More

    Wicederbista 2024 ze Służewca Zen Spirit wyrusza w czwartek do Francji, będzie trenowany przez Victorię Head

    Należący do Kishore Mirpuriego i Wojciecha Żmiejki Zen Spirit był jedną z największych gwiazd polskich wyścigów w sezonie 2023, a także w tym roku. Podopieczny trenera Macieja Jodłowskiego został czempionem dwulatków, wygrywając m.in. nagrody Dakoty, Ministra Rolnictwa i Mokotowską. W tym roku w wielkim stylu zwyciężył w nagrodach Strzegomia i Rulera, a w Westminster Derby zajął drugie miejsce za Magnezją. Właściciele już po Nagrodzie Rulera rozważali wysłanie go do Francji, ale ostatecznie postanowili zaczekać do Derby. Po biegu o Błękitną Wstęgę została podjęta decyzja, że Zen Spirit będzie trenowany w Chantilly przez Victorię Head. Polski wicederbista 2024 w czwartek 18 lipca wyrusza do Francji.

    – Zen Spirit wyjedzie wieczorem, będzie podróżował nocą, aby uniknąć upałów w ciągu dnia, które są w całej Europie. Rano dotrze do Niemiec, gdzie zatrzyma się na odpoczynek i kolejnego dnia wieczorem wyruszy do Chantilly – mówi współwłaściciel Zen Spirita Kishore Mirpuri. – Długo zastanawialiśmy się, którego trenera we Francji wybrać, analizowaliśmy sytuację, konsultowaliśmy to z wieloma osobami. Ostatecznie wybór padł na młodą, utalentowaną Victorię Head ze słynnej wyścigowej rodziny. To nowa osoba w branży trenerskiej, od niedawna trenuje konie, ale ma dobre wyniki i wsparcie doświadczonych osób. Vaclav Janaczek polecał trenera Mauricio Delchera Sancheza, rozważaliśmy włoską rodzinę Bottich, ale wybraliśmy Victorię, z którą złapałem bardzo dobry kontakt. Ona obserwowała ostatnie występy Zen Spirita, dobrze go poznała. Uważa, że jest to miler, na podstawie tego jak biegał, jaką ma akcję i budowę.

    Dekoracja Zen Spirita po zwycięstwie w Nagrodzie Ministra Rolnictwa

    Właściciele będą starali się uzyskać dla Zen Spirita status black type, do tego potrzebne jest miejsce w pierwszej trójce w wyścigu rangi Pattern, czyli od Listed wzwyż. Kishore Mirpuri już wcześniej sygnalizował, że wyjazd do Francji może być też elementem promocji konia, podniesienia jego wartości sportowej i finansowej pod kątem ewentualnej sprzedaży.

    28-letnia Victoria Head, pochodząca ze słynnej rodziny wyścigowej, debiutowała jako trenerka w 2022 roku, na 27 startów jej konie zajęły 18 razy płatne miejsca. Pierwsze w karierze zwycięstwo odniosła 1 marca 2023 roku. Gonitwę wygrał dla niej Raysteve pod amazonką Marie Velon. W tym roku trenowane przez nią konie startowały 62 razy i odniosły 9 zwycięstw i zajęły 30 płatnych miejsc (suma nagród z premiami 347 tys. euro). W sezonie 2023 na 77 startów zanotowała 6 wygranych i 36 płatnych miejsc (suma nagród 303 tys. euro).

    Kishore Mirpuri poinformował, że Victoria Head do niedawna miała w treningu około 20-25 koni, obecnie ma ich około 40. Zaufał jej już na starcie znany właściciel, Amerykanin George Strawbridge (ma obecnie w treningu u Victorii 8 koni), są też konie barona von Ullmanna i niemieckiej stadniny Schlenderhan, a także hiszpańskiej stajni Yeguada Centurion Slu.

    Pierwsza victoria (1 marca 2023 roku) w trenerskiej karierze Victorii Head (na zdjęciu pierwsza z prawej, obok Marie Velon, która dosiadała Raysteve). Fot. France Sire

    Dla Yeguada Centurion w ubiegłym roku konie trenował z dużymi sukcesami brat Victorii, 37-letni Christopher Head, który egzaminy trenerskie zdawał wspólnie z Alicją Karkosą. Blue Rose Cen wygrała dwa klasyki – francuski odpowiednik 1000 Guineas i Prix Diane, czyli Oaks. Big Rock zajął drugie miejsce w francuskim Derby i zwyciężył o 6 długości w Queen Elizabeth II Stakes G1 na 1600 m, dostał za ten wyścig rating aż 128 funtów. Big Rock został jednak przeniesiony w zimie do trenera Maurizio Guarnieriego i dwa jego tegoroczne występy były fatalne. Dużo gorzej biega też u Guarnieriego Blue Rose Cen.

    Ojciec Victorii i Christophera – Freddy Head był wspaniałym dżokejem, m.in. trzy razy wygrał Nagrodę Łuku Triumfalnego na koniach trenowanych przez różnych członków rodziny (plus czwarty raz w 1972 roku na San San trenera Angela Penny). Były to: Bon Mot (1966, trenował go dziadek Freddy’ego – William Head), Ivanjica (1976, ojciec Alec Head) i Three Troikas (1979, siostra Criquette), której właścicielką była jego matka Ghisaline Head.

    Siostra Freddy’ego – Criquette Head-Maarek jako trenerka doprowadziła do dwóch triumfów w Prix l’Arc de Triomphe także wyborną Treve (2013-2014), która została wyhodowana przez Headów w Haras du Quesnay. Alec Head, który zmarł w 2022 roku w wieku 97 lat, wytrenował czterech zwycięzców Łuku. Po śmierci seniora rodu stadnina Quesnay została sprzedana, a konie wystawione na aukcję Arqany w Deauville.

    Zen Spirit kosztował 12 tysięcy euro na jesiennej, irlandzkiej aukcji roczniaków Sportsman’s Sale Goffs w 2022 roku. Wylicytował go Kishore Mirpuri, który jest także jego właścicielem, razem z Wojciechem Żmiejko. Wspólnie są też właścicielami znakomitej Miss Dynamite, która w ubiegłym roku wygrała m.in. polski Oaks, a w tym sezonie Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego.

    Trenowany dotąd przez Macieja Jodłowskiego Zen Spirit w wieku dwóch lat jedynie w debiucie doznał porażki, w pechowych okolicznościach, z Crystal Wine. Był to nieszczęśliwy występ, bo jego jeździec popełnił błędy, które zabrały mu szanse na zwycięstwo. W kolejnych czterech startach nie miał sobie równych, wygrywając trzy prestiżowe gonitwy kategorii A, o nagrody: Dakoty, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (choć tu musiał walczyć z Cunning Foxem i Coloniusem) oraz Mokotowską, zyskując tytuł zimowego faworyta na Derby.

    W tym roku w wielkim stylu zwyciężył w nagrodach Strzegomia i Rulera, a w Westminster Derby zajął drugie miejsce za Magnezją. Właściciele już po Nagrodzie Rulera rozważali wysłanie go do Francji, ale ostatecznie postanowili zaczekać do Derby. Po biegu o Błękitną Wstęgę została podjęta decyzja, że Zen Spirit będzie trenowany w Chantilly przez Victorię Head. Polski wicederbista 2024 w czwartek 18 lipca wyrusza do Francji.

    Magnezja wygrywa Derby 2024 przed Zen Spiritem

    Gdy rozmawiałem dziś z Kishore Mirpurim podzielaliśmy wspólnie kilka refleksji i spotrzeżeń. Pięć pierwszych miejsc w Westminster Derby 2024 zajęły konie o rodowodach i predyspozycjach w większości sprintersko-milerskich, czy średniodystansowych, jak Magnezja, której optimum dystansowe jest z tej piątki chyba najdłuższe. Wynika to z kilku względów. Tor na Służewcu jest torem płaskim, szybkim, bez górek, który preferuje – zwłaszcza na początku kariery w wieku trzech lat – konie wczesne i szybkie, a nie późniejsze i długodystansowe.

    Do tego rocznik trzylatków startujących w Polsce wygląda na przeciętny, poza 2-3 dobrymi końmi. Konie długodystansowe są w większości dość słabe (wyróżnia się Naughty Peter, ale nie był w pierwszą niedzielę lipca w takiej dyspozycji jak w czeskim Derby), do tego kilka z nich było w Derby w słabszej formie, niektóre chyba nie w pełni dyspozycji psycho-fizycznej i nie pokazały swojego optymalnego potencjału. Magnezja i Zen Spirit górują klasą nad konkurentami, stąd tak ich tak ogromna przewaga w Westminster Derby nad pozostałymi końmi, jednak dla ogiera we Francji będą szukane wyścigi na krótszych dystansach niż 2400 metrów. Co do powyższych wniosków byliśmy z Mirpurim niemal w stu procentach zgodni.

    Ojcem ogiera jest Inns Of Court (Invincible Spirit – Learned Friend po Seeking The Gold). To urodzony sprinter, hodowli irlandzkiego oddziału Darley. Jak często w przypadku koni własności stajni Godolphin we Francji, był trenowany przez André Fabre’a. Jako dwulatek wygrał z debiutu, później zaczął sezon w wieku trzech lat od zwycięstwa w gonitwie niższej rangi i został wrzucony na głęboką wodę – do francuskiego 2000 Gwinei, gdzie był szósty. Następnie wygrał dwa wyścigi G3 i był drugi w Prix du Haras de Fresnay-le-Buffard – Jacques Le Marois (G1 – 1600 m), krótki łeb za Al Wukairem.

    Jako czterolatek wygrał kolejną gonitwę G3 i dołożył drugie miejsce w Prix de la Foret (G1 – 1400 m), znowu przegrał o krótki łeb – tym razem z klaczą One Master. Jego najważniejszym zwycięstwem było to w Prix du Gros-Chene 2019 (G2 – 1000 m) w ostatnim roku startów.

    Od 2020 roku kryje w Tally Ho Stud. Zaczął z pułapu 7,5 tys. euro, ale w kolejnych latach cena stanówki utrzymywała się na poziomie 5 tys. euro. Pierwsze dwulatki po nim wyszły do startu w roku 2023. Dwa konie po nim uzyskały dotąd rating powyżej 100 funtów – The Striking Viking (106) i Megarry (102). Pięć kolejnych ma z kolei rating w przedziale 90-100 funtów. Większość koni po nim wygrywa w sprintach i na milę. Jest prawdopodobne, że Zen Spirit jest jak dotąd najlepszym przychówkiem Inns of Courta, ale jeszcze nie mierzył się z końmi z Europy Zachodniej.

    Inns of Court – ojciec Zen Spirita

    Matką Zen Spirita jest Zain Time (Pivotal – Hypnology po Gone West). Biegała pięć razy, z czego cztery jako dwulatka. Jej najlepszymi rezultatami były miejsca drugie i trzecie w gonitwach maiden na 1000 metrów (59 rpr). Jako trzylatka wyszła do startu na dystansie wydłużonym do 1700 metrów i zajęła ostatnie miejsce, przybiegła 39 długości za zwycięzcą. Po tym rozczarowaniu zakończyła karierę i trafiła do hodowli.

    Jako roczniak kosztowała 35 tysięcy funtów, a po trzech latach jej wartość spadła do 10 tysięcy funtów. Pierwszego źrebaka urodziła w 2018 roku – Riffaa Wonder po Kodiacu dwulatkiem został sprzedany za 100 tysięcy funtów na aukcji Tattersalls Breeze-up. Jako dwulatek brał udział w czterech wyścigach, a dwa z nich wygrał (85 rpr), oba na dystansie 1000 metrów. Jako trzylatek biegał kolejne cztery razy, ale jak to często bywa przy koniach o takim rodowodzie, nie spisywał się już tak dobrze, jak w wieku dwóch lat. Po słabych startach na Wyspach został przeniesiony do Bahrajnu, gdzie w roku 2022 biegał cztery razy. Na początku roku, jeszcze w sezonie 2021/2022, był dwa razy ostatni, a później był drugi i trzeci.

    Kolejnym koniem od Zain Time była klacz po Kodiacu, która padła w wieku dwóch lat. Zen Spirit jest jej trzecim źrebakiem. Po jego urodzeniu ponownie została pokryta ogierem Kodiac i w 2022 urodziła po nim kolejnego ogierka, który został w tym roku jako dwulatek zakupiony przez firmę Westminster na majowej aukcji koni w treningu Tattersalls Breeze Up za 13 tysięcy euro. Trafił do treningu na Partynice do Marleny Stanisławskiej.

    Ojcem Zain Time jest znakomity Pivotal, który biegał w latach 1995 – 1996. Startował tylko sześć razy, wyłącznie na dystansach 1000 i 1200 metrów. Zasłynął wygrywając King’s Stand Stakes (G2 – 1000 m, obecnie G1) oraz Nunthorpe Stakes (G1 – 1000 m). Dał 14 koni z ratingiem przewyższającym 120 funtów, a trzy z nich dobiły nawet do 125.

    Najlepsza trójka to ogiery Farhh – zwycięzca Ascot Champions Stakes, który zarobił ponad 1,3 miliona funtów, a od 2015 roku jest reproduktorem i dał już dwa konie ocenione na ponad 120 funtów, w tym King Of Change, triumfatora Queen Elizabeth II Stakes i aktualnego reproduktora. Oprócz Farhha wyróżnia się bardzo dobry sprinter – Kyllachy, który wygrał Nunthorpe Stakes (G1 – 1000 m) i jest reproduktorem od 2004 roku. Pod względem zarobków zdecydowanie przewyższa tę dwójkę wałach Addeybb. Zarobił ponad 3,6 miliona funtów, a jego największym sukcesem była wygrana w Ascot Champions Stakes (G1 – 2000 m).

    Synami Pivotala są także Excellent Art (wygrał St James’s Palace Stakes i jest niezłym reproduktorem), zwycięzca King Edward VII Stakes, drugi w King George VI And Queen Elizabeth Stakes Eagle Top, kryjący klacze w Czechach, a także Lightning Spear, Captain Rio, czy African Story.

    Pivotal – dziadek Zen Spirita

    Babką Zen Spirita jest Hypnology, która nie biegała. Urodziła dziewięć koni, ale tylko dwa z nich wygrywały. Mystic Meg (po Camelot) wygrała trzy gonitwy niższej rangi trzylatką, na dystansach 1400, 2000 i 2700 metrów (88 rpr). Drugim wygranym koniem od Hypnology jest córka ogiera Dansili – Trust The Wind (73), którą trenował John Gosden. Biegała dla niego tylko trzy razy, ale udało jej się wygrać jeden wyścig na 1600 m. Trust The Wind (półsiostra matki omawianego dwulatka) dała jednego dobrego konia. Name The Wind (po Toronado) wygrał dwa wyścigi (1400 m i 1600 m) i przez Racing Post został oceniony na 100 funtów.

    Od Hypnology był jeszcze bardzo ciekawy Clock Watcher (po Shamardal). Jako roczniak został kupiony na brytyjskiej aukcji Tattersalls za 380 tysięcy funtów przez agenta stajni Godolphin. Trafił do treningu Charliego Appleby, ale biegał tylko dwa razy jako dwulatek, był siódmy z debiutu i czwarty w drugim starcie. Niestety, nie mógł pokazać pełni swojego potencjału, ponieważ padł w wieku trzech lat.

    Zdecydowanie lepsza jest trzecia matka ogiera własności Panów Mirpuriego i Żmiejko. Sleepytime (118 rpr) bardzo łatwo (o 4 długości) wygrała angielskie 1000 Gwinei w 1997 roku. Później dała aż pięć koni black type, wszystkie ocenione na ponad 100 funtów, a dwa na równe 115. Pierwszy z nich – Hathal (po Speightstown) wygrał milerskie G3 w Haydock, a drugi – Gentleman’s Deal Winter Derby G3 w Lingfield na 2000 m (nawierzchnia all-weather), a po karierze został reproduktorem, ale nie dał żadnego ponadprzeciętnego konia.

    Robert Zieliński, współpraca MC

    Na zdjęciu tytułowym Zen Spirit wygrywa Nagrodę Rulera

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły