Będzie się działo w przedostatni dzień 2023 roku w Traf Online podczas transmisji z francuskich wyścigów. W sobotę w ofercie Trafonline.pl jest 14 gonitw z Francji (pierwsza o 13.40, ostatnia o godz. 17.52) z trzech torów: Chantilly (gonitwy płaskie), Paris-Vincennes i Craignes (kłusaki). Już od pierwszej gonitwy mamy kumulację w tripli oraz w trójce, a także w kwincie (gonitwy 1-5), w której pula zbliża się już do czterech tysięcy złotych. Druga sobotnia kwinta zaplanowana jest na gonitwy nr 6-10. Przewidziane są też trzy czwórki. W pierwszej o godz. 15.15 jest kumulacja z pulą wyjściową ponad 3100 złotych. Kolejne są z pulami gwarantowanymi 2455 zł, ale nie można wykluczyć jeszcze wyższych kumulacji, jeśli nikt wcześniej nie trafi czwórki. Na użytkowników Trafonline.pl czeka dziś wysoki bonus – 200 złotych, natomiast 31 grudnia od godz. 10 do 14 w Traf Online będą specjalne podwyższone pule.
W skład pierwszej kwinty ze skumulowaną wyjściową pulą ponad 3700 złotych wchodzą trzy gonitwy z toru w podparyskim Chantilly. Spróbujemy przybliżyć Państwu faworytów tych gonitw. Są to wyścigi bardzo trudne do typowania, gdyż wystartuje w nich aż po 16-17 koni, na dodatek są to handicapy, w których wystąpią konie mocno zbliżone do siebie klasą i możliwościami. Prawdziwe wyzwanie dla typerów i graczy.
Pierwsza gonitwa z Chantilly, transmitowana w Traf Online zostanie rozegrana o godz. 13.40. Jest w niej kumulacja w trójce, a także rozpoczyna ona triplę i kwintę, w których również mamy skumulowane pule. To Prix de Vermars, handicap divise klasy czwartej na 1900 metrów dla czteroletnich i starszych koni (pula nagród 16 tysięcy euro, w tym połowa dla zwycięzcy, nawierzchnia PSF). Wystartuje 16 koni (Rip z nr 12 został wycofany) z najniższej wyścigowej półki (mają noty w handicapie od 15 do 21,5).
Wydaje się, że ten wyścig powinny rozgrywać dwa konie, które w ostatnim starcie 9 grudnia z dobrej strony pokazały się właśnie w handicapie klasy czwartej w Chantilly na 1900 metrów, niosą teraz o kilogram mniej i mają w siodle dobrych, doświadczonych dżokejów. Pierwszym jest faworyt gonitwy (kurs około 5:1) z nr 9 Diwan Senora (Youmzain – Kiss Senora po Chichicastenango), który wówczas zajął trzecie miejsce. To doświadczony dziesięcioletni ogier, który na 90 startów wygrał 8 wyścigów i ponad 370 tysięcy euro. Pojedzie na nim Stephane Pasquier z wagą 58 kg.
Z kolei z nr 13 (kurs około 8:1) wystartuje sześcioletnia klacz Parfaite Merill (Penny’s Picnic – Charming Eyes po Whipper), która w tym wyścigu 9 grudnia zajęła piąte miejsce, tracąc niewiele ponad długość do ogiera Diwan Senora. Klacz jednak ponownie poniesie 2,5 kg mniej od rywala. W siodle dobrze ostatnio jeżdżący Augustin Madamet. Klacz jest w formie, bo w dwóch poprzednich startach zajęła pod Madametem drugie i trzecie miejsce w handicapach w Deauville, ale jej ogólna statystyka nie zachwyca, tylko dwa zwycięstwa na 60 startów w karierze (plus 22 płatne miejsca).
Gdybyś ktoś na rozpoczęcie kwinty chciał się bardziej zabezpieczyć, to warto wziąć pod uwagę konie: z nr 4 wyróżniającą się rodowodem i na razie mało sprawdzoną czteroletnią La Galopine Make Believe – Almeria po Shamardal, z nr 5 Ernan Cortes (Olympic Glory – Alyzea po King Charlemagne), który w trzech ostatnich startach dwa razy wygrał, a także z nr 11 Secret Glory (George Vancouver – Sertolina po Bertolini), która od pięciu startów utrzymuje wysoką formę.
Synteza typów w mediach: 4-5-13-11
Wyścigiem nr 2 w sobotniej kwincie w Traf Online będzie o godz. 14.15 w Chantilly – Prix du Salon de Guise, handicap divise na 1900 metrów dla trzylatków (pula nagród 19 tysięcy euro, w tym połowa dla zwycięzcy, nawierzchnia PSF). Wystartuje aż 17 koni z trochę wyższej wyścigowej półki (mają noty w handicapie od 24 do 27,5).
W porannych notowaniach umiarkowanym faworytem był (kurs około 6:1) z nr 14 Portrero (Very Nice Name – Gmaash po Dubawi), któremu nie wyszedł ostatni start 21 grudnia w Deauville, gdzie pod Marie Velon zajął dopiero dwunaste miejsce w handicapie klasy czwartek na 1900 m. Teraz jednak do siodła wraca Corentin Berge (dość korzystna waga 57,5 kg), pod którym Portrero spisywał się znacznie lepiej. W listopadzie był trzeci w gonitwie sprzedażowej w Saint-Cloud, a na początku grudnia drugi, właśnie w Chantilly w handicapie na 1900 m, więc warunki gonitwy mu pasują.
Portrero ma ciekawy rodowód. Jego ojciec Very Nice Name (Whipper – Namona po Halling) jest mniej znanym reproduktorem, biega po nim stosunkowo mało koni. W barwach szejka Khalify Al Thaniego wygrał w 2012 roku Derby w Katarze, ale pokazał się też z dobrej strony we Francji (drugie miejsce w Prix Foy G2) i w Emiratach (trzeci w Dubai Sheema Classic G1). Matka Portrero jest córką najdroższego ogiera świata (cena stanówki 350 tysięcy funtów) – Dubawiego.
W tej gonitwie 7 grudnia w Chantilly Portrero ograł o długość dobrą rodowodowo klacz Ianovka (Le Havre – Sully po Siyouni), która wtedy niosła jeden kilogram więcej od niego. Dziś Ianovka z nr 1 (kurs 15:1) poniesie pod Alexandre Rousselem aż 60 kg, czyli 2,5 kg więcej od Portrero, co stawia ją w trudnej sytuacji.
W tej sytuacji do walki o zwycięstwo może się włączyć (kurs 8:1) z nr 6 Bandastar (Cloth of Stars – Bandaneira po Tertullian), na którym przed kolejną szansą na zwycięstwo stanie Augustin Madamet (59 kg). Bandastar w swoim ostatnim starcie 7 grudnia w Chantilly, właśnie w handicapie na 1900 m, mocno poprawił formę i wygrał pod Madametem pierwszy wyścig w karierze i to pod wysoką wagą 60 kg. Czy pójdzie za ciosem?
Trzeba w tym wyścigu uważać na dwie klacze z kursami około 10:1. Pierwsza to z nr 7 Foxey Lady (Belardo – Ardhana po Rip Van Winkle) pod Rosario Managione, a druga to z nr 17 Sweet Lullaby (Elm Park – Masina City po Soul City), która pod Sebastianem Maillotem poniesie najniższą wagę w polu 56,5 kg. Zagadkowym koniem jest z nr 3 (kurs 16:1) Ascot Way (Galiway – Allez Hongkong po Sakhee), któy wcześniej trzy razy startował w gonitwach płotowych, ale 21 listopada wrócił w Chantilly do wyścigów płaskich i zajął drugie miejsce w handicapie na 2700 m.
Synteza typów w mediach: 14-1-3-6
Trzecim wyścigiem z Chantilly w sobotniej kwincie w Traf Online będzie o godz. 14.50 Prix de Fosses, handicap divise klasy czwartej na 1900 metrów dla czteroletnich i starszych koni (pula nagród 18 tysięcy euro, w tym połowa dla zwycięzcy, nawierzchnia PSF). Wystartuje aż 17 koni (mają noty w handicapie od 22 do 25).
W mojej ocenie w tej gonitwie spore szanse na zwycięstwo (kurs 6:1), a przynajmniej walkę o czołowe miejsce, ma z nr 10 dobry pochodzeniowo Sea Wings (Sea The Stars – Infallible po Pivotal), wuhodowany w renomowanej Cheveley Park Stud. Pojedzie na nim ceniony dżokej Theo Bachelot z wagą 58,5 kg. Sea Wings na 48 startów wygrał dwa wyścigi i 83 tysiące euro. Nieźle pokazał się w swoim ostatnim starcie 9 grudnia, zajmując pod Bachelotem (z tą samą wagą) w Chantilly właśnie w handicapie klasy czwartej trzecie miejsce.
Jego najgroźniejszym rywalem (kurs 4:1, faworyt) może być z nr 15 King of Twist (Kingsalsa – Twisting po Pivotal), który pod Hugo Journiacem poniesie umiarkowaną wagę 57,5 kg. King of Twist prezentuje od dłuższego czasu równą wysoką formę. W siedmiu ostatnich startach zawsze był w pierwszej piątce, w tym trzykrotnie zajmował drugie miejsca.
Jeśli ktoś chciałby tu pójść w kwincie trochę szerzej, to do rozważenia są konie, które prezentowały niedawno wysoką formę, są na chodzie: z nr 4 Life’s a Breeze, z nr 11 Polminhac i z nr 13 Aslan Senora, który w ostatnim swoim starcie zwyciężył i ma w siodle doświadczonego Stephane’a Pasquiera.
Synteza typów w mediach: 11-10-15-8
Program wszystkich sobotnich gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym Diwan Senora. Fot. Equidia