More

    Niezwykłe wyczyny na Partynicach Niklasa Lovena i Her Hima (plus efektowne zdjęcia)

    Trzy konie stoczyły pasjonującą walkę o zwycięstwo w Crystal Cup, po której gest triumfu mógł wykonać szwedzki dżokej Niklas Loven, dosiadający Her Hima trenowanego w Czechach przez swoją właścicielką Ivanę Porkatovą we współpracy z partnerem życiowym Grzegorzem Wróblewskim, który podarował jej tego konia na urodziny.

    Bohaterowie Crystal Cup: Her Him, Ivana Porkatova, Niklas Loven, Grzegorz Wróblewski w towarzystwie dyrektora Toru Partynice Jerzego Sawki

    Siedmiokonna stawka pokonywała dystans w zwartej grupie, od której około połowy dystansu zaczął odpadać Imphal (Jan Odlozil). Kiedy w decydującej fazie gonitwy wzrosło tempo, jego los podzielił Turion (Marek Stromsky). Tymczasem na prowadzenie wyszedł Gap Pierji (Jan Kratochvil) i próbował odskoczyć rywalom. Manewr ten jednak nie powiódł się i na końcową prostą piątka koni wpadła niemal razem.

    Przed ostatnim skokiem z walki odpadł Royal Gino (Marcel Novak), a po skoku Nick (Jakub Kocman). W grze pozostały trzy konie, które na końcowych metrach między sobą rozstrzygnęły sprawę zwycięstwa. Przed samym celownikiem minimalnie przed rywali wysunął się Her Him, o szyję za nim finiszował Molly Power (Jan Faltejsek), a pół długości dalej wyścig kończył Gap Pierji.

    Her Him wygrywa Crystal Cup 2023

    Niklas Loven dokonał niecodziennego wyczynu, wygrywając w jednym roku cztery największe gonitwy skakane w Polsce: przeszkodowe Wielką Wrocławską i Crystal Cup oraz płotowe Wielką Partynicką i Wielką Służewiecką.

    Za taką jazdę buziak od właścicielki się należy

    Nagrodę Marszałka Województwa Dolnośląskiego łatwo wygrał Pretty King trenowany przez Grzegorza Wróblewskiego dla stajni Wiesław Jakub Kartus i poprowadzony do zwycięstwa przez Jana Faltejska. Po wycofaniu kilku koni w dystans ruszyło czterech uczestników, a poprowadził Pretty King, który na finiszowych metrach powiększył przewagę i bardzo łatwo sięgnął po zwycięstwo. Drugi przybiegł Et Tu Brute (Niklas Loven), trzeci był Mageek (Lenka Neprasova).

    Efektowne skoki na Partynicach

    Runa ze stajni Wiesław Jakub Kartus przygotowana przez trenera Grzegorza Wróblewskiego, na której jechał Marek Stromsky, okazała się lepsza niż zdecydowany faworyt It’s Highest (Pavel Slozil mł.) w finałowej rywalizacji trzylatków w gonitwach z płotami i niespodzianka w Nagrodzie Przewodniczącego Sejmiku Dolnośląskiego stała się faktem. It’s Highest objął prowadzenie w połowie ostatniego zakrętu i zaczął oddalać się od rywali. Na prostej jeździec długo jednak czekał z finiszem i po ostatnim skoku Runa zademonstrowała dużo lepsze przyspieszenie, pokonując rywala o trzy długości. Trzecie miejsce na ostatnich metrach wywalczył Khmer (Jan Faltejsek).

    Na Partynicach tradycyjnie zobaczyliśmy liczną stawkę koni trenowanych w Czechach

    Pierwszą gonitwę dnia, z płotami, wygrał Jadmir (tr Paweł Pałczyński, dż. Jan Faltejsek, st. Wiesław Jakub Kartus), w handikapie dla 4-l. i st. koni najlepsza była Apfel Nonantaise (tr Emil Zahariev, dż. Alexander Reznikov, st. WRS Racing Club), w Nagrodzie Platinum Mountain Hotel & Spa Szklarska Poręba dla debiutujących dwulatków zwyciężyła Serines (tr Marlena Stanisławska, dż. Sanzhar Abaev, st. Pegza Horse Racing), w Nagrodzie Portu Lotniczego Wrocław triumfował Arkano (tr Tomasz Pastuszka, st. u. Anna Gil, st. Panat), a zamykająca mityng Nagroda Masiniego zakończyła się zwycięstwem Ztracenki (tr Stanislav Popelka, dż. Jan Odlozil, st. Stajna Corinne CR).

    Przeszkody wodne należą do najbardziej efektownych
    W niedzielę konie bez problemów radziły sobie z przeszkodą wodną
    Publiczność była zmaganiami w wodzie zachwycona, jeźdźcy trochę mniej
    Anna Gil perfekcyjnie poprowadziła Arkano do zwycięstwa w płaskim wyścigu…
    … a w zasadzie jechała… w ciemno
    Wyścig dla debiutujących dwulatków wygrała Serines, bliska krewna angielskiego wicederbisty King of Steela
    Sanzhar Abaev świętuje zwycięstwo, jest coraz bliżej tytułu czempiona jeźdźców w Polsce
    Bolot Kalysbek też jest w dobrym humorze, ale traci do Abaeva już cztery gonitwy
    Nikola Cyrkler jak malowana
    Agnieszka Tokarek na Akurat walczyła dzielnie, ale w końcówce lepszy okazał się Aleksander Reznikov na Apfel Nonantaise
    Dekoracja zwycięzców po triumfie Her Hima w Crystal Cup

    źródło Tor Partynice

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły