Krótka analiza sobotnich gonitw.
I – Nagroda Rotmistrza Witolda Pileckiego: 4-letnie i starsze, płoty, 3200 m
Po trzyletniej przerwie wraca na tor bardzo dobry w gonitwach przeszkodowych One Way Ticket. Jest bardzo trudny do oceny, ale w przeszłości pokazał duże możliwości i chyba nie powinien być skreślany. Drugi z podopiecznych Michała Borkowskiego, El Pago Pago, w tym roku rozpoczął starty w biegach płotowych i spisuje się nieźle, więc powinien liczyć się w rozgrywce. Bardzo doświadczony Et Tu Brute również nie jest bez szans, chociaż wiosnę miał średnią udaną. Krótki dystans i warszawski tor mu odpowiadają.
Dobrze w tej konkurencji radził sobie w ubiegłym roku Don Kasters. Ten rozpoczął od dwóch solidnych startów w gonitwach płaskich i wydaje się prezentować wysoką formę. Powinien liczyć się w rozgrywce. Trudniej ocenić Anfielda, mającego bez wątpienia sporo talentu, jednak w pięciu dotychczasowych biegach płotowych, tylko raz udało mu się go zaprezentować.
Negro Africa postara się powalczyć o płatną lokatę, natomiast niewielkie szanse ma na to słaby Dynamic.
II – Nagroda Generała Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego: 3-letnie, płoty, 2400 m
Starty w gonitwie płotowej mają za sobą El Capri, Galileo Jag, Lips Achat oraz Blister. Z tej trójki zdecydowanie najlepiej wypadł El Capri, więc wyrasta na jednego z faworytów gonitwy. Być może o dobry wynik powalczą też Lips Achat lub Galileo Jag, które trudno porównać do pozostałych uczestników biegu.
Z czwórki debiutantów w tej konkurencji, najlepsza w biegach płaskich jest Boheme. Zdaniem trenera dobrze skacze, więc wydaje się poważnym rywalem dla bardziej doświadczonych rywali. Niżej trzeba ocenić szanse Fast Devila, Negocjacji, a zwłaszcza Dżersejki
III: 3-letnie araby, II gr., 1400 m
Wycofany został Sundance. Al Mamounia sprawiła bardzo korzystne wrażenie w swoim drugim starcie i przypadnie jej rola faworytki. Jej główną rywalką wydaje się równo biegająca Legende du Pouy, która bardzo wyraźnie wyprzedziła ostatnio Sahila du Panjshira. Ogier powinien się poprawić, ponieważ wówczas debiutował. Średnią notę u trenerki ma rozpoczynająca karierę Lila des Vialettes, więc prawdopodobnie powalczy o płatne miejsca z wyhodowanymi w Polsce Ealladynką i Avonnem.
IV: debiutujące 2-letnie klacze, II gr., 1000 m
Wycofane zostały Icegirl oraz Money Money. Zdaniem trenera Geia Sou Moro ma duże szanse zwycięsko rozpocząć karierę. Córka dobrego Zelzala powinna być szybka, co jest atutem na dystansie 1000 m. Nieco dłuższy dystans mógłby sprzyjać Fargesii i Lady Juliane (w siodle Sanzhar Abaev), które powinny liczyć się w walce o czołowe lokaty. Podobnie jak Lady Juliane, w Irlandii urodziły się Invincible Fairy oraz Pani Olga, więc ich także nie można zbyt pochopnie skreślać.
V – gonitwa uczniowska: 4-letnie i starsze, wył. III gr., 1800 m
Bardzo dobry początek sezonu mają za sobą Mr Nunek oraz Sprytny Heniek. Oba biegną z dużymi szansami na udział w rozgrywce, przy czym na szybkiej bieżni wyżej trzeba ocenić szanse Mr Nunka. Nie bez szans na sprawienie niespodzianki są nieźle biegająca Basidar, weteran Arkano oraz solidna Renoma. Trochę trudniej może być o to preferującym jesienne warunki Bint Marshal i Destiny (w siodle Anna Gil), a także rozpoczynającemu dopiero sezon ogierowi Baden Baden. Niższa płatna lokata leży w zasięgu Duszki (Anna Dąbrowska). Ciekawego pochodzenia Pirate Al Gunay dopiero debiutuje, więc czeka go spore wyzwanie.
VI: 4-letnie i starsze araby, wył. III gr., 2000 m
Z dziesiątki zapisanych do tej gonitwy koni, można wyróżnić piątkę, która ma największe szanse walczyć o płatne lokaty. Z dobrej strony w tym sezonie pokazały się Longman Muscat oraz Shandharh Alfalah i nie powinno ich zabraknąć w czołówce. Być może do rozgrywki włączy się utalentowana Al Saifiah, bowiem powinna się poprawić w porównaniu z tegorocznym debiutem. Zawsze groźny jest weteran Gabonn, ale szybsza bieżnia i dystans sprzyjają także Magorowi HB.
Pozostałe wydają się biec z mniejszymi szansami, chociaż dosiadany przez Kamila Grzybowskiego Matador potrafił w przeszłości sprawiać niespodzianki. Słabo zadebiutowały Al Thuraja, Boreal d’Altus oraz Teejan Alhaifi. Mają ciekawe pochodzenia i powinny się mocno poprawić, ale nie wiadomo, czy to wystarczy, by już teraz mogły powalczyć o płatne miejsca. Outsiderem będzie absolutny debiutant, El-Hari.
VII: 4-letnie i starsze, III gr., 1200 m
Grupę niżej pobiegną Moonara i Auerbach. Klacz wyróżnia się w tej stawce, jednak ma w siodle stosunkowo mało doświadczonego ucznia i nie sprzyja jej szybka bieżnia. Ogier nieźle pokazał się w ostatnim starcie, więc też powinien być blisko. Na dobry wynik stać doświadczonego Tullamore i weterana Caressera. Być może z lepszej strony pokaże się także American Basset, który niedawno wrócił na bieżnię po długiej przerwie. Należy zakładać, że będzie się poprawiał, choć nie ma pewności, iż sprinterski dystans mu podpasuje.
Zagadkę stanowi debiutujący na Służewcu Octola. W Grecji wałach spisywał się przyzwoicie, ale nie wiadomo, na ile to wystarczy. Słabe Piosenka i Dżajawarman są outsiderami gonitwy.
VIII: 4-letnie i starsze araby, II gr., 2000 m
Wycofany został Winameer de Thouars. Rola faworyta przypadnie z pewnością Monaasibowi, chociaż ogier ma średni początek sezonu i wolałbym krótszy dystans. Ma kilku groźnych konkurentów. Dobrze biega Harun RA, który wygrał w dobrej stawce, a następnie nie poradził sobie w starciu z czołówką koni arabskich w Polsce. Niezłe wydają się Sarieeh Alfalah oraz Harley de Saularie. Doświadczony Hamal potrafi sprawiać niespodzianki. Niżej należy ocenić natomiast szanse Black de Saularie.
Krzysztof Romaniuk