More

    Polski akcent na torze w Saint-Cloud. W gonitwie Quinte+ wystartuje koń trenowany niegdyś na Służewcu

    Zawsze miło ogląda się wyścig, gdy biegnie znajomy koń. Tak będzie podczas czwartkowej transmisji na trafonline.pl. Na trawiastym torze Saint-Cloud na przedmieściach Paryża zobaczymy w akcji kasztanowatego ogiera, którego trenował w Polsce Krzysztof Ziemiański. 4-latek własności Westminster wystartuje w wyścigu Quinte+. Ponadto odwiedzimy Caen i Laval, gdzie będą rywalizować kłusaki.

    W drugiej gonitwie naszej transmisji, o godzinie 13.55, będziemy kibicować Gantowi (numer 7). To wyścig Quinte+ dla Francuzów, a dla nas czwórkowy. W Prix de la Gascogne w Saint Cloud zmierzą się 4-letnie i starsze konie. To handicap z pulą nagród 55000 euro.

    4-letni kasztan własności firmy Westminster zadebiutował na Służewcu dwa lata temu, w listopadzie, plasując się na drugim miejscu. W wieku trzech lat trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego ogier, nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Trudno mu było się rozkręcić. Zajął siódme miejsce w trzeciej grupie oraz czwarte i piąte w czwartej grupie. Po ostatnim, sierpniowym starcie, kasztan został przeniesiony do stajni Henriego-Alexa Pantalla. We Francji dostał skrzydeł. Wygrał trzy wyścigi (Mont-de-Marsan, Lyon-La Soie i Cagnes-sur-Mer),  na siedem startów. Ostatnio pierwszy raz spotkał się ze starszymi końmi. Dobrze galopował w czołówce, ale końcem stanął. Teraz znów pobiegnie na 2000 metrów, choć nie po piasku wzmocnionym sztucznym włóknem, a po trawie, ale też ze starszymi rywalami.

    – Nie pobiegł tak źle w Quinte+ 19 lutego. W pierwszej fazie wyścigu zbyt ofensywnie go przeprowadziłem, za co kasztan zapłacił w końcówce gonitwy. Stan toru nie będzie dla niego problemem. Niestety, wylosował 16. boks startowy, a to nie jest sprzyjająca okoliczność. I tak go liczę – skwitował dżokej Tony Piccone.

    Rywali będzie miał trudnych. Zahyana (6) trzy razy była w piątce podczas swoich trzech występów w Saint-Cloud. Dystans i stan nawierzchni nie mają dla niej znaczenia. Od listopada nie biegała, ale jest łatwa w przygotowaniu.

    – Pojawia się ponownie po pięciu miesiącach nieobecności i wydaje się, że jest w dobrej formie. To wyścig na przetarcie, więc dżokej nie będzie jej zbytnio forsował. Za dwa tygodnie ma łatwiejszy start, wyłącznie z klaczami. Mimo wszystko liczę na dobry występ – zdradza trener Sebastien Jesus.

    Azov (2) odniósł dwa zwycięstwa i zajął trzecie miejsce (2100 metrów) w trzech startach w Saint-Cloud. W tegorocznych próbach, w dużo niżej dotowanych biegach, nie potrafił wygrać. Po drugim miejscu w Cagnes-sur-Mer 28 stycznia w gonitwie sprzedażnej został kupiony przez Charley Lauffer od Viktora Tymoshenki. Koń zmienił również trenera z Jeana-Claude’a Rougeta na Juliana Resimonta. Już w barwach nowego właściciela i pod okiem nowego trenera 7-letni wałach był drugi w cieniutkim wyścigu z warunkami za 9500 euro w Agen-Le Passage.

    – Spisał się świetnie w swoim debiucie pod moim okiem. Chciałem, by wystartował w wyścigu klasy 4 i wygrał. Nie do końca to się udało. Teraz już wraca do swojej kategorii,  czyli do klasy 2. Ma czwarty numer boksu, co będzie dla niego korzystne, ponieważ lubi biegać w czubie wyścigu. Mam nadzieję, że sobie poradzi – żywi nadzieję trener Julian Resimont.

    Henry The Lion (16) lubi ten dystans, a ciężki tor nie będzie mu przeszkadzał. We wszystkich czterech wyścigach Quinte+ zajmował miejsca w piątce.

    – Wolę, żeby miał najniższy handicap w Quinte+ niż najwyższy w gonitwie drugiej rangi. W Saint-Cloud jeszcze nie biegał. Atutem jest to, że poniesie najniższą wagę. Wiele parametrów pozwala mi mieć nadzieję na dobrą pozycję na celowniku – zauważa trener Jerome Reynier.

    American Glory (3) zwyciężyła w Saint-Cloud na 2500 metrów. Krótszy dystans nie powinien jej jednak przeszkadzać, zwłaszcza że ​​na jej korzyść będzie działać ciężki tor. Z drugiej strony, za swoje ostatnie zwycięstwo, w którym zdeklasowała rywali w biegu Quinte+ w Cagnes-sur-Mer, zapłaciła wysoką cenę, bo handicaper dodał jej aż 3,5 kilograma.

    – Pozostaje w znakomitej formie od czasu swojego ostatniego zwycięstwa. Ciągle się rozwija. Profil i stan toru w Saint-Cloud jej odpowiadają. Może znów dać sobie radę – ostrzega trener Nicolas Perret.

    Ganass (5) rywalizował ostatnio z Gantem i przegrał z nim pół długości. W listopadzie wygrał w Fontainebleau wyścig Quinte+.

    – Wróci na trawę, nawierzchnię, którą lubi. Jest w dobrej formie, ale ma jedenasty boks startowy – mówi trener Hedi Ghabri.

    True Tedesco (13) jest w dobrej formie, właśnie wygrał na piasku w Chantilly. Powrót na cięższy tor nie powinien być dla niego problemem. Ma niską wagę, co może być jego atutem.

    Najstarszy uczestnik wyścigu, 8-letni Thunderspeed (12), ma na swoim koncie jedno zwycięstwo (2100 metrów) w trzech startach w Saint-Cloud. Jest stałym uczestnikiem gonitw Quinte+. Powinien mocno poprawić od ostatniego występu, ponieważ biegał po blisko pięciomiesięcznej przerwie.

    Propozycja czwórki: 3,12,16/3,12,13,16/3,7,12,13,16/3,5,7,8,12,13,16

    Prognozy Equidii: 6-16-2-8-3-13-12-5

    Pierwsze miejsce (w nawiasie liczba wskazań) – 2 (2), 3 (2), 12 (2), 14 (2), 6 (1), 16 (1)

    Drugie miejsce – 3 (3), 16 (3), 2 (1), 5 (1), 7 (1), 9 (1)

    Synteza prasy:

    Faworyci – 2-6-3-5-7-16-9

    Aspiranci – 13-1-8-12

    Odpuszczeni – 10-15-11-13

    Analiza equidia.fr:

    Podstawa: 6-16-2

    Duże szanse: 8-3-13-12-5

    Aspiranci: 14-9-7-1-11-10-15

    Konie dnia:

    gon. 4 (godz. 14.30) – Audubon Park (3) – 95 procent głosów ekspertów

    gon. 8 (godz. 15.40) – Lazzat (4) – 90 procent głosów ekspertów

    gon. 10 (godz. 16.15) – He Touched Me (3) – 80 procent głosów ekspertów

    Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na trafonline.pl.

    MACRO

    Na zdjęciu tytułowym Gant przegrywa na Służewcu z Royal White Socks

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły