We wtorek (17 X) rozpoczęła się w Deauville doroczna październikowa aukcja roczniaków firmy Arqana, podczas której w poprzednich latach do Polski zostały zakupione tak dobre konie jak Night Tornado, Timemaster, Petit, Le Destrier, Hipop de Loire, Fabulous Las Vegas, Caccini czy Jenny of Success. W pierwszym dniu ceny są zawsze najwyższe i w tym roku były bardzo wysokie, ale trener Emil Zahariev wylicytował aż za 105 tysięcy euro ogierka po francuskim derbiście Le Havre. Z kolei trener Krzysztof Ziemiański za 39 tysięcy euro zakupił ogierka po francuskim derbiście Almanzorze. Półbrat (po Oasis Dream) zwycięzcy Wielkiej Warszawskiej Le Destriera trafił za 80 tys. euro do firmy Leram, która należy do potentatów wyścigowych w Czechach i na Słowacji.
Tej jesieni już drugi koń za cenę przekraczającą 100 tysięcy euro został wylicytowany przez polskich trenerów. Na początku października podczas aukcji Goffs Orby w Irlandii klacz po ogierze Night Of Thunder została wylicytowana przez Macieja Jodłowskiego dla Ukraińca Konstantina Zgary i jego Millennium Stud za 140 tysięcy euro. To wnuczka wybitnej klaczy Taghrooda, angielskiej oaksistki z 2014 roku, która wygrała King George VI And Queen Elizabeth Stakes G1 w Ascot.
Wcześniej najdroższym roczniakiem nabytym do Polski był Tantal, syn Tamayuza, którego także kupił Zgara. Drugi w Wielkiej Warszawskiej za Va Bankiem, urodzony w 2012 roku kasztan, kosztował 110 tysięcy euro.
We wtorek 17 października trener Emil Zahariev, Bułgar od lat 80-tych mieszkający w Polsce, wylicytował podczas aukcji roczniaków w Deauville wyhodowanego w Haras de Tourgeville ogierka po francuskim derbiście Le Havre od klaczy Tilett (po Rock of Gibraltar) za 105 tysięcy euro.
Trener Zahariev był po aukcji tajemniczy i nie chciał zdradzić dla kogo kupił tego roczniaka. „Nie mogę na razie mówić. Sorki” – odpisał nam Zahariev, zapytany o właściciela konia za 105 tysięcy euro. Jest prawdopodobne, że to kolejny koń dla Ukraińców z Millennium Stud, ale to nie jest potwierdzona informacja. W latach 2013-2014 Derby i Wielką Warszawską w barwach Millennium Stud wygrały Patronus i Greek Sphere, trenowane przez Andrzeja Walickiego.
Roczniak po Le Havrze jest pięknie zbudowany, urodziwy, masywny. Dość późno urodzony – 10 maja. Jego matka Tilett wygrała we Francji dwa wyścigi jako dwulatka i trzylatka na 1600 m, w Listed była szósta i siódma (najwyższy rating 42). Urodziła wcześniej jednego ogierka – Brothers of Lily’s (po Oasis Dream), który w tym roku jako dwulatek na 4 starty był 4 razy na płatnych miejscach we Francji, w tym 12 października drugi w Chantilly na 1200 m (rating 40, ponad 34 tysiące euro na koncie).
Babka roczniaka zakupionego przez Zaharieva – Cloghran nie wygrała wyścigu, ale urodziła czterech zwycięzców, w tym znakomitego Robin of Navan, który wygrał jako dwulatek Criterium de Saint-Cloud G1 i ponad 600 tysięcy euro. Z tej rodziny jest też Lys Gracieux, która zwyciężyła w dwóch wielkich wyścigach G1 w Japonii – Arima Kinen i Takarazuka Kinen oraz Queen Elizabeth II G1.
Ogierek za 105 tysięcy euro jest synem francuskiego derbisty Le Havre (Noverre – Marie Rheinberg po Surako), który biegał dla francuskiego multimilionera Gerarda Augustina-Normanda tylko 6 razy, ale wygrał aż 4 wyścigi, w tym francuskie Derby w i był drugi we francuskim klasyku Poule d’Essai des Poulains (2000 Gwinei).
Po Le Havre były dwie francuskie oaksistki Le Cressonierre i Avenir Certain. Najlepszym koniem po nim była jednak Wonderful Tonight, która na 11 startów wygrała 6 wyścigów i 638 tysięcy funtów (120 rpr). Wygrała na Longchamp Prix de Royallieu G1 na 2800 m (w dniu Łuku), a w Ascot Fillies and Mare Stakes G1 na 2400 m oraz Hardwicke Stakes G2 na 2400 m.
Le Havre nie miał początkowo wysokich notowań jako reproduktor i zaczynał krycie od 5000 euro, ale po pierwszych sukcesach jego potomstwa cena za stanówkę nim rosła przez 7, 20, 35 do 60 tysięcy euro. W ostatnich dwóch latach utrzymywała się na poziomie 40 tysięcy euro. Niestety, na początku marca 2022 roku Le Havre padł w wieku 16 lat.
Po ogierze Le Havre jest klacz zakupiona przez Andrzeja i Ryszarda Zielińskich we Francji Calliepie (od Looking Lovely po Storm Cat), która w sezonie 2022 była druga w polskim Oaks i trzecia w Wielkiej Warszawskiej. Córką Le Havre’a jest także Incepcja, która wygrała w treningu Krzysztofa Ziemiańskiego 8 wyścigów na 26 startów i 188 850 zł, w tym Nagrody Westminster, Jurjewicza i Przedświta. Synem Le Havre’a jest też Le Destrier, zwycięzca tegorocznej Nagrody Prezesa Totalizatora Sportowego w rekordowym czasie na 2600 m. 1 października Le Destrier triumfował w Wielkiej Warszawskiej, po raz pierwszy mającej rangę Listed.
Le Destrier jako roczniak został zakupiony przez Sławomira Pegzę właśnie na aukcji Arqany w Deauville za 40 tysięcy euro. We wtorek dwa razy wyższą cenę osiągnął jego półbrat po Oasis Dream. Właściciel firmy Leram, która od lat należy do potentatów w wyścigach w Czechach i na Słowacji, wylicytował go za 80 tysięcy euro. Ogierek – w przeciwieństwie do potężnego Le Destriera – nie zachwyca jednak eksterierem, jest dość delikatny i nieposkładany.
Piłkarski mistrz świata z reprezentacją Francji, były gwiazdor Barcelony, a obecnie Atletico Madryt – Antoine Griezmann jest właścicielem siedmioletniego obecnie wałacha Hooking (po Lope de Vega), który jest półbratem Le Destriera. Hooking, który kosztował jako roczniak 94 tysiące euro, na 36 startów wygrał już dziewięć wyścigów (z tego dwa rangi Listed) i był poza tym 20 razy na płatnym miejscu, ugrał z premiami ponad 360 tysięcy euro (najwyższy francuski rating 48).
Firma Westminster, partner sezonu 2023 na Służewcu, miała w ostatnich latach szczęście do dobrych koni po niemieckim derbiście, ogierze Sea The Moon, które trenował Maciej Janikowski. Jego córka Moonu była championką dwulatków w Polsce, jako trzylatka wygrała Nagrodę Krasne, a w tym roku zwyciężyła we Włoszech w gonitwach rangi Listed i G3. Z kolei Westminster Moon wygrał polskie Derby 2023 (tego samego dnia w Hamburgu niemieckie Derby wygrał jego brat po mieczu Fantastic Moon).
W ostatnich latach konie dla Westminster najczęściej kupuje czeski agent Tomas Janda. 17 października w Deauville Janda wylicytował za 22 tysiące euro klaczkę (hodowli Haras des Capucines, urodzoną 3 marca) po ogierze Sea The Moon od klaczy Abys po Montjeu, ale tym razem jednak nie dla Westminster, choć były do niej przymiarki. Siwa klacz jest mocnej budowy, rodowód wskazuje, że mogłaby osiągać bardzo dobre wyniki w gonitwach długodystansowych, ale niestety ma wadliwą postawę nóg, która prawdopodobnie nie pozwoli jej biegać w wyścigach. Janda zakupił ją więc dla innego klienta pod kątem hodowli.
W 2022 roku na tej samej aukcji pełna siostra klaczy wylicytowanej przez Jandę, została sprzedana aż za 240 tysięcy euro. Klaczka zakupiona we wtorek była ponad 10 razy tańsza od siostry, gdyby była prawidłowa, cena byłaby dużo wyższa. Ta siostra, Vigatata, jest trenowana przez Francoisa Rohauta, ale nie wyszła jeszcze do startu.
Ich matka Abys (córka wybitnego na torze i w hodowli Montjeu) wygrała dwa wyścigi jako trzylatka i czterolatka, była też druga i trzecia w Listed, zyskując status black type. Urodziła dotąd 6 koni, z których 5 biegało, a 3 zwyciężały, w tym Suffrage był trzeci w Listed w Chantilly. Pełni bracia Abys biegali bardzo wysoko – Corre Caminos zwyciężył w Prix Ganay G1, a Recital w Prix de Saint-Cloud G1.
Sea The Moon (Sea The Stars – Sanwa po Monsun) to niemiecki derbista, a polskim kibicom, a szczególnie trenerowi Maciejowi Janikowskiemu, jest doskonale znany za sprawą sukcesów na Służewcu bardzo szybkiej córki tego ogiera – Moonu oraz Westminster Moona, tegorocznego derbisty.
Sea The Moon (po przekazującym najczęściej stayerskie predyspozycje ogierze Sea The Stars, z matki po niemieckim długodystansowym cracku Monsunie) wygrał w treningu Markusa Kluga niemieckie Derby w Hamburgu w 2014 roku i był drugi w Wielkiej Nagrodzie Baden Baden G1 na 2400 m, to była jego jedyna porażka w karierze (3 długości do Ivanhowe).
Sea The Moon miał bardzo wysoki GAG 102,5 kg. Nic dziwnego, bo Derby pod Christophem Soumillonem wygrał w niesamowitym stylu, aż o 11 długości od Lucky Liona, za co został doceniony przez Racing Post notą 122 funtów. Sea The Moon biegał mało i krótko. Na pięć startów odniósł cztery zwycięstwa. Jako dwulatek biegał raz, 22 września wygrał wyścig w Kolonii na 1600 m o 4 długości. Oprócz Derby i debiutu wygrał też Frühjahrs-Preis des Bankhauses Metzler (G3) na 2000 metrów i Oppenheim-Union-Rennen (G2) na 2200 m. Po sezonie 2014 zakończył karierę na torze i rozpoczął reproduktorską.
Od początku Sea The Moon krył w Wielkiej Brytanii w Lanwades Stud. W latach 2015-2020 cena stanówki wynosiła 15 tysięcy funtów, w 2021 roku podskoczyła do 22 500, a w dwóch ostatnich latach zatrzymała się na 25 tysiącach funtów.
Konie po nim zwykle bardzo dobrze czują się w dystansie, ale potrafią też być bardzo szybkie. Najlepszym koniem po Sea The Moon była do tej pory francuska wiceoaksistka (na 2100 m) Alpine Star (rating w RP 119), która zarobiła na torach ponad pół miliona funtów. Największym sukcesem Alpine Star było wygranie w 2020 roku podczas Royal Ascot Coronation Stakes G1 na 1600 m. Alpine Star była też druga, za Tarnawą, a około 6 długości przed Inter Royal Lady, w Prix Opera G1 na Longchamp.
W ostatnich ośmiu latach znakomite zakupy roczniaków na aukcji firmy Arqana w Deauville robili Krzysztof Ziemiański i Marianna Surtel, którzy wylicytowali dla siebie i innych właścicieli tak dobre konie jak Night Tornado, Timemaster, Petit, Fabulous Las Vegas, czy Clyde. Podczas pierwszego dnia tegorocznej aukcji Ziemiański kupił drogiego – jak na polskie warunki – roczniaka po francuskim derbiście Almanzorze za 39 tysięcy euro.
Urodzony 15 lutego ogierek został wyhodowany – podobnie jak jego ojciec Almanzor – w renomowanej stadninie Haras d’Etreham. Jest synem klaczy Lapulced’Acqua (po Epaulette), która nieźle biegała – wygrała Premio del Giubileo G3 i była czwarta w Oaks Italia G2. Umiarkowana cena ogierka, jak na ten rodowód, wynika z tego, że jest pierwszym przychówkiem swojej matki. Pokrojowo robi dobre wrażenie.
Ojciec ogierka zakupionego przez Ziemiańskiego – francuski derbista z 2016 roku Almanzor (Wootton Bassett – Darkova po Marias Mon) – jest też ojcem Saanen, która zajęła trzecie miejsce w polskim Derby 2023. Potomstwo Almanzora zadebiutowało na torach w 2021 roku. Almanzor w sezonie 2023 kryje po 25 tysięcy euro (zaczynał po 35 tysięcy, w sezonie 2022 było to 30 tys.) w macierzystej stadninie, Haras d’Etreham, w której została też wyhodowana Saanen.
Dwa lata temu na październikowej aukcji roczniaków w Deauville został nabyty przez włodarzy Coolmore za 420 tysięcy euro słynny Paddington, zwycięzca wielu gonitw G1, w tym Irish 2000 Guineas, a także w St James’s Palace Stakes, Eclipse Stakes and Sussex Stakes. W tym roku ceny również są bardzo wysokie, choć konie są rodowodowo raczej z drugiej, a nawet niektóre z trzeciej ligi europejskiej (te najlepsze nie są wystawiane na sprzedaż przez swoich hodowców/właścicieli). Wiąże się to z tym, że we Francji są wysokie nagrody i niezwykle kuszące premie (80 procent dla dwulatków i trzylatków hodowli francuskiej).
W katalogu pierwszego dnia aukcji w Deauville znalazło się 228 roczniaków, z tego 207 wyszło do ringu, sprzedano 170 koni (mediana 70 tysięcy euro). Kilkanaście z nich osiągnęło ceny powyżej 200 tysięcy euro, a kilkadziesiąt kosztowało powyżej 100 tysięcy euro.
Najwyższą cenę aukcji – 420 tysięcy euro – osiągnęły dwa konie. Pierwszy to klaczka po ogierze Zarak od klaczy Ashaaqah (po Dansili), zakupiona przez Peter & Ross Doyle Bloodstock Ltd. To klaczka z rodziny fenomenalnych ogierów wyhodowanych przez stadninę Shadwell – Baaeeda i Hukuma. Klacz tej rodziny posiadają również Andrzej i Ryszard Zielińscy – Lavender Beauty była siódma w polskim Derby 2023.
Drugim koniem za 420 tysięcy euro był ogierek po słynnym Siyounim od klaczy Decorating (po Galileo) z Haras d’Etreham. Został nabyty dla Johna Magniera, właściciela Coolmore, za tę samą kwotę za którą kupił on ze wspólnikami Paddingtona, też syna ogiera Siyouni.
Link do wyników aukcji:
Vente de Yearlings d’Octobre – Arqana :: Pur-sang – Ventes aux enchères chevaux
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym ogierek po Le Havre, zakupiony przez Emila Zaharieva za 105 tysięcy euro