More

    Prosto ze stajni (3 września, Partynice)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na wrocławskich Partynicach w najbliższą niedzielę.

    Michał Borkowski

    Long Island – Bardzo fajnie się pokazała w pierwszym płotowym występie. Dobrze to wyglądało, była druga, mam nadzieję, że pójdzie za ciosem i tym razem wypadnie nie gorzej. A może lepiej, chociaż It’s Highest będzie trudny do ogrania. Fajnie skacze, dystans jej pasuje, drugie miejsce byłoby super.

    Le Mur – Została zapisana trochę na wyrost. Lubi skakać i robi to bardzo dobrze. Nie ma przyspieszenia, dlatego długi dystans powinien być jej sprzymierzeńcem.

    Power Djoker – Ogólnie zawodzi w tym sezonie, ale poprzedni start wyszedł mu lepiej. Ma korzystną wagę, dobrze się czuje, więc liczę, że powalczy.

    Dzendaja – W gonitwach płaskich wypadała słabo, ale dobrze skacze i chcemy ją sprawdzić w gonitwie skakanej. Może w tej dyscyplinie się odnajdzie.

    Minister Wojny – Biega jak zawsze, chociaż ten sezon ma trochę słabszy. Trochę brakowało mu szczęścia. Pracuje dobrze i może tym wyścigiem się odbuduje.

    Justyna Domańska

    Primula – Od poprzedniego wyścigu, który wygrała, minęły trzy tygodnie, a ona wciąż utrzymuje się w dobrej formie. Wygląda na to, że jest w życiowej dyspozycji. Dystans będzie ten sam, co poprzednio, ponownie dosiądzie jej uczeń, bo lżejsza ręka ma na nią dobry wpływ. Jeżeli nie spali się psychicznie przed startem, liczę, że wypadnie dobrze. Na najgroźniejszych rywalach pojadą dżokeje i nie wiem, na ile się wybroni pod uczniem, kiedy dojdzie do walki.

    Petro Nakoniechnyi

    Faiza – Jest po kontuzji. To bardzo dobra klacz, chętnie pracuje, ale już w debiucie trafiła na mocną stawkę.

    Paweł Pałczyński

    Jadmir – Stale jest drugi. Ostatnio przegrał ze Zpigallem, ale po błędzie na skoku, podczas którego uderzył się. Tym razem powinno być lepiej. Bieżnia prawdopodobnie będzie cięższa, a taka mu sprzyja.

    Kontrapunkt – Pierwszy start miał być zapoznaniem się z wyścigami. Nie wyszło, ale nie zmęczył się. Jest lepiej przygotowany i liczę, że spełni minimum moich oczekiwań i ukończy gonitwę w koniach.

    Khmer – Jego debiut wypadł poniżej oczekiwań. Koń ma duże problemy ze skokami, dlatego dużo trenował ten element i teraz powinien poradzić sobie lepiej.

    Igraszka – Ostatni wyścig jej nie wyszedł. Teraz jest próbowana w bumperze. Mocnego tempa po ciężkim torze nie boi się, a długi dystans powinien być dla niej korzystny.

    Et Tu Brute – Wraca na stiple po różnych innych próbach. Formę ma, w tej stawce powinien rozgrywać wyścig.

    Jasmin Bede – Jest w lepszej formie niż wiosną. Mam nadzieję, że Teresa Polesna dobrze go przeprowadzi i koń powalczy.

    Łukasz Such

    Akurat – Debiutuje w płotach i sam jestem ciekaw, jak sobie poradzi z dystansem. Jest koniem niezłej klasy i dobrze skacze.

    Lady Gabi – Podobała mi się w swoim poprzednim występie, poza incydentem na przedostatnim płocie, gdy jeździec spadł. Jeżeli dżokej dobrze ją przeprowadzi, powinna być widoczna.

    Bailando, Illdowhatican – Są u mnie dopiero półtora tygodnia i trudno mi coś więcej o nich powiedzieć oprócz tego, że mają duże doświadczenie. Na pewno potrzebują czasu na „rozgalopowanie” się.

    Lady Zaffany – Mała i dzielna klacz, ale ma najwyższą wagę w polu. Jeżeli ta waga jej nie przeszkodzi, powinno być dobrze.

    Robert Świątek

    It’s Highest – Nie odczuł poprzedniego wyścigu. Biegnie z szansami, stawka jest prawie taka sama. Wygląda i czuje się dobrze. Liczymy na dobry rezultat.

    Ekwador – Na treningach spisuje się bardzo dobrze. Miękki tor mu sprzyja, więc powinien przebiec lepiej niż ostatnio.

    Chilli Pepper – Debiutuje w płotach i najbardziej mi zależy, żeby dobrze skakał. To twardy koń, perspektywiczny, lubi skakać, lubi dystans. Konie po Baliosie dobrze sprawdzają się w gonitwach skakanych.

    Porto Rico – Wzmocnił się od ostatniego startu w Sopocie. Wygląda na konia w formie.

    Waldivia – Miała pobiec tydzień później, bo jest jeszcze trochę okrągła. Jej docelowe gonitwy są późną jesienią.

    Zhuyrik – Przyjechał z Francji z perspektywą udziału w gonitwach skakanych. Biegnie w bumperze, ponieważ za mało było czasu, żeby go przygotować od razu do skoków. Dla mnie samego to wielka niewiadoma.

    Rhum Bleu – Właściciel bardzo chciał mieć konia w Wielkiej Wrocławskiej, dlatego go kupił, bo Haad Rin nie może pobiec. To koń z dobrym rodowodem, perspektywiczny, ale także ze sporym już doświadczeniem. Chętnie galopuje, z wrocławskimi przeszkodami zdążył zapoznać się na treningach.

    Roc’h Breizh – Wierzę, że wreszcie znalazł swoje miejsce i dyscyplinę. Gonitwy z przeszkodami, to jego przyszłość. Bardzo mi się podoba, w jaki sposób podchodzi do skoków. Jest bardzo dokładny. Biegnie, żeby zapoznać się z przeszkodami, ukończyć wyścig i zakwalifikować do finału.

    Grzegorz Wróblewski (w imieniu trenerki Ivany Porkatovej, z którą współpracuje na treningach)

    Her Him – Koń mojej partnerki życiowej, którego wspólnie trenujemy. Ona go dosiada na treningach i z moich obserwacji wynika, że jest w optymalnej formie. Chociaż ma specyficzny charakter i w nowych miejscach nie zawsze potrafi się w pełni angażować. Wrocławski tor jednak dobrze zna i spodziewamy się po nim dobrego występu.

    Emil Zahariev

    Karak – Dobrze przeszedł w gonitwie płaskiej. Nie zależało nam wtedy na wyniku, a i tak wypadł nieźle. Teraz powinien pokazać się lepiej i nikt nie powinien go przeoczyć.

    Gangs N’Roses – Będzie wycofana.

    Mageek – Wystartuje w gonitwie steeplowej, a w tej dziedzinie nie do końca znamy jeszcze jego możliwości. Do tej pory kończył zazwyczaj z tyłu, ale teraz pojedzie na nim dobry dżokej, więc po tym starcie będziemy więcej o nim wiedzieć.

    Patryk Wróblewski

    Domina – doznała kontuzji i zostanie wycofana.

    Janusz Kozłowski

    Don Kasters – Zrobił dobre wrażenie w ostatnim biegu, ale pokonał dużo słabszych rywali niż ci, z którymi spotka się we Wrocławiu. Ma jeszcze niewiele doświadczenia i po raz pierwszy pobiegnie na innym torze. Ostrożnie podchodzę do oceny jego szans w tym towarzystwie, choć oczywiście chciałbym, żeby się pokazał z jak najlepszej strony.

    Wiaczesław Szymczuk

    Quick Vixen – Liczyłem na nieco lepszy drugi tegoroczny start w jej wykonaniu. Szukamy dla niej szansy w gonitwie handikapowej z korzystnymi warunkami.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły