More

    Wróżenie z wyścigowych fusów (Służewiec, 27 października)

    Krótka analiza niedzielnych gonitw na Służewcu.

    I – Nagroda Fair Play (Specjalna): 3- i 4-letnie kłusaki francuskie, 2400 m

    W roli mocnego faworyta wystąpi Keyval, który miał udaną pierwszą część sezonu i w niezłym stylu rozpoczął jesienną rywalizację. Przed tygodniem zaliczył „wpadkę” we Wrocławiu, co jest delikatną rysą na jego wizerunku, ale na Służewcu może być mu łatwiej. Jego najgroźniejszymi rywalkami wydają się towarzyszka stajenna Kadabra Heuvelland oraz prezentująca niezwykle stabilną formę Kiss Me Sautreuil. Kadabra pokazywała się wcześniej z dobrej strony, ale pauzowała trzy miesiące od zaskakująco bezbarwnego startu w Sopocie, co może sugerować jakieś dolegliwości. Kiss Me Sautreuil w bezpośredniej walce nie dawała rady Keyvalowi, ale w razie kłopotów faworyta jest dobrą kandydatką do wywalczenia miejsca w dwójce lub nawet zwycięstwa.

    Stopniowe postępy robią Kajlon (tr. Paweł Myśliwczyk) i Kiberion d’Arjeanc, które na początku października kończyły wyścig blisko siebie, za Keyvalem i Kiss Me Sautreuil. Płatne miejsca są w ich zasięgu. Chyba większe możliwości od nich ma Kalyna OV, ale klacz pauzowała ponad 4 miesiące, a jej powrót do rywalizacji nie był udany. Trudno przewidzieć, jak mocno się poprawi. Zagadkowy Kavani du Poto w swoim pierwszym występie w Polsce mocno poprowadził i nie wytrzymał własnego tempa, odpadając na prostej. Niewykluczone, że tym razem spisze się lepiej. Mniejsze szanse wydaje się mieć jego towarzyszka stajenna Kreska, która nie robi znaczących postępów, a także trzyletnia Luna Meinhart, dopiero nabierająca wyścigowego doświadczenia. W sulce klaczy zobaczymy Huberta Bagińskiego.

    II: 4-letnie i starsze, IV gr., 1200 m

    Szybki Marvelous Stam ponownie wystąpi ze swoją trenerką w siodle i powinien walczyć o czołowe miejsce, szczególnie że krótszy dystans mu bardziej odpowiada. Sprinterska rozgrywka odpowiada także Vinchesterowi (Alexander Reznikov) oraz Renomie, biegającym na solidnym poziomie. Mocny jest Caresser, jednak w jego przypadku najwięcej będzie zależało od tego, jak wystartuje, bo miewa z tym problemy. Całkiem nieźle w sprintach radzi sobie Luaithrion, zachowujący szanse na niezłe płatne miejsce. Niespodziankę sprawiła niedawno Uzza, choć o jej powtórzenie łatwo nie będzie, bo tym razem rywale są mocniejsi. Outsiderką biegu jest Dona Pegy.

    III: debiutujące 2-latki, II gr., 1200 m (seria B)

    Podobnie jak w sobotę, dwóch debiutantów wystawia trener Maciej Jodłowski. Zarówno Cozze, jak i Shafrana ocenia jako konie późniejsze, przy czym na ten moment wyżej ocenia Shafrana. Nieco późniejsze mogą być także White Rocket, Velaris oraz Hugo de Boss, chociaż mają w stajniach niezłe notowania. Również Black Mahal jest pozytywnie oceniany. Zagadkowy Avangard ma w genach sporo szybkości, więc nie można go skreślać.

    IV: 3-letnie araby (gonitwa specjalna KOWR), II gr., 1600 m

    Przed bardzo dużą szansą odniesienia pierwszego zwycięstwa stanie Donatello, który biega na rzetelnym poziomie i notował zdecydowanie najlepsze wyniki w tej stawce. Wyraźnie pokonał niedawno Prince Landa, który powinien zyskać na skróceniu dystansu i powinien powalczyć o niezły wynik tym razem. Być może do walki z nim włączą się janowskie Payal oraz Otella, pauzująca od przeciętnego debiutu w Sopocie. Wyżej oceniany jest ogier. Lekko poprawiły się ostatnio De Milagro oraz Ferdynand, które zapewne powalczą o niższe płatne miejsca z dosiadaną tym razem przez Marsela Zholchubekova Prawdą. Słaby jest El Medar, choć trenerka wierzy w jego lepszą postawę.

    V – Nagroda Korabia: 3-letnie i starsze, kat. B, 2200 m

    Wycofane zostały Quibou, Ophelia’s Aidan, Golden Bungle oraz Socorania. Piękne i prestiżowe zwycięstwo odniósł ostatnio Freak Out. Tym razem warunki biegu nie są dla niego korzystne, bo na dystansie o 600 m dłuższym poniesie aż 63 kg, a w jego siodle zobaczymy Habila Mammadova. Wałach jest jednak w formie, a to jesienią ma spore znaczenie. Pod względem „wagowym” w znacznie lepszej sytuacji będą The Clash (Stefano Mura) oraz Nordminster. To konie o sporym potencjale, więc 6 kg różnicy w porównaniu ze wspomnianym rywalem mogą bez wątpienia wykorzystać. Na poziomie grupowym mocne są Johnny Double oraz Domindar, lubiące twarde rozgrywki. Niewykluczone, że powalczą tu o dobry wynik.

    Z grona trzyletnich klaczy, ostatnio błysnęła Stage Door. Trudno powiedzieć, czy równie dobrze poradzi sobie w mocnej rozgrywce i na jeszcze nieco dłuższym dystansie, bo klacz jest uznawana raczej za sprinterkę. Dobrego występu można oczekiwać od Crystal Wine, jeśli bieżnia nie będzie zbyt grząska, to może zamieszać w czołówce.

    VI: 3-latki, wył. IV gr., 1400 m

    Po raz kolejny w roli faworyta wystąpi Haeret in Pectore, który ostatnio pokonał kilku ze swoich niedzielnych rywali. Tuz za nim na celownik wpadł Black Greek, a niedaleko tej dwójki rywalizację ukończyła Malou. Więcej stracił Nicknack. W tej sytuacji szanse pierwszej trójki wydają się dość zbliżone, szczególnie że tym razem dystans jest dłuższy o 200 m. Missisipi (pojedzie Temur Kumarbek Uulu z wagą 57 kg) w sierpniu dość wyraźnie uległa Haeretowi in Pectore oraz Malou. Jej formie zdaje się powoli rosnąć, więc być może spróbuje powalczyć o miejsce w trójce. Dużo słabsze wydają się Princess Pola oraz Secret Rym.

    VII: 4-letnie i starsze araby, IV gr., 1400 m

    Massiva de Monlau ścigała się dotąd we Francji, gdzie uzyskiwała przeciętne wyniki. Może to jednak wystarczyć, aby gonitwie IV grupy na Służewcu powalczyć o czołowe miejsce. Ostatecznie pojedzie na niej Stefano Mura. Do grona faworytów należy zaliczyć również progresującą HM Al Zafirę oraz biegnącego pod korzystną wagą Williamsa. Lekceważyć nie można także doświadczonych Gabonna i Dioriski. Nieco słabszy wydaje się Al Bahja. Rośnie forma ostrej Salsabel Al Khalediah. Klaczy zdecydowanie będzie sprzyjał krótki dystans, więc niewykluczone, że pokusi się o niespodziankę. Bez większych szans na zdobycie premii finansowej pobiegnie Al-Bir, a także wyraźnie słabszy od niego Al-Mer.

    VIII: 3-latki, IV gr., 1200 m

    Wycofany został Limonczelo. Wszystkie konie wystartują grupę niżej, więc poniosą wysokie, ale zbliżone wagi. W stawce wyróżniają się Smooth Queens, Polish Warrior (w siodle Stefano Mura) oraz Wild Warrior, choć można postawić zna zapytania przy och obecnej formie. Klacz pauzowała bowiem blisko 2 miesiące, a ogiery w ostatnich startach zaprezentowały się znacznie poniżej oczekiwać, w szczególności ten ostatni. Zagadką w ich przypadku jest także zdecydowane skrócenie dystansu. Po jeszcze dłuższej przerwie niż Smooth Queens wraca Zuzza. Klacz udanie rozpoczęła karierę, ale później nieco spuściła z tonu. Pojedzie na niej Konrad Mazur.

    Na krótkich dystansach nieźle odnalazła się Petra, która ma szanse powalczyć o dobre miejsce, Trudna do oceny jest Edition Limitee, bowiem raz pokazała się z dobrej strony, ale zawodziła w pozostałych występach.

    IX: 3-letnie araby, II gr., 2000 m

    Wycofane zostały Sunny Day oraz El Vicky TB. Udanie karierę rozpoczął Wijdaan, który pokazał się z dobrej strony na tle Al Mamounii. Wydaje się stawać przed dużą szansą odniesienia zwycięstwa. Na przeciętnym poziomie biegają Avonn i Sputnik, podobnie Kayana, choć klacz wiosną prezentowała się nieco lepiej.

    Zagadkę stanowi biegnąca po raz pierwszy w Polsce Hizia de Monlau. We Francji zaliczyła dwa nieudane starty – w obu przypadkach była przedostatnia. Trafiła na niezbyt wymagających rywali, więc nie można wykluczyć, że powalczy o miejsce w czołówce.

    X: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, 2400 m

    Wycofany został Galofon. Największe możliwości w ub. roku prezentowały Jastin Bonomo oraz Habanera, jednak w tym sezonie wyraźnie spuściły z tonu i były kilkukrotnie dyskwalifikowane. Habanera ostatnio poprawiła się pod tym względem, co daje jej nadzieje na niezły wynik. Udany sezon mają konie Władysława Pandela – Jezero oraz Joy d’Abomey. Jezero wydaje się czuć dobrze na warszawskim hipodromie. Joy pauzowała od występów w Sopocie, co jest pewną niewiadomą. Solidne wyniki notuje Jablonka, która po raz kolejny powinna zająć płatne miejsca.

    Średnia jest Image de Reve, a Jogurt biega słabo. Zagadkę stanowią Henzo du Pont oraz Hmara d’Ukaraine, które nie biegały od Nagrody Otwarcia Sezonu Kłusaczego. Ich aktualna dyspozycja jest ogromną zagadką. W sulce Hmary wystąpi Rolf Hafvenstrom.

    Krzysztof Romaniuk

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły