More

    Tunis ogrywa Estejo, a w Traf Online skumulowane pule w tripli i w kwincie, wysokie czwórki oraz specjalny bonus

    Wyścigi z francuskich torów możemy śledzić przez cały rok niemal codziennie. W niedzielę w Traf Online szykują się atrakcyjne rozgrywki totalizatorowe. Już od pierwszej gonitwy (godz. 13.58) jest kumulacja w tripli z pulą wyjściową ponad 1000 złotych. Kumulacja jest także w kwincie (gonitwy 4-8, od godz. 14.50) z pulą rozpoczynającą się od ponad 2500 zł. W ofercie Trafonline.pl jest 15 gonitw z Francji (ostatnia o godz. 18.10) z trzech torów: Pornichet (gonitwy płaskie), Pau (płotowe i przeszkodowe) oraz Paris Vincennes (kłusaki). Tego dnia można typować cztery czwórki z wysokimi pulami gwarantowanymi 3055 zł (poniżej harmonogram dnia). Niemal codziennie w grudniu na użytkowników Trafonline.pl czekają bonusy od 10 do 200 złotych. W niedzielę można uzyskać bonus 150 zł.

    W niedzielnej porannej sesji wyścigów w Pau doszło do ciekawej konfrontacji z polskiego punktu widzenia – ojca z synem. W gonitwie przeszkodowej dla trzylatków Prix Raymond de Bouglon na 3400 metrów wystartowały – Krakan po Estejo i Kamondo po Tunisie, który jest synem Estejo. Tunis został wyhodowany w SK Iwno, we Francji wygrał w gonitwach płotowych ponad 600 tysięcy euro i został reproduktorem. Jego ojciec Estejo przez kilka lat krył w Polsce, a ostatnio we Francji.

    Konie po obu ogierach nieźle spisują się na francuskich torach. Tym razem górą był syn Tunisa. Kamondo zajął w Pau drugie miejsce, a syn Estejo niestety nie ukończył gonitwy po upadku na jednej z przeszkód. Kamondo – który odziedziczył po Tunisie siwą maść – zarobił w tym wyścigu dla swoich właścicieli 9200 euro, a w sumie już ponad 25 tysięcy, bo wcześniej był m.in. drugi w gonitwie płotowej.

    Syn Tunisa Kamondo zajął już drugie miejsce w gonitwie płotowej w Clairefontaine (na zdjęciu), w niedzielę był drugi w wyścigu przeszkodowym. Fot. PMU

    W niedzielę wystartują jeszcze dwa konie po Tunisie. O godzinie 14.30 w Durtal (ten tor nie jest dziś objęty zakładami) w Prix Henri Baudouin na 2900 metrów (dla koni wysokiej półkrwi, jest to wyścig przygotowawczy do gonitw płotowych, z podwyższonymi wagami) wystartują dwie córki ogiera z Iwna – Kasaque Mag i Kelloise. Ta pierwsza nieźle sobie dotąd radzi, w trzech startach była piąta, trzecia i druga (uzbierała 4900 euro), gorzej idzie Kelloise, która była siódma i ósma.

    Tym razem w niedzielnej francuskiej ofercie mniej jest wyścigów płaskich i galopem, ale wybraliśmy do omówienia jedną z takich gonitw z toru Pornichet o godzinie 16.07. Prix France Sire (Prix des Lutins) to handicap divise na 2400 metrów dla czteroletnich i starszych koni (nawierzchnia PSF, pula nagród 19 tysięcy euro, w tym połowa dla zwycięzcy), który kończy w Traf Online skumlowaną kwintę z pulą wyjściową ponad 2500 złotych. Wystartuje w tej gonitwie 15 koni, Springboks z nr 14 został wycofany.

    W porannych notowaniach faworytem (kurs około 3,5:1) był z nr 5 dobry pochodzeniowo Royal Monarch (Shamardal – Gwael po AP Indy), na którym pojedzie doświadczony dżokej Ioritz Mendizabal. Czteroletni syn Shamardala na 21 startów w karierze wygrał jeden wyścig (jako trzylatek reclamer w Saint-Cloud na 2100 m) i ponad 33 tysiące euro. W ostatnim starcie 3 grudnia był piąty w Deauville w gonitwie sprzedażowej na 2500 m.

    Zinbredowany 5×4 na Secretariata i Northern Dancera czterolatek ogólnie mocno rozczarowuje. Pochodzi bowiem z bardzo dobrej rodziny żeńskiej, a jego ojciec Shamardal to francuski derbista, który na 7 startów wygrał 6 wyścigów, w tym cztery G1, a później był jednym z najlepszych reproduktorów na świecie (nie żyje od 2020 roku). Najlepsze konie po Shamardalu to: Able Friend, Pinatubo, Blue Point, Mukhadram, Tarnawa, Algiers, Casamento, Lope de Vega, czy Zazou, którego potomstwo biega na polskich torach. W Polsce w sezonie 2023 najlepszym reproduktorem okazał się syn Shamardala – Balios.

    Francuski derbista Shamardal – ojciec Royal Monarcha i Baliosa

    Matka Royal Monarcha Gwael, to córka jednego z najlepszych koni w historii amerykańskich wyścigów i hodowli – AP Indy (po trójkoronowanym Seattle Slew, od Weekend Surprise po Secretariat), który wygrał m.in. Breeders Cup Classic, Santa Anita Derby i Belmont Stakes, a później był multichampionem reproduktorów w USA.

    Za najgroźniejszego rywala Royal Monarcha w niedzielnym wyścigu w Pornichet jest uznawany (kurs około 4,5:1) z nr 9 Day Off (Panis – Sara Francesca po Le Fou), na którym pojedzie Rosario Mangione. Czteroletni Day Off na 24 starty też wygrał jeden wyścig (w listopadzie 2022 roku handicap w Chantilly na 2700 m, właśnie pod Mangione, który zwykle na nim jeździ) i 52 tysiące euro. Jest w solidnej formie – ostatnio był dwa razy czwarty w handicapach w Lyonie i Deauville na 2400 i 2500 m.

    Końmi, które mają realne szanse na włączenie się do walki o zwycięstwo są: z nr 3 Plateado, który niedawno wygrał dwa wyścigi, dziś wystartuje pod Fabricem Veronem, z nr 7 Ad Libitum (poniesie pod uczniem niską wagę 55,5 kg) oraz z nr 7 doświadczony dziewięcioletni już Great Tonio, który w 73 startach wygrał 8 wyścigów i prawie 200 tysięcy euro.

    Synteza typów w mediach: 8-14-15-3

    Program wszystkich niedzielnych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl

    RZ

    Harmonogram bonusów w grudniu w Traf Online:
    17 grudnia: 150,00 zł
    18 grudnia: 25,00 zł
    19 grudnia: 50,00 zł
    20 grudnia: 50,00 zł
    21 grudnia: 15,00 zł
    22 grudnia: 30,00 zł
    23 grudnia: 125,00 zł
    27 grudnia: 20,00 zł
    28 grudnia: 50,00 zł
    29 grudnia: 30,00 zł
    30 grudnia: 200,00 zł

    Na zdjęciu tytułowym Royal Monarch. Fot. France Sire

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły