W środę znów nikomu nie udało się trafić kwinty i w czwartek w Traf Online będą na to kolejne dwie szanse (gonitwy nr 6-10 i 13-17). Skumulowana pula wyjściowa wynosi ponad 2000 złotych. Dziś można też typować dwie czwórki z wysokimi pulami gwarantowanymi 2888 zł (godz. 13.50 i 18.15). W czwartek pierwsza gonitwa w Trafonline.pl zaplanowana jest o godz. 13.25, a ostatnia o 18.15. Można oglądać i obstawiać 17 gonitw z Francji z trzech torów: w podparyskim Chantilly (gonitwy płaskie), oraz Paris-Vincennes i Marseille-Pont de Vivaux (kłusaki).
Folbluty we Francji na większości torów już nie ścigają się na trawie, tylko na piaskowo-syntetycznej nawierzchni (PSF). Najwięcej takich wyścigów w sezonie zimowym będzie w Deauville, Chantilly i Cagnes-sur-Mer, czyli odległościowo sprawiedliwie, bo pierwszy tor jest na północy, drugi w środkowej Francji, a trzeci na południu.
W czwartek ciekawie zapowiadają się liczne gonitwy dla dwulatków i trzylatków w Chantilly, gdzie obok głównego hipodromu znajduje się też jeden z największych na świecie ośrodków treningowych, mający ponad 100 kilometrów różnego rodzaju torów. W skład pierwszej kwinty ze skumulowaną pulą (ponad 2000 złotych) wchodzi m.in. o godz. 15.52 w Chantilly – Prix d’Epsom, handicap divise dla trzylatków na 1900 metrów z pulą nagród 25 tysięcy euro (w tym połowa dla zwycięzcy). Wystartuje aż 16 koni.
W porannych notowaniach najwyżej stały akcje (kurs około 4:1) klaczy z nr 3 Sidedream (Oasis Dream – Okana po Zamindar), trenowanej przez Christophe’a Ferlanda. W siodle czempion francuskich dżokejów Maxime Guyon, który zwykle jeździ na pierwszą rękę dla francuskich braci miliarderów, do których należy marka Chanel. To Wertheimerowie są hodowcami i właścicielami córki ogiera Oasis Dream.
Dobra pochodzeniowo Sidedream bardzo dobrze zaczęła karierę jako dwulatka, wygrywając w czerwcu w Compiegne wyścig na 1400 metrów, ale później w sezonie 2022 nie biegała, a w tym roku w czterech startach wypadła słabo. Była dziesiąta, czwarta i ostatnio dwa razy dziewiąta, ale chyba w trochę mocniejszych stawkach. Być może wydłużenie dystansu do 1900 metrów jej pomoże.
Jej ojcem (a także dziadkiem tegorocznego polskiego derbisty Westminster Moona) jest wyborny sprinter Oasis Dream (Green Desert – Hope po Dancing Brave), wyhodowany przez Khalida Abdullaha. Urodzony w 2000 roku Oasis Dream był championem dwulatków w Anglii po wygraniu Middle Park Stakes G1.
Jako trzylatek Oasis Dream triumfował w dwóch gonitwach G1 – July Cup na 1200 m oraz Nunthorpe Stakes na 1000 m. Był też drugi w Sprint Cup G1 na 1200 m i trzeci w King’s Stand G2 (obecnie G1) na 1000 m podczas Royal Ascot. Miał rating aż 129 funtów. Nie dał rady w USA w Breeders Cup Mile G1, zajął 10. miejsce (wygrała Six Perfections, matka Yucatana, który krył w Krasnem), ale 1600 m to było dla niego za daleko.
Oasis Dream od 2004 roku do dziś kryje w Banstead Manor Stud, brytyjskim oddziale stadniny Juddmonte. Zaczynał od ceny stanówki 25 tysięcy funtów. W szczytowym momencie, w latach 2011-2012 i w roku 2014, wynosiła ona 85 tysięcy funtów. W sezonach 2021-2023 Oasis Dream (obecnie ma 23 lata) krył po 20 tysięcy funtów.
18 koni po Oasis Dream wygrywało wyścigi G1. Osiem przekroczyło rating 120 funtów. Najlepsze konie po nim na torze i w hodowli to: Muhaarar, Aqlaam, Midday (potrafiła wygrywać na 2400 m w Yorkshire Oaks, była druga w Epsom Oaks), Native Trail (champion dwulatków 2021, w sezonie 2022 wygrał Irish 2000 Guineas), Ertijaal, Prohibit, Polydream, Naaqoos, Sri Putra, Power, Arcano, Main Aim, Goldream, Showcasing.
Wydaje się, że najgroźniejszym rywalem (kurs około 6:1) dla Sidedream może być z nr 10 ciekawy rodowodowo Alcatoser (Almanzor – So You See po Siyouni), którego współwłaścicielem jest kolejny z francuskich potentatów wyścigowych Gerard Augustin-Normand. Alcatoser też jest trenowany przez Ferlanda, ale w siodle znacznie mniej renomowany jeździec – Enzo Corallo, ale to on dosiada go na stałe. Alcatoser na 9 startów wygrał jeden wyścig, też w debiucie jako dwulatek, ale w tym roku w handicapach prezentuje niezłą formę. Trzy razy zajmował w karierze drugie miejsca.
Ojcem Alcatosera jest francuski derbista z 2016 roku Almanzor (Wootton Bassett – Darkova po Marias Mon), którego potomstwo zadebiutowało na torach w 2021 roku. Almanzor w sezonie 2023 kryje po 25 tysięcy euro (startował po 35 tysięcy, w sezonie 2022 było to 30 tys.) w macierzystej stadninie, renomowanej Haras d’Etreham, w której została też wyhodowana jego córka Saanen, trzecia w Derby 2023 na Służewcu. W tym roku na październikowej aukcji roczniaków w Deauville zostało kupionych do Polski kilka koni po Almanzorze.
Dotychczas 22 konie po Almanzorze osiągnęło rating od 100 funtów wzwyż, z tego pięć od 110 do 117. Najlepsze dwa konie urodziły się po nim w Australii i Nowej Zelandii – Manzoice i Virtuous Circle (117 i 115 funtów). W Europie najlepsze były Castle Way (wygrał dla Godolphin Listed i G3, był drugi w Great Volitigeur Stakes G2) i Lassaut (wygrał Listed w Deauville, drugi w Prix Niel G2) – po 113 funtów.
Do walki o zwycięstwo w tym czwartkowym wyścigu w Chantilly mają spore szanse włączyć się także: z nr 1 Dailymotion, z nr 4 Indian Gold, z nr 8 Kliff Bere i z nr 9 Serie.
Synteza typów w mediach: 1-4-2-8-3
Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
RZ
Na zdjęciu tytułowym Sidedream. Fot. Jour de Galop