More

    Dwulatki 2023 (cz. 44): Ogier po Unfortunately z linii żeńskiej z Juddmonte, krewny irlandzkiego derbisty Westovera

    Drugim z omawianych ogierów w treningu Małgorzaty Pilipczuk jest urodzony 20 kwietnia Heaven Give Enough – syn ogiera Unfortunately i klaczy Aquasea, która nie biegała. To jest jej pierwszy źrebak. Aquasea wywodzi się z bardzo dobrej linii żeńskiej stadniny Juddmonte, którą można znaleźć w rodowodzie zwycięzcy irlandzkiego Derby 2022 – Westovera. Heaven Give Enough został zakupiony w “pakiecie” z synem The Last Liona – za 800 euro każdy. Właścicielką obu koni jest firma Margot FHU, należąca do Małgorzaty Pilipczuk. 

    Trener Małgorzata Pilipczuk o ogierze Heaven Give Enough: – Gdy przyjechał, był bardzo mały i wydawało się, że będzie potrzebował dużo czasu, żeby się rozwinąć, ale później pozytywnie mnie zaskoczył. Muszę powiedzieć, że bardzo szybko dojrzewa. Zaczął stawać na chód i łapać odpowiednią równowagę. Jest mały i zwarty, ale też niesamowicie potężny. Bardzo dobrze się zapowiada. Wchodzi w pracę wyścigową, jak nóż w masło. Trochę mnie martwi to, że jest pierwszym koniem od tej klaczy, a i jego ojciec nie został jeszcze do końca sprawdzony. 

    Unfortunately (Society Rock – Unfortunate po Komaite) to ośmioletni reproduktor, który na miano ogiera stadnego zapracował sobie już dwulatkiem. Mimo że jego trenerem był Anglik Karl Burke, to Unfortunately największe sukcesy święcił we Francji. Co prawda karierę rozpoczął właśnie na Wyspach Brytyjskich, a dokładniej w angielskim Newmarket, gdzie zajął piąte miejsce w gonitwie na 1000 metrów.

    Miesiąc później wygrał już łatwo na tym samym dystansie i pojechał do francuskiego Maisons-Laffitte na Listed także na dystansie kilometra, tam przegrał o łeb. We Francji został na kolejne trzy starty – był drugi w gonitwie rangi Listed na 1200 m, później niespodziewanie wygrał G2 na 1100 metrów.

    Unfortunately po zwycięstwie w Prix Morny. Fot. France Sire

    Ale nie skończyło się na G2, jego kolejnym sukcesem było pierwsze miejsce w elitarnym Prix Morny (G1 – 1200 m), w którym pewnie pobił ogiera Havana Grey. Unfortunately pokonał dystans w świetnym czasie 1 min 08,92 s, a więc był najszybszy w ostatniej dekadzie, a przecież tę gonitwę wygrywały gwiazdy, takie jak Shalaa, czy No Nay Never.

    Później Unfortunately wrócił do Anglii, gdzie miał walczyć o zwycięstwo w Middle Park Stakes, ale był w tym wyścigu dopiero dziewiąty. Między tymi gonitwami zmienił barwy i od tego momentu biegał dla Cheveley Park Stud, a nie Jeffa Laughtona i żony trenera Burke’a. Został jednak w treningu Karla także na sezon trzyletni, w którym nie odniósł wielkich sukcesów.

    Biegał w ciężkich wyścigach i kończył daleko z tyłu. Dopiero w pożegnalnym starcie udało mu się odnieść sukces, była to gonitwa rangi G3 w Naas. Łącznie Unfortunately zarobił niespełna 300 tysięcy funtów, a przez Racing Post został oceniony na 115 funtów. 

    Karl Burke w jednym z wywiadów powiedział o Unfortunately, że od pierwszego dnia był niezawodnym, ale temperamentnym koniem o świetnej budowie, a także był przekonany, że Unfortunately odniesie wielki sukces jako reproduktor. Póki co rzeczywistość niekorzystnie weryfikuje jego słowa.

    Unfortunately w pierwszym roku stacjonował w Cheveley Park Stud Ltd, krył tam za 7,5 tysiąca funtów, ale od 2020 roku znajduje się w irlandzkim Oak Lodge Stud, a stanówka nim spadła do 3,5 tysiąca euro. Potomstwo syna Society Rocka ma za sobą dopiero jeden sezon startów, ale póki co tylko dwa konie przekroczyły rating 90 funtów. Najlepszy Looking For Lynda (po Dutch Art) był czwarty w Listed dwulatkiem i krótko przegrał handikap klasy trzeciej na 1100 metrów. We wtorek 21 marca jego córka Perdika wystartuje w Listed we francuskim Chantilly – może ona jako pierwsza z jego przychówku pokaże sporą klasę w gonitwie z serii Pattern.

    Cena stanówek w euro, roczniaków w funtach.

    Matką drugiego z dwulatków w treningu Małgorzaty Pilipczuk jest siedmioletnia Aquasea (Born To Sea – Aquanaut po Dansili), o której nie można powiedzieć zbyt wiele, ponieważ nie biegała, a omawiany koń jest jej pierwszym źrebakiem.

    Ojcem klaczy Aquasea jest półbrat Sea The Starsa oraz króla hodowli, samego Galileo – Born To Sea (Invincible Spirit – Urban Sea po Miswaki). Syn Urban Sea dwulatkiem wygrał Listed na 1200 metrów już w debiutanckim starcie. Później się okazało, że było to jego jedyne zwycięstwo w karierze. Dwulatkiem był jeszcze drugi w G3 na 1400 metrów.

    Sezon trzyletni zaczął od klasyków, w angielskim 2000 Gwinei był dopiero dwunasty, a w irlandzkim piąty. Później zaskoczył, zajmując czwarte miejsce w St James’s Palace Stakes (G1 – 1600 m), ale jego największy sukces przyszedł wraz z następnym występem – ostatniego dnia czerwca 2012 roku został irlandzkim wicederbistą (116 rpr), ale ciężko było spodziewać się od niego więcej, gdy obok miał doskonałego Camelota. Zarobił łącznie 276 tysięcy funtów. 

    W hodowli ciężko go równać z braćmi, ale też dał kilka niezłych koni. Jego przychówek biega od 2016 roku, a trzy konie po nim dobiły do ratingu 110 funtów. Najlepszy był Taskhan, który zajął drugie miejsce w Long Distance Cup 2022 (118 rpr), półtorej długości za Trueshanem.

    W Polsce dobrze biegał jego syn Gancegal, trenowany przez Adama Wyrzyka. Wygrał osiem wyścigów i zarobił ponad 120 tysięcy złotych, a do tego w połowie sierpnia 2021 roku zapisał się w kartach historii, pokonując dystans 2400 m w rekordowym czasie 2 min 27,7 s i rekord ten ciągle na Służewcu obowiązuje.

    Gancegal ustanowił rekord toru na Służewcu na 2400 m, wygrywając Nagrodę Villarsa 2021 przed Petitem i Delosem.

    Babką omawianego konia jest Aquanaut, ona także nie biegała, ale na jej temat już mamy kilka informacji. Jest ona pełną siostrą klaczy Quenched, która dla trenera Gosdena w barwach Khalida Abdullaha (ówczesny właściciel Juddmonte) wygrała gonitwę Listed na 2400 metrów i była piąta Park Hill Stakes (G2 – 2800 m) ze stratą tylko dwóch i pół długości do zwycięzcy. Quenched ma już 20 lat, a w hodowli dała trzy konie ocenione powyżej 100 funtów, w tym ogiera Excess Knowledge (113 rpr), który wygrał G3 w Australii na 2500 metrów.

    Quenched odstawiamy na bok i wracamy do babki omawianego konia. Urodziła ona pięć koni, z czego dwa biegały, ale tylko jednemu udało się wygrać. Pięcioletni obecnie Gotixtix po Markazie wygrał we Włoszech trzy wyścigi. Drugim z bieganych koni od Aquanaut jest Astrolabe (po Born To Sea) – pełny brat matki omawianego konia – Aquasea. Biegał dwa razy dwulatkiem w Wielkiej Brytanii na milę. Był ósmy z debiutu i trzeci w drugim starcie (67 rpr). 

    Trzecią matką Heaven Give Enough jest Love The Rain (po Rainbow Quest), która też nie zrobiła oszałamiającej kariery, wygrała raz we Francji na 2200 metrów. Była ona pełną siostrą klaczy Bonash, która w 1993 roku zajęła piąte miejsce w angielskim Oaksie. Trzy konie od Love The Rain przekroczyły 100 funtów, w tym gronie znalazły się dobre Raincoat i Quenched (wspomniana wyżej). Największym sukcesem Raincoat było zajęcie drugiego miejsca w Dante Stakes (2100 m), w którym przegrała tylko z ogierem Authorized. 

    Od kolejnej – czwartej matki omawianego Heaven Give Enough – Sky Love idzie linia świetnej Nebraska Tornado (po Storm Cat, Sky Love to jej babka), która wygrała Prix du Moulin (G1 – 1600 m) oraz Prix de Diane Hermes (G1 – 2100 m). Co bardziej aktualne – z linii żeńskiej Sky Love, a dokładniej odnogi przechodzącej przez klacz Media Nox (matka Nebraska Tornado) jest irlandzki derbista 2022 Westover, dla którego Sky Love jest trzecią matką. Westover pobiegnie 25 marca w Dubai Sheema Classic, gdzie jest trzecim faworytem za Equinoxem i wałachem Rebel’s Romance. 

    Omawiany ogier Heaven Give Enough.

    Michał Celmer

    Na zdjęciu tytułowym omawiany ogier ze stajni Małgorzaty Pilipczuk.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły