More

    Wielki dzień Williego Mullinsa i Paula Townenda w Cheltenham Festival

    Środa podczas słynnego Cheltenham Festival, który jest w Wielkiej Brytanii wielkim świętem dla miłośników gonitw płotowych i przeszkodowych, to był co prawda z nazwy Ladies Day, ale w głównych rolach wystąpili dwaj panowie. Główną gonitwę dnia, Queen Mother Champion Steeple Chase G1 na 3200 m, wygrał w wielkim stylu (o 10 długości) zwycięzca sprzed roku, dziewięcioletni Energumene (Denham Red – Olinight po April Night), trenowany przez wielkiego Williego Mullinsa, a dosiadany przez Paula Townenda. Ta sama para doprowadziła do triumfu w Ballymore Novices’ Hurdle G1 na 4200 m Impaire Et Passe, a konie Mullinsa zajęły w tym wyścigu pierwsze trzy miejsca.

    Jeśli dodamy do tego fakt, że duet Mullins – Townend we wtorek, podczas pierwszego dnia Cheltenham Festival, święciła triumf w Challenge Trophy Novices’ Chase G1 na 3200 m za sprawą El Fabiolo, to nie będzie przesadą stwierdzenie, że ten wielki mityng zaczął się dla nich w wymarzony sposób. Zwłaszcza dla Mullinsa, który we wtorek dorzucił jeszcze zwycięstwo w National Hunt Challenge Cup Amateur Jockeys’ Novices’ Chase G2, który wygrał Gaillard Du Mesnil, dosiadany na dodatek przez syna trenera – Patricka Mullinsa.

    W najważniejszym środowym wyścigu Queen Mother Champion Steeple Chase G1 na 3200 m było dwóch wielkich faworytów. Właśnie Energumene (6:5), zwycięzca sprzed roku, a także Edwardstone (Kayf Tara – Nothingtoloose po Luso), również dziewięciolatek, notowany 15:8.

    Jak napisał „Racing Post” – Energumene uciszył niedowiarków, zwracających się do nich żartobliwie: „O wy ludzie małej wiary!”. Klasa Energumene została zakwestionowana po tym, jak 28 stycznia zajął trzecie miejsce za Editeur Du Gite i Edwardstone w Clarence House Chase podczas mityngu przygotowawczego w Cheltenham.

    Energumene i Paul Townend w akcji. Fot. Racing Post

    Tym razem Energumene był w optymalnej formie i wyprzedził Captain Guinnessa o 10 długości, a trzeciego Greaneteena aż o 34 długości, za którym tuż był Editeur Du Gite. Edwardstone wprost zakopał się w błocie, ukończył wyścig dopiero na piątym miejscu, z olbrzymią stratą ponad 63 długości do zwycięzcy.

    Dżokej Paul Townend powiedział po wielkim triumfie: – Normalnie nie wygrywa się takich wielkich wyścigów z tak dużą przewagą. Energumene złapał w tej gonitwie wspaniały rytm, miękka bieżnia bardzo mu odpowiadała, to była prawdziwa przyjemność na nim jechać.

    Pula nagród w tym przeszkodowym wyścigu na 3200 m dla pięcioletnich i starszych koni wynosiła 400 tysięcy funtów, w tym 225 tysięcy dla właściciela zwycięskiego konia.

    W środę w Cheltenham odbył się też m.in. Novices’ Hurdle G1 na 4200 m dla czteroletnich i starszych koni. Ten wyścig w 2002 roku wygrał sześcioletni wyhodowany w Mosznej polski wicederbista Galileo (Jape – Goldika po Dakota), trenowany przez Toma George’a. Tym razem ta gonitwa była wielkim popisem Williego Mullinsa, bo trenowane przez niego konie zajęły trzy pierwsze miejsca, choć żaden z nich nie był faworytem.

    Zwyciężył z przewagą 6,5 długości pięcioletni Impaire Et Passe, dosiadany przez Townenda, drugie miejsce zajął również pięcioletni Gaelic Warrior (syn Maxiosa, a dwoma końmi po tym ogierze Grzegorz Wróblewski wygrał we Włoszech dwie gonitwy G2), na którym jechał syn trenera Patrick, a jako trzeci przygalopował siedmioletni Champ Kiely pod Dannym Mullinsem, dla którego Willie jest wujkiem. Rodzina Mullinsów zdominowała więc pierwsze dwa dni mityngu.

    W Novices’ Hurdle G1 na 4200 m trzy pierwsze miejsca zajęły konie trenowane przez Williego Mullinsa. Zwyciężył Impaire Et Passe. Fot. Racing Post

    67-letni Willie Mullins ma już jako trener 92 zwycięstwa w gonitwach Cheltenham Festival, w tym dwa razy w głównym wyścigu Cheltenham Gold Cup za sprawą Al Boum Photo w latach 2019-2020. Mniej szczęścia ma w legendarnym Grand National. Na torze Aintree pod Liverpoolem trenowany przez niego koń zwyciężył tylko raz w tej wielkiej gonitwie i było to dawno temu, w 2005 roku, gdy najlepszy okazał się Hedgehunter.

    W czwartek, trzeciego dnia mityngu, zwanego St Patrick’s Day, najważniejsza będzie przeszkodowa gonitwa Ryanair Chase G1 na 4200 m, której zdecydowanym faworytem (10:11) jest dziewięcioletni Shishkin, trenowany przez Nicky’ego Hendersona. W lutym wygrał Ascot Chase G1 aż o 16 długości, ale Mullins i Townend będą go straszyć ośmioletnim wałachem Blue Lord, którego wspomoże Janidil pod Markiem Walshem.

    Kulminacją festiwalu jest w piątek najbardziej prestiżowa gonitwa z przeszkodami – Cheltenham Gold Cup. W doborowej obsadzie wystartują zwycięzcy tego wyścigu z poprzednich lat: A Plus Tard (2022) i Minella Indo (2021), a także ubiegłoroczny triumfator Grand National – Noble Yeats.

    Willie Mullins – król Cheltenham. Fot. racingtv.com/RVN Management/The Jockey Club

    Program gonitw. Czwartek 16 marca – St Patrick’s Day (godziny według czasu angielskiego, czyli godzinę do tyłu w stosunku do Polski):
    1.30 Marsh Novices’ Steeple Chase (2m 5f) G1
    2.10 Pertemps Final (Handicap Hurdle) (3m) G3
    2.50 Ryanair Chase (2m 5f) G1
    3.30 Stayers’ Hurdle (3m) G1
    4.10 Craft Irish Whiskey Co. Plate Handicap Chase (2m 5f) G3
    4.50 Mares’ Novices Hurdle (2m2f) G2
    5.30 Fulke Walwyn Kim Muir Challenge Cup Handicap Steeple Chase (3m 1 1/2f)

    RZ

    Na zdjęciu tytułowym Energumene, zwycięzca Queen Mother Champion Steeple Chase G1. Fot. Racing Post

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły