Kolejne wyścigi na Służewcu już w sobotę i w niedzielę (w tym sezonie zostały nam jeszcze dwie dwudniówki w Warszawie i zakończenie sezonu we Wrocławiu 11 listopada), ale w Traf Online przez cały rok – niemal codziennie, poza największymi świętami – można oglądać i obstawiać gonitwy z Francji. Dziś zaczynamy o godz. 13.50 na słynnym torze w podparyskim centrum wyścigowym Chantilly od kumulacji w czwórce z wyjściową pulą ponad 2660 złotych, w której będzie próbował namieszać czeski trener Vaclav Luka. Druga szansa na trafienie czwórki jest o godz. 16.10 w Chantilly (gonitwa nr 9 w programie dnia Traf Online) z gwarantowaną pulą 2366 zł, ale nie można też wykluczyć dalszej kumulacji, jeśli nikt nie trafi czwórki w wyścigu pierwszym. Skumulowana pula (wyjściowo ponad 1270 zł) jest również w pierwszej tripli (gonitwy 1-3), w której może zebrać się ponad 2000 zł. We wtorek triple można obstawiać – jak zawsze – od każdej gonitwy, ale przewidziana jest też kwinta (gonitwy 9-13) z gwarantowaną pulą 1366 zł. Dziś w ofercie Trafonline.pl jest 16 biegów (pierwszy o godz. 13.50, ostatni o 18.13) z czterech francuskich torów: Chantilly i Marseille-Borely (gonitwy płaskie), oraz Lyon la Soie i Cabourg (kłusaki).
W poniedziałek nie wyszedł wyścig na paryskim torze Saint-Cloud trenowanej przez Alicję i Roberta Karkosów trzyletniej Dafne (Gleneagles – Dione po Authorized), hodowli i własności Krzysztofa Goździalskiego. W Prix de Saint-Martin-du-Chene (3-letnie i starsze, hcp 2100 m, 27 000 €) zajęła pod Thomasem Trullierem jedenaste miejsce na 13 koni. Wcześniej Dafne miała udane występy – była dwa razy druga i dwa razy trzecia w handicapach.
Natomiast bardzo udany debiut zaliczył w sobotę 28 października wyhodowany przez Goździalskiego i będący jego własnością dwuletni Polanzor (Almanzor – Polonia Lady po Australia), trenowany przez Elisabeth Garel-Bernard, która przejęła stajnię po zmarłym mężu (Jean-Francois Bernard). Na torze Bordeaux le Bouscat Polanzor zwyciężył pod Garym Sanchezem o 3,5 długości w Prix de Floirac na 1900 metrów.
Gonitwą rozpoczynającą wtorek z dreszczykiem w Traf Online, w której jest skumulowana pula czwórki (wyjściowo ponad 2660 zł) i od której zaczyna się skumulowana tripla, będzie o godz. 13.50 w Chantilly – Prix de la Chambre de Monsieur le Prince, handicap divise z serii quinte+ na 1600 metrów dla trzylatków (nawierzchnia PSF) z wysoką pulą nagród 55 tysięcy euro (w tym połowa dla zwycięzcy, płatnych jest siedem miejsc). Wystartuje aż 16 koni, jak to zwykle w gonitwach z serii quinte+.
Francuzów będzie próbował ograć w tym wyścigu czeski trener Vaclav Luka junior, który wystawia z nr 15 wałacha Prewitt (Pedro The Great – Lilas d’Or po Camelot). Nie jest on liczony (poranny kurs aż 60:1, później około 40:1), ale to może być błąd, bo Prewitt poniesie w tym handicapie pod Thomasem Trullierem zaledwie 52,5 kg, a jest w formie, bo 13 października w Compiegne wygrał swój pierwszy wyścig w karierze. Pod Bauyrzhanem Murzabayevem (waga 58 kg) triumfował w gonitwie maiden na 1600 m. Należący do bardzo bogatej spółki Leram Prewitt we Francji startował 9 razy, poza zwycięstwem 7 razy był na płatnych miejscach i zarobił z premiami ponad 57 tysięcy euro.
Konie trenowane przez Vaclava Lukę juniora (było ich 31) startowały w tym roku we Francji 97 razy, wygrały 5 wyścigów i 38 razy zajmowały płatne miejsca. Zarobiły w sumie 215 tysięcy euro. To słabsze statystyki niż w najlepszych latach Luki we Francji, który często wysyła swoje konie z Czech na francuskie tory.
Trener Vaclav Luka w latach 2012-2022 wygrał we Francji następującą liczbę wyścigów: jeden w 2012, dwa w 2013, trzy w 2014, pięć w 2015, 15 (suma nagród 535 tys. euro) w 2016, 12 w 2017, 9 w 2018 (509 tys. euro), 8 w 2019 (300 tys. euro), 6 w 2020, 19 w 2021 (483 tys. euro) i 7 wyścigów w 2022 roku plus 5 w tym. Aż 89 gonitw we Francji wygranych tylko przez jednego czeskiego trenera i grubo ponad 2 miliony euro zarobione przez konie w jego treningu.
Największą karierę spośród koni trenowanych przez Lukę, którego ojciec był wieloletnim szefem czeskiego Jockey Clubu, zrobił trzykrotny czeski koń roku Nagano Gold (Sixties Icon – Never Enough po Monsun), który w 2020 roku w Wielkiej Warszawskiej pokonał po walce o pół długości Night Tornado, dwukrotnego polskiego konia roku, który wygrał WW w dwóch kolejnych sezonach. Teraz Nagano Gold wrócił do Polski jako reproduktor, stacjonuje w SK Konary.
W czerwcu 2019 roku trenowany przez Vaclava Lukę Nagano Gold zrobił najlepszy wyścig w karierze – sensacyjnie był drugi w Hardwicke Stakes (G2) podczas Royal Ascot, gdzie przegrał tylko o pół długości do Defoe, a pokonał derbistę z Epsom – Masara. Za ten wyścig otrzymał rating 120 funtów. W Nagrodzie Łuku Triumfalnego zajął ósme miejsce w stawce dwunastu koni. Był też drugi w Grand Prix de Saint-Cloud (G1).
Prewitt tak dobry jak Nagano Gold nie jest. We wtorkowej gonitwie w Chantilly jest za to mocna liczona klacz (kurs około 4,5:1), która poniesie taką samą niską wagę jak on (52,5 kg) pod Eddym Haroduinem. To z nr 16 Alva (Sea The Moon – America’s Best po Union Rags), a więc córka niemieckiego derbisty, którego dwaj synowie – Westminster Moon i Fantastic Moon – w pierwszą niedzielę lipca wygrali w tym roku Derby w Warszawie i w Hamburgu, a jego córka Moonu zwyciężyła w treningu Macieja Janikowskiego w gonitwach Listed i G3 we Włoszech.
Trenowana przez Fabrice’a Chappeta Alva biegała dotychczas tylko 6 razy, wygrała jeden wyścig (maiden jako dwulatka w Chantilly na 1500 m na nawierzchni PSF) i ponad 44 tysiące euro. Ostatnio była 5 października piąta pod Hardouinem na torze Saint-Cloud w handicapie na 1400 m, też z niską wagą 53,5 kg, a wcześniej druga w Fontainebleau na 1600 m. Oba to były wysoko dotowane handicapy quinte+.
W porannych notowaniach drugim faworytem tej gonitwy (kurs około 6:1) był z nr 1 Fortune (De Treville – February Sun po Monsun), jedyny koń ze statusem black type w tej stawce. Fortune należy do kazachskiego biznesmena od lat mającego konie w Europie Zachodniej, Raszita Szajkutdinowa. Fortune wygrał oba swoje wyścigi jako dwulatek, a w tym roku był na płatnych miejscach w gonitwach G3 i Listed, ale do czołówki trochę mu brakowało. Fortune pod Stephanem Pasquierem poniesie jednak dziś zdecydowanie najwyższą wagę w polu – 62 kg.
Bardzo dobry rodowód ma z nr 5 (kurs około 11:1) Ridpour (Siyouni – Ridasiyna po Motivator) ze stajni księcia Agi Khana. Jego matka wygrała Prix de l’Opera G1, prestiżową gonitwę dla klaczy, rozgrywaną w dniu Nagrody Łuku Triumfalnego. Ridpour zadebiutował dopiero jako trzylatek 30 czerwca tego roku i wygrał w Clairefontaine wyścig na 1800 m, ale później szło mu średnio – zajmował czwarte, piąte i szóste miejsce w gonitwach conditions i w handicapie.
Ojcem Ridpoura jest znakomity miler Siyouni (po szybkim Pivotalu), który wygrał jako dwulatek Prix Lagardere G1, jako trzylatek był drugi w Prix Jean Prat G1 na 1600 m. Okazał się wybitnym reproduktorem, stanówka nim rosła od 7 tysięcy euro na starcie w 2011 roku do 140 tysięcy euro w latach 2021-2022 (Haras de Bonneval) i 150 tysięcy w tym roku.
Najlepsze konie po Siyouni to St. Mark’s Basilica (rating 128 funtów, koń roku 2021 na świecie, triumfator we Francji 2000 Guineas i Derby na 2100 m, a w sumie 5 razy G1), Sottsass (wygrał francuskie Derby i Łuk), City Light, Ervedya, Al Hakeem, a w tym roku na znakomitym poziomie biegają Paddington i Tahiyra.
Przy typowaniu czwórki należy także uwzględnić trzy konie z notowaniami około 10:1: nr 2 Quartz du Houley (Brametot – Facilita po Fasliyev), który ostatnio wygrał i ma Christophe’a Soumillona w siodle; z nr 3 Sahara Spring (Dream Ahead – Spring Wave po Dr Fong) pod Alexisem Pouchinem (który jest czwarty w rankingu jeździeckim i dziś może wygrać setną gonitwę w tym sezonie) oraz z nr 10 El Maestro (Recorder – Byburg po Sageburg), półbrat dobrego Go Athletico. Na El Maestro pojedzie objawienie tego sezonu – Aurelien Lemaitre, piąty w czempionacie jeźdźców we Francji (93 wygrane), stały dżokej Big Rocka i Blue Rose Cen.
Synteza typów w mediach: 16-3-2-9-8
Typy redakcji L’Alsace: 2-10-14
Le Parisien: 2-3-8
Zone-Turf.fr: 3-8-9
Courrier Picard: 16-10-3
Turfomania: 2-1-10
Equidia: 5-4-16
Turf-fr.com: 1-8-5
Europe 1: 5-1-2
Program wszystkich wtorkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
W środę 1 listopada, w dzień Wszystkich Świętych, w Traf Online nie będzie transmisji i zakładów z wyścigów we Francji. Wracamy w czwartek. W środę o godzinie 13.25 w Grand Prix de Nantes LR na 2200 metrów wystartuje trzyletnia Noir, trenowana przez Alicję i Roberta Karkosów dla Andrzeja i Ryszarda Zielińskich. Noir zajęła czwarte miejsce w tegorocznej Wielkiej Warszawskiej LR. Gonitwę Noir, jak i wszystkie inne z Francji, można oglądać (po bezpłatnym zalogowaniu) na stronie France Galop.
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym Prewitt wygrywa gonitwę w Compiegne. Fot. Canal Turf