Od początku sezonu trwa zażarta walka o tytuł czempiona jeźdźców w Polsce pomiędzy młodymi Kirgizami. W ostatnich tygodniach Sanżar Abajew i Bolot Kalysbek idą co weekend niemal łeb w łeb. Co jeden wygra gonitwę, to drugi odpowiada. Abajew jednak wyrobił sobie w maju i czerwcu przewagę kilku gonitw i ją utrzymuje. Zanotował już 39 zwycięstw, Bolot ma o 5 wygranych mniej. Trzeci w klasyfikacji jest Temur Kumarbek (15 zwycięstw), ale jego wykluczyła z jazd kontuzja. Bliski wskoczenia na podium jest Konrad Mazur, który odniósł kilka cennych wygranych w ostatnich tygodniach i ma już tylko jedną gonitwę straty do Temura.
Początek sezonu był bardzo udany właśnie dla Temura Kumarbeka. Niestety, młody Kirgiz po upadku z konia zerwał więzadło w kolanie i czeka go długa przerwa w startach, więc wkrótce straci miejsce w czołówce klasyfikacji jeźdźców. Mamy nadzieję, że ten uzdolniony jeździec, zatrudniony u trenera Adama Wyrzyka, w przyszłym sezonie znów będzie pokazywał wysoką formę.
Nieoficjalny menedżer stajni trenera Wyrzyka Patryk Gorczyca poinformował nas że: – W tym sezonie Temura już nie zobaczymy na torze. Za miesiąc ma operację. Mamy nadzieję, że wróci w kwietniu w pełni zdrowy.
Sanżar Abajew, który był już czempionem dżokejów w sezonie 2021, w tym roku od początku utrzymuje wysoką formę, ma też sporo dosiadów na mocnych koniach, nie tylko w macierzystej stajni u Macieja Janikowskiego, w której wygrał Derby na Westminster Moonie. Obaj z Bolotem mają najwyższą średnią zwycięstw spośród jeźdźców z czołówki. Kalysbek 25,76 procent, Abajew 23,78. Ten drugi ma jednak niesamowity procent miejsce w „porządku”, bo aż 30 razy zajmował drugie miejsca. Czyli na 164 starty aż 69 razy był w pierwszej dwójce (aż 42 procent takich startów, niemal co drugi wyścig).
Bolot Kalysbek wygrał 34 wyścigi i 19 razy zajmował drugie miejsca na 132 starty. Przed ostatnim weekendem miał tylko trzy gonitwy straty do Abajewa, ale podczas tej dwudniówki wygrał tylko raz i rywal (oraz dobry kolega) odskoczył mu na 5 wyścigów, dzięki trzem zwycięstwom, w tym w Nagrodzie Syreny na Jenny of Success.

Bolotowi, który wcześniej był w rewelacyjnej formie, nie szło szczególnie w niedzielę – jakby mu ktoś przywiązał kulę do nogi. Anemicznie posyłał dwuletnią Inwestycję i w samym celowniku stracił drugie miejsce. Po złej taktycznie jeździe i spóźnionym finiszu był dopiero trzeci w Oaks na klaczy Migliore Speranza. Na koniec dnia zasłabł i nie jeździł w wyścigach, ale na szczęście to nic poważnego. – Dobrze się czuje – odpisał do mnie w poniedziałek wieczorem Bolot niemal czystą polszczyzną.
Po słabszym początku sezonu udany lipiec miał Konrad Mazur, który w miniony weekend zaliczył kolejne dwie wygrane i zajmuje już czwarte miejsce w czempionacie (15 zwycięstw i 16 drugich miejsc). Do trzeciego Temura Kumarbeka brakuje mu już tylko jednego oczka. Mazur zaczął się ostatnio pojawiać m.in. na koniach trenerów z czołówki – Adama Wyrzyka i Krzysztofa Ziemiańskiego, u którego na Timemasterze wygrał Mmeoriał Jurjewicza, a w niedzielę był trzeci w Nagrodzie Kozienic.
Drugi w klasyfikacji spośród polskich dżokejów jest Kamil Grzybowski, który 13 razy mijał celownik jako pierwszy (plus aż 14 drugich miejsc). Ostatnio „Grzybek” sporo jeździ na arabach Cornelii Fraisl więc będzie miał w najbliższych tygodniach okazję poprawić swój dorobek.
Trzy gonitwy mniej od Grzybowskiego wygrał Stefano Mura (10 razy pierwszy, ośmiokrotnie drugi), ale włoski dżokej lubuje się w prestiżowych sukcesach. W niedzielę po kapitalnej, sprytnej jeździe wygrał Nagrodę Liry, czyli Oaks na klaczy Miss Dynamite. 10 zwycięstw ma również Siergiej Vasyutov, który walczy także w czempionacie trenerskim. Przed tygodniem w podwójnej roli dżokeja i trenera triumfował w Derby dla koni arabskich na ogierze Lex.

W niedzielę po raz pierwszy w tym sezonie na Służewcu jeździł sześciokrotny czempion dżokejów w Polsce Szczepan Mazur. Niektórzy optymiści wieszczyli nawet, że może wygrać we wszystkich swoich startach, ale były to prognozy trochę na wyrost. Szczepan zdołał jednak wygrać 3 razy na 8 jazd i trzy razy zajmował drugie miejsca, co pozwoliło mu od razu wskoczyć na 20. miejsce w rankingu.
Odniósł dwa cenne zwycięstwa w gonitwach pozagrupowych na niemieckim New Wizard w Nagrodzie Kozienic i na Ocean Al Maury w Nagrodzie Figaro. W obu przypadkach te konie na prostej zostały już minięte przez rywali, ale Mazur potrafił je jeszce raz poderwać skutecznie do walki. W tej beczce z miodem jest jednak też sporo dziegciu. Szczepan nie popisał się w dwóch wyścigach.
Dosiadając Sigismundusa Rexa, przy wolnym tampie w pierwszej fazie gonitwy, pozwolił – podobnie jak inni jeźdźcy – odskoczyć na kilkanaście długości mało liczonemu, a wracającemu do formy Dacinniemu. Pogoń na prostej była już skazana na porażkę. Natomiast w Oaks, co do niego niepodobne – przy arabskim tempie przez pierwsze 1400 metrów – prowadził jedną z faworytek, Skarbie, na ostatnim miejscu, co musiało skończyć się katastrofą (podobnie pasywnie zostały przeprowadzone dwie pozostałe liczone klacze ze stajni Dozbud – Migliore Speranza i Marigold Blossom).
Warto jeszcze podkreślić, że dobry sezon ma kolejny z młodych Kirgizów ścigających się na Służewcu – Kumushbek Dogdurbek, który zajmuje dziewiąte miejsce w czempionacie. Wygrał 9 gonitw (dwie podczas minionego weekendu) i aż 17 razy meldował się na drugim miejscu. Największy sukces w karierze odniósł 2 lipca w dniu Derby, gdy poprowadził Le Destriera do triumfu w rekordowym czasie w Nagrodzie Prezesa Totalizatora Sportowego na 2600 m.

Trzeba też docenić w tym sezonie niezłą i ambitną postawę młodych jeźdźców oraz amazonek. Wśród pań aż trzy odniosły po 5 zwycięstw w tym roku – Małgorzata Kryszyłowicz, Karolina Kamińska i najmniej doświadczona z nich, ale najbardziej perspektywiczna Oliwia Szarłat. Cztery razy wygrywała w sezonie 2022 Nikola Cyrkler, która ma wysoki procent zwycięstw (21,05).
Wśród uczniów Marcel Zołczubekow wygrywał w tym sezonie 4 razy i ośmiokrotnie zajmował drugie miejsca. Po trzy wygrane mają na koncie Syimyk Urmatbek, Oskar Nowak i Sanżar Altynbekow. Obiecujący początek kariery w Polsce ma także Erbol Zamudin, który dwa razy zwyciężył i cztery razy był drugi.
RZ
Na zdjęciu tytułowym Sanżar Abajew wygrywa Nagrodę Syreny na klaczy Jenny of Success
CZEMPIONAT JEŹDZIECKI
RANKING JEŹDŹCÓW Z 31 LIPCA
Lp. | Jeździec | Miejsce 1 | Miejsce 2 | Miejsce 3 | Miejsce 4 | Miejsce 5 | Starty | Procent zwycięstw |
1 | S.Abaev | 39 | 30 | 28 | 23 | 14 | 164 | 23,78% |
2 | B.Kalysbek Uulu | 34 | 19 | 13 | 16 | 12 | 132 | 25,76% |
3 | T.Kumarbek Uulu | 16 | 24 | 11 | 8 | 11 | 95 | 16,84% |
4 | K.Mazur | 15 | 16 | 16 | 13 | 10 | 99 | 15,15% |
5 | M.Srnec | 14 | 6 | 7 | 11 | 4 | 65 | 21,54% |
6 | K.Grzybowski | 13 | 14 | 12 | 11 | 11 | 100 | 13% |
7 | S.Mura | 10 | 8 | 16 | 12 | 17 | 90 | 11,11% |
8 | S.Vasyutov | 10 | 8 | 8 | 13 | 10 | 74 | 13,51% |
9 | K.Dogdurbek Uulu | 9 | 17 | 14 | 18 | 20 | 109 | 8,26% |
10 | A.Reznikov | 7 | 7 | 9 | 8 | 16 | 73 | 9,59% |
11 | J.Odložil | 6 | 2 | 3 | 0 | 1 | 12 | 50% |
12 | M.Kryszyłowicz | 5 | 4 | 8 | 6 | 7 | 38 | 13,16% |
13 | K.Kamińska | 5 | 3 | 9 | 3 | 13 | 59 | 8,47% |
14 | O.Szarłat | 5 | 3 | 8 | 5 | 4 | 34 | 14,71% |
15 | M.Zholchubekov | 4 | 8 | 5 | 5 | 2 | 39 | 10,26% |
16 | N.Cyrkler | 4 | 2 | 1 | 4 | 4 | 19 | 21,05% |
17 | S.Urmatbek Uulu | 3 | 7 | 6 | 3 | 4 | 30 | 10% |
18 | O.Nowak | 3 | 7 | 5 | 7 | 4 | 39 | 7,69% |
19 | S.Altynbekov | 3 | 4 | 3 | 2 | 1 | 23 | 13,04% |
20 | S.Mazur | 3 | 3 | 0 | 0 | 2 | 8 | 37,5% |
21 | D.Sabatbekov | 3 | 1 | 1 | 0 | 1 | 8 | 37,5% |
22 | N.Lovén | 3 | 0 | 3 | 3 | 0 | 11 | 27,27% |
23 | P.Složil ml. | 3 | 0 | 1 | 1 | 1 | 7 | 42,86% |
24 | A.Turgaev | 2 | 11 | 14 | 16 | 15 | 96 | 2,08% |
25 | E.Zamudin Uulu | 2 | 4 | 1 | 1 | 1 | 12 | 16,67% |
26 | N.Hendzel | 2 | 2 | 4 | 1 | 1 | 19 | 10,53% |
27 | D.Petryakov | 2 | 1 | 5 | 2 | 2 | 18 | 11,11% |
28 | A.Kardanov | 2 | 1 | 1 | 0 | 3 | 11 | 18,18% |
29 | A.Goździk | 2 | 0 | 3 | 4 | 2 | 19 | 10,53% |
30 | P.Peprna | 2 | 0 | 3 | 4 | 1 | 16 | 12,5% |
31 | D.Vyhnálek | 2 | 0 | 0 | 1 | 0 | 5 | 40% |
32 | T.Polesná | 1 | 5 | 0 | 1 | 0 | 10 | 10% |
33 | M.Stromský | 1 | 2 | 0 | 2 | 1 | 6 | 16,67% |
34 | J.Pavlíček | 1 | 2 | 0 | 1 | 5 | 14 | 7,14% |
35 | A.Tokarek | 1 | 1 | 1 | 0 | 0 | 4 | 25% |
36 | M.Kierzkowska | 1 | 1 | 0 | 1 | 0 | 8 | 12,5% |
37 | A.Gil | 1 | 0 | 2 | 4 | 4 | 30 | 3,33% |
38 | K.Suleymanova | 1 | 0 | 1 | 3 | 0 | 7 | 14,29% |
39 | T.Lukášek | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 | 3 | 33,33% |
40 | M.Novák | 1 | 0 | 0 | 0 | 2 | 5 | 20% |
41 | R.Benš | 0 | 3 | 2 | 0 | 0 | 8 | 0% |
42 | D.Pantchev | 0 | 3 | 0 | 0 | 0 | 8 | 0% |
43 | R.Mannanbek Uulu | 0 | 2 | 2 | 7 | 3 | 25 | 0% |
44 | K.Lewandowska | 0 | 1 | 3 | 0 | 2 | 9 | 0% |
45 | P.-A. Graberg | 0 | 1 | 2 | 3 | 0 | 8 | 0% |
46 | S.Wnorowski | 0 | 1 | 1 | 3 | 0 | 7 | 0% |
47 | V.Janáček | 0 | 1 | 1 | 1 | 3 | 7 | 0% |
48 | J.Kocman | 0 | 1 | 1 | 1 | 1 | 6 | 0% |
49 | K.Antczak | 0 | 1 | 0 | 2 | 4 | 10 | 0% |
50 | A.Čmiel | 0 | 1 | 0 | 0 | 1 | 3 | 0% |
51 | D.Pastuszka | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 2 | 0% |
52 | J.Palík | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 3 | 0% |
53 | B.Claudic | 0 | 1 | 0 | 0 | 0 | 2 | 0% |
54 | J.Pieńkos | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 | 2 | 0% |
55 | P.Nakoniechnyi | 0 | 0 | 1 | 3 | 2 | 12 | 0% |
56 | K.Zwolińska | 0 | 0 | 1 | 2 | 0 | 6 | 0% |
57 | U.Kozhomkulov | 0 | 0 | 1 | 1 | 1 | 6 | 0% |
58 | T.Trullier | 0 | 0 | 1 | 0 | 1 | 3 | 0% |
59 | M.Przybek | 0 | 0 | 0 | 1 | 0 | 2 | 0% |
60 | A.Burakiewicz | 0 | 0 | 0 | 0 | 3 | 5 | 0% |
61 | M.Sommer | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 5 | 0% |
62 | D.Balcer | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 2 | 0% |
63 | J.Myška | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 3 | 0% |
64 | W.Żaczek | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 2 | 0% |
65 | M.Komuda | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 1 | 0% |
66 | D.Włodarczak | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 3 | 0% |
67 | J.Moutard | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0% |
68 | J.Havlík | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 2 | 0% |
69 | K.Garnys | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 2 | 0% |
70 | M.Bekasiewicz | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0% |
71 | J.Mach | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0% |
72 | J.Michalczewska | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0% |
73 | P.Pałczyński | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0% |