Dzisiejsze gonitwy na antenie Trafonline.pl otworzą tory: Fontainebleau (skoki) i Chantilly (płaskie). Pierwszy wyścig wystartuje o 13:23, a już niespełna pół godziny później do rozegrania będzie pierwsza z trzech czwórek zaplanowanych na wtorek. W drugiej części dnia przeniesiemy się na Vincennes (kłusaki) i Pont de Vivaux (płaskie).
Do dzisiejszego omówienia wybraliśmy gonitwę z cyklu Quinte + Prix de la Piste des Lions (13:50) z toru Chantilly.
Jest to wyścig handicapowy na 1600 m dla trzyletnich i starszych koni.
Po wycofaniu Shining Ocean (1) w stawce zostało 15 koni.
W porannych notowaniach zdecydowanie wyróżniają się dwa konie: Opalus Road (3) i Cosmo Beau (16), które również w prognozie francuskich ekspertów znajdują się na pierwszych dwóch miejscach.
Czteroletni Opalus Road (3) jest stosunkowo mało doświadczony jak na swój wiek. Ma na koncie zaledwie siedem startów, z których wygrał dwa. Obie wygrane były na nieco krótszych dystansach: 1400 i 1500 metrów, ale ostatnio, w handicapie, potwierdził, że z milą radzi sobie również dobrze. Trener Jean-Marie Beguigne i reporter Equidii są przekonani, że Opalus Road mocno wyróżnia się w tej stawce i powinien walczyć o wygraną. Niewiadomą jednak pozostaje jego klasa na torze syntetycznym, ponieważ dotąd rywalizował tylko na trawie.
Cosmo Beau (16) reprezentuje trzylatki w tym wyścigu. To bardzo solidny wyścigowiec, który udowodnił w dwóch ostatnich startach swoją wartość. Świetnie czuje się na torze Chantilly, gdzie zarówno na trawie, jak i na piasku radził sobie bardzo dobrze. Cosmo Beau można śmiało nazwać specjalistą od mili, a dodając do tego dobry numer startowy i dosiad Maxime’a Guyona wydaje się pewniejszym wyborem od najgroźniejszego rywala.
Trzecim wskazaniem Equidii jest Natchitoches (11). Trzylatek rozpoczął karierę w lipcu tego roku i wyraźnie zyskiwał z każdym startem. Ostatnia wygrana przyszła mu dość łatwo, a że był to jego debiut na sztucznym torze, może się okazać, że właśnie na takiej nawierzchni czuje się, jak ryba w wodzie. Podobnie, jak w przypadku Cosmo Beau trener jest optymistą, chociaż przyznaje, że rywalizacja ze starszymi końmi zawsze jest jakąś niewiadomą.
Kolejny wybór francuskich ekspertów to Quartz du Houley (5). Trzylatek regularnie biega w handicapach z cyklu Quinte + i z wyjątkiem ostatniego nieudanego startu, zawsze plasował się w ścisłej czołówce. Reporter Equidii widzi dwie przyczyny wpadki sprzed półtora miesiąca: podwyższenie wagi w handicapie po wcześniejszym zwycięstwie oraz niekorzystny numer startowy. Oglądając wyścig nietrudno zauważyć, że ogier musiał galopować szeroko na pierwszym zakręcie, a następnie Soumillon wycofał go, by schować się na mniej eksponowanej pozycji. Na finiszu Quartz wyglądał nieźle, ale nie zdołał odrobić straty z dystansu. W tej samej gonitwie po korzystniejszym ułożeniu się w dystansie Cosmo Beau (16) zajął trzecie miejsce, mimo że na prostej przez dłuższy czas był zamknięty.
Na równym poziomie biega Bullace (4), który w ostatnich startach ograł kilku startujących tu rywali. Trener Yann Lerner uważa, że Bullace powinien zyskać na powrocie na dystans 1600 m i liczy na niego. My postawimy mały minus za boks startowy (12), bo na tym dystansie w Chantilly konie startują bezpośrednio sprzed zakrętu i niełatwo znaleźć odpowiednie miejsce w peletonie, gdy rusza się po zewnętrznej.
Więcej szczęścia w losowaniu miał French Conte (6), który ruszy z trzeciego boksu. Jest on wskazywany przez Equidię, jako kolejny w prognozie. Ostatnie starty French Conte nie wyglądają imponująco (przegrywał z dzisiejszymi konkurentami), ale trenerka Erika Mader uważa, że koń miał w tym roku pecha i stać go nawet na wygraną.
Z pozostałych koni na wyróżnienie zasługuje Central Park West (7), którego trener uważa, że w parze z Clementem Lecoeuvrem, przy korzystnym przebiegu gonitwy, może powalczyć.
Prognoza Traf News: Cosmo Beau (16) – Quart du Houley (5) – Natchitoches (11) – Central Park West (7)
Witold Sudoł
Zdjęcie – Equidia.fr