Ambitne zapisy serwują we Francji swoim klaczom Ryszard i Andrzej Zielińscy wraz Alicją i Robertem Karkosami, którzy je trenują w Chantilly. Zgłoszona do polskiego Westminster Derby Saanen (Almanzor – Selenia po Not a Single Doubt) pobiegnie dziś o godzinie 17 na paryskim torze Longchamp w gonitwie conditions klasy drugiej dla trzylatków – Prix de Croissy na 2400 metrów z pulą nagród 28 tysięcy euro. Wśród rywali konie po najlepszych reproduktorach w Europie – Galileo, Dubawi, Camelot. Swoje konie wystawiają w tym wyścigu tacy potentaci jak – Coolmore, Katarczycy z Al Shaqab, bracia Wertheimerowie, czy baron Rothschild.
W poniedziałek na Longchamp zostanie także rozegrana (godz. 16.25) prestiżowa gonitwa Prix d’Ispahan G1 na 1850 metrów dla czteroletnich i starszych koni z pulą nagród 250 tysięcy euro i sześcioma bardzo mocnymi końmi w zapisie. Po wycofaniu znakomitego syna Frankela Onesto, umiarkowanym faworytem będzie trenowany w Anglii Anmaat. W ofercie Traf Online do obejrzenia i obstawienia jest tego dnia 16 wyścigów z trzech francuskich torów. Pierwszy o godzinie 13.40 ze skumulowaną pulą trójki, ostatni o 18.10. Przewidziane są trzy czwórki z pulami gwarantowanymi po 2044 zł.
Ryszard i Andrzej Zielińscy od lat 90-tych do dziś zainwestowali w hodowlę i wyścigi miliony złotych. Wyhodowali m.in. ostatniego derbistę i zwycięzcę Wielkiej Warszawskiej polskiej hodowli – Patronusa, czy championa dwulatków w Polsce – ogiera Prince of Ecosse. Są też współwłaścicielami ogiera Caccini, który po zwycięstwie w Derby pokonał trójkoronowanego Va Banka w Wielkiej Warszawskiej.
W sezonie 2019 Derby i Oaks wygrała dla nich zakupiona za 80 tysięcy euro Nemezis. Córka ogiera Sea The Stars została przez nich właśnie wysłana na stały pobyt do Francji, gdzie będzie w tym roku kryta ogierem Victor Ludorum (syn Shamardala), zwycięzcą francuskiego 2000 Guineas. Niedawno urodziła źrebaka po Baliosie, też synu Shamardala, a wnuku Galileo.
Bracia Zielińscy zakupili w ostatnich kilkunastu miesiącach we Francji kilka ciekawych rodowodowo klaczy z cennych rodzin, które w przyszłości mogą trafić do hodowli. Calliepie zajęła w ubiegłym roku drugie miejsce w polskim Oaks oraz trzecie w Wielkiej Warszawskiej. Dwa razy była blisko statusu black type, zajmowała czwarte miejsca w gonitwach Listed we Francji.
Ryszard Zieliński w niedzielę w rozmowie ze Służewiec iTV zapowiedział, że jak wszystko potoczy się zgodnie z planem, 2 lipca do Warszawy przyjadą wszystkie trzy klacze zgłoszone do polskiego Westminster Derby 2023 – Saanen, Lavender Beauty i Kalbarri. Najwyżej z nich oceniana jest ta pierwsza, która dziś o godz. 17 pobiegnie na torze Longchamp w stawce ośmiu koni w Prix de Croissy na 2400 metrów z pulą nagród 28 tysięcy euro (14 tysięcy dla właściciela zwycięskiego konia). Pojedzie na niej Ludovic Boisseau.
Najwyższy rating (43) w tej wyrównanej stawce i najwyższe notowania (3,7:1) ma z nr 2 Cte d’Escarbagnas (Galiway – Wild Blossom po Areion), trenowany przez słynnego Andre Fabre’a dla barona Edouarda de Rothschilda, prezydenta France Galop. Pojedzie na synu Galiwaya Bayurzhan Murzabayev, który od niedawna jest dżokejem nr 1 u Fabre’a.
Cte d’Escarbagnas wygrał jako dwulatek pod Maximem Guyonem wyścig na 1500 m w Deauville, a później zajął szóste miejsce w Prix des Chenes G3 na 1600 ma na Longchamp – był ostatni, 20 długości za przedostatnim koniem, a wszystkie z nich są teraz black type. Lepiej spisał się w gonitwach Pattern w tym roku. Zajął czwarte i piąte miejsce w wyścigach Listed – w marcu w Saint-Cloud na 2100 m i w kwietniu na Longchamp na 2400 m.
W tym pierwszym wyścigu przegrał tylko dwie długości do zwycięzcy, bardzo dobrego wałacha Harry Way. W drugim był bardzo krótko za czterema końmi black type. Nic dziwnego, że dziś jest umiarkowanym faworytem. Miał zgłoszenie do francuskiego Derby, ale został skreślony. Pozostaje w zapisie do Grand Prix de Paris G1 na 2400 m.
Zbliżone notowania (4,3:1) ma z nr 1 Salahudin (Camelot – Wajnah – po Redoute’s Choice), trenowany przez Jeana-Claude’a Rougeta dla stajni Al Shaqab Racing, należącej do nieprzyzwoicie bogatych Katarczyków. Na Salahudinie pojedzie Cristian Demuro. Syn angielskiego derbisty Camelota stratował dotychczas trzy razy – dwa razy był drugi, a 26 kwietnia wygrał gonitwę maiden na 2000 metrów na torze La Teste-Bassin.
Poranny kurs 5,2:1 miał z nr 3 Palais du Louvre (Galileo – Allez Alaia po Pivotal), też trenowany przez Fabre’a, ale dla właścicieli z Coolmore i Georga von Opela. Jako dwulatek syn wielkiego Galileo jesienią dwa razy przeciętnie przebiegł, zajmując siódme i czwarte miejsce. W tym roku poprawił. 27 marca wygrał o 2,5 długości gonitwę maiden w Fontainebleau na 2200 metrów pod Murzabayevem. Tym razem pojedzie na nim Mickael Barzalona. Po zwycięstwie był jeszcze 25 kwietnia drugi na 1950 m w Le Mans w gonitwie klasy drugiej.
Dwa konie, które wygrały dotąd po jednym wyścigu, wystawiają bracia miliarderzy Alain i Gerard Wertheimerowie, którzy są właścicielami firm pod marką Chanel. Mocniej liczony (7:1) jest z nr 5 Zillow (Zoffany – Petunia po Pivotal) od trenera Ferlanda, a pojedzie na tym ogierze Stephane Pasquier. Z nr 4 Kovanof (Dubawi – Terrakova po Galileo) jest trenowany przez Laffona-Pariasa, poranne notowania 13:1. Pojedzie na tym ogierze, z budzącego respekt nicku Dubawi – Galileo, champion dżokejów we Francji Maxime Guyon.
Trenowana przez Alicję i Roberta Karkosów Saanen (Almanzor – Selenia po Not a Single Doubt) ma najniższy rating w tej stawce (34) i najniższe notowania (kurs 21:1). Andrzej i Ryszard Zielińscy kupili ją 30 grudnia 2022 roku podczas gonitwy sprzedażowej w Deauville za 17 100 euro. Saanen jako roczniaczka kosztowała aż 150 tysięcy euro. Jej matka Selenia jako dwulatka wygrała w Australii gonitwę Listed na 1000 m, a jako trzylatka G3 na 1200 m. Saanen to jej pierwszy przychówek.
Saanen przed zakupem biegała trzy razy jako dwulatka w treningu Fabrice’a Chappeta, dwa pierwsze starty miała dość słabe, zajęła dwa razy dziewiąte miejsca na 1600 i 1900 m. Ten ostatni wyścig sprzedażowy, 30 grudnia w Deauville na 1900 m, po którym została kupiona za 17 100 euro, był już średni, zajęła piąte miejsce, tracąc około pięciu długości do zwycięzcy.
W styczniu w Chantilly w Prix de la Route des Pins na 1900 m, z pulą nagród 27 tysięcy euro, w swoim pierwszym starcie w treningu Alicji i Roberta Karkosów, Saanen spisała się bardzo dobrze, zajmując trzecie miejsce i minimalnie przegrywając pierwsze (odległości na celowniku: krótki łeb – łeb).
30 kwietnia Saanen zajęła bliskie czwarte miejsce w mocno obsadzonym wyścigu maiden na paryskim Longchamp na dystansie 2000 metrów. Pod Ludoviciem Boisseau ograła o 2,5 długości zapisaną do francuskiego Oaksu klacz własności Wertheimerów Esperance, która jest córką Dubawiego i jednej z najlepszych klaczy w XXI wieku – Solemii, zwyciężczyni Łuku Triumfalnego z 2012 roku.
Ojcem Saanen jest francuski derbista z 2016 roku Almanzor (Wootton Bassett – Darkova po Marias Mon), którego potomstwo zadebiutowało na torach w 2021 roku. Almanzor w sezonie 2023 kryje po 25 tysięcy euro (startował po 35 tysięcy, w sezonie 2022 było to 30 tys.) w macierzystej stadninie, renomowanej Haras d’Etreham, w której została też wyhodowana Saanen.
Almanzor jest obiecującym reproduktorem, już piętnaście koni po nim osiągnęło rating powyżej 100 funtów. Najlepiej biegały po nim konie z Australii i Nowej Zelandii – Manzoice i Virtous Circle (rating 115 i 117 funtów), gdzie też krył. We Francji jego syn Lassaut wygrał trzy wyścigi (RPR 113) w 2022 roku, w tym Listed w Deauville – Prix Nureyev na 2000 m. Był też drugi w Prix Niel G2 na 2400 m na Longchamp, piąty w francuskim 2000 Guineas i ósmy w Derby w Chantilly, 8,5 długości za Vadenim.
Typy portalu Equidia: 2-7-1-3
W poniedziałek na Longchamp zostanie także rozegrana (o godzinie 16.25) ceniona we Francji średniodystansowa gonitwa dla czteroletnich i starszych koni Prix d’Ispahan G1 na 1850 metrów z pulą nagród 250 tysięcy euro, w tym 142 850 euro dla właściciela zwycięskiego konia.
W stawce było siedem bardzo mocnych koni, wszystkie wygrywały już wyścigi zaliczane do Pattern Races. Ostatecznie pobiegnie sześć, bo świetny Onesto z nr 2, który byłby zapewne faworytem, został wycofany. Ten syn niepokonanego na torze Frankela w ubiegłym roku wygrał Grand Prix de Paris G1 na 2400 m i był drugi w Irish Champion Stakes G1 na 2000 m.
Pod jego nieobecność najmocniej liczony (3,2:1) był w poniedziałek rano z nr 5 Anmaat (Awtaad – African Moonlight po Halling), trenowany w Anglii przez Owena Burrowsa. W siodle, jak u w większości koni ze stajni Shadwell, James Crowley.
Anmaat dobrze czuje się na Longchamp, bo w ubiegłym roku (trzy razy biegał i trzy razy zwyciężył) podczas mityngu przy okazji Łuku Triumfalnego wygrał Prix Dollar G2 na 2000 metrów, bijąc w walce biegnącego tu Junko. W tym sezonie był drugi w Gordon Richards Stakes G3 na 2000 m w Newmarket, gdzie przegrał tylko z angielskim derbistą z 2021 roku Adayarem (syn Frankela).
Anmaata będą chciały ograć trzy konie trenowane we Francji, które mają zbliżone notowania (około 4:1) – z nr 1 Erevann, z nr 6 Facteur Cheval i nr 7 Junko.
Znakomity pochodzeniowo czteroletni Erevann (Dubawi – Ervedya po Siyouni) jest ze stajni księcia Agi Khana. Podopieczny trenera Jeana-Claude’a Rougeta jako trzylatek wygrał we Francji dwa duże wyścigi na milę – Prix Daniel Wildenstein G2 i Prix Paul de Moussac G3. Na 6 startów wygrał 4 razy i zarobił z premiami około pół miliona euro.
1 maja w Prix du Muguet G2 na 1600 metrów nie sprostał roli faworyta, zajął trzecie miejsce za Tribalistem i biegnącym tu Facteur Cheval, do którego stracił 5/4 długości. We wszystkich wcześniejszych wyścigach dosiadał go Christophe Soumillon, dziś pojedzie na Erevannie Cristian Demuro.
Ojciec Erevanna Dubawi był championem reproduktorów w Wielkiej Brytanii w 2022 roku i jest obecnie najdroższym ogierem na świecie (cena stanówki 350 tysięcy funtów). Matka Erevanna – Ervedya była fenomenalna na torze. Wygrała dla Agi Khana 7 wyścigów i ponad 1,2 mln euro. Zwyciężyła w trzech gonitwach G1 na 1600 m- Poule d’Essai des Pouliches, Prix du Moulin de Longchamp, Coronation Stakes.
Typy portalu Equidia: 1-3-6-5
Program wszystkich poniedziałkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
RZ
Na zdjęciu tytułowym Tribalist wygrywa Prix du Muguet. Erevann finiszuje jako trzeci. Fot. Paris Turf