More

    Sjabahar ‘OA’ nowym rekordzistą na 1800 metrów

    W sobotę na Służewcu nie rozgrywano gonitw o nagrody imienne, ale rywalizacja stała na wysokim poziomie. Szczególnie mocno obsadzone były wyścigi V (dla folblutów) i VI dla arabów. W pierwszym z nich Scuti niespodziewanie pokonała Good Gifta, a w drugim sześcioletni Sjabahar ‘OA’ wygrał w rekordowym czasie na 1800 m – 2’01,3”.

    Dużą zasługę w rekordowym wyniku miał czteroletni Zalabar. Polskiej hodowli ogier narzucił mocne tempo, ale na prostej zagranicznej hodowli rywale okazali się lepsi. Mocno zaatakowały faworyzowane Kabara Al Jasra i Sjabahar ‘OA’. Ogier galopował lżej i łatwo wysunął się na pierwsze miejsce. Niespodziewanie, drugie miejsce klaczy odebrała tuż przed metą finiszująca z dalszej pozycji Iroka de Bozouls.

    Czwarta był Nesmah, a tym samym aż cztery pierwsze miejsca wywalczyły konie ze stajni Cornelii Fraisl. Hodowcą i właścicielem triumfatora jest R.A.G. Kolk-van Meerveld. Sześciolatek o 0,3 sek. poprawił rekord toru, który od 2015 roku należał do Wierzbina. Obecny wynosi 2’01,3”.

    Dzięki tej wygranej, a także trochę niespodziewanej Ideale de Bozouls w gonitwie ósmej, Cornelia Fraisl przeskoczyła w klasyfikacji czempionatu trenerskiego Adama Wyrzyka i Krzysztofa Ziemiańskiego. Znalazła się na pozycji lidera.

    Scuti pokazała nieprzeciętną szybkość i pokonała faworyzowanego Good Gifta

    W niezwykle mocno obsadzonym wyścigu II grupy zdecydowanym faworytem był trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego Good Gift. Wyścig spokojnym tempem „rozprowadził” jego towarzysz stajenny Marvelous Stam, więc doszło do sprinterskiej końcówki. Zdecydowanie najlepiej rozpędziły się atakujące polem Scuti i Good Gift. Wydawało się, że faworyt sobie poradzi, jednak klacz nie dała się wyprzedzić i wygrała wysyłana przez Sanzhara Abaeva, lidera czempionatu jeździeckiego. Sześcioletnią Scuti dla Eduarda Melnyka trenuje na Służewcu Maciej Janikowski.

    W gonitwach dla trzyletnich folblutów wygrywały konie liczone. Najpierw Moonara zaproponowała rywalom niezwykle surowe warunki w sprincie na 1200 m. Pokazała zakręt w 27,4 sekundy! Na prostej tempo spadło, ale klacz obroniła się przed naciskającym ją Vinchesterem.

    Sporą szybkość pokazał także Marcus Aurelius, ale on dopiero na finiszu. Prowadzony był przez Alexandra Reznikova na dalszej pozycji, w dość spokojnym wyścigu. Na prostej odskoczył rywalom uciekający przy kanacie Westim i wydawało się, że nikt go już nie może pokonać.

    Tymczasem Reznikov niesamowicie w końcówce rozpędził Marcusa Aureliusa i na ostatnich 50 m po prostu przemknął obok rywala. To nie lada wyczyn, jeśli weźmiemy pod uwagę, że ogier finiszował z odległej pozycji przy finiszowej ćwiertce 28,4 s! Triumfatora przygotowuje na Służewcu Emil Zahariev dla konsorcjum WRS Racing Club.

    Piercario nie ma kompleksów mimo niezbyt wyścigowego pochodzenia

    W rywalizacji młodych arabów krajowej hodowli duże możliwości potwierdził trenowany w Janowie Podlaskim przez Sergeya Vasyutova Piercario. Utalentowany ogier, który na papierze ustępuje rywalom pochodzeniem, raz jeszcze wykazał się walecznością i tym razem wygrał na dystansie 1800 m pod uczniem Sanzharem Altynbekovem.

    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym Sjabahar 'OA’

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły