More

    Wysokie pule gwarantowane czwórek i 17 gonitw z Francji podczas środowych transmisji w Traf Online

    Traf Online na środę przygotował w ofercie 17 gonitw z Francji. Transmisja obejmie relację z torów: Fontainebleau (gonitwy płaskie), Amiens (kłusaki) i Saint Galmier (kłusaki). Do obstawienia możliwe będą trzy czwórki (wyścig nr 2 o 13.55, nr 9 o 15.57 i nr 17 o 18.15), a pula gwarantowana każdej z nich to 2347 zł.

    Smaku zmaganiom na torze Fontainebleau doda udział w zawodach świetnego jeźdźca, 32-letniego Mickaela Barzalony. Ten wielkiej klasy dżokej pochodzi z wyścigowej rodziny. Jego dziadek Christian trenował konie na Korsyce, natomiast wujek Armand również był dżokejem. Mickael zadebiutował w 2009 roku u legendarnego trenera Andre Fabre’a i w ciągu roku wygrał 72 gonitwy.

    W marcu 2012 roku Barzalona został ogłoszony stałym dżokejem stajni Godolphin, w tym samym miesiącu wygrał jedną z najbardziej dotowanych gonitw na świecie, czyli Dubai World Cup na Monterosso. W 2021 roku był czempionem jeźdźców gonitw płaskich we Francji, a jednym z jego największych osiągnięć jest zwycięstwo w angielskim Derby w Epsom. Dokonał tego w 2011 roku na trenowanym przez Fabre’a dla właścicieli Cooolmore – Pour Moi. Miał wtedy zaledwie 20 lat.

    32-letni Mickael Barzalona od lat jeździ dla stajni Godolphin

    Z Barzaloną więc jest jak w piosence – „w drodze do Fontainebleau, całkiem mu nieźle szło…”. Pierwszy środowy bieg, który dla Państwa przeanalizujemy, to bowiem Prix Des Grands Cerf (Maiden) właśnie na torze w Fontainebleau. Gonitwa płaska dla trzylatków na dystansie 2200 metrów, rozgrywana na trawie. Start został zaplanowany na godzinę 13.30 (wyścig nr 1 w planie Traf Online), a zobaczymy w nim m.in. Barzalonę.

    Głównym kandydatem do zwycięstwa wydaje się być wyhodowany w Irlandii (nr 1) Champ Libre (Cracksman – Paris To Peking po Intikhab). Ogier ma bardzo dobre pochodzenie, jego ojciec Cracksman podczas kariery wyścigowej wygrał cztery gonitwy G1, zarobił ponad 2,5 miliona funtów. Od 2019 roku kryje w stadninie Dalham Hall Stud, stanówka wynosi 17,5 tysiąca funtów. Champ Libre do tej pory ścigał się tylko raz i zajął niezłe trzecie miejsce (16 lutego) w Chantilly na 1900 metrów. Ponownie dosiądzie go Cristian Demuro, zajmujący obecnie drugie miejsce w tegorocznym rankingu jeźdźców gonitw płaskich we Francji.

    Kolejnym koniem, który może liczyć się w walce o pierwsze miejsce, jest (nr 6) Highland Song (Gleneagles – Lyrical Dunes po Sea The Stars). Ogier z dobrym rodowodem, którego ojciec jako reproduktor dał dwójkę zwycięzców G1 (Highland Chief i Loving Dream). Gleneagles w karierze wyścigowej wygrał między innymi klasyki 2000 Guineas Stakes (G1) w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii. Highland Song startował w jednym biegu (14 stycznia) w Chantilly na 1900 metrów i zajął czwarte miejsce. Ogiera trenuje utytułowany francuski trener Andre Fabre, którego konie aż osiem razy wygrały w Nagrodzie Łuku Triumfalnego (G1) na paryskim torze Longchamp. Konia dosiądzie nie kto inny jak właśnie Mickael Barzalona.

    Obiecująco wyglądają także szanse (nr 7) De Florio (Muhaarar – Vereri Senes po Nayef), wyhodowanego w Wielkiej Brytanii. Jego ojciec Muhaarar jest utytułowanym sprinterem, wygrał również swój ostatni wyścig w karierze, którym było Qipco British Champions Sprint Stakes (1200 m). De Florio ścigał się dwa razy (22 października 2022 i 9 listopada 2022), z debiutu zajął dobre trzecie miejsce w Cholet na 1900 m, następnie poprawił się i przybiegł na drugiej pozycji w Saint-Cloud na 2000 metrów. Jednak jeszcze nie biegał w tym roku, w środę przekonamy się, czy ponadtrzymiesięczna przerwa pozwoli mu powalczyć o wygraną. W jego siodle zobaczymy Clementa Lecoeuvre’a.

    O dalsze miejsca w najlepszej czwórce może rywalizować (nr 3) Almagro (Kodiac – Alkania po Dalakhani), urodzony w Irlandii. Jego ojciec Kodiac jest wysoko cenionym reproduktorem. Ogier kryje od 2007 roku, obecnie stanówka nim wynosi 40 tysięcy euro. Konie dwuletnie po tym reproduktorze wygrały ponad 520 wyścigów. Almagro do tej pory ścigał się tylko raz (16 lutego) w Chantilly na dystansie 1900 metrów i zajął czwarte miejsce. Ogiera ponownie dosiądzie znakomity Christophe Soumillon, zapowiada nam się więc w tej gonitwie rywalizacja topowych dżokejów, choć tym razem bez Maxime’a Guyona.

    Typy portalu Equidia: 1-7-6-3

    Następną omawianą gonitwą będzie Prix Saint-Etienne La Metropole, bieg dla kłusaków (sulki) na dystansie 2650 metrów. Wyścig zostanie rozegrany w Saint-Galmier o godzinie 18.15. Jest to gonitwa z możliwością obstawienia czwórki z pulą gwarantowaną 2347 zł.

    Faworytem biegu jest (nr 4) Herode Du Corta, dobrze spisujący się w tym roku wałach. Sześciolatek w obecnym sezonie ścigał się trzy razy, dwukrotnie wygrał w Lyonie (La Soie) na dystansie 2725 m (15 stycznia i 16 lutego) oraz zajął drugie miejsce w Cagnes-Sur-Mer na 2700 (1 lutego). Od pierwszego startu w tym roku pokazuje wysoką dyspozycję sportową i utrzymuje ją w każdym kolejnym biegu. Wydaje się, że w środę znów zanotuje dobry występ. Herode Du Corta zarobił w swojej karierze prawie 68 tysięcy euro. Powozić nim będzie Yannick Alain Briand, który wygrał ponad 2700 gonitw.

    Herode Du Corta w akcji. Fot. Equidia

    Biorąc pod uwagę ostatnie jej wyścigi, największe szanse na podjęcie walki z faworytem może mieć (nr 6) Harmonia The Best. Klacz ma za sobą dwa udane biegi, 28 stycznia wygrała w Saint-Galmier na dystansie 2600 metrów, potem zajęła dobre drugie miejsce 16 lutego w Lyonie (La Soie) na 2725 metrów. Zwraca uwagę również tym, że ostatni raz została zdyskwalifikowana dość dawno, w listopadzie ubiegłego roku. Dotychczas zarobiła ponad 68 tysięcy euro. Klacz poprowadzi trenujący ją Serge Peltier, mający na koncie 1900 wygranych gonitw w karierze.

    Potencjalnym kandydatem do dalszego miejsca w pierwszej czwórce, wydaje się być (nr 13) Fox Trot Cerise. Ośmiolatek nieźle radzi sobie podczas obecnego sezonu, ścigał się dwa razy (2 i 12 lutego), każdy z tych biegów skończył na trzecim miejscu. W poprzednich wyścigach startował na dystansach 2700 i 2650 metrów. Fox Trot Cerise zarobił w karierze ponad 135 tysięcy euro, w sulce zobaczymy jego trenera Bertranda Rueta, który wygrał w tym sezonie trzy razy.

    Do rywalizacji o miejsce w czwórce może się włączyć (nr 9) Flash Money. Mimo zwycięstwa (19 lutego) w ostatnim biegu w Auch na dystansie 2800 metrów, nie jest w gronie faworytów. W tym sezonie ośmiolatek ścigał się jeszcze raz (15 stycznia) i zajął czwarte miejsce w Lyon (La Soie) na 2725 metrów. Dużym plusem na korzyść Flash Money jest brak dyskwalifikacji od bardzo dawna, ostatni raz przydarzyło mu się to w 2019 roku. Wałach zarobił ponad 120 tysięcy euro. Powozić nim będzie młody Anthony Tintillier.

    Typy portalu Equidia: 4-6-1-9

    Zapraszamy do oglądania transmisji w Traf Online.

    Karol Pilich

    Na zdjęciu tytułowym Mickael Barzalona wygrywa Dubai World Cup 2012 na Monterosso. Fot. Gulf News

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły