Czekamy na sobotni Westminster Day na Służewcu z ostatnim klasykiem sezonu – St. Leger i wieloma innymi atrakcyjnymi gonitwami oraz na niedzielę we Wrocławiu z przeszkodową Wielka Wrocławską i płotową Wielką Partynicką. W Trafie codziennie można śledzić także wyścigi z Francji, w czwartek bardzo atrakcyjnie zapowiada się mityng w Paryżu na słynnym torze Longchamp, gdzie w pierwszą niedzielę października zostanie rozegrana Nagroda Łuku Triumfalnego, najważniejszy porównawczy wyścig sezonu w Europie, a może i na świecie. Wystartują dziś tam dwa konie, znane z występów na Służewcu, przygotowywane w Chantilly przez Alicję i Roberta Karkosów dla polskich właścicieli – Dafne (Krzysztof Goździalski) i uczestnik tegorocznego Westminster Derby 2024 Bali (Ryszard i Andrzej Zielińscy), które zwyciężały we Francji w swoich poprzednich startach. W czwartek w programie Trafu jest 15 gonitw z trzech francuskich torów – Paris-Longchamp (gonitwy płaskie) oraz Strasbourg i Marseille-Borely (kłusaki). Najwyższa pula gwarantowana jest w czwórce o godzinie 18.00 (w tej gonitwie pobiegnie Bali) – 2444 zł.
Bali (Exceed and Excel – Balkis po Galileo) wystartuje o godzinie 18.00 na Longchamp w Prix du Bois de Boulogne, gonitwie dla trzylatków na dystansie 1600 metrów. We Francji jest to wyścig dnia, handicap z serii Quinte+ z pulą nagród 55 tysięcy euro, a z premiami to jest aż 96 250 euro, w tym 48 125 za pierwsze miejsce. Wystartuje 14 koni z wagami od 51 do 60 kg.
Na Balim (nr 11) pojedzie dziś, podobnie jak w Derby na Służewcu, Benjamin Marie z wagą 54,5 kg. Koń Polaków nie jest liczony, kurs na jego zwycięstwo wynosi około 30:1. W Warszawie im nie poszło, Bali pobiegł znacznie poniżej swoich możliwości – niósł się, był nerwowy i już na zakręcie miał kłopoty z oddechem i zakończył wyścig dopiero na osiemnastym miejscu.
Po powrocie do Francji wrócił do dobrej dyspozycji. 29 lipca wygrał pod Benjaminem Marie w Dieppe handicap dla trzylatków na 1800 metrów (pula nagród 28 tysięcy euro, z premiami 48 000), prowadząc w zasadzie od startu do celownika. Szedł dynamicznie, ale nie zatykał się. W końcówce wyścigu galopował lekko, wyprzedził Rue Custine o 2,5 długości. Zarobił dla braci Zielińskich, łącznie z premią za francuskie pochodzenie – 24 500 euro, czyli niewiele mniej niż jest za zwycięstwo w polskim Derby. Dziś powalczy o jeszcze wyższe stawki, jest w dobrej formie, ale zadanie w tej stawce czeka go trudne, Karkosowie obawiają się trochę, czy dystans 1600 m nie będzie dla niego za krótki.
W porannych notowaniach faworytem tego handicapu na Longchamp (kurs około 5:1) był z nr 9 dobry pochodzeniowo Gilded Dragon (Siyouni – Khaleesy po Galileo), trenowany przez Francisa-Henriego Graffarda dla Al Asayl France. W siodle Mickael Barzalona z wagą 54,5 kg. „Pozłacany Smok” biegał dotąd 8 razy, wygrał jeden wyścig (w listopadzie maiden w Lyonie na 2000 m) i 61 tysięcy euro. W kwietniu był dopiero piętnasty w handicapie w Chantilly na 2000 m i zrobiono mu przerwę do 13 sierpnia, gdy kończył siódmy w Deauville na 1500 m.
Dość mocno liczony (kurs około 6:1) jest też z nr 1 American Lawyer (American Pharoah – Keesha po Tapit), trenowany we włoskiej stajni rodziny Bottich. W siodle sam Christophe Soumillon, ale z najwyższą wagą 60 kg. Od debiutu w lutym tego roku na piątym miejscu American Lawyer biega bardzo równo i dobrze – był trzy razy trzeci, raz drugi i raz wygrał (w kwietniu w Chantilly maiden na 1600 m pod Soumillonem właśnie). 30 lipca był drugi w dużym handicapie w Deauville na 1900 m.
Wśród koni, które mogą włączyć się do walki o czołowe miejsca, w tej trudnej do typowania gonitwie, są: z nr 2 Kiaro (wygrał w tym roku już da wyścigi), z nr 3 Lanzelot Gold (biega równo i dobrze, a w siodle ma czempiona Maxime’a Guyona), z nr 4 Keen Approach (jako jedyna w stawce ma status black type), z nr 6 Amorcita (dwa zwycięstwa w tym roku, twarda i równo biegająca klacz), z nr 13 Casares (wygrał swoje dwa ostatnie wyścigi), z nr 15 Gracella (też ostatnio zwyciężyła, a poniesie tylko 51,5 kg), czy z nr 16 Marharry (jest w dobrej formie, pod Marie Velon niesie tylko 51 kg).
Bali, własności Ryszarda i Andrzeja Zielińskich, przed wyjazdem na Służewiec na Westminster Derby, 4 czerwca zajął ostatnie, piąte miejsce na 2400 m w wyścigu klasy drugiej w Saint-Cloud, ze sporą stratą do koni przed nim. Dżokej Ludovic Boisseau „złożył” go 200 metrów przed celownikiem, widząc, że ogier słabnie i nie ma szans na wyprzedzenie rywali. Bali ma ojca sprintera (Exceed and Excel), choć matka jest po samym Galileo. Ten występ Baliego to nie była jednak raczej kwestia dystansu, ale w tygodniu poprzedzającym wyścigiem koń miał drobne kłopoty zdrowotne (infekcja), które mogły jednak rzutować na jego dyspozycję.
Wcześniej wnuk Galileo pokazał się z dobrej strony. 14 maja zajął trzecie miejsce w mocno obsadzonym maiden w Saint-Cloud na 2400 m, przegrywając tylko z synem Frankela Coetzee z Coolmore i Spinello (po Cracksmanie), a w pobitym polu zostawił dość wysoko oceniane konie. 15 lutego w Chantilly w Prix de la Grange de Comelles, wyścigu conditions dla debiutujących trzylatków na 1900 m (PSF, pula nagród 27 tysięcy euro) Bali sprawił niespodziankę, z pozycji outsidera (33:1) zajął pod Boisseau czwarte miejsce, później był szósty na 2200 m w Fontainebleau.
Bali, hodowli Katarczyków z Al Shaqab, został zakupiony przez Polaków ze stajni czołowego francuskiego trenera Jeana-Claude Rougeta za 14 tysięcy euro. Jego babka Harmonious wygrała dwa wyścigi G1, w tym American Oaks. Matka (po Galileo) nie biegała, a Bali to jej pierwszy przychówek. Ojciec Baliego – Exceed And Excel (Danehill – Patrona po Lomond), urodzony w 2000 roku syn wybitnego w hodowli Danehilla, był jako trzylatek czempionem sprinterów w Australii. Biegał przez trzy sezony dla szejka Mohammeda i w dwunastu startach zanotował siedem zwycięstw, suma jego wygranych to 501 421 funtów. Najwyższy rating w karierze – 126.
Karierę stadną rozpoczął w 2004 roku, zakończył w 2020 roku (Bali jest więc z ostatniego rocznika po nim). Kryjąc w Australii, Irlandii i Wielkiej Brytanii (najwyższa cena stanówki 50 tysięcy euro), dał 16 zwycięzców gonitw G1 i ponad 170 zwycięzców gonitw black type. Konie po nim wygrały prawie dwa tysiące wyścigów i ponad 20 milionów funtów. Najlepsze wyścigowce po nim to: Excelebration, Mr Stunning, Bivouac, Amber Sky, James Garfield, Mawj, Helmet, Cotai Glory i Outstrip. W stadninie w Mosznej kryje syn ogiera Exceed And Excel – Fulbright, którego syn Dream On wygrał w sobotę wyścig dla dwulatków na Służewcu.
Synteza typów w mediach: 9-15-1-3-6-2-5-13
W czwartek na Longchamp o godz. 16.43 pobiegnie wyhodowana przez Krzysztofa Goździalskiego czteroletnia Dafne (Gleneagles – Dione po Authorized), która karierę rozpoczynała jako dwulatka na Służewcu, zajmując dwa drugie miejsca w treningu Krzysztofa Ziemiańskiego. Wystartuje dziś pod Benjaminem Marie (waga 59 kg) w Prix de Saint-Mande, handicapie klasy trzeciej na 2000 metrów.
25 lipca na torze w Vittel Dafne wygrała pod Benjaminem Marie, o długość przed Bremontierem, Prix de la Lutherie de Mirecourt, handicapie klasy czwartej na 2100 m dla czteroletnich i starszych koni z pulą nagród 16 tysięcy euro. Zarobiła z premią 11 600 euro.
Klacz Goździalskiego w ubiegłym sezonie zanotowała kilka dobrych występów w treningu Karkosów, zajmując dwa drugie i dwa trzecie miejsca (wygrała w sumie już ponad 42 tysiące euro). W zimie jednak została przeniesiona do treningu na południu Francji u Elisabeth Garel-Bernard, gdzie zaliczyła dwa nieudane występy. Po powrocie do Karkosów też dwa razy spisała się przeciętnie. 31 maja była dziewiąta na 14 koni w handicapie na 2000 m), ale nie straciła dużo do czołówki na niezbyt sprzyjającym jej grząskim torze. 28 czerwca zajęła pod Thomasem Trullierem ósme miejsce (na 18 koni) w handicapie w Clairefontaine na 1800 m, znów z niewielką stratą. Ostatnio zaskoczyła rywali i pięknie wygrała.
Matka Dafne – Dione (córka angielskiego derbisty Authorized) jako dwulatka wygrała dla Goździalskiego (który kupił ją w Deauville za 20 tysięcy euro) wyścig na Służewcu, a później wyjechała do Francji, ale tam nie wystartowała. Dione została pokryta w 2019 roku w Coolmore (cena stanówki 30 tysięcy euro) wysokiej klasy ogierem Gleneagles (Galileo – You’resothrilling po Storm Cat), który był championem dwulatków w Europie, a jako trzylatek wygrał klasyki 2000 Guineas w Anglii i Irlandii. W tym roku niemieckie Derby wygrał syn ogiera Gleneagles – Palladium.
Dziś w stawce jedenastu koni Dafne (nr 5) jest podliczana, kurs około 10:1. Dość mocnym faworytem (kurs około 2:1) jest z nr 7 Caregiver (Literato – Sun Kiss Me po Country Reel), na którym Jerome Moutard pojedzie z wagą 58 kg. Groźny będzie też (kurs 4:1) z nr 1 siedmioletni Shawbak (Le Havre – Qatari Perfection po Dubawi) pod Soumillonem (waga 60 kg).
Synteza typów w mediach: 7-1-4-3-11-6
Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym Bali wygrywa wyścig w Dieppe. Fot. Equidia