More

    Prosto ze stajni (22-23. maja)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Służewcu w najbliższy weekend.

    Małgorzata Łojek

    Aria SF – Na treningach sprawia lepsze wrażenie, niż mogłby to sugerować ubiegłoroczne wyniki. W tej sytuacji zasadnicze wydaje się pytanie, czy będzie miał ochotę walczyć na torze.

    Inthia – To klacz trudna do utrzymania w wyscigowej kondycji. Jest szczupła, długo miała zimowy włos. Teraz powinno byc coraz lepiej, ale w pierwszym wiosennym starcie może jeszcze nie pokazać pełni talentu.

    Warzazat – Na razie nie jest to koń o jakichś dużych możliwościach, ale pracuje solidnie i jest ambitny. Pobiegł nieźle i spodziewam się, że gorzej nie będzie.

    Escalos – Pokazał się z dobrej strony w debiucie. Myślę, że i tym razem w trójce powinien się znaleźć.

    Don Toronado – Pora by już rozpoczął tegoroczne ściganie. Jest niezły, ale po pierwsze cześć rywali ma już za sobą wiosenne „przetarcie”, a po drugie nie jestem pewna, czy będzie odpowiednio reagował na polecenia amazonki. Zobaczymy.

    Ehssana, Musab i Edmar – Dwa pierwsze mają już za sobą tegoroczny występ. To solidne konie i pobiegną z szansami na dobry wynik. Trzeci jest zgłoszony do Derby, więc chciałam go sprawdzić w solidnej stawce. Na treningach sprawia korzystne wrażenie, ale w ub. roku sprawiał trochę kłopotów przy maszynie. Sama jestem ciekawa, jak wypadnie na tle starszych koni. Minusem jest fakt, że jeszcze nie startował.

    Adam Wyrzyk

    The Kid Bobby B – Nie wystartował w dniu rozpoczęcia sezonu z powodu drobnego urazu. Teraz będzie mu trudniej, bo rywale już biegali, ale to dobry koń, więc i tak może być blisko.

    Elvas – Poprzedni wyścig pokazał, że 1600 m to nie jej dystans. Niestety, w planie nie ma dla niej żadnej alternatywy, bo do wyścigów handikapowych łapią się tylko dużo niżej sklasyfikowane konie, więc szykując się do rywalizacji o Nagrodę Soliny, znów musiałem ją zapisać na milę.

    Lady Gabi – Naprawdę fajnie zaprezentowała się na tle ogierów. Trudno powiedzieć, czy wśród klaczy będzie jej łatwiej. Jak widać, wraz z moją córką tworzą zgrany duet, więc gorzej nie powinna wypaść.

    Zireael – Pokazała niemałe możliwości. Podobała mi się w pierwszym tegorocznym starcie. Nie odczuła go – jest wesoła i nie przeżywa występów, a to dobrze wróży.

    Wedding Ring – Szczepan Mazur ją wybrał, więc teoretycznie może być najlepsza. Także sprawiła pozytywne wrażenie, walcząc w mocnym wyścigu.

    Majkel – Spodziewam się, że tym razem wypadnie zdecydowanie lepiej.

    Strielka – Powinna się rozkręcać. Skrócenie dystansu będzie dla niej korzystne.

    Diamond Kitty – Nie wypadła źle, końcem galopowała coraz lepiej. W jej przypadku im dalej, tym lepiej.

    Wielki Dakris – Później wrócił do treningu z padoków. Rywale już startowali, więc na wstępie będzie miał utrudnione zadanie.

    Pilecki – Wygrał podobną gonitwę w ub. roku. To już doświadczony koń, wycwanił się i nie zawsze daje z siebie tyle, ile może.

    Alis Gloriae – Ponieważ i tak wystawiam trzy klacze w rywalizacji o Nagrodę Wiosenną, to ona niejako „za karę” pobiegnie z ogierami. Nie uważam jednak, by stała na straconej pozycji, aczkolwiek zadanie ma nie łatwe.

    Guitar Man – Chociaż styl jego zwycięstwa nie był szczególnie imponujący, to i tak zaskoczył mnie pozytywnie. W wyścigu odpowiednio reagował na ruchy dżokeja, znalazł się gdzie trzeba i zrobił swoje. Z każdym startem powinien się poprawiać.

    Krzysztof Ziemiański

    Adventure – Na swoim poziomie. To rzetelny, ale grupowy koń. W trójce powinien się zmieścić.

    Grants Black – Trochę zagadkowy. Myślę, że nie jest bez szans na udany wyścig, chociaż optymalny wydaje się dla niego nieco krótszy dystans.

    Exostar – Trochę zlekceważył ostatnio dosiadającą go amazonkę. Więcej spodziewam się po nim w drugiej części sezonu.

    Mala Czarna – Nie poradziła sobie w ekstremalnych warunkach, ale nie jest taka zła. Na pewno wypadnie lepiej.

    Kuri – Dość późny, ale ciekawy koń. Sprawił pozytywne wrażenie pod korzystniejszą wagą, jednak nie sądzę, żeby miał pobiec gorzej.

    Ginger Rose – Ma trochę szybkości i postara się to wykorzystać na najkrótszym z dystansów.

    Terroubi – Spodziewam się, że będzie biegał na ubiegłorocznym poziomie.

    Quibou – Jego forma powoli rośnie, ale to dość nieobliczalny koń. Może sprawić dużą niespodziankę, albo trochę rozczarować, decydująca będzie dyspozycja dnia.

    Young Thomas – To jeszcze bardzo mało doświadczony koń. Wahałem się, czy już go zapisywać do starcia z czołówką, ale to będzie dla niego cenny sprawdzian.

    Maciej Jodłowski

    Piołun i Nazih di Lupo – Są trudne do oceny, bo nie wiadomo, jaki poziom prezentują rywale. W stawce moich arabów się nie wyróżniają.

    Hazardzistka – Na swoim poziomie. Kilka przeciwniczek wydaje się naprawdę mocnych.

    Medrock – Doświadczony koń. Jeśli będzie miał ochotę i wyścig się ułoży, to jest w stanie powalczyć o czołową lokatę, ale czy tak będzie – zobaczymy.

    Noble Claudine – Nie złożył się jej poprzedni wyścig. Dłuższy dystans będzie jej odpowiadał.

    Omandor Gal – W debiucie zawiódł na całej linii. Co było przyczyną, nie do końca wiem. Być może warunki na torze. Myślę, że po tym biegu będzie więcej wiadomo.

    Master Gold i Nuta – Poniosą bardzo niskie wagi, więc mogą się pokazać.

    Prince of Lyra – Ma za sobą niezły, choć nie do końca szczęśliwy wyścig. Liczę, że powalczy.

    Jago – To trudny do jazdy i treningu koń. Potrafi galopować i praktycznie cały poprzedni sezon biegał solidnie, więc daje to powody do ostrożnego optymizmu.

    Cornelia Fraisl

    Kimani – To duży, dość ciężki koń. Wypadł średnio. Teraz wydaje się nieco bardziej energiczny, więc nie powinno być gorzej.

    Iago – Rozczarował w pierwszym tegorocznym występie. Na pewno grząska bieżnia nie ułatwiła mu zadania, bo za taką nie przepada.

    Harimella de Bozouls – Też nie do końca poradziła sobie w trudnych warunkach, ale ona chyba musi poczekać na swój czas w tym roku.

    Purhib – Został rzucony na głęboką wodę. Ma spore możliwości, więc jeśli wyścig mu podpasuje, może sprawić niespodziankę. Liczę, że powalczy przynajmniej o płatne miejsce.

    Frehel de Bozouls i Guajok de Bozouls – Pobiegły na bardzo dobrym poziomie i wygrały. Sama jestem ciekawa, który okaże się lepszy w bezpośredniej rywalizacji. Obaj jeźdźcy uważają, że jadą na lepszym.

    Piotr Piątkowski

    Paradise Hill – Pobiegła bardzo dobrze, ale tym razem ma jeszcze więcej groźnych rywalek. Jeśli zmieści się w trójce – będzie bardzo dobrze, w czwórce – dobrze.

    Luaithrion – Kompletnie zawiódł. Uznaję to za wypadek przy pracy, bo na treningach radzi sobie nieźle.

    Air Chief Dancer – Też wypadł poniżej moich oczekiwań. Nie wiem do końca dlaczego, ale uważam, że stać go na zdecydowanie więcej i dłuższy dystans powinien mu pomóc to pokazać.

    Hamal – Jest sklasyfikowany w kategorii A, więc musi rywalizować z najlepszymi. Łatwo nie będzie, choć z drugiej strony nie ma sensu, żeby stał w stajni i czekał na wyścig do czerwca.

    Santa Meri – W zimie trochę odpoczywała na padokach. Czuje się dobrze, chociaż nie zakładam, że będzie w szczytowej formie już teraz. Na pewno lepiej galopuje po miękkiej bieżni.

    Sergey Vasyutov

    Pressus – Nie jest to łatwy do jazdy koń, ale walczył z poprzednim jeźdźcem. Tym razem pojedzie uczeń – może mu to bardziej podpasuje?

    Prins i Amant – Są porównywalne. Na pewno w stawce koni polskiej hodowli (PASB) będzie im trudniej niż w gonitwach eksterierowych, ale niewykluczone, że będą widoczne.

    Om Marakesh – To dobry koń, jednak trzeba brać pod uwagę, iż trafił na też niezłych rywali, a część z nich już rozpoczęła sezon.

    Pinito i Gregorius – Pierwszy jest spokojniejszy, drugi wydaje się mieć nieco większe możliwości. Myślę, że oba potrzebują startu-dwóch, żeby się rozbiegać.

    Salih Plavac

    Best Life – To niezła klacz. Powinna się liczyć w rozgrywce, choć jej najgroźniejsze rywalki mają już wyścig w nogach, co daje jej pewną przewagę.

    Design – Po wyścigu zabrałem go do naszego ośrodka, ale to już nie jest ten sam koń, co kiedyś.

    Tham Luang – Minusem w jego przypadku jest brak tegorocznego startu, ale myślę, że stać go na zajęcie dobrego płatnego miejsca na sprzyjającym mu dystansie.

    Poet’s Preem – W pierwszym starcie rozczarował. Został ofensywnie przeprowadzony na ciężkiej bieżni i za to zapłacił. To dla niego ostatni sprawdzian, jeśli nie pokaże się z dużo lepszej strony, to zostanie skreślony z derbowej listy.

    Mukhadar – Wystartuje po 1,5 rocznej przerwie. Normalnie nie powinien mieć problemów w gonitwie III grupy, ale też nie można oczekiwać, że już teraz będzie w najlepszej możliwej formie.

    Michał Borkowski

    Kurierka – Została rzucona na głęboką wodę, ale chcę wiedzieć, czy warto ją podtrzymywać w derbowym zapisie.

    Moudjar – Na swoim poziomie. Nie jest łatwo zmusić go do maksymalnego wysiłku.

    El Pago Pago – W jego przypadku będzie sporo zależało od startu. Jeśli nie straci zbyt wiele, powinien powalczyć.

    Andrzej Laskowski

    El Nazir – Zapowiada się na dobrego, przyszłościowego konia. Obecnie sprawia wrażenie jeszcze trochę dziecinnego, nie do końca dojrzałego, jako arab wyścigowy.

    Gabonn – Jego możliwości i charakter są już dobrze znane. Jeśli „dogada” się z jadącym na nim po raz pierwszy jeźdźcem, to może być blisko.

    Surprise – Całkiem nieźle zadebiutowała. Nie powinna pobiec na gorszym poziomie.

    Magic Moon – Na razie trochę ustępuje klaczy możliwościami.

    Andrzej Walicki

    Miss Equus – Ma sporo szybkości, ale także dużo mniej doświadczenia od konkurentów , co może mieć spore znaczenie w takim sprincie.

    Onyks – Pierwszy tegoroczny występ miał zdecydowanie lepszy niż to, co prezentował w ub. roku. Towarzystwo wydaje się jednak wymagające, więc z płatnego miejsca będę zadowolony.

    Falvio – To bardzo dobry koń. W gonitwie o Nagrodę Strzegomia startował mając na grzbiecie o 4 kg więcej niż część rywali. Zakładam, że może włączyć się do rozgrywki, ale czy tak będzie, przekonamy się w niedzielę.

    Janusz Kozłowski

    Storrada – Pokazała się w debiucie z dobrej strony. Tym razem stanie przed trudniejszym zadaniem, ponieważ spotka się z dużo bardziej doświadczonymi rywalkami. Powinna jednak być widoczna.

    Dżemma – Trafiła na kilka szybkich koni, ale płatne miejsce powinna wywalczyć.

    Italia Bere – Pojedzie na niej Anton Turgaev, po raz pierwszy po kontuzji.

    Natalia Szelągowska

    Seiful Muliuk – Preferuje lżejszy tor. Jest w formie, powinien powalczyć.

    Alex Dream – Wydaje się, że forma wzrosła. Liczę, że powalczy o wyższe płatne miejsce.

    Emil Zahariev

    Bertrimont – Będzie wycofany.

    Kabula – Dobra kobyła, z szansami. Ostatnio nie złożył się jej wyścig na finiszu. 

    Natanielka – Fajna, ale ma kilku groźnych rywali do bicia. 

    Damask Blade – Potrzebuje trochę czasu. Z każdym kolejnym startem powinien się poprawiać.

    Wojciech Olkowski

    Un Beso – Dobrze czuje się na miękkim torze, a wiele wskazuje, że taki będzie w sobotę. Jest w formie, powinien się liczyć. 

    Huawei – Ostatnio mnie rozczarował. Tym razem mam nadzieję na lepszy występ. Dobrze pracuje na treningach.

    Province of Frost – Mamy dobrego dżokeja. Powinna być blisko. 

    Bint Marshal – Powinna się mocno poprawić. Ostatnio ścigała się pod uczniem. 

    Enforcer – Niezły koń. 

    Zoya RMP – Mam nadzieję, że spisze się lepiej. To późna klacz, która stopniowo powinna poprawiać wyniki. 

    General Lady – Trafiła na mocnych rywali z Dragonem na czele. Czuje się bardzo dobrze. 

    Anator – Nie odczuł startu w Nagrodzie Strzegomia. Tryska energią. Rozbudził duże nadzieje. Właściciel zakontraktował jeźdźca z Francji, który pojedzie na nim również w Derby. 

    Najem du Soleil – Jest w formie, powinien być w rozgrywce. 

    Muminek – Podoba mi się, powinien się liczyć. Stawka jest jednak wyrównana. 

    Maciej Kacprzyk

    Wafa Al Khalediah – Czuje się dobrze, pobiegnie w handicapie pod uczniem.

    Areema – Czuje się OK. Dałem szansę uczniowi. Według mnie jest lepsza od Wafy, ale miękki tor, a na taki się zapowiada, jej nie służy. 

    Lagertha Rhyme – Niesprzyjającą okolicznością jest sezonowy debiut w tak mocnej stawce, ale ze względu na intensywny sezon 2020, wspólnie z właścicielem podjęliśmy taką decyzję. Jest dobrze przygotowana, pracowała bez żadnych przerw. Liczę ją. 

    Nrgizing – Na początku chciałem podpowiedzieć, że jego imię wymawia się “enerdżajzing”. Obiecujący, ale będzie debiutował z końmi, które są bardzo doświadczone i mają już na koncie wygrane. Nie jest to sprzyjająca okoliczność.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły