More

    Zakończenie roku z kwalifikacjami do Prix d’Amerique. 5000 zł w gwarantowanej puli czwórki!

    Na zakończenie roku przedstawiamy państwu krótki, ale niesłychanie interesujący program gonitw sylwestrowych. Będą to głównie wyścigi kłusaków z paryskiego Vincennes (5 gonitw), ale też dwie gonitwy płotowe i jedna płaska w położonym niedaleko hiszpańskiej granicy Pau. Gwoździem programu będzie oczywiście Prix de Bourgogne, czyli piąta kwalifikacja do zaplanowanej na ostatnią niedzielę stycznia Prix d’Amerique. Pierwszy wyścig ruszy o 12:48, a dzień zamkniemy wyjątkowo wcześnie, bo o 15:15 wspomnianą już Nagrodą Burgundii, w której przygotowaliśmy podwyższone pule we wszystkich zakładach, w tym 5000 zł gwarantowane w czwórce!

    W związku ze Świętami Bożego Narodzenia ominęły nas dwa wyścigi kwalifikacyjne do Nagrody Ameryki – rozegrane 24 grudnia: Criterium Continental i Prix Tenor de Baune. W przeciwieństwie do pierwszych dwóch etapów kwalifikacji, gdzie „bilety” do Prix d’Amerique otrzymywały trzy pierwsze konie, tu premiowani byli wyłącznie zwycięzcy. Oba te wyścigi padły łupem bitych faworytów, odpowiednio: Jushua Tree i Idao de Tillard.

    Jushua Tree tym samym został najszybszym czterolatkiem w historii francuskich wyścigów. Dystans 2100m pokonał w tempie 1.09,8 na kilometr! Powoził nim sam trener Jean-Michel Bazire, który od razu zapowiedział, że nie skorzysta z szansy konfrontacji z najlepszymi w zbliżającej się Prix d’Amerique.

    Mocno liczony w ubiegłorocznej Prix d’Amerique (został zdyskwalifikowany) – Idao de Tillard zdobywając Prix Tenor de Baune, zanotował szóstą z rzędu, a 27 wygraną w karierze. Ten wyjątkowy koń ze stajni rodziny Duvaldestinów będzie jednym z najpoważniejszych kandydatów do zwycięstwa w ostatnią niedzielę stycznia.

    Na koniec podsumowania tego, co już za nami przedstawimy listę koni mających już kwalifikację do Prix d’Amerique: Hussard du Landret, Hooker Berry, Hokkaido Jiel, San Moteur, Izoard Vedaquais, Gu d’Heripre, Jushua Tree i Idao de Tillard. Dzisiaj do tej listy będziemy mogli dopisać kolejne trzy imiona.

    Prix de Bourgogne (15:15)

    Jest to wyścig z nietypowymi warunkami jak na kwalifikacyjne standardy. Po pierwsze dystans wynosi zaledwie 2100m, a do tego jeszcze konie ruszają z autostartu (czyli podobnie, jak w przeznaczonym dla czterolatków Criterium Continental).

    W związku z metodą startu numery koni nie są przyznawane zgodnie z „zarobkami” koni, tylko losowane.

    Numery startowe są w tym przypadku bardzo ważne, a dwóch z trójki faworytów wylosowało naprawdę dobrze. Hohneck (1) ruszy z pierwszego boksu, co mimo pewnego niebezpieczeństwa zamknięcia przez któregoś z rywali rozpoczynających po zewnętrznej jest korzystne dla tego konia. Sam jest dość szybki ze startu, lubi ofensywną taktykę i jeżeli obroni się na pierwszych stu metrach przed ruszającym obok niego, a mogącym popsuć mu wyścig Cokstilem (2), to powinien znaleźć dla siebie korzystne miejsce w peletonie. Hohneck powraca do rywalizacji bez podków, a jego powożący – Gabriele Gelormini jest optymistą i liczy na miejsce na podium.

    Jeszcze lepiej wylosowała świetna Ampia Mede SM (3), której powożący może spokojniej potraktować pierwszy etap gonitwy i zaoszczędzić siły na finisz. Siedmioletnia klacz brylowała w rozgrywanych przed niespełna rokiem: Prix d’Amerique (drugie miejsce), Prix de France (wygrana) i Prix de Paris (wygrana). Córka trenera Souloy – Emmma uważa, że „Ampia Mede SM poprawiła się od ostatniego startu i powinna rozgrywać ten wyścig. Celem jest zdobycie kwalifikacji do Prix d’Amerique (chociaż suma wygranych powinna wystarczyć, by osiągnąć ten cel bez dodatkowej kwalifikacji – red.), czyli miejsce w trójce”. Wydaje się to dość ostrożną oceną, ponieważ w przypadku jazdy na 100% ta urodzona we Włoszech klacz ma niewielu rywali na świecie, którzy są jej w stanie sprostać.

    Trochę gorzej wylosował trzeci z faworytów – Horsy Dream (12). Miejsce w drugim rzędzie nieco utrudnia zadanie, ale będzie na „plecach” Ampii Mede SM (3), co w ostatecznym rozrachunku może się okazać korzystną okolicznością. W sulce Horsy Dreama zobaczymy Erica Raffina. Trener Pierre Belloche podsumowując swoją wypowiedź, ocenia, że „jest pewny podium dla Horsy Dreama”.  

    W dalszej kolejności wypada wymienić kapitalnie czującą się na tym dystansie Delię du Pommereux (4) i Go On Boya (5), które ruszą z niezłych pozycji, a mają na koncie niemałe osiągnięcia na dystansach do 2100m.

    Delia du Pommereux (4) po raz pierwszy od kwietnia wystartuje bez podków. W ubiegłorocznej odsłonie tej gonitwy pokonała startujące tu: Flamme du Goutier (9) i opisaną powyżej Ampię Mede SM (3). Mimo upływu lat jest cały czas bardzo mocna, co potwierdziła ostatnio niezłym wynikiem, przy niesprzyjających warunkach w Belgii. Trener Sylvain Roger ocenia, że klacz poszła z formą do przodu, ale nie jest pewien, czy znajduje się już w optymalnej dyspozycji. Ten wyścig będzie testem na ostro dla weteranki.

    Go On Boy (5) sporo czasu spędził w tym roku, podróżując po Europie.  Ostatnio był poddawany talasoterapii, po której wrócił w znakomitej kondycji fizycznej i psychicznej. W opinii trenera Romaina Drieux może brakować mu trochę błysku po przerwie, ale przy korzystnym złożeniu się gonitwy stać go na zdobycie kwalifikacji.

    Wysoko we francuskich prognozach znajduje się Hail Mary (6), którego ostatni słabszy start był spowodowany chorobą. Wcześniej ten siedmiolatek szwedzkiej hodowli ze stajni wiecznie uśmiechniętego Daniela Redena brylował na skandynawskich torach. Rekordy na poszczególnych dystansach ma wyśmienite i gdyby nie przerwa w startach od końca września liczylibyśmy go mocno w tej gonitwie. Na pewno jest to koń, którego warto obserwować.

    Trochę zaskakujące jest wysokie miejsce w typach dla Emeraude de Bais (18), który w podsumowaniu Equidii jest piątym wyborem, a wśród dziennikarzy szóstym. To, co według nas przemawia przeciw niemu, to ostatni numer startowy i tylko epizodyczne (chociaż udane) starty z absolutną czołówką. Na plus zapiszemy mu powożącego – wyśmienitego taktycznie Mathieu Abrivarda.

    Mające już kwalifikacje Hussard du Landert (17) i Gu d’Heripre (16) wylosowały odległe numery i mimo że w stajniach oceniane są bardzo wysoko, to przy obu jest to „ale” dotyczące umiejscowienia na starcie.

    Ubiegłoroczny zwycięzca Prix d’Amerique Hooker Berry (8) nie wylosował korzystnie, w związku z czym Nicols Bazire zaznacza, że „ten wyścig nie jest jego celem”.

    Prognoza Trafnews: Ampia Mede SM (3) – Horsy Dream (12) – Hohneck (1) – Delia du Pommereux (4)

     Witold Sudoł

    Zdjęcie – Letrot.com

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły