Analiza sobotnich gonitw na Służewcu.
I: 2-letnie folbluty krajowej hodowli (PSB), II gr., 1200 m
Początek dnia zwiastuje poważne wyzwanie dla typerów. Na starcie stanie ósemka dwulatków krajowej hodowli, spośród których połowa debiutuje. Teoretycznie stawia je to w trudnej sytuacji, jednak mające już wyścigowe doświadczenie konie do tej pory nie osiągały spektakularnych rezultatów.
Po trzy starty mają za sobą Telimena Nałęcz (5 wskazań na pierwsze miejsce) oraz Trojan (0). Nieco wyżej należy ocenić klacz, która w debiucie pokonała ogiera, a w kolejnych dwóch startach zajmowała drugą i czwartą lokatę w konfrontacji z wymagającymi rywalami. Trojan stopniowo się poprawia, ale może to być za mało do udziału w rozgrywce.
Nieźle karierę rozpoczęły trenowane przez Małgorzatę Łojek Sajonara (23) i Dyspensa (3). Biorąc to pod uwagę, a także spodziewając się po nich progresu, wypada wymieniać je w gronie faworytów. Jak widać, typerzy LE dużo wyżej oceniają szanse Sajonary.
Ciekawą grupę stanową debiutanci. Nieźle na torze spisywała się matka Fortunata (1) – Fortune Teller. Ogier na treningach zbiera niezłe noty, podobnie jak siostra przyzwoicie biegającego na poziomie niższych grup Sopota – Soma Bay (1). Matka, babka i prababka Ibragima (0) wygrywały po jednym wyścigu w karierze. Być może ogier przebije te osiągnięcia. Biorąc pod uwagę rodowody, na pierwszy plan wysuwa się jednak Pride of Scarlett (2), wnuczka bardzo dobrej Princess of Java, blisko spokrewniona z derbistą Patronusem.
II: 4-letnie i starsze folbluty, III gr., 1400 m
Wydaje się, że walka o zwycięstwo powinna rozstrzygnąć się pomiędzy utalentowanym, ale chimerycznym Louisvillem (11), solidnym Limlightem (2) oraz doświadczonym Caresserem (16), który powinien zyskać w jesiennych warunkach, a dodatkowo skorzysta z ulgi wagi.
O niespodziankę może pokusić się Zireael (3), gdyż dystans jest dla niej korzystny, podobnie jak niesiona przez nią waga. W formie jest Betfan (2), natomiast niezła Miss Equus (1) ostatnio obniżyła loty. Chyba stać je na podjęcie walki o miejsca w trójce-czwórce. Respect pobiegnie po przeszło 3-miesięcznej przerwie, co stawia go w trudnej sytuacji, szczególnie wśród mocnych rywali. W zastępstwie kontuzjowanego Stefano Mury pojedzie na nim Martin Srnec.
III: 2-letnie debiutujące folbluty, II gr., 1200 m
Pozytywne oceny od trenerów uzyskały El Habar, El Bars, Karinka, a także Top Profit (choć może być późniejszy). Solidne wrażenie na treningach sprawiają także Mr Red i Neo. Z tego grona, na podstawie rodowodów, można wnioskować, że teoretycznie trzy pierwsze mogą posiadać najwięcej szybkości.
Trochę szybkości powinna posiadać także Don’t Cry, chociaż jej trenerka zakłada, że klacz będzie się stopniowo rozkręcała. Z kolei Naughty Peter oraz Boidanssonblanc (w siodle Oliwia Szarłat) legitymują się bardziej dystansowymi rodowodami, jednak wyłącznie na tej podstawie nie należy im odbierać szans na udane rozpoczęcie kariery.
Uczestnicy LE największym zaufaniem obdarzyli Karinkę (13) i Neo (12). Swoich, choć mniej licznych, zwolenników mają także: To Profit (4), Mr Red (3), El Habar (2) i Naughty Peter (1).
IV: 3-letnie i starsze folbluty, hcp. IV gr., 1600 m
Wycofane zostały Arkano, Izzy Bizzy oraz Rabiosa. Blisko siebie kończyły ostatnio Dabirknight, Vir, Montenegrina i Sofronia. ich szanse wydają się zbliżone, chociaż w najmniej korzystnej sytuacji będzie ówczesny zwycięzca, bo pomimo dosiadu starszego ucznia, poniesie taką samą wagę, jak ostatnio, a rywale niższe. W walce o czołowe miejsca nie powinno zabraknąć Westima, który niedawno znów pokazał się z dobrej strony. Niezłe ostatnie biegi miał też Muminek, mający tym razem w siodle mniej doświadczonego jeźdźca, ale niosącego korzystną wagę. Z dwójki reprezentantów stajni Cerkamed, wiosną zdecydowanie lepiej radził sobie Dark Bullet (w siodle Konrad Mazur), ale ostatnio lepszą formę zaprezentował Savage Storm, a jego dodatkowym atutem będzie najniższa waga w polu, co daje mu realne szanse na sprawienie niespodzianki.
Typy uczestników LE są mocno rozrzucone, chociaż wyraźnie największym zaufaniem cieszy się Vir (17 wskazań na zwycięstwo). Nieźle stoją notowania Dabirknighta (7) i Westima (5). Lekko podliczane są jeszcze Montenegrina (2), Savage Storm (2), Sofronia (1) oraz Muminek (1).
V – Nagroda Dżudo: 3-letnie i starsze folbluty, I gr., 1400 m
Wycofany został Comin’Through. Będziemy świadkami rywalizacji trzech roczników, z których każdy będzie miał po trzech przedstawicieli. Niezłe także pięciolatki. Quibou znakomicie pokazał się wiosną, kiedy wygrał Nagrodę Haracza. Ostatnio spisywał się nieźle, ale nie był już tak błyskotliwy. Przeciwko niemu przemawiają aż 63 kg na grzbiecie. W lepszej sytuacji są Power Barbarian i Inter Approach, niosące o 7 kg mniej. Stać je na podjęcie walki czołowe miejsca.
Z trójki czterolatków największe osiągnięcia w tym roku ma Ten Coins, jednak do tej pory ścigał się na dłuższych dystansach. Niewykluczone, że w sprincie groźniejszy od niego będzie Caro Giorgio, który już potrafił zaskakiwać wyżej ocenianych rywali. Mniejsze szanse wydaje się mieć El Corazone.
Ciekawe są trzylatki. Donnia (w siodle Nikola Cyrkler pod wagą 53 kg) i Espresso zdaja się prezentować zbliżone, niemałe możliwości. Przy korzystnym układzie gonitwy mogą sprawić niespodziankę, chociaż rywalizacja z doświadczonymi sprinterami to zawsze poważne wyzwanie. Szybka Drink Life wolałaby raczej krótszy dystans i mniej liczną stawkę, choć w parze z doświadczonym Sergeyem Vasyutovem zapewne bez walki się nie podda.
Uczestnicy LE podzieli swoje głosy na trzy konie: czteroletniego Caro Giorgio (16), pięcioletniego Inter Approacha (12) i kolejnego czterolatka – Ten Coinsa (7).
VI – Nagroda Jaguara: 2-letnie folbluty, I gr., 1300 m
Wycofana została Jam Love. Łatwe zwycięstwa w debiutach odniosły Pretty Rocket, Florence oraz Ristretto. Lepszy czas osiągnęły klacze, a szczególnie dobre wrażenie sprawiła Pretty Rocket. Florence wygrała wśród klaczy krajowej hodowli i, choć miała spore rezerwy, trzeba ocenić ją minimalnie niżej. Ristretto udanie rozpoczął karierę wśród koni mających już wyścigowe doświadczenie i dość łatwo sobie z nimi poradził, więc może być wymagającym rywalem.
Dobre wrażenie w drugim starcie sprawił Sir Siljan, który znacząco się poprawił w porównaniu z nieudanym debiutem. Z trójki koni najbardziej doświadczonych, uwagę trzeba zwrócił na Stage Door, bo chociaż bezbarwnie spisała się w Nagrodzie Cardei, to pod koniec sierpnia wygrała w świetnym stylu i czasie. Pozostającemu bez wygranej Korsarzowi przypadnie rola outsidera w tej stawce.
Uczestnicy LE mocno faworyzują Pretty Rocket (21). Za jej najgroźniejszych konkurentów uznawane są oczywiście Sil Siljan (6), Ristretto (5) oraz Florence (3).
VII: 3-letnie folbluty, wył. IV gr., 2000 m
Nie ma szczęścia Namiętność, która już pięciokrotnie była druga w tym roku. Czy w końcu uda jej się zwyciężyć? Ma na to spore szanse, również zdaniem uczestników LE, którzy 24-krotnie wskazali ją na pierwsze miejsce. Wydaje się, że największe zagrożenie mogą stanowić dla niej korzystające z ulgi wagi za dosiad uczniów: trudna do prowadzenia Destiny, progresująca Chelsi Rym (2) oraz mało doświadczona Gold Lily (3), wracająca do regularnego biegania po długiej przerwie.
Płatne miejsca leżą w zasięgu dosiadanego tym razem przez doświadczonego jeźdźca Miraculusa, chyba lepszego niż wskazywałyby na to dotychczasowe wyniki Masterpeace’a (4), robiącej postępy Quick Vixen (w siodle Konrad Mazur) oraz ostrego Yes Sira. Bez błysku biegają Baden Baden, Ad Rem oraz Król Słońce (pojedzie Nikola Cyrkler pod 56 kg), jednak w takim wyścigu niemal każdy scenariusz jest możliwy.
VIII: 4-letnie i starsze araby, hcp. IV gr., 2200 m
Wycofane zostały Supra i Ehssana. Wyróżniają się Free Stajla (30 razy wytypowana na pierwsze miejsce) oraz Celebryk (1). Klacz biega na przyzwoitym poziomie i wyrasta na faworytkę gonitwy, chociaż poniesie relatywnie wysoką wagę, jak na czterolatkę – 60 kg, mimo dosiadu starszego ucznia. W jeszcze mniej korzystnej sytuacji jest ogier, który będzie miał na grzbiecie 62,5 kg, a w siodle niedoświadczoną amazonkę. Tę sytuację mogą wykorzystać Matador (1) oraz Cemira (1), bo dla nich warunki handikapu są o wiele korzystniejsze, chociaż dość wyraźnie ustępują możliwościami rywalom. Dorian ma nieudany sezon. Teoretycznie trafił na przeciętną stawkę, jednak dobra ubiegłoroczna postawa sprawiła, że nadal jest dość wysoko sklasyfikowany i pobiegnie pod 61,5 kg.
Zdaniem uczestników LE niezwykle mocną faworytką biegu jest Free Stajla (86%), jednak w tego typu handikapach niespodzianki nie należą do rzadkości.
IX: 4-letnie i starsze araby, wył. III gr., 1400 m
Krótki dystans niewątpliwie odpowiada ostrej Wilandzie Facie (w siodle Alexander Reznikov), lubiącemu galopować na froncie gonitwy Najemowi du Soleil, a także chyba lepszemu od nich Al Jassimowi. Temu ostatniemu przypadnie prawdopodobnie rola umiarkowanego faworyta, natomiast wspomniana na wstępie dwójka zapewne spróbuje zaskoczyć rywali ucieczką w dystansie. Jeśli wyrobią sobie odpowiednią przewagę, mogą być trudne do doścignięcia.
Uniwersalnymi końmi są Fidem i Magor, za którymi przemawia wysoka forma. Mają spore szanse na udział w rozgrywce. Nieźle dysponowana jest także Ibelia du Pouy, chociaż jej bardziej odpowiadałby prawdopodobnie nieco dłuższy dystans. Trudne zadanie czeka Dioriskę, ustępującą możliwościami konkurentom.
Zdaniem uczestników LE, wyścig między sobą powinny rozstrzygnąć Al Jassim (20) oraz Fidem (14). Z pozostałych koni jedynie Magor HB uzyskał jedno wskazanie na pierwsze miejsce.
X: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, 2600 m
Dobrą i równą formę prezentuje w ostatnim czasie najstarszy w stawce Buzyrys. Długi dystans nie powinien stanowić dla niego problemu, a dodatkowym atutem byłaby elastyczna bieżnia. W ostatnich dwóch występach na Służewcu okazywał się lepszy od Hugo des Boisa, który najlepszą dyspozycję zaprezentował w lecie. Po bardzo udanych startach w Sopocie, sprawił jedną z największych sensacji sezonu, pokonując Factoriela, a ta sztuka w tym roku nie udała się żadnemu innemu kłusakowi. Pomimo nieco słabszych ostatnich biegów jego notowania ciągle stoją wysoko. Udaną wiosnę miała Habanera, jednak nad morzem poszło jej słabiej, a potem pauzowała. W dobrym stylu wróciła do rywalizacji w minioną niedzielę i wydaje się kandydatką do walki o czołowe miejsce. Płatne lokaty są z pewnością w zasięgu ubiegłorocznej triumfatorki Derby – Image de Reve, a także nieco bardziej od niej błyskotliwej, ale prezentującej mniej stabilną formę Isalyne d’Abomey. Nie udał się ostatni występ Hmarze d’Ukraine. Wcześniej biegała na solidnym poziomie, więc chyba też nie można jej zbyt pochopnie skreślać.
Siedmioletni George Banks jest w tym roku zupełnie bez formy i raczej trudno mu będzie zaskoczyć rywali. w podobnej sytuacji jest rzadko oglądany Henzo du Pont. Ich szanse wydają się mniejsze.
Typerzy zdecydowanie wyróżnili dwa konie: Habanerę (16) oraz Hugo des Boisa (15). Lekko podliczane są jeszcze Isalyne d’Abomey (3) oraz Hmara d’Ukraine (1).
NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (35 uczestników):
I – Sajonara (23) / Telimena Nałęcz (5)
II – Caresser (16) / Louisville (11)
III – Karinka (13) / Neo (12)
IV – Vir (17) / Dabirknight (7)
V – Caro Giorgio (16) / Inter Approach (12)
VI – Pretty Rocket (21) / Sir Siljan (6)
VII – Namiętność (24) / Masterpeace (4)
VIII – Free Stajla (30) / Matador, Cemira i Celebryk (po 1)
IX – Al Jassim (20) / Fidem (14)
X – Habanera (16) / Hugo des Bois (15)
Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Free Stajla, 30/35 (86% wskazań na zwycięstwo).
Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – IV