More

    Wróżenie z wyścigowych fusów (Dzień 4.)

    Analiza sobotnich gonitw.

    I: 3-letnie folbluty, hcp III gr., 1600 m (seria A)

    Tegoroczne występy mają za sobą Oksymoron i Incredible, jednak oba wypadły bardzo blado. Z tej dwójki lepszy wydaje się Incredible, legitymujący się najwyższym handikapem w tej stawce (jednak dzięki dosiadowi ucznia poniesie umiarkowaną wagę 57,5 kg). Tutaj stanie przed szansą zrehabilitowania się za ostatnią wpadkę, ponieważ rywale są wyraźnie słabsi. I nie można wykluczyć, że rzeczywiście znajdzie się w czołówce.

    12 listopada w jednym wyścigu spotkały się Marcus Aurelius (61 kg), Maybach (zapisany pod 53,5 kg) oraz Savage Storm (56 kg). Minęły wówczas celownik w tej kolejności, w dość wyraźnych odstępach. W najkorzystniejszej sytuacji, jeśli chodzi o wagi, będzie tym razem dosiadany przez amazonkę Maybach, chociaż trzeba się spodziewać, że prawdopodobnie Oliwia Szarłat pojedzie raczej pod 55,5 kg. W Lidze Ekspertów konie Krzysztofa Ziemiańskiego są podobnie liczone (po 5 wskazań na zwycięstwo), natomiast najwyżej stoją notowania trenowanego przez Emila Zaharieva Marcusa Aureliusa – 15 razy na pierwszym miejscu.

    Nic szczególnego w wieku dwóch lat nie pokazały Chilli Pepper (52 kg) oraz State of Mind (57,5 kg). W tej przeciętnej stawce mogą jednak powalczyć o dobry wynik. Pierwszy poniesie korzystną wagę, natomiast klacz powinna w tym roku progresować, a jej stajnia jest „na chodzie”, co też biorą pod uwagę typerzy 10-krotnie wskazując ją na zwycięstwo.

    II: 4-letnie i starsze araby, III gr., 2000 m

    Jedynie Helfik de Bozouls ma już za sobą tegoroczny start. Młody jeździec przeforsował wówczas na nim tempo, na prostej ogierowi zabrakło sił i ukończył bieg na czwartym miejscu. Można się spodziewać, że tym razem ten duet spisze się lepiej. Jego towarzysz stajenny, Gatsby de Bozouls, to bardzo doświadczony i utalentowany arab, chociaż zdecydowanie preferuje dłuższe dystanse i miękką bieżnię. Tutaj powinien się liczyć i jego notowania w LE są najwyższe (dokładnie 50 procent wskazań na zwycięstwo). Najgroźniejszym konkurentem duetu Cornelii Fraisl wydaje się szybki i dobry Wasmy Al Khalediah. W jego przypadku minusem będzie start po długiej przerwie (po kontuzji) oraz nadwaga, ale i tak ma wysokie notowania w LE (10 typów).

    Zbliżone możliwości wydają się mieć Ibelia du Pouy oraz Dalma, które powinny zająć płatne miejsca. Mogą też postarać się wykorzystać ewentualną słabszą dyspozycję któregoś z rywali. Lex i Gad mają mniejsze szanse.

    III: 3-letnie folbluty, hcp. III gr., 1600 m (seria B)

    W serii B gonitwy handikapowej wagi są bardziej wyrównane. Najwyżej wycenionego Perliosa dosiądzie Oskar Nowak, już z batem i kategorią starszego ucznia, a więc ogier poniesie 61 kg (+1 kg w porównaniu z wagą w programie). Teoretycznie wyróżnia się on wynikami w tym towarzystwie, ale trudno go uznać za mocnego faworyta gonitwy. Na drugim biegunie znajduje się Moonraker (55,5 kg), który w dwóch zeszłorocznych startach spisał się najpierw przeciętnie, a później słabo. Stajnia Macieja Janikowskiego jednak udanie weszła w sezon, więc trudno go skreślić lekką ręką, szczególnie w tej przeciętnej stawce.

    Warto zwrócić uwagę na dwa konie irlandzkiej hodowli. Zarówno Adamit (59,5 kg), jak i Silver Run (56 kg) nie zachwyciły się w wieku dwóch lat, ale też nie wypadały tragicznie. Powinny w tym roku się poprawić, chociaż biorąc pod uwagę pochodzenia, dystans 1600 m z pewnością nie będzie dla nich optymalny.

    Ciekawi występ Baden Badena (58,5), syna Bush Brave’a. Zdaniem trenerki ogier ładnie rozwinął się pod względem fizycznym, jednak trudno ocenić, jak to przełoży się na jego wyniki. W ub. roku biegał na średnim poziomie, co w tej stawce nie pozwala go lekceważyć. Podobnie trzeba ocenić klacz Norden Touch (58,5) oraz zagadkowego Miraculusa (56).

    W notowaniach LE zaskakująco mocnym faworytem jest Silver Run, wyrastający na „pewniaka dnia”. Uzyskał aż 27 wskazań na zwycięstwo. Daleko za nim są liczone Moonraker, Perlios oraz Adamit (po 3 typy na pierwsze miejsce).

    IV: 4-letnie i starsze folbluty, wył. III gr., 1000 m

    Wycofany został Witcher. Typowanie w sprinterskiej rywalizacji na najkrótszym dystansie jest zawsze sporym wyzwaniem. Oprócz dyspozycji i możliwości poszczególnych koni, bardzo istotny jest też moment startu. Ewentualna strata poniesiona na początku gonitwy może być już nie do odrobienia.

    Dość solidnie na przestrzeni całego sezonu biegał Big Bang, który pod doświadczonym jeźdźcem powinien być widoczny i tym razem. W ostatnim jesiennym występie nieznacznie pokonał go Polonez, ewidentnie lepiej spisujący się jesienią. Trudno przewidzieć, czy tak samo będzie w tym roku. Niezły wydaje się Tullamore. Wydaje się dość pewnym kandydatem do rozgrywki.

    Groszek znakomicie rozpoczął ubiegłoroczne starty (zresztą w wieku dwóch lat nawet wygrał w debiucie), ale potem kompletnie zawiódł. Nie wiadomo, czy można liczyć na przełamanie w jego wykonaniu. Równie trudna do przewidzenia jest postawa Inulli oraz Gone Hilla, które potrafiły sprawiać duże niespodzianki, wygrywając z pozycji nieliczonych koni. W wielu startach wypadały natomiast bezbarwnie. Atutem klaczy będzie fakt, że ma już za sobą start w tym roku. Nieobliczalnym koniem jest także Sayif Shadad, którego dosiądzie Stefano Mura (zamiast Martina Srneca).

    Chyba mniejsze szanse ma Rock Me Amadeus, który całkiem nieźle pokazał się w drugim starcie w wieku dwóch lat, ale w pozostałych sobie nie radził.

    W LE najwięcej wskazań na zwycięstwo (14) uzyskał Tullamore, natomiast notowania Poloneza (8), Groszka (7) i Big Banga (6) są bardzo zbliżone. Wygrana żadnego z nich nie będzie niespodzianką.

    V: 3-letnie folbluty, III gr., 1200 m

    Dobrą notę w mocnej stajni ma Charlotte Ava. W dodatku najgroźniejsi rywale pobiegną grupę niżej i poniosą nadwagę. W tej sytuacji trzeba się z nią mocno liczyć. Tego samego zdania są uczestnicy LE. Niemal połowa z nich (17/36) spodziewa się jej wygranej. Bez zwycięstwa w wieku dwóch lat pozostały także Dżajawarman, Star Dust oraz Petrol Express, ale je należy ocenić dużo niżej od klaczy i raczej nie powinny włączyć się do rozgrywki.

    Większe wyzwanie dla faworytki będą z pewnością stanowić konie sklasyfikowane w II grupie. Pozytywnie trzeba ocenić polskiej hodowli Thetis i Maestrala, które odniosły ładne zwycięstwa i przyzwoicie spisały się w biegach pozagrupowych. Podobne dokonania ma francuska Moonara i to właśnie ona jest uznawana za główną konkurentkę Charlotte Avy – uzyskała 14 wskazań na pierwsze miejsce. To ostra i szybka klacz, więc sprint teoretycznie powinien jej pasować. Z kolei Manchester w brawurowym stylu rozpoczął karierę, jednak później bardzo obniżył loty. Chyba odczuł trudy rywalizacji z mocnymi konkurentami. Jeśli się zregenerował, to może znów być groźny, na co liczy piątka typerów w LE.


    NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (36 uczestników):

    I – Marcus Aurelius (15) / State of Mind (10)
    II – Gatsby de Bozouls (18) / Wasmy Al Khalediah (10)
    III – Silver Run (27) / Adamit, Moonraker i Perlios (po 3)
    IV – Tullamore (14) / Polonez (8)
    V – Charlotte Ava (17) / Moonara (14)

    Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Silver Run, 27/36 (75% wskazań na zwycięstwo).
    Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – IV

    Krzysztof Romaniuk

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły