W sobotę zarówno na Służewcu jak i wyścigach francuskich w Traf są liczne kumulacje i podwyższone pule. oferuje W sobotę na Służewcu jest kumulacja w septymie, której pula gwarantowana wynosi ponad 60 tysięcy złotych. Kumulacje są także w innych zakładach na warszawskie wyścigi – 22 111 zł w tripli ekspertów, a w kwincie ponad 10 tys. zł. W piątek mieliśmy kumulację w czwórce na wyścigi francuskie, dwóch graczy zgarnęło po ponad 3 tysiące złotych, a wypłaty w prostych zakładach, dwójkach i trójkach, wyniosły ponad 1000 złotych. W sobotę są podwyższone pule na wszystkie rodzaje zakładów na wyścigi francuskie. Pula gwarantowana czwórki wyniesie 2555 zł, taka sama jest w kwincie, a w pierwszej tripli ponad tysiąc złotych. W sobotę w programie Trafu, oprócz wyścigów na Służewcu, jest 6 gonitw (pierwsza o godz. 14.15, ostatnia o 16.42) z trzech francuskich torów – Le Mans (wyścigi płaskie), Auteuil (gonitwy stiplowe) oraz Enghien (kłusaki).
W piątek na torze podparyskim torze Saint-Cloud w sprzedażowym handikapie klasy czwartej na 1400 metrów Prix de Guyancourt zwyciężyła (kurs 8,5:1) pewnie o dwie długości czteroletnia Kelly Key (Zelzal – Alliance d’Or po Linngari), której właścicielką i trenerką jest Alicja Karkosa. W siodle Benjamin Marie. Z premią zarobiła w tym wyścigu 11 600 euro. To był jej ostatni występ dla Karkosy, bowiem po gonitwie została sprzedana na licytacji za 15 tysięcy euro.
Dla menedżera polskiej stajni w Chantilly Roberta Karkosy był to szczególny dzień, bo zwycięstwo Kelly Key na żywo oglądali jego rodzice, którzy przylecieli z Warszawy. Ojciec Roberta Stanisław, to ceniony i lubiany przed laty na Służewcu dżokej. Do legendy polskich wyścigów przeszła gonitwa Derby w 1988 roku, gdy cztery konie niemal łeb w łeb wpadły na celownik, a dosiadany przez Stanisława Karkosę Diablik szczęśliwie o nos pokonał Iluzjana. Karkosa senior więc znowu przyniósł szczęście, tym razem ze Służewca do Paryża.
Konie przygotowywane w Chantilly przez Alicję i Roberta Karkosów startowały w tym sezonie we Francji 120 razy, odnosząc 12 zwycięstw, co daje skuteczność 10 procent. Suma wygranych przez nie nagród, wraz z premiami, wynosi prawie 600 tysięcy euro. Status black type wywalczyły w tym sezonie pod ich wodzą Gryphon, Sheemas Rose i Heybetli, zwycięzca Wielkiej Warszawskiej LR Le Destrier był drugi w gonitwie rangi Listed.
W sobotę pod Paryżem ciekawe gonitwy płotowe i przeszkodowe odbędą się na torze w Compiegne, w tym dwa rangi G3. Jedyna czwórka w Trafie na francuskie wyścigi (pula gwarantowana 2555 zł) została zaplanowana na godz. 15.15 właśnie w Compiegne w Prix Grandlieu, płotowym handikapie rangi Listed na 3900 metrów z pulą nagród 110 tysięcy euro dla koni sześcioletnich i starszych. Wystartuje 16 koni z wagami od 62 do 72,5 kg.
Umiarkowanym faworytem (kurs około 5:1) jest z nr 11 siedmioletnia klacz Moi Presidente (Balko – Nasmona po Malinas), na której Clement Lefebvre pojedzie z wagą 66 kg. W tym sezonie wróciła do biegania po około półtorarocznej przerwie, biega dobrze i równo w handikapach – wygrała jeden wyścig, raz była druga i ostatnio trzy razy trzecia.
Dość mocno liczony (kurs około 6:1) jest z nr 6 dziewięcioletni Folly Foot (Tin Horse – Nymphe de Sivola po Philanthrop). W siodle James Reveley z wagą 68 kg. To koń ze statusem black type, który na 45 startów wygrał 6 wyścigów (suma nagród 337 tysięcy euro). 10 września właśnie na torze Auteuil był pod tym samym jeźdźcem trzeci w płotowym Listed na 3600 m.
Wśród koni, które mają dość wysokie notowania i mogą się włączyć do walki o zwycięstwo, są: z nr 4 Colbert du Berlais (pod amazonką Bryony Frost poniesie wysoką wagę 70 kg), z nr 8 Honor Royal (w siodle Thomas Beaurain, 67 kg), czy z nr 14 Reve de Prince, który poniesie tylko 64,5 kg, w siodle Jean-Baptiste Breton.
Synteza typów w mediach: 8-11-4-6-3-13-2-14
Program wszystkich sobotnich gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
RZ
Na zdjęciu tytułowym Kelly Key wygrywa wyścig na torze Saint-Cloud. Fot. Equidia