More

    Laas de Faust sprzedana za 105 tysięcy euro na aukcji Arqany i wystartuje w gonitwie G1

    Najlepsza trzyletnia klacz arabska w polskim treningu, Laas de Faust, została sprzedana na prestiżowej aukcji firmy Arqana za 105 tysięcy euro. Klacz trenowana przez Macieja Kacprzyka pobiegnie w piątek w najważniejszej gonitwie sezonu dla trzyletnich klaczy – Qatar Arabian Trophy des Pouliches (G1, 2000 m). W starciu tym zmierzą się najlepsze konie, z faworytką Intisar De Monlau na czele, która niepokonana po swoich dotychczasowych zwycięstwach jest główną kandydatką do triumfu. Z kolei Wala’a , Al Jori i Lady de Faust, posiadające swoje atuty, powalczą o najwyższe miejsca. Czy Laas de Faust, mimo kursu 30 do 1, zaskoczy rywali i powalczy o czołową lokatę?

    Najlepsza trzyletnia klacz arabska w polskim treningu, Laas de Faust, która w imponującym stylu wygrała Nagrodę Białki, została wystawiona na sprzedaż przez swojego właściciela, Hameda Khadima Buttiego Alhamida, na największej aukcji organizowanej przez Arqanę. Jak trafna była to decyzja, okazało się w czwartkowy wieczór, kiedy rozpoczęła się licytacja Laas de Faust, prezentowanej przez jej trenera, Macieja Kacprzyka. Szybko przekonaliśmy się, że konie trenowane w Polsce, odnoszące sukcesy na lokalnych torach, mogą wzbudzać duże zainteresowanie. Choć licytacja przebiegła szybko, osiągnięta cena, 105 tysięcy euro, była imponująca. Laas de Faust była dziewiątym najwyżej sprzedanym koniem tego dnia na 108 licytowanych.

    Nowy właściciel, Omar Ismil Sh Ghrghar, tego dnia zdecydowanie kupował konie, które mu się podobały, praktycznie bez względu na cenę. To zaowocowało również zakupem ogiera Al Riffaa za 265 tysięcy euro, co było drugą najwyższą kwotą tego dnia. Ten syn Al Mourtajeza ma na swoim koncie kilka bardzo dobrych startów, w tym trzecie miejsce we francuskim Derby (G1, 2000 m) oraz w H.H. The President Cup (G1, 2200 m, Abu Zabi), a także zwycięstwo w Ostendzie (G3, 1800 m).

    Laas de Faust (AF Al Buraq – Chakira d’Etiolles po Akbar) nie pojawiła się na ringu aukcyjnym, ponieważ dzisiaj startuje w najważniejszej gonitwie dla trzyletnich klaczy, Qatar Arabian Trophy des Pouliches (G1, 2000 m), gdzie zmierzy się z piętnastoma rywalkami. Podopieczna Macieja Kacprzyka, według bukmacherów, ma jednak małe szanse na zwycięstwo (30 do 1), co może wydawać się zaskakujące, biorąc pod uwagę cenę, jaką osiągnęła na aukcji, ale handicap na poziomie 42 wydaje się potwierdzać jej możliwości. 

    Córka AF Al Buraqa zadebiutowała wygraną, pewnie pokonując swoją stajenną koleżankę, Legendę du Pouy. W kolejnym starcie, Nagrodzie Borka, zajęła czwarte miejsce, tracąc tylko 1,5 długości do walczących o zwycięstwo ogiera Wally i klaczy Al Balqa’a. Gdy ta sama trójka spotkała się po sześciu tygodniach w Nagrodzie Europejczyka, Laas de Faust pokazała swój prawdziwy potencjał, wygrywając z dużą przewagą. Jej dżokej, Sanhzar Abaev (który poprowadzi ją także dzisiaj), pozwolił jej swobodnie dobiec do mety, gdzie przewaga nad rywalami wyniosła imponujące 7 długości.

    W kluczowej próbie, Nagrodzie Białki, Laas de Faust ponownie poprowadziła w dobrym tempie i bez problemu wygrała, wyraźnie wyprzedzając drugiego Power Bolta i późniejszego zwycięzcę Nagrody Sambora, Elevation Al Maury.

    Sanzhar Abaev i Laas de Faust po wygranej w Nagrodzie Białki

    Mimo imponujących wyników w Polsce, trzeba pamiętać o występach Ocean Al Maury i Lindahls Anakin w ostatnich latach w równolegle rozgrywanej gonitwie G1 dla 3-letnich ogierów. Choć oba konie nie przyniosły wstydu polskim trenerom, nie odegrały też kluczowej roli w swoich biegach. W związku z tym szanse Laas de Faust na czołowe lokaty oceniamy podobnie jak Francuzi jako znikome.

    Faworytką gonitwy (kurs 3 do 1) jest Intisar De Monlau (Al Mamun Monlau – Leila de Monlau po Nizam), trenowana przez Jean-François Bernarda. Karierę rozpoczęła od zwycięstwa w Sheikh Mansoor Festival – Prix Razzia III (G3, 1900 m, La Teste). Klacz pozostaje niepokonana, ponieważ w swoim drugim starcie również triumfowała w French Arabian Breeders’ Challenge – Pouliches (G2, 2000 m, La Teste), pewnie pokonując swoje główne rywalki przed nadchodzącą gonitwą. Dosiadana przez Maxime’a Guyona, klacz od początku poprowadziła wyścig w wolnym tempie. Na ostatniej prostej, wciąż będąc na prowadzeniu, została poproszona przez dżokeja o większy wysiłek i bez trudu przyspieszyła. Tymczasem inni jeźdźcy musieli włożyć wiele wysiłku, aby zmusić swoje klacze do walki i próbować dotrzymać kroku Intisar De Monlau. Jednak była poza ich zasięgiem, galopując zdecydowanie najlepiej, wygrywając o długość i trzy czwarte. Wala’a (Gazwan – Mabrooka po Mahabb) finiszowała na drugim miejscu, a faworytka Lady De Faust (AF Al Buraq – Bonne Foulée po Tidjani) utrzymała się na trzeciej pozycji. W związku z tym uważamy, że Intisar De Monlau jest główną kandydatką do zwycięstwa w dzisiejszej gonitwie.

     Intisar De Monlau 

    Wala’a (kurs 6 do 1) w swoim poprzednim starcie przegrała nie tylko z Intisar De Monlau, gdy obie debiutowały, ale również minimalnie uległa Lady De Faust. Jej zwycięstwo nad tą ostatnią w kolejnym wyścigu może sugerować, że córka Gazwana robi wyraźne postępy i to właśnie ona zasługuje na drugą szansę w tej gonitwie. Dodatkowym atutem przemawiającym na jej korzyść jest fakt, że debiutujące w tym roku potomstwo Gazwana prezentuje się znakomicie, a jego syn, Mureb (Manisha po Darike), jest faworytem w wyścigu ogierów Qatar Arabian Trophy des Poulains (G1, 2000 m), który odbędzie się dziś o 14:15.

    Grupę klaczy, które powinny walczyć o czołowe miejsca, uzupełnia Lady de Faust, jedna z nielicznych w stawce z trzema startami na koncie, wyceniona w handicapie na 48. W swoim debiucie w Prix Fedora na dystansie 1600 m galopowała swobodnie w środku stawki, a na prostej wykorzystała przejście przy kanacie, lekko wychodząc na prowadzenie. Jednak w samej końcówce straciła pozycję na rzecz mocno wysyłanej Ghary (Azadi – Jade du Paon po Dormane), którą również zobaczymy w tej gonitwie (kurs 17 do 1). Ze względu na niewielkie różnice, jakie dzieliły Lady de Faust i klacz Wala’a w dwóch poprzednich startach, ich szanse są porównywalne i wynoszą 6,4 do 1. Wydaje się, że przy tak wyrównanym poziomie rywalek o wyniku zdecydują detale oraz dyspozycja dnia, a córka AF Al Buraqa powinna być w pierwszej trójce. 

    Warto wspomnieć, że klacz została sprzedana na aukcji Arqana za 190 tys. euro, a jej nabywcą jest właściciel legendarnej Lady Princess, Khalifa Bin Sheail Al Kuwari, który był największym kupującym tego dnia. Oprócz Lady de Faust w gonitwie wystartują także: wylicytowana za 195 tys. euro Algheed (Al Mamun Monlau – Bahjah po Majd Al Arab) oraz zakupiona za 172 tys. euro Lueur de Faust (AF Albahar – Faustine de Faust po Njewman). Nowe nabytki Al Kuwariego mają za sobą kilka startów, w których zajęły płatne miejsca, a także odniosły po jednym zwycięstwie na mniejszych torach. Lueur de Faust rozpoczęła swoją karierę we wspomnianej wcześniej gonitwie Prix Razzia III (G3, 1900 m, La Teste), gdzie zajęła siódme miejsce, 5 długości za grupą klaczy walczących o premie finansowe. Dzięki trzem startom otrzymała rating 46, jednak, podobnie jak Algheed, trudno zaliczyć ją do grona klaczy, które powinny liczyć się w tym wyścigu (kursy około 20 do 1).

    Przez tego katarskiego nabywcę została również zakupiona Asedah (Al Mourtajez – Kiss de Ghazal po Dormane) za 300 tys. euro (była to najwyższa cena dnia), która wystartuje w sobotnim Oaksie (G1, 2000 m, Longchamp). Na czwartkowej aukcji mieliśmy również polskie akcenty – agent Witold Miedzianowski wylicytował wyhodowanego we Włoszech syna Mister Ginoux, Ammasa, za 5000€.

    Największe zakupy poczynił jednak Adam Piskozub, który nabył cztery konie: półbrata biegającego w Polsce Sharm El Sheika, Azzara (Ahzar – Sri Lanka po Dilijans) za 5000€, ogiera Glory HCM (Nashmi – Safeera po Burning Sand) wyhodowanego we Włoszech, którego ojciec jest pełnym bratem legendarnego Dahessa, za 3000€, oraz interesującego rodowodowo Madja de Faust (Madjani – Asraa Min Albarq) za 7000€. Najdroższym zakupem okazała się półsiostra Bad Guya Pompadoura, Beyla Pompadour (Madjani – Berenice Royale po Dormane), za którą zapłacono 15 tys. euro.

    Wracając do dzisiejszego wyścigu, koniecznie trzeba uwzględnić w swoich typach klacz Al Jori (Al Mamun Monlau – Muzoon po Amer), której notowania wynoszą 9 do 1 i naszym zdaniem jest niedoceniana. W swoich dwóch startach brała udział w gonitwach rangi G2 i G1, gdzie ścigała się z ogierami, zajmując odpowiednio drugie i trzecie miejsce. W obu startach finiszowała bezpośrednio za Murebem, faworytem wyścigu dla ogierów. Jej pełna siostra Mezown trzykrotnie zajmowała płatne miejsca (była druga w Qatar Arabian Trophy des Pouliches G1 w 2022 roku, tracąc tylko 0,75 długości do wybitnej Nour Al Maury), a także dwa razy wygrała, m.in. w Prix Razzia G3, podczas swojej europejskiej kariery. Biorąc pod uwagę wszystkie te elementy, córka Al Mamun Monlaua powinna walczyć o czołowe miejsca.

    Zbliżone notowania mają HM Al Zalmaa (Al Mourtajez – Al Chyhanah po Munjiz) i Hajmah (Al Mourtajez – Easter de Faust po Mahabb). Pierwsza z nich wygrała na dystansie 1400 m w La Teste w swoim jedynym dotychczasowym starcie 3 lipca. Będzie w lepszej formie po tym zwycięstwie i nie można jej lekceważyć. Druga klacz triumfowała w jedynym starcie na dystansie 2000 m w Mont-De-Marsan 25 sierpnia. Powinna się poprawić i również zasługuje na uwagę. Obie córki Al Mourtajeza mogą zrobić duży progres w swoim drugim starcie, a biorąc pod uwagę, że ich matki są po szybkich ogierach, realna jest ich walka o płatne miejsca, podobnie jak w przypadku wcześniej wspomnianej Ghary.

    Na wyróżnienie zasługują także:
    Serena du Loup (Manark – Fauvette du Loup po Tornado de Syrah), która co prawda w ostatnim starcie nie zajęła płatnego miejsca, ale wygrała w debiucie na dystansie 1600 m w Mont-De-Marsan 19 lipca.
    Lambada du Croate (AF Albahar – Sia de Montrozier po Mahabb), która zwyciężyła na dystansie 1400 m w Toulouse 5 września w wyścigu warunkowym.
    Lacaro du Croate (No Risk Al Maury – Beanie du Croate po Dahess), która dwukrotnie zajmowała płatne miejsca, w tym była trzecia w Mont-De-Marsan na dystansie 2000 m.

    Pełna lista startowa:

    https://www.france-galop.com/fr/course/detail/2024/P/bHVGOEFUMi9xN3JibFhUUEVYeDVXUT09

    Prognoza Traf News: Intisar De Monlau (12) – Wala’a (18) – Al Jori (3)  – Laas de Faust (16)


    Michał Kurach

    Na zdjęciu tytułowym Laas de Faust wygrywa Nagrodę Białki

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły