More

    Dwulatki 2023 (cz. 80): El Habar syn zwycięzcy amerykańskiego G1, od klaczy, której rodzeństwo również biegało na poziomie G1

    El Habar to amerykańskiej hodowli ogier zakupiony na majowej aukcji koni Tattersalls Ireland Goresbridge Breeze Up za 15 tysięcy euro. Wcześniej, jako źrebak na aukcji w Stanach Zjednoczonych kosztował aż ponad cztery razy więcej. Właścicielami ogiera urodzonego 25 lutego są Panowie: Omeshbayev, Orazalin, Umarov i Yeraliyev oraz firma Volteo Horse Service. El Habara trenuje Wiaczesław Szymczuk, a efekty ich wspólnej pracy zobaczymy już w najbliższą sobotę, przy okazji gonitwy dla koni, które nie biegały. 

    Ojciec

    Dialed In (Mineshaft – Miss Doolittle po Storm Cat) to amerykańskiej reproduktor urodzony w 2008 roku, który kryje za 15 tysięcy dolarów. Biegał stosunkowo niewiele, bo tylko siedem razy. Zaczął w wieku dwóch lat od zwycięstwa w gonitwie maiden, później od razu pobiegł w milerskim G3, w którym też sobie poradził bardzo dobrze, wygrał o półtorej długości. Półtora miesiąca później, mimo zejścia na poziom claiming, nie dał rady i zajął drugie miejsce.

    Po tym jednak pobiegł w Derby Florydy (G1 – 1800 m), w którym po ładnej walce wygrał o łeb. Kolejny start miał dopiero po czterech miesiącach, jego kolejnym sprawdzianem był słynny wyścig Kentucky Derby, w którym jednak nie dał rady i kończył ósmy.

    Później wystartował w kolejnym wyścigu z amerykańskiej potrójnej korony, w Preakness Stakes, gdzie kończył czwarty. W kolejnym, już ostatnim starcie, znowu w claimingu, był dopiero czwarty. Mimo niewielu startów, karierę zakończył z sumą wygranych przekraczających 900 tysięcy dolarów. 

    Galop El Habara podczas aukcji Breeze Up. Fot. Tattersalls Ireland

    Jego potomstwo biega od 2016 roku i cztery konie po nim przekroczyły 115 funtów. Najlepszy Defunded (123 rpr) wygrał dwie gonitwy G1, jedną o niemal dwie długości przed Country Grammerem, zwycięzcą Dubai World Cup 2022. Świetnie radził sobie także Get Her Number, który wygrał American Pharoah Stakes (G1 – 1700 m) dla koni dwuletnich.

    Z kolei córka Dialed In – Gambling Girl, trenowana przez Todda Pletchera, zajęła drugie miejsce w tegorocznym Kentucky Oaks, tylko szyję za Pretty Mischievous. Jeśli jeszcze kogoś wyniki tej trójki nie przekonały, do dobrego stosunku jakości do ceny ogiera Dialed In, to asem w rękawie powinien być ogier Gunnevera, który przed czterema laty zajął drugie miejsce w Breeders Cup Classic. Przed rokiem też w tej gonitwie, był piąty, a z kolei rok później zajął trzecie miejsce w Dubai World Cup. 

    Dialed In. Fot. Bloodhorse

    Matka 

    Ośmioletnia Mondaymorningblues (Morning Line – Backroom Blues po Dixieland Band) też nie biegała dużo. Wygrała tylko jeden wyścig na pięć startów. Sukces odniosła w wieku trzech lat w gonitwie na 1100 metrów. Mondaymorningblues jest dość młodą klaczą, przed El Habarem urodziła jednego konia, był to Sergeant Countzler (po Bolt D’oro). Do tej pory biegał on ośmiokrotnie.

    Zaczął od trzeciego miejsca z debiutu, a później pięć razy nie dał rady wywalczyć miejsca w pierwszej czwórce, ale we wrześniu tego roku złapał formę i najpierw był drugi w gonitwie na 1100 metrów, a później wygrał gonitwę na milę dla koni trzyletnich i starszych. Bolt d’Oro jest wysoce cenionym reproduktorem w Stanach, jednak nie można w ciemno powiedzieć, że El Habar będzie gorszy od swojego półbrata. 

    Sergeant Countzler jako roczniak kosztował 45 tysięcy dolarów, a El Habar przebił tę cenę i to znacznie. Na aukcji odsadków został sprzedany za 62 tysiące dolarów, jednak jako roczniak był już znacznie tańszy i kosztował 25 tysięcy dolarów. Z kolei właściciele ze stajni Kaz Tulpar kupili go za 15 tysięcy euro na aukcji Breeze Up organizowanej przez dom aukcyjny Tattersalls Ireland. W teorii to cena bardzo dobra. 

    El Habar podczas aukcji Breeze Up. Fot. Tattersalls Ireland

    Babka

    Backroom Blues też biegała w USA, ale znacznie lepiej od swojej córki. Wygrała trzy wyścigi na dystansach od 1600 do 1700 metrów. W stadzie spisywała się świetnie, urodziła dziewięć koni, wszystkie z nich biegały i tylko jeden nie wygrał wyścigu. Na dodatek aż trzy z nich uzyskały black type. Jej syn Indian Winter (po Indian Charlie) w wieku dwóch lat był trzeci w Del Mar Futurity (G1 – 1400 m).

    Opróćz niego dobra była Sindy With An S (po Broken Vow), która wygrała G3 na 1200 metrów, była druga w G2 na 1200 metrów i czwarta w La Brea Stakes (G1 – 1400 m). Oprócz tego Sindy urodziła aż trzy konie black type, wszystkie po Tapicie. Trzeci koń black type od Backroom Blues, czyli z rodzeństwa matki omawianego dwulatka, to Five Star Holding (po Five Star Day). Zajęła drugie miejsce w Listed dla dwulatków na 1000 metrów.

    Trzecia matka była słaba i nie dała żadnego dobrego konia, ale była półsiostrą Foresty, która była druga w Flower Bowl (G1 – 2200 m) oraz klaczy Wising Up, zwyciężczyni Breeders Cup Distaff (G1). 

    El Habar podczas aukcji Breeze Up. Fot. Tattersalls Ireland

    Wniosek pisany na wodzie

    Kolejny ciekawy ogier o amerykańskim rodowodzie ze stajni Kaz Tulpar zasilił szeregi koni trenowanych przez Wiaczesława Szymczuka. Matka El Habara była półsiostrą trzech koni black type, w dodatku dwóch, które zajmowały płatne miejsca w G1. Jego ojciec to niedoceniany, a bardzo opłacalny Dialed In. El Habar powinien być szybki i błyskotliwy, w dodatku jest wcześnie urodzony i zakupiony na aukcji koni w treningu, więc wszystko przemawia za tym, że trzeba będzie się z nim liczyć już w pierwszym starcie. 

    Michał Celmer

    Na zdjęciu tytułowym El Habar podczas aukcji Breeze Up. Fot. Tattersalls Ireland

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły