More

    Córka Tunisa walczy we wtorek w gonitwie dnia w Saint-Cloud, w Trafie ponad 4 tysiące złotych w puli czwórki

    Sporo było niespodzianek w poniedziałkowych wyścigach we Francji, stąd we wtorek mamy skumulowane pule w niektórych zakładach w Trafie. Już od pierwszej gonitwy rozpocznie się tripla ze skumulowaną wyjściową pulą ponad 600 zł, a więc powinna ona przekroczyć tysiąc złotych. Od pierwszej gonitwy przewidziana jest także kwinta, w której w skumulowanej puli jest około 1600 złotych. Jednak największa skumulowana pula wyjściowa będzie w gonitwie drugiej o godz. 13.55 w zakładzie czwórki – ponad 4500 złotych, a więc zapewne przekroczy ona pięć tysięcy. Druga wtorkowa czwórka przewidziane jest w ostatniej gonitwie dnia o godz. 18.21 z pulą gwarantowaną 2433 zł, ale gdyby nikomu nie udało się trafić pierwszej czwórki, pula w drugiej może zbliżyć się do 10 tysięcy złotych. W ofercie Trafonline.pl jest 15 gonitw z Francji (pierwsza o godzinie 13.27) z trzech torów: Saint-Cloud (wyścigi płaskie) oraz Saint Brieuc i Enghien (kłusaki).

    Gonitwa ze skumulowaną pulą wyjściową czwórki ponad 4500 złotych to o godzinie 13.55 na torze Saint-Cloud – Prix Sagaro handicap klasy drugiej na 3000 metrów dla czteroletnich i starszych koni z serii quinte+ (piątka w zakładach PMU we Francji) z podwyższoną pulą nagród (53 tysiące euro, w tym połowa dla zwycięzcy, płatnych jest 7 miejsc). Wystartuje 16 koni z wagami od 52,5 do 60 kg.

    Lista startowa i typy francuskich mediów

    Z polskiego punktu widzenia interesujący będzie występ z nr 14 czteroletniej klaczy Anagallis (Tunis – Anavera po Acatenango), która jest córką znakomitego ogiera wyhodowanego w Iwnie, przed laty znakomicie biegającego we Francji w gonitwach płotowych, a obecnie obiecującego reproduktora. Szanse Anagallis oceniane są ostrożnie, w porannych notowaniach kurs na jej zwycięstwo wynosił około 17:1.

    Na klaczy trenowanej przez panią Flavie Bresson pojedzie z niską wagą 54 kg utalentowany dżokej młodego pokolenia Alexis Pouchin, który w tym roku wygrał 24 wyścigi (tyle samo zwycięstw mają Antonio Orani i Stephane Pasquier) i zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji jeźdźców we Francji. Prowadzi Maxime Guyon (53 zwycięstwa), kolejne miejsca zajmują: Cristian Demuro (34), Theo Bachelot (31) i Tony Piccone (25).

    Potomstwo Tunisa specjalizuje się przede wszystkim w gonitwach płotowych i przeszkodowych, ale niektóre konie próbują swoich sił także w gonitwach płaskich i to z dobrym skutkiem. Tak jest właśnie w przypadku Anagallis.

    12 marca w zapowiedzi wyścigów z Francji napisaliśmy w Traf News: „W Paryżu i okolicach od kilku dni pada deszcz i tory są bardzo grząskie, więc podczas wtorkowych gonitw na torze Saint-Cloud trzeba szukać „błociarzy”, typując różnego rodzaju zakłady. Być może w takich warunkach dobrze sobie poradzi w Prix Lavarede na 3000 metrów po trawie czteroletnia Anagallis, córka wyhodowanego w Polsce Tunisa, który – po bardzo dobrej karierze płotowej – od kilku lat jest reproduktorem we Francji. Jesienią na miękkich torach Anagallis trzykrotnie zajmowała drugie miejsca”. No i wywróżyliśmy. Annagallis wygrała swój wyścig i była to gonitwa płaska, nie stiplowa, w jakich specjalizuje się potomstwo Tunisa.

    W Prix Lavarede, handicapie klasy trzeciej na 3000 m po trawie (pula nagród 19 tysięcy euro) Anagallis pod Sebastienem Maillotem niosła na miękkim torze (w skali 5,3) niską wagę 54,5 kg, ale nie była zbytnio liczona (10:1), bo po serii trzech drugich miejsc w listopadzie była siódma w handicapie klasy drugiej w Fontainebleau na 3000 metrów i od tamtej pory nie biegała. Faworytem wyścigu (kurs 3,9:1) był Hermano, który ze względu na dosiad ucznia, Pierre’a Romoue, zamiast 58 kg niósł tylko 54,5 kg. 16 lutego Hermano wygrał conditions klasy czwartej na 3100 m w Pornichet (z wagą 53,5 kg) właśnie pod Remoue. Anagallis pokonała jednak po walce Hermano o ponad długość.

    Anagallis wygrywa wyścig w Saint-Cloud

    Anagallis z premiami zarobiła w tym wyścigu dla swojego właściciela ponad 15 tysięcy euro, a w sumie już 24 tysiące. Konie po wyhodowanym w polskiej stadninie Iwno ogierze Tunis (Estejo – Tracja po Llandaff) wygrały dotąd we Francji 13 wyścigów (płaskie, płotowe i przeszkodowe), zajęły też 55 razy płatne miejsca na 106 startów, suma wygranych nagród to ponad 377 tysięcy euro. W poniedziałek 25 marca dwa konie po Tunisie zajęły we Francji trzecie miejsca w gonitwach stiplowych – Kappa d’Estruval i Keon.

    Tunis pokrył już we Francji od 2019 roku około 350 klaczy. Cena stanówki w 2024 roku w Haras de Cercy wzrosła do 4 tysięcy euro (w 2023 roku było to 2500 euro), dla hodowców współpracujących ze stadniną jest zniżka do 3 tysięcy euro.

    Tunis w 2016 roku jako dwulatek zwyciężył łatwo na Służewcu o 5 długości w wyścigu na dystansie 1600 m i został kupiony na aukcji za 100 tysięcy złotych przez trenera Guillaume’a Macaire’a. W latach 2017-2018 świetnie biegał we Francji w gonitwach płotowych. Wygrał gonitwy G2, G3 i Listed. Zajmował też drugie miejsca w biegach G1. Przez dwa lata zarobił ponad 613 tysięcy euro.

    Faworytką (kurs około 5:1) Prix Sagaro jest z nr 7 Winterland (Dink – Placedesvictoires po Martaline), która podobnie jak Anagallis jest trenowana przez panią Bresson. Na klaczy pojedzie Sebastien Maillot z wagą 57,5 kg. Pięcioletnia Winterland biegała tylko 7 razy, ale wygrała trzy z tych wyścigów (na dystansach od 3000 do 3200 m) i prawie 50 tysięcy euro. W marcu 2023 zwyciężyła z debiutu na 3200 m w Le Mans, w listopadzie i styczniu wygrała długodystansowe handicapy w Fontainebleau i Cagbes-sur-Mer.

    W gronie koni, które mogą się w tej gonitwie liczyć w walce o zwycięstwo jest spora, wyrównana grupa. Wśród nich (kurs około 6:1) z nr 8 Cuncerto (Kendargent – Ul Cuncert po Poet’s Voice), na którym pojedzie znakomity włoski dżokej Cristian Demuro (57 kg). Cuncerto biegał w tym roku trzy razy i zawsze prezentował wysoką formę – był dwa razy trzeci i ostatnio drugi.

    Przy typowaniu czwórki warto rozważyć szanse takich koni jak: z nr 10 mającego już w tym roku zwycięstwo na koncie Canouann (Siyouni – Candara po Barathea) ze stajni księcia Agi Khana, z nr 11 Flute en Sol (Style Vendome – Metalik Sun po Gold Away), która zwyciężyła w ostatnim starcie, czy z nr 13 La Templiere (French Fifteen – Astrale Ci po Naaqoos), która poniesie niską wagę 55 kg.

    Synteza typów w mediach: 7-10-8-13

    We wtorek na torze Saint-Cloud o godzinie 15.40 w Prix Mirska, conditions maiden dla trzyletnich klaczy na 2400 metrów (pula nagród 27 tysięcy euro) wystartuje z nr 5 przygotowywana w Chantilly przez Alicję i Roberta Karkosów dla tureckiego biznesmena Fedaiego Kahramana – Queen of Kahraman (Isfahan – Quiana po Monsun). To urodzona w Niemczech rosła, późna i dystansowa klacz, której trochę brakuje szybkości.

    Biegała dotychczas tylko raz. 15 lutego w Chantilly Theo Bachelot zajął na niej siódme miejsce w gronie dziewięciu klaczy w gonitwie dla debiutantek na 1900 m. Przeszła nieźle, nie straciła dużo do czołówki, na dłuższych dystansach, gdy będzie mocne tempo, powinna poprawiać. Dziś nie jest liczona, kurs na jej zwycięstwo wynosił rano ponad 30:1. Pojedzie na niej Thomas Trullier.

    Zdecydowaną faworytką wyścigu (kurs 1,5:1) jest z nr 1, trenowana przez Francisa-Henriego Graffarda – Raybiya (Almanzor – Rayisa po Holy Roman Emperor), hodowli i własności księcia Agi Khana. W siodle Stephane Pasquier. Raybiya biegała dotąd dwa razy i dwa razy była trzecia.

    Synteza typów w mediach: 1-2-9-3

    Program wszystkich wtorkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl

    Robert Zieliński

    Na zdjęciu tytułowym Anagallis

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły