W sobotę 25 stycznia o godzinie 23.40 polskiego czasu na torze Gulfstream Park na Florydzie zostanie rozegrana pierwsza wielka światowa gonitwa w sezonie 2025 – Pegasus World Cup Invitational Stakes (G1, dirt, 1800 m, pula nagród 3 miliony dolarów). Transmisja z Florydy od godziny 22.30 w Polsacie Sport 3. Jednym z głównych pretendentów do zwycięstwa (kurs około 3:1) jest triumfator Breeders’ Cup Classic 2023, wyścigowy Kopciuszek zmieniony w herosa, sześcioletni White Abarrio, na którym pojedzie Irad Ortiz jr. Liczony jest także czteroletni Mystik Dan, który w ubiegłym sezonie w dramatycznych okolicznościach wygrał Kentucky Derby. Duża grupę zwolenników ma też jego rówieśnik Locked (syn ogiera Gun Runner, triumfatora Pegasus World Cup 2018, kryjącego od ubiegłego roku już za 250 tysięcy dolarów), który biegał dotychczas tylko 6 razy, a niedawno efektownie wrócił po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzją i ma szansę stać się nową wyścigową gwiazdą Stanów Zjednoczonych. A może o małą niespodziankę (12:1) postara się zwycięzca Santa Anita Derby, czteroletni Stronghold, na którym pojedzie włoski dżokej Antonio Fresu (w 2015 roku wygrał Wielką Warszawską na klaczy Greek Sphere).
Pierwszą edycję Pegasus World Cup wygrał w 2017 roku słynny Arrogate (Unbridleds Song – Bubbler po Distorted Humor), trenowany dla księcia z Arabii Saudyjskiej Khalida Abdullaha przez kontrowersyjnego Boba Bafferta (jego podopieczny Mucho Gusto zwyciężył też w 2020 roku, a rok temu triumfował National Treasure, dzięki czemu Baffert skompletował hat-tricka), a dosiadany przez Mike’a Smitha. Wygrał aż o 4,75 długości w najlepszym jak dotąd czasie – 1 min 46,83 s. Arrogate ma na swoim koncie rzadką triplę wielkich gonitw, czyli zwycięstwa w Breeders Cup Classic, Dubai World Cup i właśnie w Pegasus World Cup.
Przez pewien czas Arrogate był rekordzistą pod względem sumy wygranych na torach wyścigowych, dokładnie było to 17 442 600 dolarów (około 13,6 mln funtów). Przebiła go jednak urodzona w 2011 roku wybitna australijska klacz Winx (Street Cry – Vegas Showgirl po Al Akbar), która na 43 starty wygrała 37 wyścigów (w tym aż 25 rangi G1, większość na dystansach 1400-2000 m) i ponad 26 milionów dolarów australijskich, czyli w przeliczeniu około 14,5 mln funtów. Później ją z kolei przebił wałach z Hong Kongu Golden Sixty – 16 316 172 funty.
W grudniu 2024 nowym rekordzistą wszech czasów w wyścigach konnych pod względem sum wygranych został Romantic Warrior (Acclamation – Folk Melody po Street Cry), po tym jak po raz trzeci wygrał Hong Kong Cup G1. W sobotę zwyciężył w Dubaju po raz osiemnasty w karierze w Jebel Hatta G1 (w rekordowym czasie na 1800 m) i jego suma nagród wynosi już 18 132 187 funtów. Winx jest teraz trzecia na liście „bogaczy”, Arrogate piąty, a przedzielił je najlepszy koń świata w 2023 roku Equinox – 14,08 mln funtów. Miejsca od 6. do 10. zajmują Almond Eye, Ushba Tesoro, Thunder Snow, Gun Runner i Gentildonna. W pierwszej dziesiątce nie ma więc żadnego konia biegającego na stałe w Europie, dominują gwiazdy z Azji, próbują z nimi rywalizować Amerykanie.
Arrogate, niestety, krył tylko przez trzy sezony, bo padł w 2020 roku z powodu ciężkiej choroby neurologicznej. Najlepszymi końmi po nim były Arcangelo (rating 123 funty, zwycięzca Belmont Stakes i Travers Stakes, obie G1), Seize The Grey (wziął Pennsylvania Derby i Preakness Stakes G1), Fun To Dream, Secret Oath i Cave Rock, zwycięzca American Pharoah Stakes G1, drugi w Breeders Cup Juvenile G1.

Poza Baffertem żaden z trenerów nie wygrał Pegasus World Cup więcej niż raz. Wśród jeźdźców dwa zwycięstwa ma tylko Irad Ortiz Jr, który triumfował na Mucho Gusto w 2020 roku i dwa lata później na Life Is Good. W tegorocznej edycji ma realną szansę na trzeci triumf na White Abarrio.
W sezonie 2023 ten wielki wyścig na Florydzie wygrał – aż o 4,5 długości – trenowany przez Williama Motta Art Collector (Bernardini – Distorted Legacy po Distorted Humor) pod Juniorem Alvarado. Przed rokiem na torze Gulfstream Park w Pegasus World Cup Invitational Stakes (G1, dirt, 1800 m, pula nagród 3 miliony dolarów) zwyciężył faworyt – czteroletni National Treasure, który w 2023 roku wygrał Preakness Stakes G1, drugi wyścig amerykańskiej potrójnej korony, a także był też drugi w Breeders Cup Dirt Mile G1, gdzie – po porywającej walce bark w bark – przegrał tylko o nos z ogierem Cody’s Wish, który został wybrany Koniem Roku 2023 w Stanach Zjednoczonych.
To była przed rokiem ósma edycja Pegasus World Cup i już po raz trzeci wygrał koń trenowany przez kontrowersyjnego Boba Bafferta. Dżokej Flavien Prat, który kapitalnie przeprowadził National Treasure, zwyciężył w tym wyścigu po raz pierwszy. „Narodowy Skarb” od tego roku został reproduktorem, będzie krył w Spendthrift Farm w Kentucky z ceną stanówki 40 tysięcy dolarów.
National Treasure (Quality Road – Treasure po Medaglia d’Oro) przystąpił do gonitwy w 2024 roku w roli faworyta z kursem 13:5, ale mocno liczony (14:5) był także jego rówieśnik, trenowany przez Brada Coxa – First Mission (Street Sense – Elude po Medaglia d’Oro) ze stajni Godolphin, na którym jechał Luis Saez. Syn zwycięzcy Kentucky Derby – ogiera Street Sense, był koniem jednak nie do końca sprawdzonym. Biegał w karierze tylko pięć razy, wygrał trzy wyścigi, w tym w kwietniu w Keeneland pod Saezem Lexington Stakes G3 na 1700 m.
Po starcie trwała niesamowita walka o jak najlepszą pozycję, wszystkie konie ruszyły ostro. W końcu rywalom odskoczyły na kilkanaście metrów dwa konie – dobry pochodzeniowo, zwycięzca grudniowego Cigar Mile Handicap G2 Hoist The Gold (Mineshaft – Tacit Approval po Tapit) pod Johnem Velsquezem i National Treasure. Przed wyjściem na prostą stawka się zgrupowała, ale około 400 metrów przed celownikiem Flavien Prat zaatakował na faworycie, wykonał mocny rzut i odskoczył o kilka długości, tak jak próbował ofensywną jazdą ograć Cody’s Wisha w Breeders Cup Dirt Mile, gdzie o mało nie doprowadził do sensacji.
Dystans 1800 metrów jest trochę trudniejszy dla National Treasure niż optymalna mila, więc na ostatnich metrach uciekinier zaczął słabnąć, tuż przed celownikiem kończył się jego rzut, ale Prat pojechał w tym wyścigu doskonale, świetnie to wyliczył. Faworyta atakował od pola pod Juniorem Alvarado, grany 9:1, trenowany przez Todda Pletchera – sześcioletni Senor Buscador (Mineshaft – Rose’s Desert po Desert God), który w listopadzie był siódmy w Breeders Cup Classic, a później drugi w Cigar Mile Handicap G2, ale „Narodowy Skarb” zwyciężył w sumie dość pewnie o szyję.
Trzecie miejsce niespodziewanie zajął dosiadany przez słynnego włoskiego dżokeja Lanfranco Dettoriego czteroletni ogier Crupi (Curlin – Don’tforgetaboutme po Malibu Moon) z kursem na zwycięstwo aż 34:1. Crupi (pobiegnie też w tym roku, ale pod Luisem Saezem, Dettori pojedzie na Mixto) w listopadzie i grudniu 2023 roku wygrał dwie gonitwy rangi Listed na 1800 m na torze Aqueduct. Czwarty finiszował Hoist The Gold, a First Mission był dopiero dziewiąty.

Był to wtedy jedenasty start w karierze wyhodowanego przez Petera Bluma ogiera National Treasure i dopiero trzecie zwycięstwo. Później w sezonie 2024 wystartował jeszcze tylko cztery razy, w Saudi Cup (najwyżej dotowany wyścig świata, 20 mln dolarów) był czwarty (zwyciężył Senor Buscador, a trzecie miejsce zajął Saudi Crown, który jest dziś mocno liczony w Pegasus World Cup), wygrał za to w czerwcu Metropolitan Handicap G1 (piąty w tym wyścigu, aż 10,5 długości za nim, był White Abarrio, faworyt dzisiejszego biegu na Florydzie). National Treasure zakończył karierę z dorobkiem ponad pięciu milionów dolarów.
Czas gonitwy na 1800 metrów na piaskowo syntetycznej nawierzchni (dirt) – 1 min 50,51 s, ale ten tor był w ubiegłym roku dość miękki, nie tak nośny jak trawiasty. Najlepszym jak dotąd czas w historii – 1 min 46,83 s uzyskał zwycięzca pierwszej edycji Pegasus World Cup w 2017 roku właśnie Arrogate, trenowany przez Boba Bafferta, który w tym sezonie nie ma żadnego konia w tym wyścigu (miejsc jest 12).
Skandalista dopingowy Baffert w ubiegłym roku na torze Gulfstream Park nie pojawił się, nagrodę w jego imieniu odebrał asystent. W 2021 roku Medina Spirit wygrał w treningu Bafferta Kentucky Derby, został zdyskwalifikowany po tym, jak wykryto w jego organizmie niedozwoloną substancję – betametazon i to była już kolejna wpadka dopingowa kontrowersyjnego szkoleniowca. Zwycięstwo w Kentucky Derby 2021 przypadło Mandalounowi, a Baffert miał zawieszoną od połowy lutego 2022 na 90 dni licencję trenerską i w poprzednich dwóch latach w tej słynnej gonitwie konie nie mogły oficjalnie na niego biegać. Dostał też dwuletni zakaz wstępu na tor Churchill Downs.
National Treasure jako dwulatek w sezonie 2022 biegał trzy razy. Wygrał z debiutu na 1300 m. W październiku był drugi w American Pharoah Stakes G1 na 1700 m na torze Santa Anita, ale aż ponad 5 długości za ogierem Cave Rock. 4 listopada w Breeders Cup Juvenile G1 był trzeci, za dwoma gwiazdami – 1,5 długości za Cave Rockiem i prawie cztery długości za zwycięskim Forte.
W 2023 roku zaczęły się kombinacje Bafferta z „Narodowym Skarbem”. Ponieważ trener był zawieszony za doping i miał zakaz wstępu na tor Churchill Downs, gdzie rozgrywane są Kentucky Derby, licząc się ze startem w tej gonitwie ogiera National Treasure, 4 marca przepisał go na swojego asystenta Tima Yakteena, podobnie jak kilka innych koni. W Kentucky Derby jednak National Treasure nie wystartował i 16 maja Baffert znów zgłosił tego konia na siebie i w zwycięskim Preakness Stakes G1 biegł już pod jego nazwiskiem. Ta gonitwa jest rozgrywana bowiem nie w stanie Kentucky, ale w Baltimore w stanie Maryland, gdzie Bafferta zawieszenie już nie obowiązywało.
8 kwietnia w Santa Anita Derby G1 na 1800 m, National Treasure był czwarty, 2,75 długości za zwycięskim Practical Move i widać było, że może się liczyć w klasykach. Finisz Preakness Stakes (1900 metrów), drugim wyścigu amerykańskiej potrójnej korony, wyglądał trochę jak walka w zapasach, albo w MMA. National Treasure (dżokej John Velazquez) i Blazing Sevens (Irad Ortiz) niemal przez całą prostą walczyły pierś w pierś, kilkukrotnie potrącając się. Ostatecznie National Treasure wygrał o łeb. Za nimi, jako trzeci, finiszował zwycięzca Kentucky Derby – Mage.
Kolejne trzy starty National Treasure w sezonie 2023 nie były udane. W trzecim wyścigu potrójnej korony, Belmont Stakes G1 na 2400 m, zajął dopiero szóste miejsce, ponad siedem długości za zwycięskim Arcangelo. To był dla niego zdecydowanie za długi dystans. W sierpniu w Travers Stakes G1 na 2000 m był piąty, ale stracił do Arcangelo jeszcze więcej, ponad 9 długości. Po kolejnym skróceniu dystansu poszło mu lepiej. 1 października był czwarty Awesome Again Stakes G1 na 1800 m, a 4 listopada pod Flavienem Pratem drugi w Breeders Cup Dirt Mile G1 na 1600 m, gdzie po pasjonującej walce przegrał tylko o nos z ogierem Cody’s Wish, który został wybrany Koniem Roku 2023 w Stanach Zjednoczonych (w sezonie 2024 był ogierem czołowym z ceną stanówki 75 tysięcy dolarów). I znów to był pojedynek w stylu sportów walki. To był ostatni wyścig National Treasure przed występem w Pegasus World Cup.
Faworytem Pegasus World Cup Invitational 2025 (zarówno on jak i Locked mają kursy około 3:1) jest trenowany od niedawna przez Saffiego Josepha Juniora (wcześniej był pod opieką Richarda Dutrowa) sześcioletni White Abarrio pod dżokejem Iradem Ortizem Juniorem. White Abbario w swojej bogatej karierze wygrał już między innymi Florida Derby 2022 i Breeders’ Cup Classic 2023. Jednym z jego współwłaścicieli jest teraz książę Faisal bin Khalid Al Saud, z królewskiej rodziny bogaczy z Arabii Saudyjskiej.

Siwy White Abarrio (Race Day – Catching Diamonds po Into Mischief) to trochę taki Kopciuszek, który długo wspinał się na szczyt. Nie imponował pochodzeniem i jako roczniak został sprzedany za zaledwie 7500 dolarów. Kilka miesięcy później został odsprzedany za 40 tys. dol. Jako dwulatek był niezły, wygrał dwie gonitwy i był trzeci w Kentucky Jockey Club Stakes G2, ale do ścisłego topu rocznika nie należał. Teraz jednak ma już na 19 startów 8 zwycięstw i na koncie ponad 5 milionów dolarów.
Błysnął w kwietniu 2023 roku jako trzylatek, wygrywając Florida Derby G1, co dało mu przepustkę do kultowego wyścigu Kentucky Derby G1, ale tam na grząskiej bieżni sromotnie poległ, zajmując szesnaste miejsce na 20 koni, aż 20 długości za zwycięskim ogierem Rich Strike. Później szło mu w kratkę, przeważnie miał pod górkę. W Pegasus World Cup 2023 był dopiero ósmy, ale miał fantastyczną drugą połowę 2023 roku.
Pierwszym pozytywnym sygnałem było trzecie miejsce w Metropolitan Handicap G1 na 1600 m, w którym uległ o 3,5 długości ogierowi Cody’s Wish, wybranemu Koniem Roku 2023 w USA. W sierpniu wziął łatwo, o ponad 6 długości, Whitney Stakes G1 na 1800 m, deklasując Cody’s Wisha. Kropkę nad „i” podopieczny wówczas Richarda Dutrowa postawił 4 listopada, wygrywając (w roli faworyta, 13:5) pod Iradem Ortizem jr Breeders’ Cup Classic G1 na 2000 metrów.
Kolejne dwa starty w 2024 roku miał jednak bardzo nieudane. W lutym zajął dopiero dziesiąte miejsce w Saudi Cup, przegrywając aż o 15 długości z Senor Buscadorem, którego wyraźnie pokonał w Breeders’ Cup Classic. W czerwcu był piąty w Metropolitan Handicap G1, ale aż 10,5 długości za National Treasure. Po tym wyścigu zmienił trenera i miał półroczną przerwę w startach. W swoim ostatnim występie, 28 grudnia na Gulfstream Park, już w treningu Saffiego Josepha Juniora, był drugi w Mr Prospector Stakes G3 na 1400 m. Przegrał ponad długość z wyhodowanym w Chile Mufasą. Można powiedzieć, że był to galop przed Pegasus World Cup.
Ojciec White Abarrio – Race Day wygrywał tylko na poziomie G2 i nie jest drogim (cena stanówki 7500 dolarów w 2020 roku) i modnym ogierem, mimo że rodowód ma znakomity. Jest bowiem synem wybitnego w hodowli Tapita (ojciec wybitnego ogiera Flightline), a pochodzi z najlepszej chyba amerykańskiej rodziny żeńskiej 1-x, wywodzącej się od klaczy La Troienne (z niej jest też znakomita Moonu, trenowana przez Macieja Janikowskiego dla stajni Westminster). Poza White Abarrio Race Day nie dał żadnego konia z amerykańskiej czołówki. Matka White Abarrio nie wygrała wyścigu na torze i w hodowli też poza nim nie błysnęła.
Duża grupę zwolenników w Pegasus World Cup 2025 ma też trenowany przez utytułowanego Todda Pletchera (pod jego wodzą triumfował w tej gonitwie w 2023 roku Life Is Good) czteroletni Locked, syn ogiera Gun Runner, triumfatora Pegasus World Cup 2018. Locked biegał dotychczas tylko 6 razy (czterokrotnie zwyciężał), niedawno efektownie wrócił po ponad rocznej przerwie spowodowanej kontuzją i ma szansę stać się nową wyścigową gwiazdą Stanów Zjednoczonych. Pojedzie na nim John Velazquez.

Wyhodowany przez Rosę Colasanti – Locked (Gun Runner – Luna Rosa po Malibu Moon) jako źrebak został sprzedany na aukcji w Keeneland za niebagatelną kwotę 425 tysięcy dolarów. Już jako dwulatek okrył się sławą, wygrywając Breeders’ Futurity G1 i zajmując trzecie miejsce Breeders’ Cup Juvenile G1. Dosiadał go wówczas Jose Ortiz. Jednak od listopada 2023 roku do 7 grudnia 2024 nie startował z powodu urazu. Powrót był udany, w roli faworyta wygrał pod Velzquezem o 1,5 długości przed Mullikinem Cigar Mile Stakes G2 na 1600 m i otrzymał za ten występ najwyższy rating w karierze – 121 funtów.
Locked jest synem ogiera Gun Runner (Candy Ride – Quiet Giant po Giants Causeway), który wygrał Pegasus World Cup 2018, dotowany wówczas aż na 16 milionów dolarów. Gun Runner to jeden z najlepszych koni wyścigowych na świecie w XXI wieku. Na 19 startów wygrał 12 wyścigów (w tym sześć rangi G1) i ponad 15 milionów dolarów. W 2017 roku zwyciężył w Breeders’ Cup Classic, był też drugi w Dubai World Cup, a rok wcześniej trzeci w Kentucky Derby.
W 2018 roku zaczynał karierę reproduktora w Three Chimneys Farm w Kentucky z ceną stanówki 70 tysięcy dolarów, a w 2024 roku urosła ona do 250 tysięcy i na takim poziomie utrzymała się również w tym sezonie. Gun Runner dał już kilka znakomitych koni, takich jak Sierra Leone (zwycięzca Breeders’ Cup Classic 2024, drugi w Kentucky Derby o nos za Mystik Danem, który dziś pobiegnie na Florydzie), Vahva, Taiba, Guanite, czy Cyberknife.
Zwycięzca Kentucky Derby 2024 Mystik Dan nie dał rady zdobyć potrójnej korony, po tym jak zajął drugie miejsce w Preakness Stakes, przegrywając o ponad dwie długości z Seize The Grey, ogierem, który ma 2570 udziałowców w ramach syndykatu MyRacehorse. W Belmont Stakes Mystik Dan miał okazję do rewanżu, ale zajął dopiero ósme miejsce, aż 16 długości za zwycięskim Dornochem. Był to także rewanż za dramatyczną rozgrywkę w Kentucky Derby, gdy Mystik Dan (kurs 186:10) ograł o nos przepychającego się niczym w rugby Sierra Leone, który w ten sposób pozbawił zwycięstwa japońskiego Forever Young, derbistę z Rijadu i Dubaju. W Belmont Stakes Sierra Leone był trzeci, a Seize The Grey siódmy.
Po Belmont Stakes Mystik Dan (Goldencents – Ma’am po Colonel John), którego trenerem jest Kenneth McPeek, wyszedł do startu tylko raz, 26 grudnia w Malibu Stakes G1 na torze Santa Anita, ale był to nieudany występ. Zajął pod swoim stałym jeźdźcem Brianem Josephem Hernandezem ostatnie, szóste miejsce, tracąc do zwycięskiego Raging Torrent ponad 11 długości (drugi był wtedy Stronghold, który jest dziś podliczany na Gulfstream Park). Dziś jego notowania wynoszą około 10:1.

Wśród koni, które mogą włączyć się do walki o zwycięstwo są też: Saudi Crown (trenowany przez Brada Coxa, który w 2021 roku przygotował do wygranej w Pegasus World Cup – Knicks Go), Skippylongstocking, czy zwycięzca Santa Anita Derby – Stronghold (pojedzie na nim włoski dżokej Antonio Fresu, który w 2015 roku wygrał Wielką Warszawską na klaczy Greek Sphere), albo Crupi, czy Mixto pod Lanfranco Dettorim.
Pegasus World Cup wchodzi teraz w skład zimowej potrójnej korony wraz z Saudi Cup (22 lutego w Rijadzie) i Dubai World Cup (5 kwietnia) – każda z tych trzech gonitw będzie transmitowana w kanałach Polsatu Sport. Wszystkie trzy wyścigi rozgrywane są na nawierzchni piaskowej, czy teraz już raczej częściowo sztucznej (dirt), która preferuje konie z USA i znad Zatoki Perskiej, trudniej jest w nich o sukcesy koniom z Europy, które ścigają się głównie na trawie, ale w 2021 roku francuski derbista Mishriff dał radę wygrać Saudi Cup.
W latach 80-tych najwyżej dotowanym mityngiem wyścigowym na świecie był amerykański Breeders Cup, z najważniejszą i najwyżej dotowaną gonitwą – Classic, której pula od 1984 do 1995 roku wynosiła 3 miliony dolarów. W 1996 roku szejk Mohammed al Maktoum, władca Dubaju, postanowił przebić Amerykanów i zorganizował w marcu pierwszą edycję Dubai World Cup z pulą nagród 4 miliony dolarów. Amerykanie jesienią tego samego roku też podnieśli dotację BC Classic do 4 mln dol. Szejkowie z Emiratów w 1999 roku odpowiedzieli z kolei podwyższeniem puli do 5 mln dolarów, a od 2000 do 2019 roku wyścig był dotowany na 6 mln dolarów i długo był „najdroższą” gonitwą świata. Do momentu aż do gry wkroczyła rodzina królewska z Arabii Saudyjskiej, a także ponownie Amerykanie.
W 2017 roku po raz pierwszy została rozegrana gonitwa Pegasus World Cup. Amerykanie wpadli na pomysł, jak zebrać najwyższą pulę nagród na świecie. Za zapis zaproszonego do tego wyścigu konia (było 12 miejsc) trzeba było zapłacić milion dolarów, ale pula wynosiła aż 12 milionów dolarów, czyli dwa razy więcej niż w rekordowym Dubai World Cup. W 2018 roku Amerykanie podnieśli jeszcze stawkę w Pegasus WC do 16 milionów dolarów.
Później zaczął się ostry zjazd w dół. W 2019 roku było w puli już „tylko” 9 milionów dolarów, a w latach 2020-2024 konie ścigały się w Pegasus World Cup o „drobną” sumę 3 mln dol. (taka sama będzie w tegorocznej edycji), ale już nie było tej wysokiej opłaty za start. W kontekście światowego rekordu finansowego nie miało to już jednak znaczenia. W 2019 roku na chwilę szejkowie z Emiratów odzyskali palmę pierwszeństwa, gdy podnieśli pulę nagród w samym Dubai World Cup do 12 mln dolarów i do rekordowych 35 mln dolarów w całym dniu wyścigowym.
Było to jednak odzyskanie prymatu tylko na rok, ponieważ wszystkich przebiła rodzina królewska z Arabii Saudyjskiej, która w 2020 roku zorganizowała po raz pierwszy Saudi Cup z pulą nagród 20 milionów dolarów, w tym 10 mln dla zwycięzcy i to nie zmieni się też w tym roku. Szejk Mohammed i jego kompani muszą więc i w tym roku zadowolić się tylko drugim miejscem w tym finansowym wyścigu zbrojeń, a Amerykanie spadli na dalsze miejsca, choć głównie pod względem pieniędzy, bo poziom sportowy wyścigów ciągle mają na niezwykle wysokim poziomie.
Link do listy startowej Pegasus World Cup 2025:
10:40 Gulfstream Park (USA) | Standard Racecard | 25 January 2025 | Racing Post
O godzinie 23.40 polskiego czasu zostanie rozegrana główna gonitwa – Pegasus World Cup Invitational Stakes (G1, dirt, 1800 m), ale o 22.55 odbędzie się wyścig na trawie Pegasus World Cup Turf (G1, 1800 m, pula nagród milion dolarów), który także będzie transmitowany w Polsacie Sport 3. Faworytem (5:2) jest pod Williamem Buickiem sześcioletni Nations Pride (Teofilo – Important Time po Oasis Dream), którego trenuje w Anglii dla stajni Godolphin Charlie Appleby. Za jego najgroźniejszych rywali uznawane są konie trenowane w Stanach Zjednoczonych – Integretion (na synu ogiera Quality Road pojedzie Frankie Dettori), Major Dude (w siodle Irad Ortiz) i Mi Hermano Ramon (Luis Saez).
W Pegasus World Cup Turf 2024 triumfowała czteroletnia wówczas Warm Heart z Coolmore, trenowana w Irlandii przez Aidana O’Briena, siostra Bremena, który wygrał na Służewcu Westminster Freundschaftspreis i był trzeci w Wielkiej Warszawskiej. Coolmore wylansowało kolejną wielką międzynarodową gwiazdę po epokowym ogierze Galileo. Warm Heart w 2023 roku jako trzylatka wygrała w Europie trzy prestiżowe wyścigi na 2400 metrów dla klaczy – Ribblesdale Stakes G2 podczas Royal Ascot, Yorkshire Oaks G1 i w Paryżu na Longchamp Prix Vermeille G1. W Breeders’ Cup Filly & Mare Turf G1 na 2000 m tylko o szyję uległa znakomitej Inspiral, a w grudniu była trzecia w Hong Kong Vase G1 na 2400 m. 27 stycznia 2024 roku w roli drugiej faworytki (12:5) zwyciężyła na Florydzie w Pegasus World Cup Turf G1 (pula nagród milion dolarów) na nietypowym dla siebie dystansie 1800 m.

Po raz kolejny po mistrzowsku i kaskadersko przecisnął się na niej przy kanacie Ryan Moore, niczym na derbiście Aguste Rodin w Breeders Cup Turf. Dzięki temu Warm Heart o pół długości pokonała I’m Very Busy i ustanowiła rekord toru Gulfstream Park na 1800 m na trawie – 1 min 44,45 s. Warm Heart pochodzi z tej samej odnogi rodziny 3-e, co zwycięzca Kentucky Derby, a później multichampion reproduktorów w Japonii, epokowy dla tamtejszej hodowli Sunday Silence.
Pegasus World Cup Turf to miał być wielki pojedynek Europa kontra Stany Zjednoczone. Nie od dziś wiadomo, że konie ze Starego Kontynentu częściej i lepiej biegają na trawie, a te amerykańskie na nawierzchni piaskowej. Europa miała tylko jednego przedstawiciela, ale za to jakiego – właśnie czteroletnią Warm Heart (Galileo – Sea Siren po Fastnet Rock), wyhodowaną w Coolmore, trenowaną w Irlandii przez Aidana O’Briena.
Jednak trochę niespodziewanie nie była faworytką, bo Amerykanie patriotycznie pierwszą grą (6:5) zrobili niepokonanego w trzech startach czteroletniego Integration (Quality Road – Harmonize po Scatt Daddy), konia wyhodowanego i trenowanego w USA. To dobry rodowodowo koń (jako roczniak kosztował 700 tysięcy dolarów), który ma tego samego ojca co zwycięzca głównej gonitwy Pegasus World Cup 2024 – National Treasure.
To mało doświadczony koń – po zwycięskim debiucie w sierpniu 2023 roku zdołał co prawda wygrać Virginia Derby G3 na 1800 m i w listopadzie na tym samym dystansie Hill Prince Stakes G2 – ale to niewiele w porównaniu z osiągnięciami Warm Heart, a też poziom amerykańskich gonitw Pattern na trawie jest niższy niż na piachu. Obawy te potwierdziły się, bo Integration zajął w Pegasus World Cup Turf dopiero piąte miejsce.
Wyścig był rozgrywany od startu w bardzo mocnym tempie, ale Ryan Moore na Warm Heart i tak postanowił jechać ofensywnie, usadowił się na trzecim miejscu, obawiając się, że na krótszym niż zwykle dystansie córka Galileo może nie zdążyć z finiszem. Integration szedł w ślad za nią, ale na finiszu zabrakło mu przyspieszenia. Ryan Moore wykonał natomiast podobny numer jak w zwycięskim Breeders Cup Turf na angielskim i irlandzkim derbiście Auguste Rodin, czyli na końcu zakrętu, przy wyjściu na finiszową prostą, przecisnął się wąską szczeliną przy kanacie. Wtedy jednak miał ułatwione zadanie, bo miejsce przy bandzie zrobił mu Broome, idący na lidera inny koń z Coolmore. Tym razem Moore działał osamotniony, a gdy przeciskał się przy kanacie to między Warm Heart a Main Event trudno już byłoby nawet szpilkę włożyć.
Dzięki temu manewrowi córka Galileo na około 200 metrów przed celownikiem wyszła na prowadzenie i zyskała dwie długości przewagi. Gdyby nie ta brawurowa, wręcz kaskaderska jazda angielskiego dżokeja, Warm Heart mogłaby nie wygrać tego wyścigu. W końcówce bowiem stawała, a od pola bardzo mocno naciskały ją I’m Very Busy pod Iradem Ortizem jr i Catnip, dosiadana przez Lanfranco Dettoriego, ale zabrakło im pół długości do gwiazdy Coolmore.
Dettori znów sprawił wielką niespodziankę, zajmując trzecie miejsce, tak jak w Pegasus World Cup na Crupim (34:1), na zupełnie nie liczonej Catnip (47:1). Wybitny włoski dżokej ogłosił wcześniej, że po zakończeniu sezonu 2023 zakończy karierę, ale ostatecznie dał się skusić, by w 2024 roku jeździć jeszcze na torach w Stanach Zjednoczonych i startuje tam nadal.
Wyhodowana w Coolmore Warm Heart biegała w karierze 11 razy, wygrała 6 wyścigów i około 2,2 mln dolarów (najwyższy rating 121). Warm Heart ma naprawdę, ciepłe, czy nawet gorące serce. To prawdziwa globtroterka, ale dzielnie znosi trudy podróży na różne kontynenty. Na Florydzie wyglądała już na dość mocno podciągniętą, ale zachowywała dobrą kondycję i muskulaturę. Od maja 2023, gdy wygrała swój pierwszy wyścig w karierze w Leopardstown na 2000 m, w każdej gonitwie w zasadzie biegała na bardzo wysokim poziomie, a było ich aż 9 na trzech kontynentach. Jedyny trochę gorszy występ miała w irlandzkim Oaks, gdy zajęła piąte miejsce, tracąc 5,5 długości do zwycięskiej Savethelastdance, też z Coolmore.

Warm Heart jest pełną siostrą zakupionego w Coolmore przez Ukraińców z Millennium Stud Bremena, który w poprzednim sezonie jako trzylatek wygrał na Służewcu Westminster Freundschaftspreis i był trzeci w Wielkiej Warszawskiej za Kaneshyą i Miss Dynamite. Bremen i Miss Dynamite mają najwyższą wycenę w polskim handikapie po sezonie 2024 – 86,5 kg.
Ojcem Warm Heart i Bremena jest wielokrotny champion reproduktorów w Europie Galileo (Sadler’s Wells – Urban Sea po Miswaki), którego sylwetkę znają chyba wszyscy miłośnicy wyścigów konnych na świecie. Galileo biegał tylko 8 razy, wygrał 6 wyścigów. Łatwo wygrał angielskie i irlandzkie Derby w 2001 roku, ale najwyższą notę otrzymał po triumfie w King George VI And Queen Elizabeth Diamond Stakes (132 rpr), bijąc od dwie długości ogiera Fantastic Light.
Po sześciu kolejnych zwycięstwach Galileo przegrał w Irish Champion Stakes G1 o łeb z Fantastic Lightem, a rzucony niespodziewanie na piach w Belmont Park w USA był szósty w Breeders Cup Classic G1 na 2000 m, ponad 7 długości za świetnym ogierem Tiznow, co i tak należy uznać w tych warunkach za przyzwoity występ. Na torach zarobił ponad 1,6 miliona funtów. Galileo zakończył życie w 2021 roku.
W hodowli zasłynął jako epokowy ogier, dając przede wszystkim najwyżej ocenionego konia w historii wyścigów – ogiera Frankel (niepokonanego w czternastu startach, 143 rpr, obecnie znakomitego reproduktora) oraz kilkanaście innych koni z ratingiem na poziomie 125 funtów lub wyższym. Wśród nich są takie sławy jak: New Approach, Rip Van Winkle, Australia, Waldgeist, Nathaniel, Kyprios, Ulysses, Teofilo, Churchill, Japan, czy Ruler Of The World. W Polsce Derby 2021 wygrał syn Galileo Guitar Man, a ostatnio do hodowli został zakupiony z Coolmore Proud And Regal, który kryje od 2024 roku w Golejewku.
Matką Warm Heart i Bremena jest wyhodowana w Australii i zakupiona przez Coolmore (gdy miała trzy lata) bardzo dobra wyścigowo Sea Siren (Fastnet Rock – Express a Smile po Success Express), która na 19 startów wygrała 7 wyścigów i w przeliczeniu ponad milion funtów (RPR 118). Sea Siren była świetną sprinterką, wygrała jako dwulatka w Australii trzy gonitwy G1 na dystansach 1200-1400 m.
Jako trzylatka zwyciężyła w Irlandii w Belgrave Stakes LR na 1200 m, była też druga w Australii w BRC Doomben G1 na 1400 m. W hodowli przed Warm Heart Sea Siren urodziła cztery konie (wszystkie po Galileo), z których trzy wygrywały, ale tylko Celestial Object zyskał tytuł black type, jednak na średnim poziomie (RPR 99 funtów).
Warm Heart pochodzi z bardzo wysoko cenionej, aczkolwiek niezbyt obecnie licznej rodziny 3-e (klaczy Quiver). Na dodatek wywodzi się z tej samej odnogi rodziny 3-e co jej najwybitniejszy przedstawiciel, zwycięzca Kentucky Derby, a później multichampion reproduktorów w Japonii, epokowy dla tamtejszej hodowli Sunday Silence. Te koneksje mogły być motywem dla włodarzy Coolmore, by zakupić w Australii klacz Sea Siren, matkę Warm Heart.
Po triumfie na Florydzie ogłoszono, że Warm Heart ma być pokryta w USA trójkoronowanym w tym kraju w sezonie 2018, niepokonanym w sześciu startach ogierem Justify (Scat Daddy – Stage Magic po Ghostzapper), który w 2019 roku zaczynał stanówkę w Ashford Stud od 150 tysięcy dolarów, w 2023 roku było to 100 tysięcy, w sezonie 2024 cena była ustalana na podstawie prywatnych negocjacji, a w tym roku wynosi 250 tysięcy dolarów. Justify jest ojcem angielskiego derbisty z 2024 roku, ogiera City of Troy.
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym White Abarrio wygrywa Breeders’ Cup Classic 2023 przed Derma Sotogake. Fot. americasbestracing.net