Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących w najbliższy weekend na Służewcu (14-15 czerwca). Część pierwsza.
Janusz Kozłowski
Senlis – Biegnie po dłuższej przerwie, bo nie było dla niego odpowiedniego wyścigu. Stopniowo się poprawia. Liczę na niezły wynik, choć warunki gonitwy nie są dla niego idealne, poniesie najwyższą wagę w polu.
Pianistka – Impulsywny charakter utrudnia pokazanie jej pełni potencjału, który ma całkiem spory. Niestety, część sił traci już przed startem.
Almareda – Najprawdopodobniej będzie wycofana.
Ammas – Na treningach radzi sobie fajnie. Może jednak potrzebować nabrać doświadczenia, bo ma dość trudny charakter i nie do końca wiadomo, czego się można po nim spodziewać. Do tego wygląda na to, że trafił na kilka dobrych koni.
Paddytheengineer – Ubiegłoroczna kilkumiesięczna przerwa w pracy odbija się teraz na jego postawie, ale stopniowo powinien się rozkręcać. Czekamy na niego cierpliwie.
Fargesia – Ma za sobą naprawdę niezły występ. Dystans zdaje się nie stanowić dla niej problemu. Stawka jest liczna i jest w niej kilka dobrych koni, jednak powinna być widoczna.
Wanash – Nie potrafi nawiązać do swojego dobrego rodowodu. Zrobił pewne postępy, ale nie zawsze ma ochotę to zaprezentować. W tej stawce nie można odbierać mu szans, jeśli tylko pokaże chęci do rywalizacji.
Princess Emily i Blue Source – Słabe warunki fizyczne ograniczają ich możliwości. Stawka nie jest szczególnie mocna, więc nie można wykluczyć, że coś uda im się ugrać.
Landman – Problemy zdrowotne hamują jego rozwój w odpowiednim tempie. Rywale są wymagający, więc ostrożnie podchodzę do tego występu. Liczę na poprawę, choć trudno przewidzieć, na ile to wystarczy.
Zuzza – Brakuje jej szczęścia. Ostatnio została potrącona i już się nie pozbierała. W licznie obsadzonej gonitwie uczniowskiej nie da się właściwie przewidzieć ani przebiegu gonitwy, ani wyniku.
Adam Wyrzyk
Umberto – Jego postawa w pierwszym tegorocznym starcie daje powody do optymizmu. Tym razem ma groźniejszych konkurentów, jednak stać go chyba na sprawienie niespodzianki.
Gloria Gentis – Ona także rozpoczęła sezon od zwycięstwa. Biorąc pod uwagę to, że nasze konie poprawiają się w drugich startach, trzeba się z nią liczyć, ale oczywiście wiele będzie zależało od układu wyścigu.
Country Lady – Debiutuje wśród rywali z dużo większym doświadczeniem. Może to się okazać „mission impossible”. Musi gdzieś zacząć, a bieg wyłącznie III grupy wydaje się do tego odpowiedni.
Farhat – Zaprezentował się bardzo solidnie i liczymy, że pójdzie za ciosem. Szczepan Mazur miał już okazję go ostatnio lepiej poznać.
Montenegrin – Z każdym startem delikatnie idzie do przodu. Na ile to wystarczy w tym ciekawym towarzystwie, trudno powiedzieć, ale nadzieja na lepszy wynik jest.
Don Luigi i Adahlen – Gonitwy uczniowskie rządzą się swoimi prawami i wszyscy o tym doskonale wiedzą. Większe możliwości ma drugi z tej pary, jednak to specyficzny koń i nie jest go łatwo poprowadzić w wyścigu. Liczna stawka nie ułatwi zadania, choć z Angeliką Burakiewicz współpraca układała się Adahlenowi w ub. roku bardzo dobrze.
Małgorzata Łojek
Foxtrot – Nabiera doświadczenia. Na krótszych dystansach trudno mu było zdążyć za rywalami na początku, dlatego sprawdzimy, jak poradzi sobie na dłużej, przy spokojniejszym tempie.
Pani Olga – Na ten moment zdaje się mieć większe szanse, chociaż będzie to dla niej pierwszy test na takim dystansie. Da nam to podpowiedź, jak dalej kierować jej karierą.
Dragana – Pod uczennicą galopowała chętniej niż dżokejem, więc powtarzamy zapis w nadziei, że zrobi dalszy postęp.
Hugo de Boss – Zwycięstwo sprawiło, że wypłynął na głębsze wody. Może nieco przedwcześnie, chociaż uważam, że nie poradził sobie ostatnio źle.
Belle Epoque – Stosunkowo późno zaczyna ten sezon, więc ostrożnie podchodzę do tego startu. Musi się rozkręcić.
Furor Divinus – Jego postawa pod tym samym jeźdźcem w ostatnim wyścigu napawa optymizmem. Każda gonitwa jest inna, ale liczę na udany występ tego duetu.
Sergey Vasyutov
Fairplay RP – Debiutuje w gronie koni z doświadczeniem, co trzeba mieć na uwadze, szczególnie w tej chyba całkiem mocnej stawce. Jest dobrze przygotowany, więc niezły wynik jest w jego zasięgu.
Baleegh A – Udanie rozpoczął karierę na Służewcu i powinien być widoczny, chociaż dystans 1400 m wydaje się dla niego niezbyt korzystny. Jest za to waleczny, co może zadziałać na plus.
Sultan KB – Jego start stoi pod znakiem zapytania. Rozpoczyna karierę, a większość rywali ma już sporo doświadczenia, więc łatwo mu nie będzie, jeśli pobiegnie.
Madeeha Al Shahania – Pokazała się fajnie i nie powinno być gorzej. Ma sporo szybkości. Jeśli amazonka nie popełni błędów, mogą powalczyć o czołowe miejsce.
Michał Borkowski
Logman Muscat – Jestem zadowolony z jego postawy w poprzednim starcie. Biega równo i stabilnie, należy zakładać, że będzie podobnie.
Mazouri – Nie wiem, czemu tak zawiódł ostatnio we Wrocławiu. W pierwszym tegorocznym starcie poprowadził i sobie poradził. Za drugim razem zupełnie stanął. Mam nadzieję, że to była jednorazowa wpadka.
Dioriska – Na swoim poziomie. Biega stabilnie, na miarę swoich możliwości i tym razem płatna lokata jest w jej zasięgu.
Muhimin Muscat – On akurat nie chce dać z siebie maksimum. To niezły koń i powinien być widoczny.
Andrzej Laskowski
MN Hattan – Trafił na ciekawą stawkę, bo niewiele jest wyścigów otwartych. Część rywali ma już doświadczenie, co przemawia na ich korzyść.
Nena – Zadebiutowała całkiem nieźle. Powinna robić postępy, ale trafiła na liczną stawkę i może jej jeszcze trochę brakować doświadczenia.
HM Farajallah – Po zwycięstwie w ub. tygodniu nie spełnia warunków gonitwy. Będzie wycofana.
Neve – Ostateczna decyzja, czy pobiegnie po tygodniu jeszcze nie zapadła. Wraz z biegiem sezonu powinna się rozkręcać.
Łukasz Such
Lady Zaffany – Podobała mi się w ostatnim starcie i liczę, że powalczy o czołowe miejsce. Jest w dobrej formie.
Omdama – Z każdym startem będzie się poprawiać, bo ostatnio biegała po długiej przerwie. Robi postępy.
Persja – Ma skromne warunki fizyczne, przez co trudno jej rozwinąć skrzydła. Liczę jednak na dobry wynik, bo pracuje solidnie.
Wojciech Olkowski
Cratus – Ostatni wyścig miał nieudany. Na pewno stać go na więcej i myślę, że będzie w stanie to pokazać.
Vi Et Armis – Poprawił się przez zimę i utrzymuje niezły poziom. Powinien być widoczny.
Bint Marshal – To jeszcze nie jest jej pora roku, ale w gonitwie uczniowskiej wszystko jest możliwe.
Wiaczesław Szymczuk
Super Strong TR – Wydaje się mieć skromne szanse w tym towarzystwie.
Grace – Postaramy się wykorzystać atut najniższej wagi w polu i powalczyć o niezły wynik.
Cyber Princess – Ostatnio wyścig jej się nie do końca ułożył. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie miała więcej szczęścia.
Kamila Urbańczyk
Gina de la Luz ARW – Nie sprzyja jej miękka bieżnia. Jeśli będzie sucho, może pokazać się z lepszej strony. Na jej niekorzyść przemawia stosunkowo wysoka waga.
Julius – Nabiera doświadczenia. Debiut miał przyzwoity i spodziewam się, że się poprawi. Zobaczymy, na ile to wystarczy.
Justyna Domańska
Azaar – Nie ukrywam, że liczę na tego konia, bo bardzo mi się podoba. Zadebiutował dobrze, ma w siodle znakomitego jeźdźca, więc mam powody do optymizmu. Podróż do Warszawy jest dla młodych koni pewnym obciążeniem, ale on ma dobrą głowę i charakter, więc może nie wpłynie to na niego negatywnie. Powinien być widoczny.
Dmytro Bondarchuk
Frego Pero – Brat Fantagram, ale w zupełnie innym typie. Jest inaczej zbudowany i ma inny charakter. Nie wiem, jak zachowa się w debiucie na Służewcu. Na treningach trzeba go prosić o większy wysiłek, ale robi postępy. Musi nabrać doświadczenia i to jest najważniejsze.