Krótka relacja gonitw rozgrywanych w sobotę na warszawskim torze.
W rozgrywanym na dystansie pełnego okrążenia Memoriale Henryka Stermacha najlepsza okazała się Furnika powożona przez Jessicę Michalczewską. Klacz zaatakowała na prostej finiszowej po zewnętrznej, bardzo łatwo się rozpędziła i uciekła rywalom. Przy kanacie próbował jeszcze gonić faworyzowany Factoriel, ale dzisiaj Furnika była zdecydowanie poza jego zasięgiem.
Powążacy: J. Michalczewska
Trener: S. Rzadkosz
Właściciel: S. Rzadkosz
Hodowca: O. Vorobii


Ehmez sprostał roli faworyta
Po dwóch drugich miejscach, pierwszą wygraną zanotował syn Hanouh – Ehmez. Na prostą wyprowadził Elnizo i powiększał przewagę, ale w ślad za nim ruszył Jerash, który na moment objął prowadzenie. Ta dwójka walczyła łeb w łeb, ale za jej plecami rozpędzał się Ehmez pod Konradem Mazurem. Osłabł nieznacznie Jerash i o wygraną walczyły Ehmez i Elnizo. W celowniku o niecałą długość lepszy okazał się podopieczny trenera Janusza Kozłowskiego. Drugi był Elnizo, a trzeci Jerash. Ta trójka przybiegła ze znaczną przewagą nad resztą stawki.
Jeździec: K. Mazur
Trener: J. Kozłowski
Właściciel: A. Gawryszewski i S. Wiśniewski
Hodowca: S. Wiśniewski


Regina Force potwierdza wysoką formę
Drugą już wygraną w tym sezonie odnosi Regina Force. Tym razem podopieczna trenera Krzysztofa Ziemiańskiego, zwyciężyła w Nagrodzie Green Maestro, rozgrywanej na poziomie pierwszej grupy. Warto zaznaczyć, że była to bardzo przekonująca wygrana i warto obserwować klacz na sprinterskich dystansach. Drugie miejsce zajął liczony w dalszej kolejności Belly Boy, a trzeci był faworyt gonitwy – Top Profit.
Jeździec: S. Mura
Trener: K. Ziemiański
Właściciel: M. i W. Glinowieccy
Hodowca: L. Drion Sundstrom


Całe podium Millennium Stud
Gonitwę dla debiutujących dwulatków zdominowały konie Millennium Stud, przygotowywane przez trenera Macieja Jodłowskiego. Na prostą wyprowadziły trzy klacze: Tayra, Blue Marina i Akvarel. Pierwsza z tej trójki osłabła Tayra, a na prowadzenie wysunęła się Blue Marina, za którą jak cień podążała Akvarel. Ta ostatnia na ostatnich dwustu metrach pokazała bardzo dużo szybkości i wygrała łatwo ze znaczną przewagą. Druga była Blue Marina, a podium zamknął Mavr.
Jeździec: K. Grzybowski
Trener: M. Jodłowski
Właściciel: Milleninium Stud Sp. z o.o.
Hodowca: W. Krzemiński


Nagroda Aschabada: Ristretto przed Triamosem
Mocne tempo podyktowali uczestnicy Nagrody Aschabada. Dwie pierwsze pełne ćwiartki pokonane zostały w minutę i jedną sekundę. To sporo kosztowało konie dyktujące to tempo i na finiszu do głosu doszły prowadzone w dystansie z tyłu stawki: Triamos i Ristretto. W połowie prostej, finiszujący polem Ristretto wysunął się na prowadzenie, a niespodziewanie, po wyjściu z koni, kapitalnym finiszem popisał się Triamos, który próbował zaatakować lidera. Strata była jednak zbyt duża i syn Ecosse’a musiał zadowolić się drugim miejscem. Trzecia w celowniku zameldowała się Freedom Lily.
Jeździec: K. Grzybowski
Trener: W. Olkowski
Właściciel: R. Gorczyca, K. i M. Mazur, B. Olkowska
Hodowca: Scuderia Micolo SNC



Alis Gloriae wygrywa w thrillerze
W rozgrywanej „na końcówkę” gonitwie szóstej, niemal w jednej linii finiszowało pięć z szcześciu startujących koni. Sposób rozegrania gonitwy, w której decydowało przyspieszenie, idealnie pasowało specjalistce od sprintów – Alis Gloriae. Klacz na ostatnich 250 metrach pokazała kapitalną szybkość i wysunęła się na pierwsze miejsce, wygrywając w celowniku o 3/4 długości przed Louisvillem. Trzecie miejsce zajął Serpention.
Jeździec: K.Dogdurbek Uulu
Trener: A. Wyrzyk
Właściciel: P. Gorczyca i Vert A. Wyrzyk
Hodowca: J.-L. Valerian-Perrin



Sensacyjne rozstrzygnięcie gonitwy siódmej
W bardzo licznej stawce, wśród czteroletnich i starszych arabów górą były konie, nieliczone wśród publiczności i ekspertów. Jeszcze 200 metrów przed celownikiem wydawało się, że po zwycięstwo zmierza Bint Korona, jednak klacz zaczęła wyłamywać skutecznie jeżdżącemu dzisiaj Kamilowi Grzybowskiemu i do walki o zwycięstwo włączyły się niespodziewanie Emard i Serafina przy kanacie oraz Cechini prowadzona środkiem toru. Bliski zwycięstwa był Emard, jednak centymetry przed celownikiem Cechini wysunęła się o nos przed ogiera i sięgnęła po zwycięstwo. Trzecia była Serafina, a czwarta Bint Korona.
Jeździec: A. Turgaev
Trener: P. Talarek
Właściciel: A. Talarek
Hodowca: R. Talarek


Fengus i Inns of Spirit zdominowały ósmy wyścig
Inns of Spirit i Fengus, nie miały sobie równych w przedostatniej gonitwie dnia i ze znaczną przewagą rozstrzygnęły gonitwę między sobą. Dużo lepiej galopował w ostatnim etapie Fengus i wygrał gonitwę dość pewnie przed prowadzącym w dystansie Inns of Spirit. Trzeci, po walce, był Goldenbeard.
Jeździec: S. Mazur
Trener: K. Ziemiański
Właściciel: Millennium Stud Sp. z o.o.
Hodowca: Childwickbury Stud Partnership


Kibella de Dorat zwycięstwem zamyka dzień wyścigowy
Keyval powożony przez Monikę Mellinger na 1600 metrów przed celownikiem zmienił na prowadzeniu Kibellę de Dorat i próbował podkręcić tempo, ale jak cień podążały za nim wspomniana Kibella de Dorat i Kiss Me Sautreuil. Lider przyspieszył mocno po wyjściu na prostą i zwiększył przewagę nad rywalami, choć Władysław Pandel na Kibelli de Dorat nie dał za daleko uciec prowadzącemu zaprzęgowi. Klacz zachowała na finisz sporo energii i udanie zaatakowała słabnącego Keyvala, szybko powiększając prowadzenie.
Powążacy: W. Pandel
Trener: W. Pandel
Właściciel: W. Pandel
Hodowca: A.S., L. & R. Allix

