More

    Faworyci górą w niedzielę na Służewcu! Błysk Naughty Petera i Reginy Force

    Szósty dzień wyścigowy sezonu 2024 na Służewcu upłynęły pod znakiem zwycięstw faworytów. Tylko w dwóch z nich nie wygrywały konie najczęściej typowane w Lidze Ekspertów, jednak w obu przypadkach triumfowały te wskazywane w drugiej kolejności. Najlepsze wrażenie w niedzielne popołudnie sprawił trzyletni Naughty Peter, który w wielkim stylu odszedł od rywali na prostej i minął celownik z przewagą aż 12 długości i w dobrym czasie! Dowolnie z rywalami poradziła sobie także Regina Force, otwierając w ten sposób niedzielny mityng.

    Akurat trenowana przez Krzysztofa Ziemiańskiego dla państwa Glinowieckich Regina Force nie była faworytką uczestników Ligi Ekspertów, bo nieco większe grono zwolenników miała polskiej hodowli Petra. Stefano Mura pojechał jednak bardzo rozważnie, dyktując spokojne tempo, a na prostej wykorzystując szybkość Reginy. Klacz bez wysiłku zostawiła rywali daleko w tyle.

    Niespodziewanie dobrze radziła sobie Negocjacja po Szczepanem Mazurem. W połowie prostej opadła z sił i została wyprzedzona przez Korsarza, jednak obroniła trzecią lokatę. Poniżej oczekiwań przebiegła Petra, finiszując na 5. miejscu, ale jej trenerka sygnalizowała, że nie jest na pewno jeszcze w optymalnej dyspozycji.

    Naughty Peter pokazał naprawdę spory potencjał

    Wyścig dla trzylatków wyłącznie III grupy został podzielony na dwie serie. Obie padły łupem koni reprezentujących stajnię Westminster Race Horses. Szczególnie zaimponował wyhodowany przez tę firmę Naughty Peter, który niesamowicie zafiniszował pod Sanzharem Abaevem. Prowadzony był tuż za liderami, a kiedy dostał przejście na prostej przy kanacie, odjechał od rywali jak od stojących. Podopieczny lidera czempionatu trenerskiego Macieja Jodłowskiego wygrał dowolnie o 12 długości, przynosząc mu ósmy sukces w sezonie. W serii B roli faworyta sprostał przygotowywany przez Macieja Janikowskiego Mister Ursus, pod stajennym jeźdźcem Temurem Kumarbekiem Uulu. Całkiem nieźle na jego tle wypadły Thunder Shot, Mr Horn oraz Boheme.

    Wśród starszych folblutów triumfowały Louisville i Lady Zaffany. Ogier błysnął w sprincie na 1000 m, dając drugie w tym sezonie zwycięstwo trenerce Natalii Szelągowskiej i ósme dżokejowi Dastanowi Sabatbekovowi. Z kolei trenowaną przez Łukasza Sucha we Wrocławiu Lady Zaffany do wygranej poprowadził trzeci w czempionacie starszy uczeń Erbol Zamudin Uulu.

    Pierwszego zwycięstwa w tym sezonie na Służewcu doczekał się Szczepan Mazur. W gonitwie drugiej wzorowo poprowadził francuskiego 6-letnie araba ze stajni Emila Zaharieva, Harleya de Saularie, dzięki czemu nie był mu w stanie zagrozić finiszujący z końca stawki weteran Gabonn. Na nieco wyższym poziomie (w II grupie) wygrał później także jego rówieśnik Al Jassim. Podopieczny Macieja Kacprzyka pokazał się z bardzo dobrej strony, a jego jeździec Sanzhar Abaev jest teraz liderem czempionatu jeździeckiego z dorobkiem dziewięciu zwycięstw. Bardzo pozytywnie trzeba ocenić także występ czteroletniego Donata FA, który w tej gonitwie zajął drugie miejsce.

    Erbol Zamudin Uulu wygrywaja po raz piąty w tym sezonie (tutaj na Lady Zaffany)

    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym Regina Force wygrywa pod Stefano Murą

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły