Regina Force (Land Force – Rex Regina po King’s Best) urodziła się 27 kwietnia 2021 roku, a wyhodowała ją Lillie Drion Sundstrom. Mateusz i Wiesław Glinowieccy zakupili ją za 6 tysięcy euro na aukcji Arqany w Deauville. – Wybraliśmy ją wspólnie z właścicielem. To drobna, ale piękna klacz, która dobrze się rozwija. Od zakupu wyraźnie urosła. Jej ojciec Land Force jest z wartościowej linii męskiej – mówi o niej trener Krzysztof Ziemiański.
Trójka najlepszych koni od Rex Reginy debiutowała w wieku trzyletnim. Ojcem Reginy Force jest jednak Land Force, syn ogiera No Nay Never, którego potomstwo najczęściej dobrze spisuje się już w wieku dwóch lat. Sam Land Force także rywalizował w pierwszym roku startów na wysokim poziomie.
Land Force (No Nay Never – Theann po Rock Of Gibraltar) brał udział w dziewięciu wyścigach (110 rpr) i zarobił w sumie 192 tysiące funtów. W wieku dwóch lat osiem razy startował w Europie, a do wyścigów przygotowywał go Aidan O’Brien. Jego największym sukcesem było zwycięstwo w Richmond Stakes (G2 – 1200m). Po karierze dwuletniej trafił do Australii, gdzie do startu wyszedł tylko raz, zajął czwarte miejsce w gonitwie handikapowej. Od 2020 roku jest reproduktorem, a pierwsze dwulatki po nim wyjdą do startu w tym roku.

Matką dwulatki trenowanej przez Krzysztofa Ziemiańskiego jest francuskiej hodowli Rex Regina (King’s Best – Mrs Thing po Lyphard) urodzona w 2006 roku, która na rodzimych torach zarobiła 77 tysięcy euro. Zadebiutowała dwulatką w połowie sierpnia w gonitwie rozgrywanej na 1400m, zajęła piąte miejsce. Pozostałe starty miała już w wieku trzech lat. Wygrała trzy wyścigi na dystansach 1500, 1550 i 1600 metrów. Najważniejszym było zwycięstwo w gonitwie Listed dla klaczy na milę. Jesienią wzięła udział w wyścigu G3 na dwa kilometry w Keeneland (USA), ale zajęła ostatnie miejsce.
Po karierze w roczniku derbowym została włączona do hodowli. Dała już osiem koni, cztery wygrywały. Najlepszy – Yes He Can (93 rpr) po ogierze Le Havre wygrał dwa z dziesięciu startów i zarobił z premiami 32 tysiące euro. Rywalizował na torach w Niemczech i we Francji na dystansach od 1850 do 2500 metrów. Dobrze biegał też Lawrence (72 rpr) po Lawmanie. W ciągu pięciu lat ścigał się aż 62 razy (1000m – 2000m) i uzbierał dla właścicieli w sumie z premiami 107 tysięcy euro.
Najmłodszy spośród zwycięzców od klaczy Rex Regina – Drogo (88 rpr) po ogierze Lethal Force startował trzydzieści razy, a wygrał dwa wyścigi. Mimo niewielkiej skuteczności, wliczając premie, zdobył dla właścicieli 72 tysiące euro. Drogo ścigał się także w tym roku, 6 stycznia. Zajął ostatnie, szesnaste miejsce w Deauville, przegrywając z Abelardem F i Polonią Spirit F własności Krzysztofa Goździalskiego.
Ojciec matki King’s Best brał udział tylko w sześciu gonitwach, ale zarobił 210 tysięcy funtów. Jego największym osiągnięciem podczas kariery wyścigowej było zwycięstwo w irlandzkim 2000 Gwinei w roku 2000.
Trzylatkiem przeszedł na wyścigową emeryturę i został reproduktorem. Miał ku temu wielkie predyspozycje, bo jest synem wybitnej w hodowli Allegretty (matka klaczy Urban Sea, która wygrała Łuk), a więc babki epokowego Galileo i świetnego Sea The Starsa. Przez osiem lat krył w Irlandii, a stanówka kosztowała od 35 do 15 tysięcy euro.
Później został przeniesiony na trzy lata do Francji i krył za 12,5 oraz 15 tysięcy euro, a w latach 2013,14,15 stacjonował w Japonii, kryjąc klacze za 2,5 miliona jenów. Dał pięć koni z ratingiem powyżej 120 funtów. Najlepszym był Workforce (130 rpr), który w 2010 roku wygrał angielskie Derby w rekordowym czasie 2 min 31,33 s.

Babka Reginy Force – Mrs Ting nie biegała. Jest pełną siostrą ogiera Al Nasr, który wygrał Prix d’Ispahan (G1 – 2200m). Dała ośmiu zwycięzców, a oprócz Reginy Force najbardziej wyróżnił się Tripat (po Persian Bold), wygrywając Prix du Chemin de Fer du Nord (G3 – 1600m).
Jeszcze lepsza jest trzecia matka – Caretta dwukrotnie wygrała w wieku trzech lat i urodziła dziewięciu zwycięzców. Al Nasr był najlepszy, ale oprócz niego świetnie biegał m.in Kingsalsa (drugi w Prix du Moulin G1 – 1600m) oraz Dial Dream, która wygrała gonitwę Listed.
Michał Celmer
Na zdjęciu tytułowym omawiana klacz Regina Force. Fot. Arqana.