Wtorkowa transmisja z francuskich wyścigów rusza kilka minut przed 13:25, czyli godziną startu pierwszej gonitwy. W programie zaplanowano 17 wyścigów z trzech torów: Le Mans (płaskie), Compiegne (skakane) i Vincennes (kłusaki). Nie zabraknie czwórek (13:50, 16:10 i 18:13), w których powinna zostać przekroczona granica puli gwarantowanej.
Do omówienia wybraliśmy pierwszy „wyścig czwórkowy”, czyli Prix Gaston Branere z toru Compiegne. Jest to handikapowa gonitwa płotowa rozgrywana na dystansie na 3800m. Po wycofaniu mało liczonego Scampalo (3), na liście startowej pozostało 15 koni.
Najmocniej liczony przez francuskich ekspertów jest Amy du Kiff (2), który sezon rozpoczął od drugiej lokaty właśnie w Compiegne. Amy du Kiff, mimo że ma dopiero 4 lata zdobył już spore doświadczenie zarówno na płotach, jak i stiplach. Trener Gabriel Leenders uważa, że jego koń ma korzystny handikap. Jest pewny siebie i liczy na wygraną.
My przyznamy jednak nieco wyższe szanse Hill of Bamboo (10) i J’ai la Cote (7), które prezentują w tym roku bardzo solidną formę. Para ta kończyła ostatnio blisko siebie na torze Auteuil, ogrywając startujące tu: Ocastle des Mottes (13), Roi K’Alin (9) i Il Diavolo (16).
Wyniki Hill of Bamboo i J’ai la Cote, a w szczególności waga pozwalają przyznać im szansę na ogranie programowego faworyta. Jedyną niewiadomą jest brak znajomości toru Compiegne. Trenerzy obu koni mają nadzieję, że nie będzie to stanowiło problemu.
Jeździec Hill of Bamboo (10) – Baptiste Le Clerk podkreśla, że świetnie zna tego konia i oczekuje potwierdzenia formy z ostatnich startów. W podobnym tonie wypowiada się trener Nicolas Paysan o J’ai la Cote (7).
Wysoko w prognozach znajduje się pozostający bez wygranej Ocastle des Mottes (13). Pozytywnie oceniany przez trenera Leendersa wałach nie stracił wiele do Hill of Bamboo w ostatnim starcie, co stawia go w gronie poważnych kandydatów do walki o miejsce w czwórce.
Kolejne wybory Francuzów to: Chief Cove (1) i A Choeur Joie (4). W przypadku pierwszego trener Francois Nicolle przyznaje, że zapisał go do tej gonitwy trochę na siłę. Nie było w programie gonitwy stiplowej odpowiedniej dla Chief Cove, a na płotach ma dość wysoki handikap. Koń jest w formie i miękka bieżnia mu nie przeszkadza.
A Choeur Joie (4) po udanych startach na południu Francji poradziła sobie również na stołecznym Auteuil. Trener Pitart uważa, że jego klacz poniesie wagę odpowiadającą jej wynikom, powinna się dostosować do profilu toru Compiegne i liczy na miejsce w piątce.
Na koniec wskazanie czarnego konia tej gonitwy. Nasz wybór padł na Roi K’Alina (9), który w ostatnich dwóch startach zajmował dalsze lokaty w gonitwach rangi Listed. Ostatnio przegrał tylko o 0,75 długości z Ocastle des Mottes (13), a niespełna 5 długości z liczonym przez nas Hill of Bamboo (10). Wydaje się, że 3-4 miejsce jest w jego zasięgu.
Prognoza Trafnews: Hill of Bamboo (10) – J’ai la Cote (7) – Amy du Kiff (2) – Roi K’Alin (9)
Prognoza Equidii: Amy du Kiff (2) – Hill of Bamboo (10) – Ocastle des Mottes (13) – Chief Cove (1)
„Synteza prasy”: Amy du Kiff (2)(60 punktów) – J’Ai la Cote (7)(57 pkt.) – Hill of Bamboo (10)(56 pkt.) – Choeur Joie (4)(34 pkt.)
Witold Sudoł
Zdjęcie: Scoopdyga/Valentin Desbriel