Miłośnicy wyścigów konnych w Polsce z utęsknieniem czekają na niedzielę 1 października, gdy na Służewcu zostanie rozegrana Wielka Warszawska, a w Paryżu Nagroda Łuku Triumfalnego, najważniejszy wyścig porównawczy w Europie. Czekając na te wydarzenia przez cały tydzień można typować i obstawiać w Traf Online gonitwy z Francji. W poniedziałek w Trafonline.pl aż 20 biegów z czterech francuskich torów: Craon i Vichy (gonitwy płaskie), oraz La Capelle i Pont de Vivaux (kłusaki). Pierwszy wyścig z Francji w Traf Online już o godz. 12.30, ostatni o 18.13. Przewidziane są trzy czwórki (godz. 13.50, 16.10 i 17.38) z wysokimi pula gwarantowanymi, wynoszącymi 3006 zł. Można też obstawiać cztery kwinty (gonitwy 1-5, 6-10, 11-15 i 16-20) z gwarantowanymi pulami 1666 zł.
Jedną z gonitw, w których jest wysoka gwarantowana pula czwórki (3006 zł), będzie o godzinie 17.38 na torze Vichy – Prix Charles Giraudon, handicap divise klasy trzeciej dla czteroletnich i starszych koni na dystansie 2000 metrów (pula nagród 20 tysięcy euro, w tym połowa dla zwycięzcy). Wystartuje aż 17 koni.
W porannych notowaniach umiarkowanym faworytem (kurs około 6:1) był z nr 9 Gemmyo (Shalaa – Neko po Dansili), na którym pojedzie czempion dżokejów we Francji Maxime Guyon. Ten czterolatek prezentuje ostatnio niezłą, równą formę – trzy razy był czwarty i raz drugi. Biegał zwykle na prestiżowych torach w handicapach klasy drugiej i trzeciej, jest dość mocnym kandydatem do miejsca w czwórce. Jedyny wyścig w karierze wygrał na zbliżonym dystansie 1800 m.
Jego ojciec Shalaa (po Invincible Spirit) ścigał się tylko w gonitwach na dystansie 1200 metrów. Był topowym dwulatkiem – wygrał Juddmonte Middle Park Stakes (G1) o pół długości przed Buratino oraz Darley Prix Morny (G1), bijąc o niemal dwie długości Gutaifana. W wieku trzech lat biegał tylko dwa razy. Najpierw minimalnie wygrał John Guest Bengough Stakes (G3), a później rozczarował, zajmując dziesiątą lokatę w British Champions Sprint Stakes (G1) i zakończył karierę.
Przez pięć sezonów stacjonował we francuskim Haras de Bouquetot, a później trafił do Australii. Zaczynał z pułapu 27,5 tysiąca euro, ale w piątym roku cena stanówki była już dużo niższa i wynosiła 15 tysięcy euro. W Australii wzrosła do 44 tysięcy dolarów australijskich (około 28 tysięcy euro). Jego potomstwo biega od 2020 roku.
Od tamtej pory jedenaście koni uzyskało rating powyżej 105 funtów, a jeden przekroczył granicę 115. Najwyżej oceniony Welwal, w zeszłym roku wygrał Prix de Fontainebleau (G3 – 1600 m), a w kwietniu 2023 zajął drugie miejsce w australijskim handikapie, za co dostał bardzo wysoką notę 116 funtów. Córka ogiera Shalaa No Speak Alexander (rating 111) wygrała Matron Stakes F1 na 1600 m, bijąc świetną Mother Earth.
W Polsce do startu wyszło dotąd pięć koni po ogierze Shalaa. Monte Carlo biegał osiem razy, wygrał dwa wyścigi niższych grup. Bardzo dobrze zapowiadał się trenowany przez Macieja Kacprzyka Almoheeb, który z debiutu wygrał w 2022 roku wyścig we Wrocławiu dla dwulatków, ale już po pierwszym starcie właściciel zabrał go do Kataru. Dwa razy do wyścigu na Służewcu była zapisana świetna pochodzeniowo Kareema (półsiostra zwycięzcy Coronation Cup G1 – Defoe), ale dwa razy nie chciała wejść do maszyny startowej. Nie wygrały jeszcze wyścigu Mudhar i Shalenzaya.
Dość mocno liczonym koniem (kurs około 7:1) jest też z nr 10 Kingston Narcissus (Authorized – Kingston Acacia po King of Roses), który pod czołową amazonką Marie Velon poniesie korzystną wagę 55,5 kg. To też równo i nieźle biegający koń. W swoich trzynastu startach nie wygrał jeszcze wyścigu, ale poza debiutem w ubiegłym roku, we wszystkich pozostałych wyścigach zajmował płatne miejsca (trzy razy był drugi).
Zbliżone notowania (7:1) i tego samego ojca ma także z nr 1 Duke of Conker (Authorized – Miss Dixie po Bertolini), ale trzeba wziąć pod uwagę, że ten siedmiolatek poniesie najwyższą wagę w polu 61 kg i tak już zbitą przez dosiad amazonki Manon Germain. To koń, który na 31 starty wygrał 6 wyścigów i 125 tysięcy euro. Jest w formie – w ostatnich sześciu startach raz wygrał, dwa razy był drugi, raz trzeci i raz czwarty.
Ojcem dwóch wymienionych powyżej koni jest angielski derbista z roku 2007 – Authorized. W wieku dwóch lat, już w drugim starcie wygrał Racing Post Trophy (G1 – 1600 m), a zaledwie dwa wyścigi później był już derbistą. Wygrał w bardzo łatwym stylu, o pięć długości Następnie zajął drugie miejsce w Coral-Eclipse Stakes (G1 – 2000 m) i był najlepszy w Juddmonte International Stakes (G1 – 2100 m). Sezon i karierę zakończył po słabym występie w Łuku Triumfalnym (G1 – 2400 m), w którym był dziesiąty. Brał udział w zaledwie siedmiu gonitwach, a i tak zdążył wygrać ponad 1,2 miliona funtów.
Zaczął krycie w Dalham Hall Stud. Po sześciu latach został przeniesiony do francuskiego Haras du Logis, a w latach 2020-2021 stacjonował w Turcji. Dał sześć koni ocenionych powyżej 115 funtów. Zdecydowanie największe wrażenie robi Hartnell. Nie chodzi nawet o same wyniki, chociaż jest on oceniony najwyżej (121 rpr), a o wygrane. Biegał 58 razy i zarobił dla stajni Godolphin ponad siedem milionów dolarów australijskich. Syn Authorized – Santiago wygrał dla Coolmore irlandzkie Derby w 2020 roku, ale został oceniony tylko na 117 funtów. W Polsce najlepiej pokazał się po nim Salasaman, który zarobił 90 tysięcy złotych.
Kolejnym kandydatem do miejsca w czwórce (kurs około 8:1) jest z nr 2 Kaleo Palace (Palace Episode – Balbeli po Lando), który także dzięki dosiadowi amazonki, Laury Poggionovo, poniesie niższą wagę (59 kg) niż wynikająca z handicapu. Ten sześciolatek również jest w wysokiej formie, bo w sierpniu wygrał w Moulins wyścig na 2200 m i był drugi na torze Lion d’Angers na 3000 m, ale pod niższymi wagami. Dziś czeka go trudne zadanie.
Francuskie media dość mocno liczą (kurs 11:1) też wałacha z nr 7 Grand Tatakan (Dream Ahead – Celebre po Peintre Celebre), na którym pojedzie Antonio Orani. Ten czterolatek na 17 startów wygrał dwa wyścigi i 70 tysięcy euro. W tym roku zwyciężył w maju na torze Salon Provence na 2400 m, ostatnio był trzeci w Deauville na 1900 m, w obu wypadkach w handicapach klasy trzeciej.
Ciekawy będzie także występ z nr 8 czteroletniego wałacha Apollon (Soldier Hollow – Alte Rose po Monsun), którego trenuje Zdeno Koplik dla Loko Trans Slovakia. Ten koń w Pradze, Bratysławie i Wiedniu nie zdołał jeszcze wygrać wyścigu (w czeskim Derby był ósmy, w słowackim trzynasty, a w Derby Austrii siódmy), ale sporo biega we Francji i w tym roku w sierpniu zwyciężył już dwukrotnie w handicapach klasy trzeciej i czwartej – w Clairefontaine na 1800 m i w Vichy na 2000 m. Enzo Crublet dobrze go zna, bo już na nim wygrywał.
Synteza typów w mediach: 1-7-2-10-4
Program wszystkich poniedziałkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
RZ
Na zdjęciu tytułowym Apollon. Fot. Canal Turf