Podczas czwartkowej transmisji na Trafonline odwiedzimy cztery francuskie tory. Na dwóch: Enghien i Laval rywalizować będą kłusaki, w Dieppe powalczą specjaliści od skoków, a podparyskie Chantilly będzie areną zmagań na dystansach płaskich. To właśnie na tym ostatnim hipodromie rozegrane zostaną gonitwy najwyższej rangi.
Dzień rozpoczniemy o 13:30 gonitwą kłusaków na torze Enghien. Warto to odnotować, ponieważ do rozegrania będzie skumulowana dwójka, a w nielicznej, bo tylko ośmiokonnej stawce, trafienie tego zakładu wydaje się formalnością. Faworytami Prix de Maubeuge w oczach ekspertów Equidii są: Ibiza Griff (8), Isn’t du Wison (9), Itty d’Aitme (1) i Ileo Pierji (5).
Najlepsza z tej czwórki wydaje się Ibiza Griff (8), która ma spore doświadczenie w gonitwach w siodle. Niestety podobnie, jak w przypadku dosiadanego przez mistrza wyścigów monte Mathieu Mottiera Ileo Pierji (5) oraz Itty d’Atme (1) zdarzają się jej galopy i dyskwalifikacje.
W tej sytuacji może się okazać, że najpewniejszą kandydatką do dwójki – trójki będzie Isn’t it du Wison (9), która jest dość stabilna, a w jedynym starcie monte zanotowała solidne tempo 1.14,3, przegrywając jednak dość wyraźnie z faworytką dzisiejszej gonitwy – Ibizą Griff.
Prognoza Trafnews: Ibiza Griff (8) – Ileo Pierji (5) – Isn’t it du Wison (9) – Itty a’Atme (1)
W czwartkowej ofercie Trafonline znalazła się tylko jedna gonitwa objęta zakładem czwórkowym – Prix de Musee Vivant du Cheval (16:43).
Faworytką gonitwy będzie mało doświadczona, ale biegająca na bardzo solidnym poziomie Tanabata (7). Urodzona w Irlandii córka Dabirsima karierę rozpoczęła późno, bo dopiero jesienią ubiegłego roku. Zanotowała dwa dobre wyniki w gonitwach na dystansach 2000-2400m. Bieżący sezon zaczęła w kwietniu od drugiego miejsca w gonitwie na 1800m. Dzisiaj dystans został skrócony o kolejne 200m. Trenowana przez Pascala Barego klacz debiutuje w handicapie, nie startowała też jeszcze na sztucznej nawierzchni. Tanabata zapowiada się na interesującego konia, ale jest przy niej kilka znaków zapytania.
Korzystną wagę poniesie Narcissus (11), który „rozbiegał się” w ostatnim czasie i przystępuje do tej gonitwy z korzystnym bilansem trzech miejsc na podium. Ostatnio zajął drugie miejsce na tym samym dystansie i torze co dzisiaj. Przegrał wówczas o 0,75 długości ze startującym tu Dream For All (4), ale tym razem różnice w wagach między nimi zwiększyły się z 0,5 do 3 kg na korzyść Narcissusa.
Wysoko w notowaniach Equidii znajduje się Baseema (6), ale jej debiut w handicapie nie należał do udanych. Zajęła odległą lokatę z dużą stratą do rywali. Dotychczas córka Make Belive specjalizowała się w gonitwach do 1400m, tym razem spróbuje sił na milę.
Biegnący pod najwyższą wagą Joli Prince (1) będzie miał na pokładzie samego Maxime’a Guyona. W tym roku zaliczył już trzy udane starty na sztucznej nawierzchni toru w Chantilly. Francuscy eksperci i dziennikarze wskazują go na 3-4 miejsce. Forma i klasa konia jest niezaprzeczalna, ale pozostaje kwestia wagi, która jest zdecydowanie wyższa niż w ostatnich startach.
Kolejne trzy konie z francuskich prognoza to: Agapi Mia (3), Storm City (9) i Pertusato (15). Spośród nich najlepiej prezentuje się w ostatnim czasie Pertusato (15), którego dodatkowym atutem będzie jedna z najniższych wag w polu.
Prognoza Trafnews: Tanabata (7) – Narcissus (11) – Pertusato (15) – Dream For All (4)
Prognoza Equidii: Tanabata (4) – Bassema (6) – Joli Prince (1) – Storm City (9)
Matt Machine w Quinte +
Czołowy trzylatek ubiegłego sezonu na Służewcu – Matt Machine po przeprowadzce do czeskiego trenera Vaclava Luki powoli nabiera wiatru w żagle. Pierwszy w start we Francji nie był udany (ósme miejsce), ale w kolejnych prezentował się już zdecydowanie lepiej.
Po wygranej w marcu, na torze w Lyonie, został zapisany do gonitwy z cyklu Quinte + i spisał się naprawdę dobrze, zajmując czwartą lokatę. Zrobił na tyle dobre wrażenie, że eksperci z portalu Equidia wskazali go na faworyta dzisiejszej Prix des Grandes Ecuries (18:00). W siodle czterolatka będącego własnością firmy Westminster zobaczymy Christophe’a Soumillona. Zapraszamy do kibicowania.
Witold Sudoł
Zdjęcie – Tor Służewiec