More

    Sunny Silence kontra Lady Ilze w Schwarzgold Rennen G3

    4 maja będzie działo się bardzo dużo w kontekście polskich wyścigów. Na Służewcu rozegrany zostanie drugi mityng w sezonie, ale kilka koni trenowanych w Warszawie sprawdzi się w niedzielę na zagranicznych torach. Klacze ze stajni Macieja Jodłowskiego, 5-letnia Miss Dynamite i 3-letnia Sunny Silence, staną na starcie gonitw Pattern w Kolonii i Paryżu. Z kolei trenowany przez Patryka Wróblewskiego 4-letni Flying rozpocznie karierę międzynarodową na słynnym włoskim torze w Merano. Tutaj skupiamy się na gonitwie w Niemczech.

    Karin Baronin von Ullmann – Schwarzgold-Rennen G3 to gonitwa dla trzyletnich klaczy rozgrywana na dystansie 1600 m, którą przed dwoma laty wygrała Lady Ewelina własności Westminster Race Horses. W ostatecznym zapisie do tegorocznej edycji pozostała dziesiątka uczestniczek, w tym trenowana na Służewcu przez Macieja Jodłowskiego dla spółki Millennium Sunny Silence, a także reprezentująca barwy firmy Westminster Lady Ilze, obecnie przygotowywana przez Andreasa Wöhlera. Dla tej dwójki będzie to jednocześnie okazja do rewanżu za jesienny bieg o Nagrodę Efforty na Służewcu.

    Wówczas nieznacznie lepsza okazała się Sunny Silence, która pod Wladimirem Panovem podczas szybkiej końcówki krótko pokonała polską Formułę i kończącą tuż za nią Lady Ilze, jeszcze będącą w treningu Krzysztofa Ziemiańskiego. To był dopiero drugi występ podopiecznej Jodłowskiego w karierze (wcześniej triumfowała w debiucie). Lady Ilze zebrała więcej doświadczenia, wygrywając w trzech z czterech poprzednich startów (w tym zdobywając Nagrodę Cardei) i przystępowała do listopadowej rywalizacji z pozycji faworytki.

    Zarówno dla Sunny Silence (Tale of Verve – Silent Perfection / Perfect Soul), jak i Lady Ilze (Territories – Roman Spinner / Intikhab) będzie to pierwszy występ w tym roku. Konie w treningu Macieja Jodłowskiego bardzo dobrze zaprezentowały się podczas inauguracji sezonu w Warszawie, więc można zakładać, że Sunny Silence będzie gotowa do rywalizacji na wysokim poziomie. Od początku pochodzący z Sopotu szkoleniowiec mocno ją ceni. W siodle klaczy pojawi się ponownie Wladimir Panov.

    Na Lady Ilze pojedzie z kolei Adrie de Vries, z którym firma Westminster ma podpisany kontrakt. Holender miał już okazję poznać utalentowaną klacz, bo wygrał na niej gonitwę o Nagrodę Cardei podczas Jesiennej Gali i bardzo ją chwalił. Sugerował, że nie ustępuje ona czołowym dwulatkom w Niemczech.

    Biorąc pod uwagę wyłącznie wycenę w handikapie, trudno byłoby przyznawać Sunny Silence (GAG 79 kg) i Lady Ilze (78,5) większe szanse na sukces. Aż szóstka rywalek znacząco przebija je pod tym względem (od 86,5 do 92), a jedynie Lady Sahara (Counterattack – Lady Jacamira / Lord of England) oraz najniżej sklasyfikowana Bright Smiles (Kodi Bear – Dear Miriam / Acclamation) nie są na tym polu lepsze. Co ciekawe, mająca na swoim koncie dwie wygrane w czterech występach Lady Sahara zarobiła w wieku dwóch lat 41 tys. euro, ścigając się w wysoko dotowanych gonitwach średnich kategorii (C i D).

    Najwyższą notą legitymuje się relatywnie mało doświadczona Nicoreni (Brametot – Nouvelle Neige / Big Shuffle) ze stajni trenerskiego czempiona Petera Schiergena. Po łatwym zwycięstwie w debiucie została rzucona na głęboką wodę i zapisana od razu do Preis der Winterkönigin G3. Wygrała łatwo, czym zapracowała sobie na 92 kg w GAG. Również druga z podopiecznych Schiergena, Santagada (Soldier Hollow – Salve Venezia / Areion), w wieku dwóch lat triumfowała na poziomie G3 (w sierpniu w Baden-Baden), jednak jesienią mocno zawiodła w Mediolanie (G2), co nieco obniżyło jej notowania. Dosiad Sibylle Vogt sugeruje, że jednak to ta pierwsza jest numerem jeden w stajni.

    Trzeba zwrócić uwagę na Lips Vegę (Lope de Vega – Lips Arrow / Big Shuffle), która bardzo solidnie radziła sobie w poprzednim roku, a pod koniec marca odniosła pierwsze zwycięstwo w karierze. W imponującym stylu zdeklasowała rywalki i widać, że drzemie w niej spory potencjał. Nieźle zapowiadała się także półsiostra dobrze nam znanego Tarkhana (wygrał na Służewcu Nagrodę Mosznej) Turf Sumy (Best Solution – Turfmaid / Call Me Big), ale od sierpnia pauzowała. Była wówczas trzecia w Baden-Baden, w wyścigu wygranym przez Santagadę.

    Listę uczestniczek uzupełniają dwie klacze trenowane we Francji. Wyżej sklasyfikowana jest Goldaue (Best Solution – Gondola / Lando), która w Niemczech już wygrywała i ma za sobą niezłe wejście w sezon (była czwarta w Listed we Francji), ale niewykluczone, że groźniejsza będzie Tigress of Gaul, czwarta w połowie kwietnia na Longchamp (G3).

    Reasumując, zebrała się interesująca stawka trzyletnich klaczy, która powinna być dobrym sprawdzianem możliwości dla Sunny Silence. Wysoko oceniana przez Macieja Jodłowskiego klacz jest jedną z najniżej sklasyfikowanych w stawce, na co jednak trzeba brać poprawkę, gdyż do tej pory ścigała się ona jedynie w Polsce. Dobry występ może jej dać przepustkę do startu w Niemieckim 1000 Gwinei lub innym prestiżowym zagranicznym wyścigu.

    Prognoza autora: Nicoreni – Tigress of Gaul – Lips Vega – Sunny Silence – Lady Ilze


    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym Sunny Silence (4), Lady Ilze (5) oraz Formuła (z prawej)

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły