More

    Mocne otwarcie sezonu 2025 już w niedzielę!

    Trwa końcowe odliczanie przed startem sezonu 2025 na Służewcu. Już w najbliższą niedzielę długo wyczekiwana inauguracja. Pierwszy tegoroczny mityng składa się z dziewięciu gonitw, w tym aż sześciu rozgrywanych o nagrody imienne. Tradycyjnie całe wydarzenie rozpoczyna Handikap Otwarcia (Nagroda Dandolo, start o godz. 14.30), czyli konfrontacja 4-letnich i starszych folblutów, która zapowiada się niezwykle emocjonująco, biorąc pod uwagę liczebność (12 koni) i siłę całej stawki. Zdecydowanie skromniejsze ilościowo obsady zgromadziły oba biegi pozagrupowe (Strzegomia dla folblutów i Cometa dla arabów), ale nie zabraknie w nich gwiazd. Dodatkowym „smaczkiem” dla typerów jest kumulacja septymy, która czeka na rozbicie od jesieni.

    Po raz pierwszy w sezonie 2025 bomba pójdzie w górę w niedzielę o godzinie 14.30. Będzie nam ona zwiastować rychłe rozpoczęcie rywalizacji o Nagrodę Dandolo, w której wezmą udział 4-letnie i starsze folbluty. Warunki tego biegu handikapowego uległy modyfikacji w porównaniu z poprzednimi edycjami – tym razem od noty poszczególnych koni odejmowane jest 16 kg, co sprawiło, że stawka jest naprawdę mocna. Część uczestników potrafiła w ub. roku odnosić zwycięstwa nawet na poziomie pozagrupowym.

    Jednym z nich jest najstarszy w całym towarzystwie Quibou (7 lat), który w poprzednich sezonach także miał okazję startować w inauguracyjnym wyścigu, choć raczej traktowano to jako rozgrzewkę przed kolejnymi występami. Można się spodziewać, że większym zaufaniem publiczności i ekspertów będą obdarzone tym razem solidnie biegające w ub. roku God of War, Boitdanssonblanc oraz Lady Agnieszka. Zawsze groźny pierwszego dnia sezonu jest Domindar, z kolei nieobliczalna Stage Door, czy wracający po dłuższej przerwie wicederbista z 2023 roku Senlis, to kandydaci do sprawienia niespodzianki. Szykuje się bardzo emocjonująca rozgrywka już na otwarcie tegorocznej rywalizacji na Służewcu.

    Merveilleux Lapin błysnęła w wieku dwóch lat i zapewne będzie faworytką publiczności w biegu o Nagrodę Strzegomia

    Głównym punktem niedzielnego programu będzie jednak wyścig o Nagrodę Strzegomia (godz. 16.30), otwierający tzw. klasyczną ścieżkę do Derby. Choć na jej starcie zobaczymy tylko pięć koni, to w tym gronie znalazła się uhonorowana tytułem Konia Roku 2024 (wraz z Miss Dynamite) klacz Merveilleux Lapin. Była ona niewątpliwą rewelacją i odkryciem sezonu, na co zapracowała sobie zwycięstwem w najważniejszym wyścigu dla dwulatków (Nagrodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi) na Służewcu, a następnie triumfując w Niemczech w gonitwie rangi Listed, zapisując się tym samym w historii polskich koni wyścigowych.

    Jej trener Maciej Jodłowski posyła do boju także drugiego bardzo mocnego konia – ogiera Kador. Przekonujące zwycięstwo w biegu o Nagrodę Nemana i potencjalne postępy, jakie mógł zrobić przez zimę, nie pozwalają stawiać go na straconej pozycji. Nie oznacza to jednak, że ubiegłoroczny czempion trenerów ma już trofeum w kieszeni, gdyż na starcie zobaczymy jeszcze inne ciekawe folbluty. W szczególnie korzystnej sytuacji będą Acclaim the Fox oraz Demoon, które skorzystają z ulgi i poniosą korzystne wagi – od 2 do 6 kg mniej od wspomnianego wcześniej duetu. Takiego „przywileju” nie ma jedyny w tym biegu reprezentant polskiej hodowli – Dzielny Wojtek.

    Przedstawiciele rocznika derbowego (trzylatki) będą rywalizować jeszcze w trzech innych gonitwach imiennych i w przypadku każdej z nich programowym faworytem również jest koń ze stajni Jodłowskiego. Do ciekawego biegu o Nagrodę Dżamajki (II grupa) zgłosił on dwie wysoko oceniane klacze, jednak już wiadomo, że obiecująca Akvarel zostanie wycofana z powodu urazu. Berkana pojawiła się na bieżni jesienią i także sprawiła świetne wrażenie. Na początek zdeklasowała konkurentów we Wrocławiu, a następnie w pechowych okolicznościach minimalnie uległa rywalom w gonitwie o Nagrodę Hipokratesa. Utalentowane wydają się także Cloud Street oraz Tokala, przygotowywane w stajniach dynamicznie rozwijających swoje kariery trenerek Marleny Stanisławskiej oraz Claudii Pawlak.

    Dynamo Blues (po prawej) odniósł zwycięstwo pod koniec poprzedniego sezonu.

    W Memoriale Tomasza Dula (I gr.) Maciej Jodłowski też wystawia dwójkę, która ma realne szanse wywalczyć miejsca na podium. Zarówno Dynamo Blues, jak i Fa Mulan są dobrze oceniane w stajni i trzeba się z nimi liczyć. Ich najgroźniejszym konkurentem wydaje się zgłoszony do Derby Serce, przygotowywany przez Wojciecha Olkowskiego. Warto zauważyć, że pozostała piątka reprezentuje polską hodowlę i w poprzednim sezonie wyróżniała się wśród rodzimych folblutów (obok Dzielnego Wojtka). Ich konfrontacja z ciekawymi „Irlandczykami” będzie bardzo interesująca.

    Z kolei w biegu o Nagrodę Generała Władysława Andersa (1800 m)swoją formę sprawdzi Belmond. Ogier jest dużą nadzieją stajni Millennium na znaczące sukcesy, co potwierdził, zajmując drugie miejsca w prestiżowych gonitwach dla dwulatków. Został zgłoszony do gonitw Derby w aż trzech krajach: Polsce, Czechach i Słowacji. Oczywiście nie pobiegnie w nich wszystkich, ale pokazuje to, że plany wobec niego są poważne. Nie ulega wątpliwości, że na poziomie III grupy musi być uznawany za faworyta. Trafił jednak na kilku rywali także posiadających wysokie oceny, więc wcale nie będzie to zadanie z gatunku „łatwych, prostych i przyjemnych”. Swoje trzy grosze postarają się wtrącić pokonane przez niego w Mokotowskiej Chestnut Rocket i Montenegrin, a być może także Creativer, Pan Chico czy Tequila Shot. Każdy z nich przez zimę mógł zrobić znaczące postępy i znalazł się na derbowej liście, a ich trenerzy i właściciele liczą na możliwość udziału w biegu o Błękitną Wstęgę na początku lipca. Zapewne nie bez powodu. Warto zauważyć, że pewnym utrudnieniem dla Belmonda i Montenegrina mogą okazać się 2 kg nadwagi w porównaniu z rywalami.

    Pierwszego dnia sezonu rozegrana zostanie także gonitwa o Nagrodę Cometa (kat. B), przeznaczona dla koni czystej krwi arabskiej. Do niej, podobnie jak do Strzegomia, zgłoszono tylko piątkę uczestników. Są to jednak araby ze znaczącymi osiągnięciami, co gwarantuje nam ciekawą rozgrywkę. Niewątpliwym numerem jeden pod względem dokonań w przekroju całej kariery jest oczywiście utytułowany Rasmy Al Khalediah. Dzielny i urodziwy ogier miał znakomitą końcówkę poprzedniego roku, kiedy odniósł dwa prestiżowe zwycięstwa na poziomie Listed – najpierw na Służewcu (Porównawcza), a następnie we Włoszech (Tower of Pisa Cup). Dystans 2000 m mu odpowiada, dlatego trzeba się z nim mocno liczyć, chociaż jest to koń, który zazwyczaj lepszą formę prezentował w dalszej części sezonu.

    Rasmy Al Khalediah to jeden z najbardziej utytułowanych koni arabskich w historii polskich wyścigów

    Mocny jest duet polskiej hodowli. Derbista Onyks oraz triumfator biegów o Nagrody Janowa i Michałowa – Fragnar, potrafiły już zaskakiwać w starciach ze starszymi gwiazdami. W ich przypadku korzystniejszy byłby dłuższy dystans, ale i tak nie można ich lekceważyć.

    Trudniejsze do oceny są Elevation Al Maury oraz Muhimin Muscat. Pierwszy z nich po raz pierwszy stanie do rywalizacji ze starszymi końmi. W wieku trzech lat biegał doskonale, wygrywając trzy razy w czterech występach, zdobywając przy tym cenną Nagrodę Sambora. Niewątpliwie jest utalentowanym koniem, choć nie jest łatwo ocenić, czy już teraz będzie gotowy do rywalizacji z mocnymi reprezentantami wyścigowej starszyzny. Muhimin Muscat mógł się podobać w pierwszej części sezonu 2024, jednak kontuzja wybiła go z rytmu i dopiero jesienią stopniowo odzyskiwał formę. Pułap jego możliwości nie jest do końca znany, choć w tej stawce raczej nie będzie zbyt mocno liczony.

    Jak widać, można być pewnym, że w niedzielę na Służewcu nie zabraknie prawdziwych wyścigowych emocji i rywalizacji na wysokim poziomie. Na przybyłych czeka także moc dodatkowych atrakcji, adresowana do różnych grup wiekowych. Na dzieci i młodzież czekają m.in.: Hobby Horse, dmuchańce i przejażdżki na kucykach, a także kreatywne warsztaty i strefa zabaw. Wstęp dla osób do 18. roku życia za darmo!

    Zachęcamy zatem gorąco do przybycia na Tor Służewiec. Tym, którzy mimo wszystko nie mogą tego dnia osobiście pojawić się na stołecznym hipodromie, przypominamy o transmisji „na żywo” z całego wydarzenia (od godziny 14 aż do zakończenia mityngu około 19) na internetowym kanale Equi TV (https://www.youtube.com/@equitvpl) oraz w telewizji Biznes 24.


    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym God of War, uczestnik Handikapu Otwarcia 2025, triumfator gonitwy Zamknięcia Sezonu 2024

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły