwarty w Lyonie (2018 rok) i szósty na Longchamp (2021). W 2020 roku wystartował nawet w Prix Royal Oak G1, czyli francuskim St. Leger, ale był ostatni (ósmy) ze stratą 12 długości do przedostatniego konia i około 55 długości do zwycięskiego Subjectivista.
Półbrat Hookinga Le Destrier (Le Havre – Quanzhou po Dubawi) został zakupiony na aukcji roczniaków w Deauville jesienią 2020 roku przez Sławomira Pegzę za 40 tysięcy euro. Był trenowany na Partynicach przez Michała Borkowskiego dla Sławomira Pegzy.
Zadebiutował dopiero jako trzylatek w 2022 roku, miał jednak jeszcze mało doświadczenia i wyrobienia w treningu i wyścigach. Wysoki, potężnie zbudowany (wymiary 167-191-21), imponujący budową i akcją w galopie ogier w debiucie 3 maja na Partynicach pokonał o 4,5 długości trenowaną przez Łukasza Sucha uczestniczkę polskiego Derby Saxon Way.
29 maja Le Destrier wygrał na Służewcu w 12-konnej stawce Memoriał Jerzego Jednaszewskiego (I grupa na dystansie 2200 m), bijąc w walce Don Kastersa i Taymoura. W sporym odstępie za tą trójką przybiegły polskiej hodowli Przystojnykaźmierz i bardzo dobry, ale biegający trochę w kratkę, Magic. Być może ten start był dla Le Destriera za wcześnie i za dużo go kosztował na grząskim torze.
Derby nie były bowiem dla Le Destriera udane, zajął pod Dastanem Sabatbekovem ósme miejsce (około 10 długości za Jolly Jumperem) w stawce siedemnastu koni. Trener Michał Borkowski powiedział mi, że był rozczarowany i zaskoczony słabszym niż oczekiwał rezultatem, wyścig miał dziwny przebieg i nie wszystko ułożyło się dobrze dla Le Destriera, uważa, że syna Le Havre stać na znacznie więcej.
Po zwycięskim debiucie w maju, jeszcze przed wygraną w Memoriale Jednaszewskiego, gruchnęła sensacyjna wieść, że Le Destrier został zgłoszony przez Sławomira Pegzę – wśród 86 koni – w pierwszym zapisie do największego wyścigu w Europie – Nagrody Łuku Triumfalnego, tradycyjnie rozgrywanej w pierwszą niedzielę października na paryskim Longchamp. Aby jednak móc tam wystartować, trzeba mieć odpowiednie osiągnięcia w wyścigach, ranking w handicapie France Galop.
Właściciel Le Destriera i trener Borkowski, po rozczarowującym występie w Derby, nie stracili jeszcze zupełnie nadziei na występ w Łuku i zapisali go do gonitwy Listed dla trzylatków Prix Turenne na 2400 m w Saint-Cloud. Syn Le Havre’a zajął jednak odległe ostatnie miejsce w tej gonitwie (10 długości za przedostatnim koniem), co przekreśliło marzenia o starcie w Prix l’Arc de Triomphe.
Po wyścigu w Saint-Cloud Le Destrier wyszedł do startu jeszcze dwa razy. W październiku zajął czwarte miejsce w handicapie klasy C w Monachium na 2800 m (aż 13,5 długości za zwycięzcą), a w listopadzie był trzeci na Służewcu w Nagrodzie Zamknięcia Sezonu na 2000 m, 7 długości za Good Giftem i 8,5 długości za Lady Jaguar (pobił jednak tak dobre konie jak Anator, Magic, czy Wedding Ring). Le Destrier to późny i dystansowy koń, jest szansa, że – podobnie jak Hooking – będzie progresował wraz z wiekiem.
W sobotę w Cagnes-sur-Mer w gonitwie Listed wygranej przez Hookinga czwarte miejsce zajęła czteroletnia Sweetheart (Al Wukair – Santa Christiana po Danehill Dancer), która jest półsiostrą obiecującego dwulatka ze Służewca w sezonie 2022 Dab Dancera (po Dabirsim). Trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego dla rodziny Glinowieckich Dab Dancer w trzech startach w poprzednim sezonie wygrał jeden wyścig II grupy na 1200 m, wcześniej był trzeci i czwarty. Wydawał się być dość ciężkim, późniejszym koniem, który może progresować jako trzylatek.
Sweetheart biegała we Francji 9 razy na niezłym poziomie, wygrała jeden wyścig (w kwietniu 2022 roku jako trzylatka w Deauville na 1400 m) i z premiami 60 tysięcy euro. W ubiegłym roku biegała trzy razy w gonitwach Listed (na dystansach 1400-1600 m), zajmując siódme, trzecie i ósme miejsce. Jej najwyższy rating to 43,5.
Bardzo dobrze i często biegają w tym roku we Francji konie czeskiej trenerki Ingrid Janáčkovej Koplikovej, które wygrały już cztery wyścigi i zajęły 11 płatnych miejsc (od 1 stycznia zaliczyły już 36 startów), w sumie inkasując z premiami ponad 95 tysięcy euro. Czescy trenerzy (najczęściej Vaclav Luka, dla którego duże sukcesy odnosił we Francji i w Anglii Nagano Gold, zwycięzca Wielkiej Warszawskiej, który kryje teraz w Polsce w stadninie Konary) i właściciele nie boją się zimy i odważnie od lat jeżdżą przez cały rok (także od grudnia do kwietnia) do Francji.
Odnoszą na francuskich torach sporo zwycięstw i zdobywają wiele płatnych miejsc w tych wysoko dotowanych handikapach, reclamerach i gonitwach conditions, w których nie muszą startować konie z najwyższej polskiej czy czeskiej półki, by odnosić sukcesy. A klimat zimą Czesi mają podobny jak w Polsce, jedyna ich przewaga, to że z Czech jest do Francji trochę bliżej niż z Polski.
Ponntos (Power – Blessing Box po Bahamian Bounty) – w treningu i własności Miroslava i Evy Nieslaników – poleciał nawet tej zimy do Dubaju i był tam niedawno trzeci w Listed, a w maju 2022 wygrał na Longchamp G3 na 1000 m pod Lanfranco Dettorim. Startował też podczas Royal Ascot (był trzynasty na 16 koni w King’s Stand G1 na 1000 m pod Tomasem Lukaskiem) i w dniu Łuku Triumfalnego (siódmy na 18 koni w Prix de l’Abbaye de Longchamp Longines G1 na 1000 m).
Trenerka Ingrid Janackova-Koplikova w tym roku na Lazurowym Wybrzeżu zrobiła sobie nawet zimową bazę treningową i jej konie – te które częściej biegają – nie wracają po każdym starcie do Czech. W tym roku dla tej trenerki jako pierwsza wygrywała już 12 stycznia w Lyonie Agenda (conditions na 2400 m, 7 tysięcy euro za zwycięstwo).
Bardzo udany dla czeskiej trenerki był czwartek 9 lutego w Cagnes-Sur-Mer. Wyścigi wygrały dla niej tego dnia dwa konie: Siglo De Oro (Clodovil – Puerto Oro po Entrepreneur), a więc półbrat kryjącego w Polsce ogiera Exciting Life oraz Royal Right ze świetnym rodowodem (Frankel – Royal Solitaire po Shamardal), który wygrał reclamer na 2400 m (8 tysięcy euro za zwycięstwo).
W sobotę 18 lutego należący do Jany Dufkovej Royal Right na tym samym torze poszedł za ciosem, ale tym razem wygrał (znów pod Alexisem Pouchinem) znacznie lepiej dotowaną gonitwę – handicape divise Prix de la Promenade de la Plage na 2000 m z pulą nagród aż 50 tysięcy euro.
Zarobił w tym wyścigu dla Dufkovej aż 25 tysięcy euro. Wyhodowany przez renomowaną Gestut Ammerland, znakomity pochodzeniowo Royal Right został zakupiony przez Czeszkę w 2021 roku za 30 tysięcy euro (do tego momentu rozczarowywał i nie wygrał wyścigu w treningu słynnego Andre Fabre’a dla Ammerlandu). Od tego czasu zarobił około 60 tysięcy euro i wygrał trzy razy w gonitwach klasy trzeciej oraz drugiej i raz w maiden (w pierwszym starcie w treningu Czeszki). Zakup zwrócił się więc z nawiązką, a kariera przed nim. Ten wałach ma dopiero pięć lat.
Jego legendarny ojciec Frankel był niepokonany w czternastu startach, a teraz jest znakomitym reproduktorem. Matka wałacha Royal Right – Royal Solitaire była bardzo dobra wyścigowo. Zwyciężyła w niemieckim wyścigu Badener Meile (G2) oraz dwóch gonitwach Listed, zajęła też drugie miejsce w Grosser Dallmayr-Preis G1.
Oprócz zwycięstwa Royal Right, dobrze pobiegł też w sobotę w Cagnes-sur-Mer inny podopieczny Janackovej Koplikovej – trzyletni Shahbandar (Storm The Stars – Taaqah po Arch), który zajął drugie miejsce w conditions na 1600 m i przyniósł sułtanowi Alfalahiemu 4600 euro. Wcześniej był dwa razy czwarty i ma na koncie w tym roku już 9200 euro.
W sezonie 2022 konie Janackovej-Koplikovej startowały we Francji 82 razy, wygrały 10 wyścigów, 26 razy były na płatnych miejscach i zarobiły w sumie z premiami ponad 237 tysięcy euro.
Trener Vaclav Luka w latach 2012-2022 wygrał kolejno następującą liczbę wyścigów: 1 w 2012, 2 w 2013, 3, 5, 15 (535 tys. euro), 12, 9, (509 tys. euro) 8 (300 tys. euro), 6, 19 (483 tys. euro) w 2021 i 7 wyścigów w 2022 roku. Aż 84 gonitwy we Francji wygrane tylko przez jednego czeskiego trenera i ponad 2 miliony euro zarobione przez konie w jego treningu!
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym należący do Antoine’a Griezmanna Hooking wygrywa w Cagnes-sur-Mer Prix Saonois LR. Fot. Paris Turf