Balios, syn Shamardala, a wnuk Galileo, przed przyjazdem do Polski pozostawił po sobie tylko jeden nieliczny rocznik koni (trzy wyszły do startu) we Francji, ale te, które po nim biegają, spisują się bardzo dobrze w gonitwach stiplowych. King Carolus wygrał już trzy wyścigi, a Winteriscoming dwa i był 12 razy na płatnych miejscach, w tym drugi w Listed i czwarty w G1. W sobotę 2 grudnia syn Baliosa wystartuje o godz. 13.40 na prestiżowym torze Auteuil w przeszkodowej gonitwie Prix Morgex G3 na 4400 metrów dla czterolatków. Przed południem kurs na zwycięstwo Winteriscominga wynosił 8:1.
W sobotę w Traf Online, z punktu widzenia totalizatora, najbardziej atrakcyjnie zapowiada się gonitwa dla kłusaków o godzinie 14.33, w której jest kumulacja w czwórce, pula wyjściowa wynosi ponad 3850 złotych i z pewnością przekroczy 4000 zł. W programie dnia są też cztery inne czwórki z wysokimi pulami gwarantowanymi 2555 zł, a jeśli pierwszej czwórki nikt nie trafi, pule w kumulacji będą znacznie wyższe. Od pierwszej gonitwy jest też tripla ze skumulowaną pulą, a kumulacja (wyjściowo ponad 1700 zł) jest też w kwincie (gonitwy 2-6, a później 8-12). W sobotę w Trafonline.pl można oglądać i obstawiać 17 gonitw z Francji (pierwsza o 13.23, ostatnia o 18.10) z trzech torów: Lyon La Soie (gonitwy płaskie), Auteuil (płotowe i przeszkodowe) oraz Paris-Vincennes (kłusaki).
W sezonie 2023 czempionem reproduktorów w Polsce (decyduje suma wygranych przez potomstwo) został francuski derbista Le Havre, dzięki sukcesom Konia Roku – Le Destriera, który wygrał Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego i Wielką Warszawską (Listed). Konie po ogierze Le Havre wygrały na polskich torach 369 700 zł. We Francji Le Havre w sezonie 2023 jest na dziesiątym miejscu – jego potomstwo wygrało 77 wyścigów i ponad 1,7 mln euro.
Natomiast najlepszym ogierem w sezonie 2023, spośród tych kryjących w Polsce, okazał się Balios (Shamardal – Elle Galante po Galileo). W klasyfikacji generalnej (wspólnej z reproduktorami z zagranicy) zajął szóste miejsce. Biegało po nim 17 koni, z których 7 zwyciężyło w dwunastu wyścigach (na 67 startów), zbierając łączną sumę nagród 178 875 zł. Średnia wygrana na konia 10 522, procent zwycięstw 17,9.
Drugi spośród reproduktorów z Polski Exaltation zajął dopiero 23. miejsce w rankingu – 6 zwycięstw i suma nagród 89 100. Bezpośrednio za nim były Ecosse, Exciting Life i Turati. Na europejskich torach – z grona ogierów polskiej hodowli lub kryjących do niedawna w Polsce – większe sumy od Baliosa i reszty osiągnęło potomstwo Tunisa (7 zwycięstw we Francji i suma wygranych ponad 200 tysięcy euro) i Estejo (jego syn Ocean Life był drugi w stiplowym Gran Premio Merano G1).
Wyhodowany przez szejka Sultana Bin Khalifa Al Nahyana – Balios w treningu Davida Simcocka biegał 6 razy, wygrał dwa wyścigi, w tym jeden bardzo cenny – jako trzylatek zwyciężył podczas Royal Ascot w King Edward VII Stakes G2 na 2400 m. Był też drugi w Newmarket Stakes LR na 2000 m. W 2019 roku Balios został nabyty przez Andrzeja i Ryszarda Zielińskich i jest ogierem czołowym w ich Stadninie Pegaz w Nowej Wronie pod Warszawą.
W sezonie 2023 spośród potomstwa Baliosa trzy gonitwy wygrał God of War, po dwie Streak, Taris i Pagani, a po jednej Petra, Soter i Perlios. W 2022 roku karierę od zwycięstwa we Wrocławiu rozpoczął utalentowany i urodziwy syn Baliosa Juris, który był też blisko piąty w Nagrodzie Mokotowskiej, ale później zatrzymały go kontuzje.
Przed przyjazdem do Polski Balios krył przez rok we Francji. Urodziło się po nim 9 koni z rocznika 2019, z których do startu wyszły trzy. Stand By Me była na 5 startów 4 razy na płatnych miejscach, a King Carlous na 10 startów wygrał 3 gonitwy przeszkodowe i ponad 48 tysięcy euro.
Najlepszy z tej trójki jest jednak trenowany przez Joela Boisnarda Winteriscoming (Balios – Dansia po Lavirco). Biegał 20 razy w gonitwach płaskich (5 razy, najwyższe było czwarte miejsce), płotowych i przeszkodowych, w których wygrał dwa wyścigi i 12 razy był na płatnych miejscach, uzbierał w sumie 169 tysięcy euro (jego najwyższy francuski rating stiplowy to 67).
Winteriscoming 3 grudnia 2022 roku jako trzylatek wygrał w Auteuil wysoką dotowaną gonitwę przeszkodową klasy 2 na 3600 m – Prix Petit Bob (pula nagród 57 tysięcy euro, w tym 26 220 dla właściciela zwycięskiego konia). Nad drugim koniem miał przewagę sześciu długości, a nad trzecim aż szesnastu. Wcześniej startował pięć razy w płotach, wygrał w nich jeden wyścig w Dieppe na 3400 m i był piąty w Auteuil w gonitwie G2 na 3600 m (Prix Georges de Talhouet-Roy).
Od listopada 2022 roku Winteriscoming startuje już tylko w wyścigach przeszkodowych. Oprócz tego zwycięstwa w Auteuil zajmował też w tej specjalności drugie i szóste miejsce w Listed, czwarte, piąte i siódme w G3, a w swoim ostatnim starcie, 12 listopada w Auteuil, zajął czwarte miejsce (w stawce dziesięciu koni) w Prix Maurice Gillois G1, najważniejszym wyścigu przeszkodowym we Francji dla czterolatków z sumą nagród 355 tysięcy euro. Za czwarte miejsce właściciele syna Baliosa zainkasowali 31 950 euro.
12 listopada w Auteuil tor był ciężki i odległości między końmi duże. Winteriscoming stracił do trzeciego na celowniku wałacha Jost (Buck’s Boum – Djerba po Network) 8 długości, a ten 13 długości do drugiej Jazzy Senam, przed którą 4 długości był Amy du Kiff. Z Jostem (w siodle znów znakomity Kevin Nabet) Winteriscoming zmierzy się ponownie dziś w Auteuil w Prix Morgex G3, gonitwie przeszkodowej na 4400 metrów dla czterolatków (pula nagród 150 tysięcy euro, w tym 67 500 dla właściciela zwycięskiego konia, płatnych jest 7 miejsc). Ta gonitwa wchodzi w skład pierwszej sobotniej tripli w Traf Online ze skumulowaną pulą.
W stawce ośmiu koni około południa Winteriscoming z nr 7 był szóstą grą (kurs około 8:1), a z nr 8 Jost był tuż przed nim (7:1). Najmocniej liczony (4:1) był z nr 2 Klitchko De Balair (Walzertakt – Tragi Comedie po Trempolino), który też startował w Prix Maurice Gillois G1, ale nie ukończył wyścigu. Ponownie pojedzie na nim ceniony Kilian Dubourg. Na synu Baliosa po raz drugi z rzędu pojedzie Johnny Charron, wcześniej dosiadał go kilkanaście razy Theo Chevillard.
Klitchko De Balair jest trenowany przez duet Lageneste – Macaire. Ten drugi był też trenerem polskiej hodowli Tunisa, gdy ten należał do czołówki koni płotowych we Francji. „Kliczko” na 10 startów wygrał trzy wyścigi, przed gonitwą G1 w Auteuil, której nie ukończył, 8 października zajął na tym torze drugie miejsce w przeszkodowej Prix Bayonnet LR na 4400 m, bijąc Josta o 5 długości.
W Prix Maurice Gillois G1 startował też Jardin d’Arthel (Cokoriko – Olga d’Arthel po Brier Creek), który kończył siódmy 33 długości za Winteriscomingiem. Dziś jest ostatnią grą, ale z notowaniami 11:1 nie odbiegającymi zbytnio od liczonych koni. W siodle ma świetnego dżokeja – Jamesa Reveleya i może postarać się o niespodziankę.
W marcu 2023 roku Winteriscoming zmienił właściciela. Od Haras du Hogunet kupił go Patrick Papot, który dziś w Autueil wystawia też z nr 6 (kurs 5:1, drugi faworyt) ciekawego wałacha Johnny Roque (Ballingarry – Pearl de la Roque po Villez) pod Lucasem Zulianim. Do rozgrywki w tej wyrównanej stawce mogą się też włączyć z nr 1 Jazz Manouche i z nr 5 Jolimay z kursami około 6:1.
Synteza typów w mediach: 2-5-6-8
Program wszystkich sobotnich gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym syn Baliosa Winteriscoming. Fot. canalturf.com