Podczas najbliższego weekendu gonitwy na Służewcu nie będą odbywały się, natomiast po wakacyjnej przerwie w niedzielę wracają wyścigi na wrocławskie Partynice. Codziennie w Trafie możemy oglądać i obstawiać gonitwy z Francji. Dziś w tym kraju debiutuje należąca do Sławomira Pegzy, dobrze znana z polskich torów Australian Spring, a jej przeciwnikiem w Deauville będzie Bakhchisaray, syn klaczy Brioniya, która wygrała na Służewcu Nagrodę Soliny w treningu Andrzeja Walickiego. W czwartek w programie Traf Online jest 14 gonitw (pierwsza o 13.43, ostatnia o 18.23) z trzech francuskich torów – Deauville (gonitwy płaskie), Saint Malo (płotowe i przeszkodowe) oraz Enghien (kłusaki). Dziś w ofercie są dwie czwórki (godz. 17.13 i 18.05) z pulami gwarantowanymi po 2444 zł. Podwyższona jest pula pierwszej tripli, przewidziano także kwintę (gonitwy nr 10-14).
Sporo emocji będą dziś mieli przedstawiciele stajni Pegza Horse Racing. O godzinie 17.30 w Deauville po raz pierwszy we Francji pobiegnie sześcioletnia Australian Spring, a godz. 20.05 na torze Sligo w Irlandii w wyścigu płotowym zadebiutuje trenowany teraz dla Sławomira Pegzy przez słynnego Williego Mullinsa, ośmioletni już Plontier (Planteur – Becbec po Slickly), znany z sukcesów w Polsce, we Francji, Włoszech i w Hiszpanii.
Jest on zgłoszony do gonitwy maiden (dla koni, które nie wygrały biegu płotowego) na dystansie 4100 metrów (na liście startowej jest 10 koni, pula nagród 10 500 funtów). Pojedzie na nim znakomity dżokej Paul Townend. W bardzo przeciętnej stawce Plontier jest zdecydowanym faworytem gonitwy (kurs około 4:7). 3 sierpnia zadebiutował w gonitwie płotowej w Irlandii inny koń trenowany dla stajni Pegzy przez Mullinsa – siedmioletni Hipop de Loire i spisał się bardzo dobrze. Zajął pod Townendem drugie miejsce w stawce dwudziestu koni w BoyleSports Best Odds Guaranteed Maiden Hurdle na torze w Galway na dystansie 3400 metrów.
Więcej na temat Hipopa de Loire i Plontiera w Irlandii można przeczytać pod linkiem:
Znacznie trudniejsze zadanie czeka dziś w Deauville przygotowywaną od niedawna przez Alicję i Roberta Karkosów Australian Spring (Australia – Ayshea po Mr Greeley), która wystartuje w dwunastokonnej stawce w Prix Paris Turf, gonitwie sprzedażowej (reclamer) klasy trzeciej dla czteroletnich i starszych koni na 1900 metrów (pula nagród 26 tysięcy euro, z premiami 37 700). Wagi koni zależą od ceny za jaką zostały wystawione. Cena wyznaczona za Australian Spring jest najwyższa w stawce (40 tys. euro), dlatego poniesie najwyższą wagę 57,5 kg. Pozostałe konie (z cenami 20, 24 i 28 tys. euro) poniosą od 51 do 56 kg.
Australian Spring nie była gwiazdą polskich wyścigów w ostatnich latach, tak jak Plontier, ale miała przyzwoitą karierę. W 16 startach odniosła 3 zwycięstwa (na poziomie grupowym), wygrała przez cztery sezony ponad 53 tysiące złotych. Miała już wcześniej czterech trenerów. Najpierw trenował ją Adam Wyrzyk do końca sezonu 2020, później przez dwa lata Michał Borkowski, cały sezon 2023 Marlena Stanisławska i do niedawna Cornelia Fraisl.
Co roku Australian Spring odnosiła jedno zwycięstwo, poza sezonem 2021, kiedy nie biegała z powodu kontuzji. Najlepiej spisała się w 2023 roku w Nagrodzie Konstelacji we Wrocławiu (1907 m), zajmując trzecie miejsce, 3 długości za Oriwall. W tym roku, 9 czerwca, była w Nagrodzie Konstelacji siódma (wygrała Lady Jaguar). Po wygraniu gonitwy w wieku dwóch lat była też druga, za Quibou, w pierwszogrupowej Nagrodzie Jaguara. We wrześniu 2022 roku wystartowała w Dreźnie w gonitwie klasy D na 1500 m, zajęła pod Szczepanem Mazurem czwarte miejsce.
Dziś w Deauville w Prix Paris Turf Australian Spring (nr 1) jest mało liczona, około południa była przedostatnią grą z kursem na zwycięstwo 27:1. Pojedzie na niej znany z występów na Służewcu Benjamin Marie, który tym roku zajął drugie miejsce na Abelardzie F w Memoriale Fryderyka Jurjewicza, ale nie poszedł mu występ w Derby, bo ostro idący Bali osłabł przy wyjściu na prostą i skończył na przedostatnim miejscu. Bali w kolejnym starcie wygrał wyścig we Francji dla Andrzeja i Ryszarda Zielińskich.
W gonitwie z Australian Spring pobiegną dwa sześcioletnie konie, mające status black type. Jeden z nich jest faworytem (kurs około 5:1) i ma związki z polskimi wyścigami. To z nr 8 Bakhchisaray, syn klaczy Brioniya, która w 2014 roku wygrała na Służewcu Nagrodę Soliny w treningu Andrzeja Walickiego. Była też trzecia w Oaks i piąta w Derby. Bakhchisaray został wyhodowany przez Ukraińców Wiktora Timoszenkę i Andrija Miłowanowa, których konie od lat biegają na Służewcu (także w barwach Millennium Stud, firmowanej przez Konstantina Zgarę).
Bakhchisaray (Motivator – Brioniya po Pivotal) na 37 startów we Francji wygrał 5 wyścigów i ponad 234 tysiące euro. Status black typ zdobył dzięki trzecim miejscom w gonitwach rangi Listed na 2000 metrów – Grand Prix de Marseille i Grand Prix de la Riviera Cote d’Azur. Często zmieniał trenerów, obecnie pracuje z nim Fabrice Vermeulen.
Bakhchisaray jest w dobrej formie, 25 czerwca wygrał wyścig sprzedażowy w Salon Provence, a 18 lipca w takiej samej gonitwie w Vichy był drugi. Dosiadał go wtedy Aurelien Lemaitre, który dziś pojedzie na nim z niską wagą 54 kg.
Drugim sześciolatkiem ze statusem black type w tej gonitwie jest z nr 4 Central Park West (Martinborough – Rapid Transaction po AP Indy), na którym Thomas Trullier pojedzie z wagą 56 kg. To bardzo doświadczony koń, który na 67 startów wygrał 9 wyścigów i ponad 326 tysięcy euro. Zwyciężył już w tym roku w Deauville na dystansie 1900 m, było to 6 lipca pod Trullierem, też w gonitwie sprzedażowej. 11 dni temu był trzeci na torze La Teste-Ba.
Synteza typów w mediach: 8-4-12-7-6-9
W czwartek we Francji pobiegnie też kolejny koń po wyhodowanym w Polsce Tunisie. O godzinie 15.28 na torze w Saint Malo w płotowym handicapie na 3900 metrów dla czterolatków z pulą nagród 27 tysięcy euro wystartuje z nr 1 Klimt des Pictons (Tunis – Nadia des Pictons po Video Rock). Dzięki dosiadowi ucznia Victora Nail-Rochera poniesie nie 70, a 67 kg.
Klimt des Pictons startował dotąd trzy razy w gonitwach płaskich (dwa razy czwarty i raz szósty) i cztery razy w płotowych, w których był dwa razy czwarty, później ósmy, a ostatnio, 20 lipca w Les Sables, drugi w conditions na 3800 m, właśnie pod Nailem-Rocherem. Kurs na zwycięstwo syna Tunisa wynosi około 9:1. Bitym faworytem (kurs około 2:1) jest z nr 3 Vulcanio pod Clementem Lefebvrem.
Konie po wyhodowanym w polskiej stadninie Iwno ogierze Tunis (Estejo – Tracja po Llandaff), który był we Francji gwiazdą gonitw płotowych (suma nagród ponad 600 tysięcy euro), wygrały dotąd na francuskich torach 29 wyścigów (płaskie, płotowe i przeszkodowe), zajęły też 97 razy płatne miejsca na 198 startów, suma wygranych nagród to ponad 786 tysięcy euro.
Synteza typów w mediach: 3-1-2-5-9
Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym Australian Spring w walce na Służewcu