W piątek Traf Online oferuje do oglądania i obstawiania 16 gonitw z Francji. Konie będą ścigać się na torach w Fontainebleau (wyścigi płaskie), Enghien (kłusaki) i Meslay Du Maine (kłusaki). Tego dnia pojawi się możliwość obstawienia jednej czwórki z pulą gwarantowaną 2553 zł. Ten zakład będzie dostępny w gonitwie numer 15. Dodatkowo pierwsza tripla jest z podwyższoną pulą, która wynosi 504 zł, a gwarantowana pula kwinty to 1253 zł. W piątek pierwszy start został zaplanowany na godzinę 13.40, natomiast ostatni na 18.05.
Warto również śledzić zmagania na torze Fontainebleau przed transmisją w Traf Online, ponieważ o godzinie 13.25 wystartuje trenowany przez Alicję Karkosę Dariyangel, własności Krzysztofa Goździalskiego. Czteroletni ogier pobiegnie w gonitwie reclamer (sprzedażna, Dariyangel jest wystawiony za 10 tysięcy euro) klasy 4 na dystansie 2200 metrów z pulą nagród 16 tysięcy euro. Koni dosiądą w tym wyścigu uczniowie i młodzi dżokeje. Na Dariyangelu (poranne notowanie 12:1) pojedzie Enzo Crublet.
Dodatkowo w tym biegu została wycofana (nr 6) Georgia, więc podopieczny Alicji Karkosy musi pokonać tylko jednego konia, aby zająć płatne miejsce. Dotąd Dariyangel biegał we Francji 8 razy od października 2022 roku, dwa razy zajął płatne miejsce – był piąty i drugi w Deauville w gonitwach na 1900 m. Zarobił z premiami 7968 euro. Na Służewcu wygrał dwa wyścigi jako trzylatek, był jedenasty w Derby 2022 (suma jego nagród w Polsce 19 300 zł).
Pierwszy wyścig, który dla Państwa omówimy, to Prix Des Trois Massifs – gonitwa płaska dla trzyletnich koni, które nigdy nie biegały. Bieg na dystansie 1400 metrów w Fontainebleau o godzinie 14.00 (bieg nr 2 w programie Traf Online).
Najmocniej liczony jest (nr 5) Grand Traverse (Siyouni – Gamilati po Bernardini) ze stajni Godolphin z porannymi notowaniami około 2,5:1. Ogiera trenuje Andre Fabre, a w siodle zobaczymy znakomitego dżokeja Mickaela Barzalonę. Grand Traverse został wyhodowany w Irlandii, a jego ojcem jest Siyouni (stanówka 150 tysięcy euro). Po 16-letnim reproduktorze osiem koni wygrało gonitwy rangi G1. Został on najlepszym pierwszorocznym ogierem kryjącym 2014 roku we Francji, a w ubiegłym sezonie był drugi w rankingu reproduktorów w tym kraju za Frankelem.
Siyouni w karierze wyścigowej wygrał między innymi Prix Jean-Luc Lagardere (francuskie G1) i zarobił prawie pół miliona euro. Matka Grand Traverse – Gamilati jako dwulatka wygrała dla Godolphin Cherry Hinton Stakes G2 w Newmarket, a jako trzylatka klasyk 1000 Guineas LR w Emiratach Arabskich.
Dziennikarze portalu Equidia liczą na dobry występ (nr 6) First On The Scene (Shalaa – Precocious Star po Bold Fact), który w piątek rano był drugą grą (4,5:1). Ojciec ogiera – Shalaa z sukcesami ścigał się w Wielkiej Brytanii i we Francji. Jako dwulatek wygrał dwie gonitwy G1 (Middle Park Stakes i Prix Morny).
Po tym reproduktorze w Polsce ścigał się Monte Carlo i wygrał dwa wyścigi w Warszawie na dystansach 1400 i 1600 metrów. We Wrocławiu w swoim jedynym starcie w Polsce zwyciężył w sezonie 2022 dwuletni syn Shalaa Almoheeb. First On The Scene w piątek dosiądzie lider czempionatu jeźdźców gonitw płaskich we Francji Maxime Guyon.
Szansę na dalsze miejsce w czwórce ma (nr 8) Suny Yina (Motivator – Theoricienne po Kendor). Klacz po angielskim derbiście może pokazać pełnię możliwości na dłuższych dystansach, ale w czwartek również nie jest bez szans na zajęcie płatnego miejsca. Motivator oprócz nagrody Derby, wygrał jeszcze Dante Stakes (brytyjska gonitwa G1), Racing Post Trophy (G1 w Anglii) i zarobił w karierze wyścigowej ponad dwa miliony dolarów.
Jego córka Treve dwa razy wygrała Nagrodę Łuku Triumfalnego. Po tym reproduktorze w naszym kraju ścigał się Anator, który wygrał nagrody Strzegomia i Iwna, zajął również trzecie miejsce w Derby w 2021 roku. W siodle klaczy Suny Yina zobaczymy Thomasa Trulliera.
Do rywalizacji o miejsce w pierwszej czwórce może się również włączyć (nr 4) Hiver Lover (Al Wukair – Snowy Amour po Azamour) wyhodowany w Wielkiej Brytanii. Ojcem ogiera jest Al Wukair, który zajął w ubiegłym roku 28. miejsce we francuskim rankingu reproduktorów. Pierwsze potomstwo po Al Wukairze pojawiło się w 2019 roku i największym sukcesem są dwie wygrane w Listed.
Na Służewcu po tym reproduktorze w zeszłym roku ścigał się między innymi Espresso, który wygrał Memoriał Bogdana Tomaszewskiego oraz zajął drugie miejsce w nagrodzie Nemana. Espresso trenuje Wojciech Olkowski. Hiver Lovera dosiądzie Cristian Demuro, notujący do tej pory bardzo dobry sezon. Dżokej wygrał w tym roku 30 wyścigów i zajmuje drugie miejsce we francuskim rankingu jeźdźców gonitw płaskich.
Typy portalu Equidia: 5-6-8-3
Drugim omawianym biegiem będzie Prix De Gagny – gonitwa dla kłusaków (sulki) na dystansie 2875 metrów. Wyścig odbędzie się na torze w Enghien i został zaplanowany na godzinę 17.48 (gonitwa nr 15 w programie Traf Online). Pula gwarantowana w czwórce – 2553 zł
Jednym z kandydatów do zwycięstwa wydaje się być (nr 6) Ghostbuster, który nie może zaliczyć początku tego sezonu do udanych. Wałach startował w tym sezonie trzy razy, ale jeszcze ani razu nie udało mu się zająć płatnego miejsca. Zdaniem portalu Equidia, jego dyspozycja sportowa się poprawia. Ghostbuster ostatni raz wygrał, gdy powoził nim Yoann Lebourgeois, którego zobaczymy we współpracy z tym koniem w piątkowej rywalizacji. Kłusak wygrał w swojej karierze osiem razy i zarobił ponad 186 tysięcy euro.
Największym rywalem w walce o pierwsze miejsce powinien być (nr 8) Garou Pierji, mający za sobą dwa dobre biegi. Koń w ostatnich dwóch startach ścigał się na Paris-Vincennes i zajmował trzecie (26 stycznia) oraz drugie (23 lutego) miejsce na dystansie 2100 metrów. Poprzedni sezon był najlepszym w jego karierze, wygrał wtedy trzy wyścigi. Garou Pierji zarobił ponad 192 tysiące euro i zwyciężył w siedmiu gonitwach. W sulce zobaczymy Benoita Robina.
Z szansami na zajęcie dalszego miejsca w pierwszej czwórce jest (nr 5) Gilmour, którym powozić będzie świetny Alexandre Abrivard. Francuski powożący wygrał w tym sezonie już 72 wyścigi. Kłusak nieźle spisał się w ostatnim biegu, zajął trzecie miejsce (23 lutego) na Paris-Vincennes w gonitwie na 2100 metrów. Przegrał wtedy w bezpośrednim starciu z wyżej wymienionym Garou Pierji. Gilmour dotychczas zarobił 183 tysiące euro, trzy razy udało mu się wygrać gonitwę.
Kolejnym koniem, który ma możliwości do nawiązania walki o płatne miejsce, może okazać się (nr 11) Gala De Crennes. W poprzednich dwóch wyścigach ocierał się o pierwszą piątkę. Tegoroczne wyścigi kończył na szóstym (3 lutego) i siódmym (22 lutego) miejscu, rywalizując w Laval (2850 m) i Vire Normande (2850 m). Gala De Crennes wygrał w karierze pięć wyścigów i zarobił ponad 194 tysiące euro. Powozić nim będzie Erno Szirmay, który jest jednocześnie trenerem konia.
Typy portalu Equidia: 6-8-5-12
Typy Presse de la Manche: 8-5-13
Zapraszamy do oglądania transmisji w Traf Online.
Karol Pilich
Na zdjęciu tytułowym Dariyangel wygrywa gonitwę na Służewcu w sezonie 2022